Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rudasku, jaki zamknięty krąg
każda Mamuśka jest tu mile widziana
Ja dzis pospalam do 9. Śnił mi sie piękny dom, z kilkoma sypialniami i garderoba... Ehhh, moze kiedys..
Co do rozkojarzenia i braku energi to tez tak mam! Do wszystkiego zabieram sie jak pies do jeza! A czynności, ktore mi zajmowały chwile, teraz trwają godzinęponoc w ciazy mózg sie kurczy - jestem pewna, ze wymyślił to jakiś facet!!
Ja dzis na obiad zrobie makaron w sosie szpinakowo łososiowym:) makaron pelnoziarnisty, zeby poszło w brzuch a nie d..pskoWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 10:47
Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja też bez energii i chęci na nic. miałam przebłyski jakie 2 tygodnie temu i duzo zrobiłam, ale ostatnio...... tragedia. Tyle rzeczy czeka na dokońcenie.....
Dziewczyny, odpuście już Vel..... miała gorszy dzień, każdemu może się zdarzyć. Jestem przekonana że co innego miała na mysli a co innego wyszłoSue lubi tę wiadomość
-
Rudasek wrote:ja też bym zjadła!!!!!
ale nigdy w zyciu nie robiłam i gofrownicy nie mam
wiec pozostaje zjeśc na mieście choć nie ma lepszych od tych nad morzem badź w Zakopanempamiętam do tej pory jak robimy te gofry. Makabra. Przez rok nawet zapach mnie odrzucal
-
nick nieaktualnyRudasek wrote:tak mamy dokładnie:) tym bardziej ze podobno do 22 tyg jestesmy bardzo rozkojarzone, jakby "w innym swiecie"
ja dziś mialam miec zajecia w przedszkolu i zapomniałamna szczescie udalo sie przelozyc na jutro! masakra
To chyba im dalej w las, tym gorzej. Pamietam jak pod koniec ciąży stałam w kuchni... GODZINĘ patrząc się na patelnię i otwierając dla odmiany lodówkę i tez gapiąc się chwile na zawartośc i z powrotem stawałam przy blacie gapić sie na patelnie i nie mam pojęcia o czym myślałam i co "robiłam"... w każdym razie obiad sam się nie zrobił
To jest tak, że dzidzia potrzebuje jjakieos tam kwasu chyba wlasnie DHA, ale nie jestem pewna czy to ten dokladnie. W kazdym razie odpowiedzialnego za pamiec i koncentracje. Jedynym miejscem, gdzie to się w człowieku zbiera jest mózg. Dzidzia wiec dosłownie wysysya z nas inteligencjęJedzcie dużo orzechów włoskich, dodawajcie sobie do sałat, czy zimnych deserow olej lniany... powinno być lepiej.
Swoja drogą, a propos avocado - baardzo bardzo zdrowy na kobiece narząy rozrodcze. I ma smieszna nazwe zastępcza "krokodyla gruszka"Gosiak, Fedra, Sue lubią tę wiadomość
-
Lara 82 wrote:Angelcia ja nie dawno kupiłam gofrownicę, ale przepis dostałam od koleżanki u której jadałam nie raz. Podobno wypróbowała wiele i ten jest dosyć dobry.
-
nick nieaktualny*Sylwia wrote:Belly pokazuje 17tc+0 i jestem w 18tygodniu od dzisiaj a na pasku jest przesunięcie. Nie wiem z czego to wynika. Datę porodu wpisałam ta samą ;]
Moze belly liczy od OM, a date porodu wpisalas na pasku z USG?
Tak czy owak jestes w 17stym tygodniu (Belly żle liczy. LEkarze i szpital liczą po skonczonych tygodniach)
-
cath wrote:Wiesz tez lubię te nasz nad morzem ale przez dlugi czas nie moglam ich jeść bo dwa sezony pracowałam w kawiarni w której miedzy innymi byly lody, desery i wlasnie gofry. W Łebie pracowałam. I powiedzialam nigdy więcej.
pamiętam do tej pory jak robimy te gofry. Makabra. Przez rok nawet zapach mnie odrzucal
Wierze, ze masz dość
a Łebe kocham! byłam tam 7 razy na kolonii i pozniej pewnie ze dwa! piekne, małe, klimatyczne miasteczko !!! ahhhhhhhhhhhhhh -
nick nieaktualnySue wrote:
Co do rozkojarzenia i braku energi to tez tak mam! Do wszystkiego zabieram sie jak pies do jeza! A czynności, ktore mi zajmowali chwile, teraz trwają godzinęponoc w ciazy mózg sie kurczy - jestem pewna, ze wymyślił to jakiś facet!!
Podobno tak, ale jest to zjawisko nie dość, że odwracalne, to jeszcze na dokładkę potem jak już się jest mamą to móżg staje sie jeszcze szybszy i wydajniejszy, mamy duzo podzielniejsza uage a cwiczac to nieustannie stajemy sie mistrzyniami logistyki i planowana, organizowania itp... nie kazdej sie udaje wiadomo, ale jesli sie dba o rodzine i dzieci i ma sie w miare aktywne to zycie, to tak jest.kasia_1988, Fedra, Sue lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaliye wrote:Moze belly liczy od OM, a date porodu wpisalas na pasku z USG?
Tak czy owak jestes w 17stym tygodniu (Belly żle liczy. LEkarze i szpital liczą po skonczonych tygodniach)
w belly wpisałam date porodu z usg i na pasku też. Mój lekarz liczy tak jak belly a mi z kalendarza wychodzi tak jak na pasku czyli 3 dni później. Tak czy siak 17 tydzień się chyba zakończył???? JEżeli rozpoczął sie 18 ;] -
cath wrote:Wiesz tez lubię te nasz nad morzem ale przez dlugi czas nie moglam ich jeść bo dwa sezony pracowałam w kawiarni w której miedzy innymi byly lody, desery i wlasnie gofry. W Łebie pracowałam. I powiedzialam nigdy więcej.
pamiętam do tej pory jak robimy te gofry. Makabra. Przez rok nawet zapach mnie odrzucal
No właśnie zawsze jadaliśmy nad morzem gofry, taki deserek po obiedzie. No i w tym roku jak pojechaliśmy na krótko bo zaledwie na 4 dni to tak się napatrzyłam i miałam taką ochotę, że nie jadłam. (i kupiliśmy gofrownicę) Cath właśnie z tego powodu, że ja mam taki wewnętrzny uraz do dań restauracyjnych. (Zupy na mieście nie zjem, jak coś to wszystko jak najmniej przetworzone i poddane wysokiej obróbce termicznej np pizza
)
Bałam się bo nie wiedziałam czy maszyna do bitej śmietany była chociaż raz umyta w tym sezonie, w ogóle laska mojemu M nałożyła owoce ręką (którą wcześniej liczyła pieniądze), dobrze, że tego nie widziałam. Także ja nad morzem w tym roku zero gofrów, zero lodów z maszyn i zero surówek zrobionych przez kogoś. (a nie wiem czy z umytych warzyw).
Normalnie to nie mam wrażliwego żołądka i bym jadła ale teraz się bałam. -
Witam się i ją w nowym tygodniu i z nowym WYSTAJACYM JUŻ!!! Brzuszkiem
)) CIAZOWYM;)) JUPIIII!!!
(przepraszam Sylwia)
Gosiak, kasia_1988, Lara 82, Fedra, przedszkolanka:), Sue, juska19, Sewerynka, LadyDi, MistrzyniWKochamCieMisiu, Penelope, megg lubią tę wiadomość
-
Madziutek23 śliczny
u mnie też już widać i chyba faktycznie widać bo wczoraj juz znajomi jak mnie zobaczyli to mowią ze widać i ze talia mi sie zrobiła pełniejsza, ze wciecie gdzies zgineło
wiec brzuszek idzie do przodumadziutek 23, Fedra, Sue lubią tę wiadomość
-
Gosiak wrote:O, dzięki! Ja co prawda staram się takich rzeczy unikać, ale mój M. bardzo lubi i czasem je. Kupiliśmy jakiś czas temu gofrownicę, wolę, żeby sam sobie zrobił niż żeby jadł takie na mieście (nie wiadomo czego tam dodają - znajomy kiedyś pracował w cukierni i opowiadał jakie polepszacze tam są w ruchu, żeby szybciej i więcej piec), ale nie mieliśmy dobrego przepisu. Już podsyłam mojemu M.
You are welcome
Raz na jakiś czas takie w domu z własną bitą śmietaną i świeżymi owocami są super(taka bombka kaloryczna), ale ja też jak zostaną to na 2 dzień nie jem z bitą śmietaną tylko z samym dżemem jak kanapkę i też mi smakują
-
Rudasek wrote:Madziutek23 śliczny
u mnie też już widać i chyba faktycznie widać bo wczoraj juz znajomi jak mnie zobaczyli to mowią ze widać i ze talia mi sie zrobiła pełniejsza, ze wciecie gdzies zgineło
wiec brzuszek idzie do przodu
mi talia znikla juz chyba w 8!!tygodniua zawsze mialam mocno wycieta... na moim weselu jak schudlam troszke to mialamprawie 90-60-90
) wiec 30cm roznicy..
po weselu oczywiscie przytylam bo nmniej stresu ale talia zostala
)
Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny*Sylwia wrote:w belly wpisałam date porodu z usg i na pasku też. Mój lekarz liczy tak jak belly a mi z kalendarza wychodzi tak jak na pasku czyli 3 dni później. Tak czy siak 17 tydzień się chyba zakończył???? JEżeli rozpoczął sie 18 ;]
Ale mowi sie, że jestes w 17 tygodniu, nie dodaje sie sobie tygodnia ekstra, to i tak nie sprawia, że dziecko jest większe, a wrecz moze wprowadzac w błąd chocby w czytaniu dla siebie samej opisów o tym co dzieje sie u twojego dziecka w necie, bo te w wiekszosci sa dostosowane do skonczonych tygodni, nie rozpoczetych. Jak masz 25 urodziny, to mówisz, że masz 25 lat, nie 26. A czemu akurat Twoj lekarz liczy niewalsciwie, to ci nie powiem, ale to nie jest poprawne. Tez w pierwszej ciazy liczyłam jak Ty, ale w kolejnych i potem juz jak zajelam sie tym bardziej zawodowo zostałam wyprowadzona z błedu.
Tzn.. bedziesz sobie liczyla jak chcesz, napisalam tylko co wiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 10:29
-
Mamaliye wrote:Ale mowi sie, że jestes w 17 tygodniu, nie dodaje sie sobie tygodnia ekstra, to i tak nie sprawia, że dziecko jest większe, a wrecz moze wprowadzac w błąd chocby w czytaniu dla siebie samej opisów o tym co dzieje sie u twojego dziecka w necie, bo te w wiekszosci sa dostosowane do skonczonych tygodni, nie rozpoczetych. Jak masz 25 urodziny, to mówisz, że masz 25 lat, nie 26. A czemu akurat Twoj lekarz liczy niewalsciwie, to ci nie powiem, ale to nie jest poprawne. Tez w pierwszej ciazy liczyłam jak Ty, ale w kolejnych i potem juz jak zajelam sie tym bardziej zawodowo zostałam wyprowadzona z błedu.
bo to jeden tydzien mniej do zobaczenia naszego skarba !!!)) hihi
-
"Tez w pierwszej ciazy liczyłam jak Ty, ale w kolejnych i potem juz jak zajelam sie tym bardziej zawodowo zostałam wyprowadzona z błedu.
Tzn.. bedziesz sobie liczyla jak chcesz, napisalam tylko co wiem.[/QUOTE]"
tzn? kim jestes z zawodu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 10:32