Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
słoneczna 85 wrote:patrzcie jakie fajne czapeczki:)
http://allegro.pl/czapka-misiu-pilotka-44-46cm-24-modeli-hit-na-z-i4539372556.html?utm_source=criteo&utm_medium=cpc&utm_campaign=FB
ale ja bym chciala taka myszke co jest na gorze;) ciekawe czy mi zrobia:)
ale jeszcze troszke:)
na FB jest profil "tęczowe czapeczki" i laska robi na zamówienie i rozmiar i wzór i kolory ma świetne wzory polecamsłoneczna 85 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Asia nie martw się znieczuleniem podobno gaz też jest super, a poza tym za wcześnie żeby myśleć o porodzie nasze dzidzie mają tam jeszcze siedzieć prawie 5 miesięcy
Mam dużo 5,6 i 7 latków wśród znajomych i wtedy zzo nie było tak powszechne, więc sobie tłumacze, że jak one dały radę to ja też muszę.
Po drugie jak masz spokojny poród to zdążą i Ci dać zzo, a znam 3 przypadki, że rozwarcie nagle było już ok 5 cm i nie dali tym dziewczynom mimo, że taka była umowa bo szybciutko urodziły
A ja właśnie tak bym chciała, że jak dojadę do szpitala to już będzie 6 cm i będzie szybko postępować, marzę o tym, ale jako pierworódka mogę chyba tylko pomarzyć -
Lara 82 wrote:Gosiak ja też lubię gotować w domu (choć moja kuchnia jest zdecydowanie polska i tradycyjna
) i nie przepadam za jedzeniem na mieście bo podzielam zdanie Twojego lekarza. A po obejrzeniu Poranku Kojota wiele lat temu mam uraz, że zawsze dodają coś od siebie
A powiedz te termosy obiadowe Ci się sprawdzają. Ja też nosiłam zawsze jedzenie do pracy i odgrzewałam w mikrofalówce pomimo, że mamy stołówkę.
Jest jedzonko jeszcze ciepłe jak doniesiesz do pracy i po ilu godzinach?
http://allegro.pl/esbit-termos-obiadowy-na-zywnosc-food-jug-0-75-24h-i4559337511.html -
Penelope wrote:Gosiak, te myślę o chuście, tylko muszę przemyśleć, czy ja aby będę nosiła... jeszcze w zimę...
Penelope lubi tę wiadomość
-
No proszę byłam rano na badaniu krwi i co przez 3 tygodnie spadła mi HGB i hematokryt. Więc już mam lekką anemię. HGB mam 11.7 (norma od 12)a 3 tyg temu było 12.7, hematokryt 34,2 (norma od 37) a tyg temu była norma
Ale żelazo mam 128 (norma 60-180) i na szczęście glukoza na czczo nisko 77 (norma 74-106). No czekam jeszcze na mocz i na TSH. We will see.
No to chyba od jutra bedą wspomagacze HGB, bo narazie nie brałam witamin. -
jezu dziewczyny kiedy wam tak urosly te brzuszki !?!?
szok niedawno plaskie a teraz takie sliczne
)heh u mnie sie nie zapowiada ze predko was dogonie
vel trzymam kciuki za poznanie plci)
przedszkolanka? dawno Cie nie byloza kare tez sie chwal brzyucholkiem
)
a u mnie noce to tragedia... od jakichs 3 tygodni wstaje po 2/3 razy i za kazdym razem przeleze ok godziny. nie moge spac wogole... chyba niebede miec problemu ze wstawaniem w nocy do mojej kruszynki
PS jak dzidzia juz ma 9 cm to powoli powinna sie przebijac ciazowka? powiedzcie ze tak
)
-
A ja sobie nie wyobrażam chodzić w tej chuście, po prostu mnie osobiście nie podoba się jak tak się nosi dzieciaczki, ale to moja osobista opinia.
cath, LadyDi, Januszkowa, Asiaa1201 lubią tę wiadomość
Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
olcia87 wrote:A ja sobie nie wyobrażam chodzić w tej chuście, po prostu mnie osobiście nie podoba się jak tak się nosi dzieciaczki, ale to moja osobista opinia.
no tak z jednej strony fajnie bo sie poglebia bliskosc z maluszkiem ale u mnie w rodzinie sie tego nie praktykuje a dzieci jest naprawde sporo... ja ogolnie tez nie jestem zwolenniczka chusty...
ale nie krytykuje waszego zdania)
olcia87, Asiaa1201 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dokładnie, ja też nikogo nie krytykuję, bo jak ktoś chce niech nosi dlaczego nie. U mnie tak samo nigdy nikt dziecka nie nosił w chustach i ja też nie jestem zwolenniczką poza tym moja lekarka mi tego nie polecała bo specjalnie pytałam jakie są opinie lekarzy na ten temat tak z ciekawościMama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
A ja będę nosic Mała w chuście po pierwsze mam koleżanki które tak noszą dzieci po drugie pytałam gina i On również jest za chustą przynajmniej w tym początkowym okresie (ponieważ nosidła nie są wskazane dla takich maluchów) po trzecie ja tak jak Katis będę chodzić z psem na spacer i nie wyobrażam sobie schodzić z wózkiem, dużym psem i dzieckiem z 4 pietra a jednak chusta to mega wygoda i Dzidzia jest tak blisko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 12:48
Gosiak, cath, sara_nar lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Gosiak wrote:Ja tak gotuję co 3 dni mniej więcej. Np. zrobię gar gulaszu wołowego i dogotowuję tylko ziemniaki/kaszę/komosę/ryż i warzywko na ciepło.
I tak na co dzień to do pracy szykuję w termos sobie, mój M. je na miejscu w stołówce - ma bardzo dobre jedzenie i kilka knajpek do wyboru. Ale ma zdrowe nawyki i wybiera kaszę z gulaszem zamiast pizzy czy schabowego z frytkami, chociaż to też od czasu do czasu się zdarza. On z firmy dostaje kartę i 200zł na karcie co miesiąc na obiady, więc żal nie korzystać
Na kolację staram się zawsze też coś na ciepło zrobić, często jest to pożywna zupa - dziś np. będę gotować zupę z soczewicy. Będzie do weekendu.
Robilam zima zupe z soczewicy czerwonej i wyszla breja a pozniej z zielonej i byla juz lepsza ale jej skladnikiem byl kumin, ktorego nie lubie no i sie zniechecilam ale w green wayu maja bardzo dobra zupe z soczewicy z selerem naciowym mniami bez kuminu
Jestem po wizycie, bylo beznadziejnie. Usg zrobione na odwal tylko zeby zobaczyc czy dziecko zyje, nawet nie dala mi popatrzec ani zdjecia nie dala, no nic, plci nie okreslila bo ona nie ma czasu sie bawic pffffff odrazu zadzwonilam do Doeringa, dzisiaj go nie ma, jutro nie moge bo ten Sopoti umowilam sie w poniedzialek na 9 rano, nie wytrzymam kolejnych 4 dni! zaraz mnie cos strzeli z wscieklosci
a kopalo mnie przed wejsciem do gabinetu tak mocno
beznadziejna ginka
i polowkowe sobie przesunelam na 23 wrzesnia z 22 bo mi godzinowo bardziej pasuje i mam miec polowkowe robione na sprzecie lepszym niz ma Doering podobno, nowo kupiony w przychodni na Jagiellonskiej, zobaczymy jak bedzie, ja czekac do 23 nie bede ! w poniedzialek ide
a dzis z umowy tez nici, odwolali mnie jak wyszlo, ze tylko na 2h mialabym przyjechac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 12:53
-
cath wrote:Mnie tez chusta nie przekonuje. Ale sama nie wiem czemu. Nie potrafię tego wytłumaczyć
moze dlatego ze nie znam nikogo kto by nosił maluszka
ja nie byłam przekonana, poki nie zobaczyłam znajomej, która swojego synka nosiła w chuście. Dla mnie to coś mega. Bliskość z maluszkiem, a po 2 chusta trzyma go w naturalnych pozycjach.
Jeżeli ktoś nie chce nosić to jego zdanieja jestem za nosidełkami, ale to później tak ok. roku i też nie takie usztywniane tylko takie materiałowe.
Fedra, Gosiak, sara_nar lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
juska i jak Ewelinka? Już córa wyszła na świat?
Vel Ty to masz pecha z tymi lekarzami ;/
Madziu to i ja się pochwalę takim z 15t + 1d. wyjątkowo rano po śniadanku
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7a3ea7b1aae.jpg
Kochane zapraszam na galaretkę z truskawkami i winogronkiem, z bitą śmietaną
PS. Lustro teściowej takie brudne, moje są czysteWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 13:00
lula88, Fedra, madziutek 23, truskawkax25, Katiś, Penelope, juska19, megg, sara_nar lubią tę wiadomość
-
sara_nar wrote:Hej mamuski. Ale piekne te wasze brzuchy
Moj tez juz spory, dziecko buszuje, ruchy czuje juz od tygodnia ostatnio nawet takie dzganie w brzuch od srodka. Cieszylam sie ostatnio ze tylko 2 kg przytylam, a tu wczoraj okazalo sie ze juz 7 kg na plusie. Masakra. Chociaz nie czuje sie jakos grubo gdzie powinnam. Niby mam 172 cm wzrostu ale zazwyczaj moja waga wahala sie miedzy 56-58. A teraz szok.
Moze wy znacie sie lepiej: ubezpieczenie zdrowotne mialam do konca sierpnia (dostawalam rente po zmarlej mamie) jutro mam wizyte na fundusz, wiem ze nam kobietom w ciazy przysluguje prawo do bezplatnej opieki zdrowotnej przez okres ciazy i 6tygodni po porodzie. Wiec nie musze rejestrowac sie w urzedzie pracy aby dostac ubezpieczenie. Czy u lekwrza wystarczy ze powiem ze jestem w ciazy i pokaze karte ciazy jako potwierdzenie? I czy jako osoba chora na cukrzyce bedaca w ciazy dostane recepte na insuline z refundacja?
Wystarczy że powiesz ze jestes w ciazy i podpiszesz taki formularz, w ktorym zaznaczysz że jestes ubezpieczona z powodu i wybierzesz bodajże trzecia pozycje to trzecia pozycja oznacza wlasnie ciaze, tam jest artykul taki i taki ale z tylu tej kartki powinna byc legenda z zacytowanymi artykulami ktore sa wymione w powodzie z ktorego masz to ubezpieczenie
tyle
ewentualnie jak ktos sie przysapie to mozesz pokazac karte ciazy, ale mi sie nie zdazylo, mowie ze jestem w ciazy i juz, tylko musze to podpisac za kazdym razemsara_nar lubi tę wiadomość
-
Cath moja siostra miała cukrzycę ciążową i urodziła zdrowego dużego synka. Jeśli przestrzega się diety to nie ma się czym przejmować. Na początku jej nic nie wychodziło dopiero jakieś 4mies przed porodem. Muiala co 1-2 godz mierzyć cukier glukometrem i jadła malutko. Strasznie schudła. Ale każda jest indywidualna sprawa.
Inna znajoma miała cukrzyce ale nie przestrzegała jak siostra idealnie diety i też wszystko dobrze było. Może to tylko chwilowy skok i się unormuje. Powodzenia