Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:Katiś - super że z dzidzia wszytsko ok - to najwazniejsze.
Ja ma wizytę w czwartek i już nie mogę sie doczekać ;]
Dziewczyny - wy wszytskie jesteście na L4, że tak duzo piszecie???? Czy macie taką mozliwość w pracy? Nie nadążam za wami
ja dzis ide do pracy na popoludnie:) ale w pracy jak nie mam ludzi to tez sobie pisze;) -
nick nieaktualnyno ja to tak w przerwie pomiędzy projektami piszę. W przyszłym tygodniu chciałabym wziąć L4 chociaż na 2-3 dni bo musze sie jakoś ogarnąć. ostatnio jestem jaka nie bardzo. Burdel wszzxie, nic mi się nie chce - same zaległości.
L4 od gina jest 100% płatne czy 80% jak zwykłe zwolnienie? -
Katis, ja tez mam następna wizytę na 7/10! Znow kciuki wzajemne bedą
Moj maluszek tez rozwija sie dobrze, ciesze sie, ze u Ciebie tez dobrze:)
I
Moj gin powiedział dzis, ze tak naprawdę odnośnie szpitala moze miec świetne opinie, ale jak trafię na jakiegos wariata, to nie ma mocnych:) wiec opinie opiniami, dopóki same sie nie przekonamy, to sobie możemy gdybać.
Powiedział tez, ze we Wrocławiu, to w sumie szpitala nie poleca, bo to wszystko molochy. Zaczęłam sie zastanawiac czy nie rodzic u rodziców. Chciaz, dla mnie najwazniejsze, zeby szpital dobrze zajmował sie dzieckiem, ja sobie dam rade, ono samo niekoniecznie.
-
*Sylwia wrote:Katiś - super że z dzidzia wszytsko ok - to najwazniejsze.
Ja ma wizytę w czwartek i już nie mogę sie doczekać ;]
Dziewczyny - wy wszytskie jesteście na L4, że tak duzo piszecie???? Czy macie taką mozliwość w pracy? Nie nadążam za wami -
nick nieaktualny
-
Słoneczna no dla Nas też płeć nie była ważna, ja myśleliśmy o imionach to dla dziewczynki padły 2 jedno zostało i git. A dla chłopca nie mamy jeszcze faworyta jest kilka ale nie możemy się zdecydować. I jak jechałam na wizytę to mówię do M, że chyba będzie facet żeby nie było tak łatwo
Na razie używamy nasz synuś. Ale to M ma wybrać dla pierworodnego jak nie dam rady znieść to będziemy się dogadywać a jak mi się spodoba to zostanie. Choć właśnie z tego powodu będę chyba czekać, aż do porodu
-
Katiś wrote:Ale naprodukowałyście stron od wczoraj 22:00
Masakra jakaś
Ja już po wizycieMiło i przyjemnie
Dzidzia rozwija się prawidłowo. Przytyłam 1,5 kg czyli ważę 48,5 juuuupi
ale żeby nie było tak kolorowo mam za mało żelaza ;/ zawsze mam z tym problem. Kolejna tabletka do kolekcji + soki owocowe 1kg marchwi + 1 burak+ sok z pół cytryny = pyszny soczek. Muszę kupić sokowirówkę. I tak codziennie.
Dostałam skierowanie na morfologię, HIV, grupę krwi i coś tam jeszcze. I następna wizyta 7/10 .
No i jakby się coś działo tfu tfu to mam dzwonić do lekarki od razu. - Mam nadzieję, że nie będę musiała.NA następną wizytę da mi skierowanie na glukozę. To tyle
O 16 mam jeszcze endokrynologa.
super ze wizyta udana) Katis Tyle to ja chyba w podstawowce wazylam
ha a zawsze chcialam byc taka drobniutka ale nawet jak schudlam to nie bylo tego tak widac bo ja grube kocsci mam;))
-
nick nieaktualnyJak mam pisać tylko, że zjadłam kolejna czekolade i boje sie, ze mi dupa urosnie, to nie bede tracić czasu. Macie swoja droga racje... bylyscie sobie w swoim sosie, jakas tu wlazła i zasypała Was morzem informacji, których moze nie każda chce słuchac, bo macie swoje tempo. Ja nie mam czasu bawić sie w jakieś poprawne konstruowanie tresci, zeby te 30-40 kobiet wszystkie usatysfakcjonować, mam 2 dzieci i mase spraw na głowie, dosiadam z doskoku, pisze co wiem widząc, że może się cos komus przydać (ma dowolnosc wyboru i moze ale nie musi skorzystac- w najmniejszym stopniu nie jestem przywiazana do tego, by ktos robił jak piszę), albo że ktos pisze wprowadzajac inne w bład, wiec wole poprawic i spadam dalej do pracy, do dzieci. Przepraszam jesli ktos sie poczuł urażony jak widać, ale w takim razie zostawie Was w spokoju, bo nie umiem przejsc nic nie mowiac obok 15stu tematów, jesli wiem, że mam sprawdzoną wiedze i wiem, że bede sie męczyć. Teraz to juz jak cokolwiek napisze, nawet jako uzupelnienie czyjejs wiedzy, to wywrocicie oczami, wiec spadam do swojej paczki dzieciatych cięzarnych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 13:27
sebza, Fedra lubią tę wiadomość
-
madziutek 23 wrote:mamaliye bo mnie tez tak jak sloneczna zaczyna irytowac troche fakt ze ktora z dziewczyn cos napisze to Ty zawsze mowisz nie, to jest zle ja wiem lepiej to ma byc tak...
wiem ze jestes bardzo doswiadczona ale postaraj sie tak konstruawac wypowiedzi zeby zadna z nas nie czula sie jak gorsza i nie mogaca podejmowac swoich decyzji tylko dla tego ze nie ma dziecka...
nie chce cie obrazic bron Boze... wiem ze w wielu sprawach masz racje bo juz uzywalas niektorych produktow itd i Twoje rady sa cenne ale ze wszystko od A do Z wiesz lepiejto trioche (bynajmniej dla mnie) irytujace...
Hm, a ja nie mam takiego wrażenia, chociaż nie chcę się bawić w adwokataWiem jedno, nie warto czytać między wierszami. Mamaliye jasno napisała w swoim ostatnim poście o co chodziło i ja nie widziałam, jakby chciała pokazać, że ktoś jest głupszy.
nie bądźmy takie przewrażliwione na punkcie swoich wyborów.. Wiadomo, teraz każda z nas uważa, że jej decyzje są najlepsze, ale warto czasem posłuchać kogoś, kto się na tym lepiej zna (a Doula na pewno niejeden szpital widziała i testowała) , żeby po fakcie nie żałować. Przez samo bycie w ciąży nie zjadłyśmy wszystkich rozumów.
Lara 82, Sue, Sewerynka, Fedra, Gosiak, MistrzyniWKochamCieMisiu, cath lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja niestety do drobnych nie należę ;/ mam dośc toporne kości co widać np. po wielkości nadgarstka lub kolan;]
mam jakieś 174cm i przed ciążą ważyłam średnio 64kg niby prawidłowo - ale filigranowej budowy nie mam
My na nasze maleństwo mówimy Cyryl (rozpoczęła siostra od skrótu crl i tak już zostało ;]) -
nick nieaktualnyA dziękuję sebzo, choć nie chcialam by uwazano moje wszystkie decyzje za najlepsze, bo z pewnoscia jest pare ciekawych alternatyw na wiele z nich. Pozostawcie sobie prawo do własnych opinii. Tylko niektóre muszą zrozumieć, że to że ktoś pisze coś jako informację, to nie znaczy, że nakłania wszystkich do brania tej informacji jako jedynej słusznej i że niby nie wolno robic inaczej. To jest subiektywna nadinterpretacja. Nie chce też z faktu, tego czym sie zajmuje, uchodzic za kogos kto sie ma za nieomylnego, bo z pewnoscia wielu rzeczy nie wiem. Nie pozjadałam wszystkich rozumów, na tle położnych czy bardziej doswiadczonych czuje się malutka jak mróweczka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 13:36
sebza, Fedra, Gosiak, juska19, Sue lubią tę wiadomość
-
Mamaliye wrote:(..) wiec spadam do swojej paczki dzieciatych cięzarnych. Może dam znac jeszcze jaka płec. Pa pa
Przylazła, zmąciła wodę i poszłaPIęknie!!!!
Nie no, daj się czasem wciągnąć jeszcze w jakąś polemikęZaglądaj!
Lara 82, Sue, Fedra lubią tę wiadomość