Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamusie w wielu watkach, ktore sa teraz na gorze listy pisza o tym i jest juz osobny watek proszacy administracje portalu o wyjasnienia. Byla jakas uzytkowniczka, ktora miala iles fikcyjnych kont, byla ZALOZYCIELKA wielu watkow: Mamusie miesiac X, Mamusie miesiac Y, itp. Pisala jakies zmyslone historie, i ponoc poslugiwala sie zdjeciami cudzych dzieci normalnie skradzionymi z Internetu. Takze bylysmy bardzo madre juz dawno temu zakladajac osobne, zamkniete forum na nasze prywatne zdjecia. Utwierdza mnie to tylko w przekonaniu, ze ostroznosci nigdy zbyt wiele i moja i mojego meza zasada o niepublikowaniu zdjec Luny w tzw. social media jest niebezpodstawna!08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
słoneczna 85 wrote:Widze tort z mucha w mucholocie:) ogladamy to na telefonie jak jemy-troche sie wspomagamy
Niki-gratulacje.
U nas slabo z jedzeniem
Ale czesto mu podkladam np kanapke i cos tam gryzie. Zupki troche je ale malutko.
Jak ograniczylas kp?
Kupilam mm
Ale nie chce.
My ruszylismy ze staraniami. Pierwszy okres za mna.
U nas z kp jakoś tak samo wyszło naturalnie że ja opuszczalam niektóre karmienia w dzień wtedy Karolek był głodny więc zaczął więcej jeść innych rzeczy i bardzo mu to zasmakowalo i pasuje. Teraz to nasze kp to raczej jest dla bliskości i przytulania niż zaspokojenia głodu. Karmimy się tylko w nocy i przed drzemka w dzień inaczej nie chce zasnąć i jest wrzask. Też właśnie próbuje już 2 dzień z mm ale narazie mu nie smakuje a w nocy też się budzi ciągle i chyba z głodu więc chciałam to mm no nic będę próbować do skutku bo jak chcę odstawić to on jakieś mleko pić musi. Po krowim nic mu nie jest ale jednak wolę to mm.
Może faktycznie coś w tych smakach jest, kiedyś nie chciał tych niedoprawianych papek a teraz dostaje normalne jedzonko, doprawione najrozniejszymi przyprawami tak jak dla nas i wcina, najlepiej jak jest co gryźć więc uwielbia kanapki, jabłko itp.
Trzymam kciuki za owocne staraniaGosiak, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
niki640 kiedys o tym doprawianiu pisalam tutaj ale nikt mi nie wierzyl zartuje oczywiscie, to nie kwestia wiary ale fajnie ze synus juz lepiej je. Co do mm to u nas tez bylo be, ogolnie daje krowie a mm tylko jak trzeba na szybko a nie jestesmy w domu ale to bardzo sporadycznie bo itak malo co go wypija.
-
Zamowilam nocnik dla Luny (przez Internet, bo dostala kilka kart upominkowych na urodziny). Zaczne ja oswajac niedlugo, ale pelna para ruszymy raczej dopiero w lato, bo wydaje mi sie, ze wtedy latwiej (mniej ubranek, itd.). Czy ktoras z Was bedzie podejmowac to wyzwanie w najblizszym czasie?08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
A i jeszcze mam takie pytanie, ktore mi juz od bardzo dawna chodzi po glowie: czy Wasze dzieci tez preferuja jaskrawe kolory? Luna chce tylko czerwone klocki i pileczki, pozostale kolory w nastepnej kolejnosci ida. Potrafi grzebac w wiaderku i wyrzucac z niego wszystkie kolorowe ksztalty (klocki) az wyjmie oba czerwone i nimi sie bawi xD Zastanawiamy sie czy to jej indywidualna preferencja czy cos typowego dla tego etapu rozwoju.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Zamowilam nocnik dla Luny (przez Internet, bo dostala kilka kart upominkowych na urodziny). Zaczne ja oswajac niedlugo, ale pelna para ruszymy raczej dopiero w lato, bo wydaje mi sie, ze wtedy latwiej (mniej ubranek, itd.). Czy ktoras z Was bedzie podejmowac to wyzwanie w najblizszym czasie?
o co chodzi z tym usuwaniem z listy?
my wogole nie publikujemy zdj w necie dlatego tez nie chcialam dostepu do pryw forum, na necie jest 3-4zdj małej z noworodkowej sesji na stronie fotografki, ale na te z roczku juz nie wyrazilam zgody na publikacje"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
A moze to skok rozwojowy jednak, moze Lunka zacznie dreptac albo mowic jakies nowe slowka, u nas kilka dni przed pierwszymi kroczkami byly takie nerwy, ze hoho. Albo keszcze zabki obstawiam, moze jeszcze nie widac a juz w srodku sie cos ruszylo, chyba musisz troszke przeczekac i zobaczyc.
-
ja sie chcialam usunac z listy na pierwszej stronie.
kto wie ten wie kiedy moje dziecko sie urodzilo i ze sie urodzilo.
Po takim czasie nie czuje potrzeby zeby widniec z imieniem i waga itd..
pelno psycholi siedzi jak sie okazuje.
Dobrze ze zdjec tu nie dawalam!
a czy u nas nie ma takiej osoby?> nie bylalabym taka pewna sadzac po liscie w google..
jesli pamietacie oczywiscie:)asiam lubi tę wiadomość
-
Jedna sprawa, kto się udziela, a inna- kto czyta. Belly stwarza pozory prywatności, ale to niestety tylko pozory.
My mamy nocnik od jakiegoś miesiąca i Maks owszem- siada, ale za chwilę wstaje. I tak ciągle. Nocnik ma kształt kaczki, może tu był błąd. Jednak jak kaczkową głowę zdejmę i zostaje tylko zwykły nocnik, to jest to idealna zabawka do wkładania na głowę. Nie ma mowy,żeby usiedział dłuższą chwilę, tym bardziej załatwił jakąś grubszą potrzebę. Wierzę jednak,że wszystko przyjdzie. Maks nie raz nam pokazał,że możemy go uczyć czegoś do urzygu a on to ma w nosie, a za chwilę zrobi to sam z siebie, bo do tego "dorósł".
Jeśli chodzi o piorun, to Maksymilian właśnie w okolicy urodzin zaczął pokazywać,że umie się złościć, tupać i pokrzykiwać na mnie, jak zajmuję się przez chwilę domem, a nie nim. Nic innego się nie działo.
Przeczytałam na grudniówkach historię tej dziewczyny od skandalu. No niezła laska jest. Ukradła czyjąś tożsamość...
-
To i mnie proszę usuńcie z pierwszej strony. Myślę tak jak Słoneczna.
Laurka, ja nie zauważyłam u Tymka preferencji do jakiś kolorów.
O nocniku też już myślę, ale raczej tak dla oswojenia. Pamiętam, że mój starszy syn robił siku na nocnik dość długi czas, ale jak się go posadziło (pierwszy raz jak miał 13 miesięcy). Sam nie wołał. Odpieluchował się dopiero w wieku 27 miesięcy. A może teraz będzie wcześniej? (choć 2 latka to wcale nie tak dużo, szczególnie że wtedy nie było nawet pieluchy na noc). -
Sebza, my mamy nocnik grający, gdy się zrobi siku. I to był właśnie błąd. Bo gdy Kamiś zaczynał sikać - włączała się muzyczka, a on szybko wstawał sprawdzić, co się dzieje Po kilku takich razach grające ustrojstwo zostało przez rodziców zdemontowane, a dziecko mogło się wysikać do końca
-
Laurka wrote:A i jeszcze mam takie pytanie, ktore mi juz od bardzo dawna chodzi po glowie: czy Wasze dzieci tez preferuja jaskrawe kolory? .
Kolory nie, ale kształty. Wszędzie wyszukuje kół. W sorterze tylko koło się liczy. W książkach wytknie palcem wszystkie kółka, piłki. Na drugim miejscu jest serce.