Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się ładnie w nowym tygodniu
))
Za chwilę sprawdzę pH moczu i zobaczymy czy się u nas sprawdziło
Edit: U mnie się zgadza, pH moczu 5 i będzie dziewuszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 07:32
MoniaP, truskawkax25, Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja badanie moczu miałam na razie tylko raz. Teraz na dniach wybieram się na kolejne.truskawkax25 wrote:Hej dziewczyny

Ja 3 miesiące temu miałam 5.5 , a miesiąc temu 6.0 .
A Wy patrzcie na to ostanie pH moczu ?
Jak 6 to jest juz na chłopczyka czy jeszcze na dziewczynkę ?
-
Z tym PH to ja tak zażartowałam myślę, że to nie wyrocznia no tylko sprawa osobnicza każdej z Nas
Traktuję to w kategoriach zabawy
zobaczymy
. Dopiero wstałam obudziłam się o 3 i myślałam o dzisiejszej wizycie i nie mogłam zasnąć, a jak zasnęłam to jak kamień.
Jeszcze wieczorem miałam taki wielki brzuch, wydęty i miałam wrażenie takiej ciężkości na dole, cholera muszę dziś popytać. -
Vel, Grey to rzeczywiście taka lajtowa książka napisana dość prostym językiem i koneserów na pewno nie zachwyca tylko wręcz odwrotnie. Ale można się troszkę pośmiać, troszkę zawstydzić, troszkę dreszczyku ale tak na lajcie trzeba do niej podejść

A kryminały też uwielbiam. Mam w domu 7 do przeczytania ale odkąd jestem w ciąży nie mam weny na krew, zabijanie itd.
Polecam S.J.Bolton "Ulubione rzeczy", "Karuzela samobójczyń" i "Zagubieni"
Fajna trylogia, choć w każdej inna sprawa, cholernie wciągająca i ciężko się oderwać
Gosiak lubi tę wiadomość
-
O, dzięki za polecenie, tego nie znałam, na pewno przeczytamLara 82 wrote:A kryminały też uwielbiam. Mam w domu 7 do przeczytania ale odkąd jestem w ciąży nie mam weny na krew, zabijanie itd.

Polecam S.J.Bolton "Ulubione rzeczy", "Karuzela samobójczyń" i "Zagubieni"
Fajna trylogia, choć w każdej inna sprawa, cholernie wciągająca i ciężko się oderwać

Ja w ciąży też zrobiłam na razie kryminałową przerwę
Ciekawe to jest.
-
nick nieaktualnywitam dziewczyny, pogadałam wczoraj ze znajomą która ma półroczne dziecko. Ona ma i chustę i nisodełko. Mówiła że jak dziecko było malistkie to najbardziej u nich sprawdzała się chusta. Tym bardziej że mały nie chciał spać sam w łóżeczku. Więc nosili go po domu w chuście przez cały czas. Czy podczas jedzenia czy sprzatania. Natomiast teraz jak jest starszy to na dwór w nosidełku natomiast po domu w chuście.
Ale mnie dzisiaj głowa boli...... jenyyyyy nie wiem co robić. Mogę coś wziac na ból głowy? To pewnie od niewyspadnia. nie wiem czy też tak macie ale w nocy jest tak mi niewygodnie w brzuchu że nie mogę spać. Co chwilę się budze i zmieniam pozycję i dalej to samo. ciągu dnia tego nie czuję, ale w nocy to koszmar.
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Sylwia, ja już od dawna nie śpię na brzuchu, tylko na lewym boku. Podsyłałam linka do informacji jak teraz powinnyśmy spać.*Sylwia wrote:Ale mnie dzisiaj głowa boli...... jenyyyyy nie wiem co robić. Mogę coś wziac na ból głowy? To pewnie od niewyspadnia. nie wiem czy też tak macie ale w nocy jest tak mi niewygodnie w brzuchu że nie mogę spać. Co chwilę się budze i zmieniam pozycję i dalej to samo. ciągu dnia tego nie czuję, ale w nocy to koszmar.
http://www.osesek.pl/ciaza-i-porod/zdrowie-i-badania-w-ciazy/1314-prawidlowa-pozycja-do-snu-w-ciazy.html
I może cebuszka by Ci pomogła. Ja się wysypiam rewelacyjnie - ta poducha jest moim hitem.
Co do bólu głowy - ja czytałam, że jak mamę boli, to lepiej, żeby wzięła paracetamol niż się męczyła cały dzień.
W drugim trymestrze, to w ogóle nie powinno zaszkodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 09:42
-
nick nieaktualny
-
Ja już się nie mogę doczekać, dzisiaj dostanę swoją chustę, ona jest taka piękna - kolory totalnie moje:*Sylwia wrote:witam dziewczyny, pogadałam wczoraj ze znajomą która ma półroczne dziecko. Ona ma i chustę i nisodełko. Mówiła że jak dziecko było malistkie to najbardziej u nich sprawdzała się chusta. Tym bardziej że mały nie chciał spać sam w łóżeczku. Więc nosili go po domu w chuście przez cały czas. Czy podczas jedzenia czy sprzatania. Natomiast teraz jak jest starszy to na dwór w nosidełku natomiast po domu w chuście.
http://wrzucaj.net/images/2014/09/04/chusta.jpg
Mi koleżanka mówiła, że chodziła na szkolenie specjalistyczne z wiązania chusty, więc na pewno warto z czegoś takiego skorzystać skoro źle zawiązana może spowodować więcej szkody niż pożytku. Ja mam nadzieję, że na tych moich zajęciach z położną tam gdzie chodzę na jogę też będą takie zajęcia.
Penelope, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
W trójmieście można umówić się z babką na 2h szkolenie z wiązania chusty i wypożyczyć chustę na 2tyg. To wszystko za 70zł i sprawdzić sobie przez te 2 tygodnie czy Ci to odpowiada czy nie.*Sylwia wrote:ja jeszcze nie mam przekonania co do chusty ale to może kwestia czasu
http://mamazen.pl/webpage/nauka-wiazania-chusty-do-noszenia-dzieci.html -
Ja znalazłam też taki filmik: http://www.mamazone.pl/tv/film,26345,wiazanie-chust-typu-kieszonka.aspxJanuszkowa wrote:https://www.youtube.com/watch?v=F1zc_06LJxs
Gosiak coś dla Ciebie. "Jak wiązać chustę"
Na filmiku wydaje mi się to fajne, ale to dziecko jest dosyć duże, z noworodkiem nie wyobrażam sobie tego.
Ale pewnie tak czy inaczej wybiorę się na szkolenie indywidualne.













