Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do lekarzy uważam, że każdego trzeba sprawdzać i mieć w tym wszystkim również własny rozum.
Jest wiele chorób gdzie bez antybiotyku w ciąży się nie obejdzie i myślę, że niestety jeszcze wiele chorób przed nami, zimowy okres się zbliża.
Ale jeśli jest to zwykłe przeziębienie, katar ból gardła to trzeba na początku ratować się tym co najbardziej naturalne i co pochodzi z natury, a jak nie ma wyjścia to dopiero wtedy korzystać ze specyfików.
Jeśli chodzi o ulotki w lekach są pisane przez prawników dla prawników. Widziałyście może ulotkę witaminy C ?? Włos się jeży
Ważne są składy gdyż pewnych substancji w ciąży nie można i tyle.
Gosiak, Mamaliye lubią tę wiadomość
-
Januszkowa ja tez slyszalam ze to nie tyle chodzi o pogrzeb sam co podchodzenie do trumny zmarlej osoby, moja mama bedac ze mna w ciazy miala pogrzeb ukochanej babci chociaz ona chyba z uwagi na te zabobony finalnie na pogrzeb nie poszla.... Czego zaluje ale wolala juz nie ryzykowac- moze moja rodzinka ma schiza poprostu i to dziedziczne :p
Co do lekarzy to zgadzam sie z Toba Mamaliye, niestety wiele bledow w ich praktykach... Do wtorku lece na do owych babcinych czuje sie ogolnie juz zdrowa nawet przy przelykaniu nie boli tylko mi od nadmiaru tych dziwnych rzeczy niedobrze juz :p ale ide do fajnej ladyngolog we wtorek ona mi nigdy antybiotyku nie dawala tylko mixtury robila wiec jej ufam
Poszlam do pekarza bo widzialam bialy nalot i balam sie ze to angina tylko dlatego w sumie poszlam dla pewnosci...
Dzieki dziewczyny za info o innych sposobach bezpiecznych napewno sie przydadza :p ciaza to 9 miechow chyba ciezko czegos nie zlapac w tym czasie zwlaszcza gdy sie donpracy chodzi... Ja siedze na open space wiec zarazkow mam pod dostatkiem
-
A znacie jakies sposoby na nawilzanie sluzowki gardla? Nie pije herbaty prawie, ciagle wode, ssam cukierki bez cukru a lekarze twierdza ze moja sluzowka sucha na wior i dlatego sie wirusy trzymaja... Teraz kubusie sacze ale wszelkie rady mile widziane
-
No i nadrabiajac zaleglosci gratuluje wszystkim mamom ktore juz znaja plec ja mam polowkowe 1 pazdziernika wiec koniec 21 tyg i pewnie wtedy sie ujawni wstydnisiatko ale nam wszystko jedno, wazne by zdrowe bylo bo wydaje mi sie ze to jest najbardziej istotne:) i chlopaki i dziewczynki sa super a pytanie do mam pracyjacych.. Do kiedy zamierzacie pracowac ? Bo sie wlasnie zastanawiam nad tym
-
Ja początkowo jak się tak źle czułam i wymiotowałam myślałam, żeby pracować do października, ale teraz czuję się dużo lepiej i mam kilka projektów, które chciałabym dkończyć i wtedy dostanę jeszcze premię i wdrażam dziewczynę na swoje miejsce, więc myślę, że do połowy lub do końca listopada pochodzę. Tymbardziej, że te 4h w pracy są przyjemne.bella84 wrote:a pytanie do mam pracyjacych.. Do kiedy zamierzacie pracowac ? Bo sie wlasnie zastanawiam nad tym
A nawilżające gardło są te plastyki isla, o których wyżej wspomniano.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 16:57
-
4 h? No jak przychodzisz tylko na 4 h to w sumie inaczej... Ja mam normalnie 8 h i to cale przed kompem, a kierownik nie zmienil mi nic wiec sama sobie vos tam zmieniam na zasadzie ze przychodze o 9 a wychodze o 1620 i w miedzy czasie pojde na sniadanie czy obiad po 40 min ale to i tak nie jet 4 h... Wiem ze mamy pracowac max 4 h przed kompem i pracodawca powinien nam ew zmienic zadania by sie tego trzymac , ale ja jestem typowym analitykiem ktory siedzi i klepie w klawiature kody wiec ciezko mi zmienic na cokolwiek:/
-
Ja na zastrpstwo to nie wiem kiedy bede kogos miala bo wewnetrznie cos malo chetnych bo to jednak u owa na zastepstwo i teraz w tym tygodniu rekrutujemy zewnetrznie wiec ciekawe jak to wyjdzie... Planowali miec kogos od pazdziernika... A to juz tuz tuz
-
Ja też nie mam możliwości wykonywać innych zadań niż te przy kompie i dlatego skrócono mi godziny pracy i tego się u mnie w firmie przestrzega bardzo.bella84 wrote:4 h? No jak przychodzisz tylko na 4 h to w sumie inaczej... Ja mam normalnie 8 h i to cale przed kompem, a kierownik nie zmienil mi nic wiec sama sobie vos tam zmieniam na zasadzie ze przychodze o 9 a wychodze o 1620 i w miedzy czasie pojde na sniadanie czy obiad po 40 min ale to i tak nie jet 4 h... Wiem ze mamy pracowac max 4 h przed kompem i pracodawca powinien nam ew zmienic zadania by sie tego trzymac , ale ja jestem typowym analitykiem ktory siedzi i klepie w klawiature kody wiec ciezko mi zmienic na cokolwiek:/
-
To może trzeba im uświadomić, ze sa takie przepisy i ze powinni je respektować, porozmawiać z HRami... Przecież gdyby była jakaś kontrola to zapłaciliby karę, że ciężarne po 8h przed komputerem siedzą. Czasem trzeba powalczyć o swoje albo faktycznie się szybciej ewakuować.bella84 wrote:No to pozazdroscic... U mnie z reguly albo dziewczyny chodza do pracy i siedza przed kompem tj ja- jedna np jest 4 tyg dalej i tez siedzi 8 h, albo biora zwolnienie od razu...zaden dyrektor nie wyszedl z propozycja skrocenia czasu pracy...
Coś czuję, że gdyby były jakieś panie dyrektor w ciąży od razu by to prawo zaczęło u Was obowiązywać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 17:09
olcia87, Mamaliye lubią tę wiadomość
-
U nas babki dyrektorki sa gorsze niz faceci:p a mam jeszcze pytanie o zwolnienie, jesli np sie zachoruje w trakcie ciazy i zwolnienie wystawia laryngolog czy internista i oni twierdza ze nie moga ciazowego wystawiac, czy wtedy i tak jest platne 100 % z uwagi na obecna ciaze? Czy moze jak zwykle zwolnienie 80%? I wtedy wrto wziasc wiadomo od gina zwolnienie
-
Oczywiście, że zarabiam tyle samo. Jeśli pracodawca nie może zapewnić przez kolejne 4h pracy, która można wykonywać bez komputera, musi skrócić godziny pracy przy zachowaniu wynagrodzenia.Lara 82 wrote:Gosiak ale na angażu coś Ci się zmieniło jeśli teraz pracujesz 4h czy cały czas zarabiasz tyle samo?
Mamaliye lubi tę wiadomość
-
Ja jak byłam u internistki w pierwszym trymestrze, bo mnie męczyły wymioty, dostałam normalnie zwolnienie ciążowe - 100% płatne.bella84 wrote:U nas babki dyrektorki sa gorsze niz faceci:p a mam jeszcze pytanie o zwolnienie, jesli np sie zachoruje w trakcie ciazy i zwolnienie wystawia laryngolog czy internista i oni twierdza ze nie moga ciazowego wystawiac, czy wtedy i tak jest platne 100 % z uwagi na obecna ciaze? Czy moze jak zwykle zwolnienie 80%? I wtedy wrto wziasc wiadomo od gina zwolnienie
-
Ja się zapytałam dlatego, że u mnie nie było właśnie takiej możliwości na 4h i musiałabym mieć zmieniony angaż no a to nie wchodziło w grę ze wzgl na późniejszy macierzyński. Woleli jak już poszłam na zwolnienie ze wzgl. na samopoczucie żeby już jak minęło 3 ms. to nie wracać tylko zostać na zwolnieniu do końca, to wtedy mają możliwość kogoś za mnie zatrudnić
Ja też chciałam pracować tak z 4 h no ale cóż.
Praca nie zająć jak wrócę to i tak będzie, a bardzo chcę wrócić tam
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Spoko, nie mam problemu, żeby odpowiedzieć, może któraś z Was dzięki temu jeszcze coś wywalczy dla siebie i dla maleństwa.Lara 82 wrote:Gosiak sorry, że tak bezpośrednio w sumie to jak nie chcesz nie odpowiadaj bo to publiczne forum Sorry jeszcze raz.
-
A mi ten internista wczoraj w lux med co mi te leki przepisal powiedzial ze jesli ma byc zaolnienie to on moze tylko chorobowe ciazowe moze ginekolog....
wiec podziekowalam... Nie wspomne o tym juz ze leki to mi przepisal ale o zwolnienie to sama sie juz upominac musialam... Moze faktycznie slabo trafilam:/
