X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 27 września 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi, eeee, to jak chodzi o podawanie jako syrop, to nie ma co rozkminiać.
    Myślałam, że chodzi o podawanie do picia soku z cukrem, np. rozwodnionego, to już bym się zastanawiała.
    mi niie chodzi o to,żeby traktować cukier jak zło wcielone, bo wiadomo, że dziecko prędzej czy później dopadnie do cukrów prostych, ale ja osobiście bym wolała,żeby jak najpóźniej, bo nie ma co się czarować- zdrowy to one nie sa.
    :)
    Jeśli chodzi o inhalację, to ja robiłam jak młody miał bronchitis. To się chyba tłumaczy jako zapalenie oskrzeli,ale nijak to nie wyglądało jak takie zapalenie, które znam. Młody po prostu kasłał i troszkę miał szmerów przy osłuchiwaniu. Poza tym nic. Nasza pediatra mówi,że to się dość często zdarza i łapie kilka razy pod rząd a potem dziecko z tego wyrasta. No i u nas dokładnie tak było. Pomogły te ihnalacje. Maks współpracował dobrze. Najpierw przykładałam mu tę tubkę z maską (u nas to wygląda jak tubka - takie dostaliśmy od pediatry :) ) i głośno oddychałam i jak on już też załapał, że trzeba oddychać jak przykładam maseczkę, to psikałam lekiem. Młody za każdym razem się mocno zaciągał a potem chichotał jak zdejmowałam. Chyba potraktował to jako zabawę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 21:13

    atdci09k89ytpjkc.png
  • marcela29 Autorytet
    Postów: 1400 874

    Wysłany: 27 września 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja nawet nie dała zblizyc do twarzy maseczki, odpychala raczkami, a jak jej przytykalam do buzi to gryzla

    tak z innej beczki- czy Wasze dzieci maja kontakt z rowiesnikami? ja niestety w otoczeniu mam tylko jedna kolezanke z 2,5latkiem i druga z 1,5rocznym dzieckiem, mała jak widzi dzieci na basenie to im sie bacznie przygladaw szatni a w wodzie to juz zajeta plywaniem i tak mysle czy jej nie znalezc jakis zajec zeby miala wiecej kontaktow z dziecmi

    "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
    Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
  • derii84 Autorytet
    Postów: 1772 1057

    Wysłany: 27 września 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika_ wrote:
    Derii, Pola te od jakiegos czasu budzi sie w nocy z wrzaskiem, musze wziac na rece, pochodzic po pokoju i poczekac az usnie. I tak kilka razy na noc czasami:/ Bylam z tym u pediatry, mowila ze to czeste w rym okresie przez zeby. Nawet jesli ich nie widac, przebijaja sie przez glebsze warstwy. Zalecila cos przeciwbolowego w ciezsze noce.

    Próbowałam z viburcolem, zaliczyłam niewypał.

    Tak strasznie jest mi go szkoda, do tego dochodzi marudzenie w dzień, a ja niestety nie jestem osobą o stalowych nerwach i z zapasem cierpliwości

    Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥

    p19uskjok4jap6fv.png
  • monika_ Ekspertka
    Postów: 211 87

    Wysłany: 28 września 2015, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za odp dotyczace inhalacji.
    Sebza, masz duzo szczescia, myslalam ze takie zabawy raczej starsze dzieci zalapuja:) U nas niestety podobnie jak u Marceli, odpycha i strasznie placze:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2015, 05:25

    ex2bhdge3vq8w74m.png
  • monika_ Ekspertka
    Postów: 211 87

    Wysłany: 28 września 2015, 05:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Derii, rozumiem niestety. Mi cierpliwosci jako takiej do Poli nie brakuje, raczej obciaza mnie to psychicznie. Przez ostatnie tygodnie stalam sie czujna, spieta, wieczorami czekam tylko az zacznie biedaczynka plakac.

    ex2bhdge3vq8w74m.png
  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 28 września 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebza, chyba tu mowa o innej inhalacji. Ty mialas taka co się zakłada, psika lekiem i zaraz zdejmuje. A dziewczyny piszą tu o takiej inhalacji po kilka-kilkanascie minut z nebulizatora.

    Jesli mogę podpowiedzieć, to u nas Tymek znacznie dłużej wytrzymuje z inhalacja od Razu po spaniu. Wtedy jeszcze nie ma sily szalec i siedzi spokojnie. Ja mu nie zakładał maski. Tylko te rurkę podkładam pod nos i buzie i on wdycha parę. Nie wiem czy tak można z lekami, ale z solą fizjologiczną jest ok. Pomaga też włączenie bajki ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2015, 08:59

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 28 września 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, tak, mówię o takiej co trzeba zrobić 10 oddechów. My od takiej zaczynaliśmy, a dopiero potem nebulizator. Rzeczywiście niejasno napisałam, sorry. Pewnie jakbym od razu chciała go długo inhalować, to też by się buntował, ale zaczęliśmy od tej rurki z maską i było ok, szczególnie, że to takie dość wdzięczne dla niemowlaka urządzenie.

    Monika, pewnie tak, trochę szczęścia ale też i tego,że Maks złapał chorobę, jak jeszcze nie pokazywał tak swojego charakterku (był dosyć mały). Wtedy to zaakceptował i wiedział,że nic złego się nie dzieje, jak mu zakładam maseczkę. A potrzeby były spore, bo miał 3 razy pod rząd to bronchitis. Od tamtej pory nie chorował.
    Nie mam pewności, jakby było teraz, być może znów byśmy musieli zaczynać naukę od początku. Jeśli by tak miało być, to na pewno zaczęłabym od tego prostego inhalatora.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2015, 10:35

    atdci09k89ytpjkc.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 28 września 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja inhalowalam malego wlasnie takim co sie zaklada maseczke i inhaluje kilka minut. Wtedy wlaczalam telewizor bralam na rece i bujalam sie z malym czasem jeszcze spiewajac mu. Kuba z moim P go zagadywali i dawalismy rade.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A podajecie swoim dzieciom soczki np z hippa, czy z bobovity ? Lubia to pić?
    Moja ma dwa ulubione smaki i innych nie chce
    Co dajecie do picia oprocz mleka?

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 28 września 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maks pije wodę. Próbował soku jabłkowego kilka razy i nawet pił, jak był mocno rozcieńczony wodą, ale już nie chce. Za to do wody aż się trzęsie, szczególnie, jak któremuś z rodziców się nie chce nalać do szklanki, tylko piją z butelki :) Wtedy Maks też musi :)

    monika_ lubi tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 28 września 2015, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj pije tylko wode procz mleczka.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 28 września 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suri ja robiłam sok jabłkowy ale Noe chciała. Rozcienczylam z wodą pół na pół. Kupilam też hippa ale yez nie pasował. Za to wody pije dużo.

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 28 września 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy ostatnio noce straszne. Mała chodzi spać o 19.30 /20 i spi do 6.30/ 7 ale budzi się już po 12 i je co 2 Godziny a o 4 chce się bawić. Ajj... W dzień nie spi dużo bo 2 razy po godzinie czasami jedna drzemka 1,5. Gdyby płakala to zgonilqbym to na żeby zęby ale jest radosna ciągle.
    ła

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 28 września 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna pije tylko mleko. Szczerze powiedziawszy to nawet nie wiem kiedy mialaby pic te wode. Albo sie bawi, albo spi albo je: mleko, kaszke, zupki. W ktorym momencie doby podajecie wode??

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 28 września 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    Luna pije tylko mleko. Szczerze powiedziawszy to nawet nie wiem kiedy mialaby pic te wode. Albo sie bawi, albo spi albo je: mleko, kaszke, zupki. W ktorym momencie doby podajecie wode??
    Chyba do posiłku.
    Moja niestety na razie tylko mleczko, cyckiem popija posiłki stałe.
    Niekapek traktuje jak gryzak, z butelki nie chciała pić nigdy. Chyba spróbujemy z doidy znowu.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 28 września 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojemu daje wode wlasnie po obiadku. Czasem w butelce czasem w kubeczku ale jeszcze sie krztusi i oblewa.

    Dzis jadl brokula. Mam nadzieje ze nie bedzie problemow z brzuszkiem. Jutro znow indyk z ziemniaczkiem.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 28 września 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daje wode.. Nam pediatra radzila by jak mloda poje wode to nie przyzwyczajac do soczkow...

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 28 września 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    W ktorym momencie doby podajecie wode??

    Kiedy tylko chce :) My z mężem sporo pijemy wody i jak Maks się dopomina to dostaje a oprócz tego po posiłkach.
    Maks pije z doidy, zwykłej szklanki albo po prostu z butelki z dziubkiem. Nie umie jeszcze ogarnąć niekapka, ale z tego naszego to naprawę się ciężko pije - trzeba mocno się zassać.
    Przybieram się do tego,żeby mu podawać odrobinę wody przed spaniem po mleku, żeby cukry za bardzo nam tych ząbków nie zjadały, ale póki co, to pozostaje w sferze planów. :)

    atdci09k89ytpjkc.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 28 września 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak Sebza kiedy tylko mala chce.. Zwykle wypada jakos miedzy posilkami a wiec po porannej butli nr 1 potem po drugiej .. Po butlach zwykle jakos ok 1.5-2 h.. Po posilku czyli obiadku zaraz i po deserku no i jak czkawke ma albo tak poprostu daje jak marudzi bo uwielbia sama sie zajac tym niekapkiem rozlewajac na wszystkie strony...
    U nas slabo rodzinnie bo tesciu zmarl dzisiaj...63 lata:/ m. Pojechal po siostre do wawy i razem jada na poludnie pl zalatwiac wszystko.. Niestety nie pojechalam z nim bo chcil szybko leciec a z niemowlakiem nie dojechalby tak hop siup jak wiadomo... Wiec to bylaby meka a zalezalo im na czasie.. On nie chce bym sama z mala dojechala do niego bo mowi ze to meka dla mnie bedzie z lilka ktora bedzie plakac itd irp a to jest kawal drogi niestety.. Sam jak jezdzil to 8 h drogi a doliczajac postoje z mloda to niewiadomo jak wyjdzie i jestem w kropce bo bardzo chce byc przy nim teraz a on nie chce bym sama z mala jechala bo mowi ze wtedy bedzie sie tylko martwil a z kolei niewiadomo ile czasu wszystko zajmie i on mysli by jak sie przedluzy to przyjechac po nas i jechac razem... A to z kolei meka dla niego:( straszne to wszystko... Myslalam by rano o 5 zapakowac siebie i mala i jechac ale on i moi rodzice mi zabraniaja.. Dupa jak nic

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 28 września 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh chaotycznie jakos to wszystko napisalam ale w glowie tez mam chaos bo bardzo chcialabym jechacdo niego... Malej nie moge zostawic moim rodzicom bo ona sie tak przywiazala ze jak dzis przyjechali ja odwiedzic to plakala duzo i musialam ja miec na rekach albo byc w zasiegu wzroku.. Jak nie to histeria... I co tu zrobic:/

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
‹‹ 3417 3418 3419 3420 3421 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ