X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 września 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia87 wrote:
    A ja sobie nie wyobrażam chodzić w tej chuście, po prostu mnie osobiście nie podoba się jak tak się nosi dzieciaczki, ale to moja osobista opinia.
    A ja nie patrzę podoba czy nie podoba tylko jak to wpływa pozytywnie na dziecko: poczucie bliskości, mniej kolek, większa laktacja - to do mnie przemawia.

    Dziecko noszone w chuście ma częsty kontakt fizyczny z rodzicem, co niesie za sobą duże poczucie bezpieczeństwa. Ono z kolei pozytywnie wpływa na rozwój układu nerwowego.
    Noszone w chustach dzieci zazwyczaj mniej płaczą, są lepiej rozumiane przez rodziców (mama lub tata znacznie szybciej odczytują potrzeby malucha). Powoduje to mniej sytuacji stresowych i wzbudzających trudne emocje.
    Bliskość mamy i dziecka spowodowana noszeniem w chuście ma bardzo pozytywny wpływa na laktacje, pobudza ją.
    Rodzic ogrzewający swoim ciałem dziecko, wspomaga jego układ pokarmowy (mniej kolek!).
    http://tulilajka.pl/chustowanie/

    lula88, Fedra, MistrzyniWKochamCieMisiu lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 3 września 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jak do wszystkiego tak i do chusty trzeba się przekonać ja chyba sobie spróbuję a czemu nie, może mi się spodoba w końcu pierwszy raz będę miała dzidzię to trzeba próbować i mieć własne zdanie :-). Tak tylko się boję już na przyszłość żeby się nie potknąć i nie wywalić bo ostatni to naprawdę taka gapa jestem :-)

    A jeśli chodzi o nosidełka to rzeczywiście jest dużo artykułów, że można ale późnej, żeby dzieci nie miały problemów z bioderkami itd.

    Gosiak, sara_nar lubią tę wiadomość

    relge6yd3cl8y0me.png
  • lula88 Autorytet
    Postów: 332 367

    Wysłany: 3 września 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    śliczne macie brzuszki. Moj też śmignął a od 2 dni strasznie bolą wiązadła więc pewnie jeszcze bardziej wystrzeli. Waga też leci do góry oby nie za szybko :)

    74dianli2i9bz1yz.png
    ckaidqk3z796gr05.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 września 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziutek 23 wrote:
    Cath, Olcia moze my nie idziemy z duchem czasu ;D
    Pewnie tak :D
    W większych miastach Polski widok rodzica z dzieckiem w chuście/nosidle nie robi już większego wrażenia. Dla małych miejscowości to wciąż istna egzotyka.
    :D

    madziutek 23 lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 września 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel, kurcze noooo. Już myślałam, że dziś nam w końcu powiesz kto Cię tak kopie...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 3 września 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Pewnie tak :D
    W większych miastach Polski widok rodzica z dzieckiem w chuście/nosidle nie robi już większego wrażenia. Dla małych miejscowości to wciąż istna egzotyka.
    :D
    Hahaha to żeś to pięknie ujęła :D każdy ma swoje zdanie ja nie wyobrażam sobie takiej chusty u mnie po prostu. Nie trzeba byc tak nie milym :) ile ludzi tyle opinii i tyle. :)

    olcia87 lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 września 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    A ja będę nosic Mała w chuście po pierwsze mam koleżanki które tak noszą dzieci po drugie pytałam gina i On również jest za chustą przynajmniej w tym początkowym okresie (ponieważ nosidła nie są wskazane dla takich maluchów) po trzecie ja tak jak Katis będę chodzić z psem na spacer i nie wyobrażam sobie schodzić z wózkiem, dużym psem i dzieckiem z 4 pietra a jednak chusta to mega wygoda i Dzidzia jest tak blisko :)
    Ja też mam znajomych, którzy noszą dzieci w chustach i to tatusiowie tak samo często jak mamy. I wszystkie te maluszki są naprawdę super spokojne :)

    Fedra lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 września 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cath wrote:
    Hahaha to żeś to pięknie ujęła :D każdy ma swoje zdanie ja nie wyobrażam sobie takiej chusty u mnie po prostu. Nie trzeba byc tak nie milym :) ile ludzi tyle opinii i tyle. :)
    Cath, ale to było z oczkiem, nie było moim zamiarem być niemiłą, zacytowałam słowa ze stronki, nawet nie sprawdzając skąd są dziewczyny mające konkretne zdanie - jeśli kogoś uraziłam, przepraszam, nie taki był mój zamiar :)
    I faktycznie jak się nie widzi w okolicy osób, które tak noszą maluszki, to pewnie nie jest się do tego przekonanym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 13:21

    cath lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    juska i jak Ewelinka? Już córa wyszła na świat? :)

    Vel Ty to masz pecha z tymi lekarzami ;/

    Madziu to i ja się pochwalę takim z 15t + 1d. wyjątkowo rano po śniadanku :)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7a3ea7b1aae.jpg

    Kochane zapraszam na galaretkę z truskawkami i winogronkiem, z bitą śmietaną :)

    PS. Lustro teściowej takie brudne, moje są czyste :P



    Śliczny brzuszek........ ehhh załamie się

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 3 września 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Cath, ale to było z oczkiem, nie było moim zamiarem być niemiłą, zacytowałam słowa ze stronki, nawet nie sprawdzając skąd są dziewczyny mające konkretne zdanie - jeśli kogoś uraziłam, przepraszam, nie taki był mój zamiar :)
    I faktycznie jak się nie widzi w okolicy osób, które tak noszą maluszki, to pewnie nie jest się do tego przekonanym.
    Ja sie nie obrażam :* spoko spoko :) nie jestem osoba ktora sie przejmuje takimi rzeczami :)

    Gosiak lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niech ktoś wrzuci zdjęcie jeszcze płaskiego brzucha tak po 16tc - musze sie dowartościować...... ;/

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 września 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cath wrote:
    Ja sie nie obrażam :* spoko spoko :) nie jestem osoba ktora sie przejmuje takimi rzeczami :)
    Ufff, no popłynęłam na zaczepkę madziutka, ale całkowicie w pozytywnym kontekście ;)
    My tu w pracy cały czas tak sobie leciutko "dogryzamy", ale to z czystej sympatii i z wielką beką :D

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 3 września 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glukoze bede robila jakos 10 pazdziernika :) dostalam skierowanie juz na nia :) ta z tym piciem i czekaniem 2h w poczekalni :/


    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 3 września 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też nie znam nikogo, tak mi się rzuciła w oczy i tak sobie myślę, ale ja tylko mogę powiedzieć że znając mnie to myślę że skończyłoby się na tym że chusta by leżała , ale kto wie...
    cath wrote:
    Mnie tez chusta nie przekonuje. Ale sama nie wiem czemu. Nie potrafię tego wytłumaczyć :) moze dlatego ze nie znam nikogo kto by nosił maluszka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 13:40

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 3 września 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel wrote:
    Glukoze bede robila jakos 10 pazdziernika :) dostalam skierowanie juz na nia :) ta z tym piciem i czekaniem 2h w poczekalni :/
    Vel to nie takie straszne :) przygotuj sobie ja rano i wciśnij cytrynę :) jak pijesz nawet smaczne tylko zostawia taki posmak w ustach dziwny :D

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • madziutek 23 Autorytet
    Postów: 1262 1807

    Wysłany: 3 września 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Ufff, no popłynęłam na zaczepkę madziutka, ale całkowicie w pozytywnym kontekście ;)
    My tu w pracy cały czas tak sobie leciutko "dogryzamy", ale to z czystej sympatii i z wielką beką :D
    to nie mialo zabrzmiec jak zaczepka ;/ ;)

    Gosiak lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgx78wxuhp.png
    y7y4ocjz2n6l6nvq.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 3 września 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja mam malutki, wszystko zależy od tego co i ile zjem :)
    rozmawiałam o tym z moją lekarką na wizycie tydzień temu i ona mówiła,że na tym etapie brzuch zależy od ilości i jakości posiłków i gazów, które mamy w jelitach, więc widocznie zdrowo się odżywiasz :) a smaruj się by Ci brzuszek później nie wyskoczył za szybko a co za tym idzie -rozstępy :)

    ja tez jestem za chustami,ale są strasznie drogie :O

    a glukozy się boję,że zwrócę, bo mam jeszcze sporadyczne mdłości :O

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • juska19 Autorytet
    Postów: 853 1015

    Wysłany: 3 września 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanka jeszcze nie :/ wody nie dawno jej do konca odeszly i czeka na konsultacje z lekarzem ciekawe czy nie beda jej wywolywac

    relge6yd0kju1g7d.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 3 września 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze,biedna pewnie już się denerwuje... jak coś będziesz wiedziała, daj proszę znać, bo martwię się :*

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Sylwia ja mam malutki, wszystko zależy od tego co i ile zjem :)
    rozmawiałam o tym z moją lekarką na wizycie tydzień temu i ona mówiła,że na tym etapie brzuch zależy od ilości i jakości posiłków i gazów, które mamy w jelitach, więc widocznie zdrowo się odżywiasz :) a smaruj się by Ci brzuszek później nie wyskoczył za szybko a co za tym idzie -rozstępy :)

    ja tez jestem za chustami,ale są strasznie drogie :O

    a glukozy się boję,że zwrócę, bo mam jeszcze sporadyczne mdłości :O

    Czy ja wiem czy tak zdrowo ;] jem kanapki na śniadanie 2-3 szt, obiad koło 14 i później drugi obiad koło 19 no i w między czasie jakieś owoce albo trochę słodycze - także super zdrowo nie jest. Będę musiała zapytać lekarza czy to normalne. Bo przybieram na wadze z brzucha nie widać. I nie wiem czy to od jedzenia większych ilości.

    Co do rozstepów to niestety mam skłonności. Jak byłam mała i dorastałam to porobiły mi sie na cyckach udach i plecach. teraz smaruje się od 2 miesięcy ale nie wiem czy to cokolwiek da......

    Ja kiedys robiłam tez z obciążeniem glukoza (nie byłam w ciąży) i myslałam że się porzygam - tam mi sie niedobrze zrobiło.....

‹‹ 483 484 485 486 487 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ