Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
O Vel to moge jedynie napisac ze współczuć nie bede bo czego ? Ze dziecko jest zdrowe ? Za to chore jest to co napisala i tyle. Jezeli ktos cos takiego mysli pod wplywem emocji to lepiej aby nic nie pisal. Mozna miec preferencje do plci i czuc jakies zawiedzenie ale takie cos... nie zrozumiem tego i chyba nie trzeba komentowac bo chyba w większości mamy podobne zdanie.
cath, olcia87, Fedra, LadyDi, Mamaliye, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
A moj pies procz tego ze przestal ze mna spac (to jego wybor) to chyba udaje ze cala sytuacja z ciaza nie ma miejsca
choc widzimy z mezem ze zrobil sie jeszcze bardziej przytulasny
cath lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra wrote:A moj pies procz tego ze przestal ze mna spac (to jego wybor) to chyba udaje ze cala sytuacja z ciaza nie ma miejsca
choc widzimy z mezem ze zrobil sie jeszcze bardziej przytulasny
ale czasem ma takie momenty ze sam przyjdzie Np teraz
a ro jest slodkie
koty maja charakterki a Bond ma charakter hohohoho
Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Znowu musialam nadrabiac 3 godz.
Vel - tez na poczatku nastawilam sie na inna plec dziecka niz bedzie - zawsze chcialam miec dziewczynke, ale po ostatnich przypuszczeniach lekarza, ze to jednak chlopcy powoli przestawialam tok myslenia. Zajelo mi to kilka dni, bo 3 dzieci nam wystarczy i na 4 sie juz nie zdecydujemy, wiec nie mam co liczyc na sukieneczki i kokardki... ale w tym momencie mi to juz zupelnie nie przeszkadza, wazne, zeby byli zdrowitak jak mowilam, chwile trwalo przetrawienie tej informacji, ale jak sobie wyobrazilam obrazki typowe dla serialu rodzinka.pl to az mi sie micha cieszy ze moze byc podobnie w naszym domu
Gorzej jak stanelam dzis na wage6 kg do przodu! i ciagle chodze glodna, jem wszystko co jest na widoku, chyba musze zaryglowac lodowke
A tak na powaznie to musze odstawic slodycze i biale pieczywo, tylko ciezko mi sie w sobie zebrac.juska19, Mamaliye lubią tę wiadomość
-
Uff ja też dopiero nadrobiłam półtorej dnia,ale skrobiecie
Witam Was Kochane :-*
Vel.. Gorący temat.. Moim skromnym zdaniem nawet jeśli tak bardzo się zawiodłaś to nie powinnaś "wypowiadać tak mocnych słów na głos". Przykro się czyta to co napisałaś i boli nie tylko mamy które się mocno starały, a zakuły nawet mnie zimną sucz. Sorry..
Witaj nowa Mamusiu, jak dobrze ,że z nami jesteś, od razu poczułam się bardziej wyedukowana bo na razie błądze jak dziecko we mgleWidać u Ciebie ogromne doświadczenie:) I zdjęcie super, świetna rodzinka :-* Aaa i piękny pokoik dzieciątka.
Olcia gratuluje Ci Synusia, kolejny piękny dostojny mężczyzna nam rośnie.
Również cieszę się z Waszych wizyt, zdrowych dzidziusiów i trzymam kciuki za Was jutro te wizytujące))
Gosiak przepraszam , że tak bezpośrednio ale chyba bardzo kosztowne te produkty z których przyrządzasz potrawy/ używasz/ konsumujesz?
Gusia ślicznie wyglądałaś, tak skromnie, ładna buźka . I widzę, że wybrałaś pudrowy róż?? Jeszcze raz wszystkiego dobrego Ci życzę!!!
Moje pupile też chodzą za mną krok w krok, do tego stopnia, że jedna dzisiaj skulała się cała pod moimi nogami i piszczała jak dzika, plączą się dosłownie jak cienie. Ale mama przytuliła pocałowała i już było dobrze. Moje yorki to straszne straszaki są, zwłaszcza młodsza.
Laurka Twój piesek tak podskikuje ze starości czy się rozchorował bidulek???
Aaaaa wczoraj mój Synek dawał czadu, pierwszy raz tak go silnie czułam aż pod ręką wyczuwalne było i nawet Mój tego cudu doświadczyłAjjj zakochałam się po uszy
<3 A już się martwiłam, że 2 dni mamy nie zaczepiał
I coś miałam jeszcze napisać a zapomniałam..Za dużo tematów poruszacie ihih. Ale LUBIĘ TO
Słodkich snów mamusie :-*
LadyDi, olcia87, Penelope, MistrzyniWKochamCieMisiu, Mamaliye, Fedra, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Witam w tym nowym, pięknie zapowiadającym się dniu. Humor mi dopisuje, aby mi tylko nic go nie zepsuło. Ja miałam kotkę, ale niestety uciekła. No i teraz na okres ciąży nie chcę brać żadnego zwierzaka, ale w przyszłości nie wyobrażam sobie życia bez kota. W ogóle to jestem ich ogromną fanką, są takie śmieszne, że to szok
Gosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dzień Dobry
Jak ja śpię do 7-dmej, to dla mnie wypas i się wysypiam
Gorzej jak kilka dni z rzędu budziłam się o 5-tej.
Ale ja się staram chodzić spać o 22 jak mi polecił lekarz medycyny tybetańskiej i te 9h jest ok.
Dzisiaj pełnia - a jak wiadomo przed i w trakcie pełni można być bardzo nerwowym i podatnym na negatywne nastroje.
W niektórych stanach nawet uniewinniają jak ktoś popełni w pełnię jakąś zbrodnię - tak księżyc potrafi działać na człowieka. Ja często w pełnię nie mogę spać albo mam koszmary
Także mam nadzieję, że wybuch Vel był też trochę tym spowodowany.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 06:21
Mamaliye, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam się z rana
Ostatni tydzień bardzo wyraznie czułam ruchy dziecka, nawet bez skupiania się w ciagu dnia. A teraz od niedzieli tak malutko odczuwam ze szok, az sie martwie. Całe szczescie wizyta jutro, mam nadzieje że lekarz zrobi mi usg i rozwieje moja watpliwosci czy wszystko w porzadku...
-
Mi ktoś kiedyś poradził, żeby w okolicach pełni nie jeść mięsa, wystarczą niby 3 dni, dzień przed, w samą pełnię i dzień po. Wtedy podobno jest mniejsza agresja = mniejsze nerwy.
Nie wiem czy to działa szczerze mówiąc, ale fakt, że kiedyś miałam więcej pełniowych jazd…Fedra lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry, budzik zadzwonił, czas ogarniać tematy dnia dzisiejszego
Atakasobiejedna, z tym prawie brakiem czucia to miałam podobnie w czwartek, piątek, sobotę i niedzielę, Denerwowałam się już bardzo, ciężko mi było znaleźć tętno dziecka i naprawdę przychodziły mi złe myśli, ale od wczoraj znów kopie. U mnie w ogóle nie ma tak żeby skopało, żeby jakoś mocno czy dobitnie, po prostu czuję te dotknięcia, i wiem że to to. Wiec, myślę że nie ma się czym martwićWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 08:02
Sewerynka lubi tę wiadomość
-
Sewerynka wrote:Gosiak przepraszam , że tak bezpośrednio ale chyba bardzo kosztowne te produkty z których przyrządzasz potrawy/ używasz/ konsumujesz
?
Uwielbiam ziemniaki puree z gotowaną marchewką i jajkiem sadzonym i takie danie mogłabym jeść co drugi dzień npDużo czytam na temat wartości wielu produktów żywnościowych i wybieram tej zdrowe. I mam cały czas w głowie powtarzane przez moją babcię zdanie: "Nie wydasz na piekarza, to wydasz na lekarza." Coś w tym jest, bo odpowiednią dietą można nawet wyleczyć z części dolegliwości.
Po prostu dużo czytam i wiem, że komosa ryżowa ma mnóstwo białka, a jak kiedyś nie jadłam mięsa, to musiałam sobie to białko jakoś uzupełnić. Smażę rzadko, ale jak już, to na dobrym oleju - kokosowym bezzapachowym, ale jak kupię słoik duży za 29zł na allegro, to mi starcza na jakiś czas. Więc suma sumarum nie wydaję co miesiąc ogromnej kasy na frykasy, ale tak - na pewno olej lniany kosztuje więcej niż rzepakowy.
Jem też dużo kasz - kasze są akurat tanie, brązowego ryżu… staram się jeść avocado, ale u mnie w Auchan są po 2zł - jak kupię 5 sztuk, to mam na 10 dni, bo zwykle jem po pół dodając do kanapek np.
Avocado to jeden z niewielu produktów, który nie ma w sobie żadnych pestycydów - nie przyjmuje ich po prostu. A ma tyle wartości, że jest uznany za superfood. Jak się staraliśmy o dziecko, to wsuwaliśmy regularnie, ponoć bardzo wspomaga płodność
Ostrzegam, ja mogłabym tak godzinami opowiadaćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 08:29
Mamaliye, Fedra, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Hej Wam,
Dziś może lepszy dzień będzie bo moje nocne bóle były do wytrzymania. Ale taka brzydka pogoda, nad ranem zaczęło lać, a teraz tak pochmurno choć nie pada. A takie fajne były ostatnie dni bo świeciło słońce ale nie było upału.
Oby ten wrzesień przyniósł jakieś słoneczne dni jeszcze.
Kobietki miłego i SPOKOJNEGO dnia Wam życzę.
Trzymam kciuki za wszystkich wizytującychPenelope czekamy na wieści
Gosiak, Penelope, Fedra lubią tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Witam się z rana
Ostatni tydzień bardzo wyraznie czułam ruchy dziecka, nawet bez skupiania się w ciagu dnia. A teraz od niedzieli tak malutko odczuwam ze szok, az sie martwie. Całe szczescie wizyta jutro, mam nadzieje że lekarz zrobi mi usg i rozwieje moja watpliwosci czy wszystko w porzadku...
Na pewno wszystko jest w jak najlepszym porzadku!