Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No bo jest obowiązek zarejestrowania dziecka w przychodni, oczywiście jeśli nie korzysta się z NFZ to załatwiasz sobie prywatnie, albo wcale, nie wiem czy położna nie musi wpisać coś w książeczce zdrowia, jak goi się ranka jak ciemiączkoMama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
Niby dziewczyny na innym forum piszą, że one przychodzą, najwyżej nie otwierają drzwiMama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
słoneczna 85 wrote:tak sobie teraz przypomnialam, dziewczyny deklarowalyscie juz polozna srodowiskowa?
ja chode prywatnie no ale polozna podobno trzeba zadeklarowac i w sumei fajnie jakby ktos wpadl po porodzie i mial oko.
zapomnialam o tym
Chyba jeszcze za wczesnie na deklaracje poloznej chyba sie to robi przed porodem lub po nie pamietam dokladnie kiedy ale wiem ze szwagierka pozno to robila tak jak wybor przychodni i lekarza pediatry...
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyDzwoniłam właśnie do przychodni - z położnymi jest tak, że mozna ją sobie wybrać z przychodni do której się chodzi do ginekologa. Tzn jak któraś z was chodzi prywatnie do ginekologa to musiałaby sie zapisac gdziec na nfz i wtedy wybrac położną.
No i połozna musi miec w miarę blisko - bo jeśli to są odległe dzielnice to może nie przyjechać... -
A ja uważam, że położna to super sprawa, bo która z nas umie ocenić czy pępek goi się dobrze i czy z ciemiączkiem ok? Ona również może pomóc przy pierwszej kąpieli dziecka, kiedy nie czujemy się pewnie, doradzi, odpowie na wszystkie pytania.
Noo a potem te mamy co nie otwierają drzwi lecą z maluchem do poradni, bo pępek czerwony. Ot takie moje zdanieolcia87, cath, Penelope, Sue, Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMój D dziś wyszedł ze szpitala, okazało się, ze to nic groźnego.. ma sobie isc do swojego lekarza kontynuować leczenie - paranoja.
W sobote organizuje mu urodziny, wpadna znajomi z dziecmi. Zrobilam już zakupy w planach mam zrobić bigosik, ser opiekany i pieczarki, sledzie po japońsku, salatke jarzynowa i z tuńczyka.. ogarne jakies wędliny, sery, ogórki i inne zakąski... Obowiazkowo będzie tort, sernik, ciasto ucierane z jagodami i rafaello.. Chyba wystarczy?
Jak ja lubie mieć rece pelne roboty!! Uwielbiam jak cos się dzieje.
Zamowilam mu buty, mam nadzieje, ze nie dopadnie się do tej paczki, bo chyba bym się wsciekla. Jak dojda mi teraz ubranka, które zamowilam w C&A wstawie obowiązkowo zdjęcia.
Dzis na obiadek kapuśniak, kotlet z kurczaka, ziemniaki opiekane i surówka - jeśli któraś z Was jest głodna to zapraszam!;*słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:słuchajcie czy w ciąży można jeść sosy z serów pleśniowych typu roqueford ( nie wiem czy dobrze napisałam) ???? mam strasznna ochotę na to. Makaron z takim sosem + oliwki mmmmmmmmm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ale gonicie DZiewczyny...czytam i czytam WAs...
widze, ze u Was wszystko oki
u nas chyba też, jutro idziemy do lekarza na podgląd, co u Malucha słychać
mnie ogarneło zakupowe szaleństwo:D
oto sobotnie zakupy
http://wrzucaj.net/images/2014/08/26/106506698251176441890811822752576o.jpg
Bietka, truskawkax25, Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość
-
witajcie mamusie!
Super że czujecie juz ruchy-ja jeszcze nie:)Pogoda na moim urlopie jak zawsze (deszcz i zimno)Więc ogarniam w szafach,robię miejsce na ciuszki dla maluszka
Pisałyście o objawach- ja nie czuje sie jak bym w ciąży była:) Tylko plecy tak strasznie dokuczają . 4września mam USG juz nie mogę się doczekać