X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • truskawkax25 Autorytet
    Postów: 360 404

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :)

    Dziewczyny poradzimy sobie:) Podobno jak już dadzą nam dzidziusia to o całym bólu się zapomina z tego szczęścia :)

    Według tego pierwszego kalendarza wychodzi mi dziewczynka, a z tego teraz chłopczyk:)
    Jakoś czuje, że u mnie rośnie chłopczyk :) Mój by był w siódmym niebie bo uważa, że pierwszy ma być chłopczyk żeby później pilnował dziewczynki :) No zobaczymy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 08:55

    qb3c3e5eerxx6827.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni pięknie to napisałaś o cudzie życia i przywiązaniu, myślę, że naprawdę natura wie co robi.

    Chociaż taki bocian też by nie było źle:-):-)

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiaa piękny brzusio:-)

    Sue a te buciki są tak piękne i słodziutkie, że jak zacznę kupować to na jednej parze się nie skończy:-):-)rewelacja:-)

    Ja przed ciąża miałam takie sobie paznokcie zawsze mi się łamały i raczej krótkie nosiłam, zresztą jak pisałam na kompie cały dzień to wolałam takie krótkie bo tak nie stukałam głośno:-):-)
    A teraz mam po prostu szpony, to chyba on Magne B6 max:-) mąż to co chwila się pyta czy nie przesadzam z paznokciami:-) a ja robię wszystko a one cały czas są:-):-)

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, czuję się ciągle smutna i zdołowana. Nieszczęśliwa. A przecież jestem szczęśliwa bardzo! Te hormony kiepskp wpływają na moją kondycję psychiczną. Nic mi się nie chce, poza spaniem i oglądaniem ciuszków i mebelków dla maleństwa albo czytaniem forum lub innych lektur ciążowych. Poza tym mam wszystko w dup...

    Też tak któraś ma? Jakoś muszę sobie pomóc.

  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie ja jeszcze nie znam płci i nie mam absolutnie żadnych preferencji chcę żeby dzidzi była:-)
    Ale miałam w ostatnim miesiącu 3 śmieszne sytuacje 2 razy w supermarkecie i teraz raz w Karwijak szliśmy nad może.
    Takie malusie dziewczynki, które chyba niedawno zaczęły chodzić pomyliły się i podeszły i złapały mnie za rękę :-) :-) myśląc, że to mama. Powiem Wam nie pamiętam kiedy mi się takie coś zdarzyło a tu 3 razy w krótkim czasie:-) :-) Ale to było miłe :-)

    Śmiejemy się z mężem bo widział te sytuacje, że albo to znak i będzie dziewczynka, no albo taki przystojniak tam siedzi :-) :-)

    truskawkax25, Penelope, Fedra, juska19 lubią tę wiadomość

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Analfabeta ze mnie :-)
    Jak szliśmy nad morze, tak miało być :-)

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola ja jestem na L4 praktycznie od czerwca, są dni kiedy mam siłę ale normalnie to mi się nawet głowy nie chce umyć, siedzę na forum, ogładam TV no i obiad jakiś zrobię, to jest straszne :-( bo zwykle jestem bardzo aktywna i do tego pracoholik.
    Też muszę coś z tym zrobić no bo tak się nie da cały czas :-)

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola wrote:
    Kurczę, czuję się ciągle smutna i zdołowana. Nieszczęśliwa. A przecież jestem szczęśliwa bardzo! Te hormony kiepskp wpływają na moją kondycję psychiczną. Nic mi się nie chce, poza spaniem i oglądaniem ciuszków i mebelków dla maleństwa albo czytaniem forum lub innych lektur ciążowych. Poza tym mam wszystko w dup...

    Też tak któraś ma? Jakoś muszę sobie pomóc.
    Topola, a pracujesz czy siedzisz na L4?
    Mnie trzyma w ryzach praca, kontakt z ludźmi (fajnymi ludźmi, bo jesteśmy bardzo zgranym zespołem), szczerze mówiąc taką chandrę to miałam może raz albo dwa w ciągu całej ciąży. Nawet jak mi się nic nie chce, to muszę się umyć, ubrać, umalować i wtedy od razu jakoś inaczej się człowiek czuje :D

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje za trampki..ale są słodkie :) po wypłacie Matka zakupi ze dwie pary :D cudaśne saaaaaaaaa :)

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola ja tak miewam, nie odczuwam w ogóle radości z życia jak jakaś co najmniej emerytka. Są dni kiedy tryskam energią, a są też takie, jak dzisiaj.. że wszystko jest na wielkie NIE.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam wczoraj mojej Bombelkowej super skarpetki, które wyglądają jak buciki. Wyglądają ak skarpetka + balerinki i na 'podeszwie' jest napisane KOCHAM MAMĘ, a w drugich buciczkach KOCHAM TATĘ. Jeszcze jedne wzięłam białe z różową grzechotką.

    Idę po te wyniki!! MAMUSIE TRZYMAC KCIUKI! Nie chciałabym zawieść samej siebie, ani rodziców w tej kwestii !

    Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość

  • truskawkax25 Autorytet
    Postów: 360 404

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pochwale się wam wczorajszym zdjęciem, trochę nie wyraźne bo mają tam słaby sprzęt:)

    http://www.iv.pl/images/31869631777297885906_thumb.jpg

    A tutaj moje już trzy zdjęcia usg :) Co prawda na pierwszym nic nie widać, ale to było pierwsze zdjęcie :)

    http://www.iv.pl/images/22129043328947343642_thumb.jpg


    Ja chyba jestem już uzależniona:) żyje od wizyty do wizyty :)
    Jak to możliwe że taki mały skarb może zdobyć całe nasze serce w tak krótkim czasie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 09:54

    Gosiak, kasia_1988, Bietka, MoniaP, anni_e, Fedra, Carola55 lubią tę wiadomość

    qb3c3e5eerxx6827.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak, chodzę do pracy, ale szczerze mówiąc nie przepadam za nią. Ludzie i zespółsą fajni i zgrani, ale to mi nie pomaga. Chce zmienić pracę po macierzyńskim ale jeszcze muszę się trochę przemęczyć.

    Trochę mi raźniej, że nie jestem sama i niektóre z Was tez tak mają :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Mam do was pytanie dość intymne. W jakiej pozycji się kochacie? Ja jak na razie jeszcze leżąc na plecach bo brzuszka praktycznie nie mam - chociaz powoli robi mi sie w takiej pozycji niewygodnie. Myslicie że jeszcze można leżąc na plecach??? Czy jest to już raczej niewskazane?

  • madziutek 23 Autorytet
    Postów: 1262 1807

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara 82 wrote:
    Topola ja jestem na L4 praktycznie od czerwca, są dni kiedy mam siłę ale normalnie to mi się nawet głowy nie chce umyć, siedzę na forum, ogładam TV no i obiad jakiś zrobię, to jest straszne :-( bo zwykle jestem bardzo aktywna i do tego pracoholik.
    Też muszę coś z tym zrobić no bo tak się nie da cały czas :-)

    ja tez od czerwca na l4:))
    a jutro na wesele ide i caly czas sie zastanawiam na ile moge sobie jutro pozwolic na zabawe oi tance zeby nie zaszkodzic malenstwu???

    f2w3rjjgx78wxuhp.png
    y7y4ocjz2n6l6nvq.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Cześć! Mam do was pytanie dość intymne. W jakiej pozycji się kochacie? Ja jak na razie jeszcze leżąc na plecach bo brzuszka praktycznie nie mam - chociaz powoli robi mi sie w takiej pozycji niewygodnie. Myslicie że jeszcze można leżąc na plecach??? Czy jest to już raczej niewskazane?
    http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,107880,10637553,Pozycja__na_lyzeczke_,,3.html

    A tu trochę teorii:
    Od drugiego trymestru do końca ciąży należy wybierać pozycje, które nie wymagają leżenia na plecach, a co za tym idzie – nie powodują ucisku żyły głównej dolnej i aorty (stan ten utrudnia odpływ krwi do serca, może powodować dyskomfort, duszności i omdlenia). W drugim trymestrze wskazane jest współżycie z prezerwatywą, by prostaglandyny nie przyczyniły się do przyspieszenia porodu. Należy również zrezygnować z dążenia do orgazmu, ponieważ skurcze macicy mogą stanowić zagrożenie dla ciąży.

    W trzecim trymestrze ciąży wzrost masy ciała i obwodu brzucha kobiety jest wyraźny, a utrudnienia podczas zbliżeń – liczne. Dobrym wyborem są wówczas pozycje tylne, boczne oraz pozycja na jeźdźca. Należy unikać pozycji obejmujących głęboką penetrację, ostrożność należy zachować również w kwestii pieszczot piersi, które powodują uwalnianie oksytocyny. Hormon ten wywołuje bowiem skurcze macicy i skutkuje rozpoczęciem porodu.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 10:18

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni bardzo dziękuję za wyjaśnienia :) Jakoś mnie uspokoiłaś :) Myślałam, że nie będę wiedziała co mam robić, ale jak natura podpowiada to jest okey :)

    W ogóle dzień dobry :) Ale dziś pospałam ( do 9:30 ) :D

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Januszkowa Autorytet
    Postów: 1664 1888

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak samo od czerwca jestem na L4, poszłam z powodu krwiaka. Krwiak szybko się wchłonął, ja chętnie wróciłabym do pracy, którą uwielbiam, ale niestety już mają za mnie zastępstwo i dali mi do zrozumienia żebym do końca była na zwolnieniu. Mam już dosyć siedzenia w domu, sprzątania, gotowania, bawienia się w perfekcyjną panią domu, za przeproszeniem zaczyna mnie to wku.....:)
    Poza tym z mężem ciągle się kłócę, jest coraz gorzej. Teraz pewne jego zachowania są dla mnie nie do zaakceptowania, nie wiem czy wcześniej tego nie widziałam, czy tego nie robił. To wszystko mnie dobija, nie potrafię się cieszyć na 100%.
    Sylwia u mnie nie ma nawet żadnego seksu. Nie doradzę.

    16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę :)
    z789jaq.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem która pisała odnośnie zaparć, ale mi od dwoch dni pomaga koktajl: jeden banan + troszkę mleka( w zależności kto lubi jak geste koktajle ) 2 łyżeczki otrąb + 2 czubate łyżeczki siemienia lnianego i jeżeli ktoś lubi to łyżeczka oleju lnianego ( ja z niego zrezygnowałam). Pije codziennie wieczorem i juz widze cudowną poprawę tak wiec może komuś też pomoże.

    Topola ja też czasami mam doły i stałam się ostatnio bardziej płaczliwa. A błahy problem potrafie teraz wyolbrzymić do takich rozmiarów ze ho ho ... no coż hormony...

    Truskaweczko śliczne zdjęcia jak na ostatnim widać pięknie kręgosłup. to prawda, że nasze maluszki juz teraz zawładnęły naszymi serduszkami i, że już teraz wiemy ze zrobilibyśmy dla nich wszystko.

    truskawkax25 lubi tę wiadomość

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,107880,10637553,Pozycja__na_lyzeczke_,,3.html

    A tu trochę teorii:
    Od drugiego trymestru do końca ciąży należy wybierać pozycje, które nie wymagają leżenia na plecach, a co za tym idzie – nie powodują ucisku żyły głównej dolnej i aorty (stan ten utrudnia odpływ krwi do serca, może powodować dyskomfort, duszności i omdlenia). W drugim trymestrze wskazane jest współżycie z prezerwatywą, by prostaglandyny nie przyczyniły się do przyspieszenia porodu. Należy również zrezygnować z dążenia do orgazmu, ponieważ skurcze macicy mogą stanowić zagrożenie dla ciąży.

    W trzecim trymestrze ciąży wzrost masy ciała i obwodu brzucha kobiety jest wyraźny, a utrudnienia podczas zbliżeń – liczne. Dobrym wyborem są wówczas pozycje tylne, boczne oraz pozycja na jeźdźca. Należy unikać pozycji obejmujących głęboką penetrację, ostrożność należy zachować również w kwestii pieszczot piersi, które powodują uwalnianie oksytocyny. Hormon ten wywołuje bowiem skurcze macicy i skutkuje rozpoczęciem porodu.


    Nawet jak nie ma brzuszka?? Rozumiem, że jak brzuszek jest wystający to może to przeszkadzać i wtedy może być ucisk. Czy ta prezerwatywa jest potwierdzona przez jakiegoś ginekologa? Zrezygnować z orgazmu???? kto to pisał?

‹‹ 445 446 447 448 449 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ