Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam wszystkie.
Na 12 idę do gina na kontrole mojej infekcji. OD razu zapytam go o lacibios femina. Może uda sie podsłuchać serduszko? ;]
Dzisiaj mam jakiś marny nastrój. Wszytsko mnie boli. Kłuje mnie coś jak podnosze nogi - nie wiem czy to wiązadła czy co ale nieprzyjemnie -
Lara82 teramin miala na sobote wiec przenisla mala ..
Oj lekko nie bylo skurcze miala gdzies od 22 moze 23 ale zadzwonila do mnie o 1 ze szpitala ze juz zostaje bo amla robila jej takie niespodzianki i od 37 tyg jezdzila a to falszywy alarm :/mowi ze o 1:20 wszystko sie zaczelo a 4:04 byla mala
Ale zapowiedziala ze wiecej dzieci nie chce miec..pekla troche ale nie wie ile i jak
-
nick nieaktualny
-
Witajcie
Gratuluje wszystkim chłopców i wszystkim naszym synkom, mężom, narzeczonym, partnerom czy chłopakom - wszystkiego co najlepsze z okazji Dnia Chłopaka
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! Dajcie koniecznie znac po!!
LadyMk - gratulacje z okazji ślubu! Szczęścia i miłości na nowej drodze życia!
Koniecznie pokaz zdjecia;) jaką miałas sukienkę?
Januszkowa, Fedra, Sewerynka, Asiaa1201, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Hej dziewczyny, wylądowaliśmy we Wrocławiu - lot powrotny był zdecydowanie spokojniejszy. Teraz jedziemy do Gdańska, po drodze jakiś obiad. Ja też jestem za tym, żeby się nie nakręcać i nie posać już o skracaniu szyjki, bo to raczej nam ani naszym maluszkom nie służy.
Fajnie, że w Polsce słonecznie
Gosiak super, że już jesteś
słuchaj mam pytanie do Ciebie, ile trwa wizyta u Brzóski od chwili gdy już wejdziesz do gabinetu ? sama wizyta, nie liczac czekania
Słuchajcie nie wiem czy o tym pisalyscie wczesniej bo jeszcze nie czytalam ale dzis jest dzien chlopaka, jaki wstyd że Moj mi w smsie przypomnial
a ja nie dosc ze nie pamietalam to nic dla niego nie mam ale dzis ma 24h w pracy wiec mam czas żeby coś kupić ale i tak wiocha bo sama powinnam do niego sie odpalic z zyczeniami przypominam tym które nie wiedzą i obchodzą
zaczynamy 23 tydzien w sumie to od teraz nie ma juz poronien tylko przedwczesny porod i nawet są nieliczne przypadki że dziecko rodzac się tak wczesnie przezylo szanse rowne zeru ale zawsze i swiadczy to juz o stopniu zaawansowania naszej ciazy teraz juz nic zlego nie ma prawa sie zadziać
a co do ruchow.. jak wy je czujecie ??? bo ja np tak, bardzo nisko, z 20cm pod pepkiem, na samym dole spojenia lonowego czuje nieraz takie silne kopniaki w jednym punkcie , a takie lżejsze, zajmujace wiekszy obszar, juz nie konkretne punktowe to czuje z lewej strony pepka, z prawej, troche pod, roznie... wczoraj czulam chyba z 50 roznych ruchow, najmocniejsze i najbardziej zbite na samym dole, baaaardzo niziutko aż za niziutko.. a takie bardziej "rozmyte" w okolicach pepka... wczoraj caly dzien kopania byl
chcialam Was o cos zapytac a propos opryszczki, czy ktoras z Was stosowala lek HEVIRAN ?????
poniewaz ja, od dziecka mam srednio raz do roku opryszczke, ale zawsze na wardze i nigdy gdzies indziej, dwa miesiace temu dostalam i w kilka dni wyleczylam ale przenioslo mi sie to do wnetrza ust, wyskoczylo cos dziwnego, jakby taka gulka od wewnetrznej strony ust, i od dwoch miesiecy sie utrzymuje... jak bylam ostatnio u ginki to mi zalecila ten heviran na recepte, on jest bardzo silny, jest cos jak antybiotyk ale antybiotyki sa na bakterie a to jest na wirus. I ja to musze brac 5 razy dziennie w odstepach co 4h i musi byc o rownych porach i w ogole.. ja wiem ze to jest silne ale niektore babki w ciazy to biora i lekarze zapisuja bo niby lepsze to niz to co moze spowodowac niewyleczona opryszczka dziecku.. sama nie wiem, biore to juz chyba 4 dzien i to dziadostwo juz bylo takie ogromne ze chociaz zżarlam juz z 20tabletek to minimalnie zmalalo... a wczesniej rodzinna mi zapisala jakas zawiesine tez niby na opryszczke ale w ogole nie pomagalo... -
Pisałam Ci już z Hiszpanii o tym, ale pewnie przeoczyłaś. Generalnie jest tak, że ona nie wywołuje po nazwisku babek, tylko jak przyjdziesz wcześniej i będziesz wcześniej, to wcześniej wchodzisz. Mi się tak udało na połówkowym, że miałam na 9:40, byłam kilka minut po 9:00 i nikogo więcej nie było, więc weszłam pierwsza przed babką na 9:00 i na 9:20.Vel wrote:Gosiak super, że już jesteś
słuchaj mam pytanie do Ciebie, ile trwa wizyta u Brzóski od chwili gdy już wejdziesz do gabinetu ? sama wizyta, nie liczac czekania
A sama wizyta trwa u niej (o ile dziecko się dobrze ułoży) jakieś 20 minut, maks. 30. Bo ten drugi raz ona już za dużo nie opowiadała na początku, na genetycznym pierwszym sporo teoretycznych rzeczy mówiła przed samym badaniem.
Skoro ma badać łożysko, to być może zrobi też dopochwowe, ale to już jest kilka minut. Nastawiłabym się na pół godziny.
Też mam opryszczkę - w Hiszpanii mi wylazła okropna, ale nic nie stosuję na razie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 09:24
-
juska19 wrote:Co do ruchow ja czuje ale delikatnie bardzo nawet moj maz jak polozy reke nic nie czuje mam nadzieje ze za 2 tygodnie sie to zmieni i on poczuje bo sie denerwuje ze reka lezy z 30 minut i nic
a jak u Was jest, że Ty czujesz a on nie czuje? czy że dziecko nie kopie jak on ma reke? bo Moj czuje za kazdym razem jak poloze jego reke ale trzeba dobrze wyczuc moment, u mnie jest tak że jest takie gradobicie, tzn czuje raz, drugi i poprostu wiem że za chwile bedzie trzeci i czwarty wtedy szybko biore jego reke i wtedy on czuje, ale najpierw sama wyczuwam że dziecko sie rusza bo inaczej to sie nie uda
-
juska19 wrote:Lara82 teramin miala na sobote wiec przenisla mala ..
Oj lekko nie bylo skurcze miala gdzies od 22 moze 23 ale zadzwonila do mnie o 1 ze szpitala ze juz zostaje bo amla robila jej takie niespodzianki i od 37 tyg jezdzila a to falszywy alarm :/mowi ze o 1:20 wszystko sie zaczelo a 4:04 byla mala
Ale zapowiedziala ze wiecej dzieci nie chce miec..pekla troche ale nie wie ile i jak
chyba wszystkie kobiety tak mówią po porodzie ale potem podobno zapominają
juska19 lubi tę wiadomość
-
Vel na szczęście nigdy nie miałam opryszczki więc w tym temacie Ci nie pomogę.
A nie wiem czy wam pisałam moja kurzajka z palca znikła po stosowaniu Clotrimazolum, Jaja normalnie, przecież to nie jest na to może to był zbieg okoliczności
Fedra lubi tę wiadomość
-
Katiś wrote:Sewerynka wysyłam zaproszenie
Vel kurcze prawie przegapiłam Twoją wypowiedź- ooo jaka to byłaby szkoda.
Napisałam, że nie będę się wypowiadać, bo drażnisz mnie Ty i Twoje wypowiedzi
najpierw piszesz, że nie chcesz tego dziecka bo jest O! dziewczynką, a za dwa tygodnie piszesz, że nie wyobrażasz sobie nie mieć tego dziecka co masz. No sorry laska, ale to Ty się zachowujesz jak dziecko- no i patrząc na twój wiek, wiele się nie mylę.
I moja wypowiedź, nie jest spowodowana hormonami
no to jak Cie draznie to sie nie wypowiadaj a nie że piszesz że nie bedziesz sie wypowiadala, nie zauwazylam żeby ktos cie prosil o komentarz co do mojej wypowiedzi, wiec jak nie masz nic do powiedzenia to nie pisz nic.. nikogo to nie obchodzi co cie drazni i że nie masz nic do powiedzenia, nie jestes tu nikim specjalnym żeby proszono cie o komenatarz do sprawy
jak mnie jakis temat drazni albo mam inne zdanie to poprostu go omijam i jade dalej, nie pisze np "draznicie mnie z tym że xxx wiec wybaczcie ale sie nie wypowiem" bo kogo to tak naprawde obchodzi?
a pozatym nie napisalam nigdzie "nie chce tego dziecka" wiem co napisalam i napewno nie to. napisalam że mi sie tego wszystkiego odechciewa ale to nie znaczylo że nie chce tego dziecka albo że załuje że je mam.
-
No miałam już wcześniej wspomnieć.
Angelcia no już starzy focha wracaj, brak mi inspiracji obiadowych, a Ty zawsze takie dobre rzeczy robiłaś
Mistrzyni Kocham Cie Misiu- co tam u naszych forumowych bliźniaczków ? Też jakoś cichutko siedzisz
No i Truskawka co u Ciebie, też o nas zapomniałaś ?
Halo halo odezwijcie się
-
Hej , no tak dziś dzień chłopaka ,ale oni maj swoje święto 2 razy w roku
mój zaduszek jest coraz bardziej aktywny mąż wczoraj poczuł na swojej ręce kopniaki ..! Ją usg mam dopiero 21 października jeszcze tyle trzeba czekać ..
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
bella84 wrote:Alez sie rozpisze a co:p powiedzcie mi jak czesto wspolzyjecie ? :p i czy tak normalnie do srodeczka czy raczej nie? Sorki za glupie pytanie... Taka stara a pytanie jak jakas nastka zadaje
my normalnie i do środeczka cały czas i nie mialam z tego powodu ani razu skurczy ani plamien ani nic innego ale mój juz nie chce.. libido dalej ma jakby chodzil na viagrze 24/24h ale seks go odrzuca mam brzuch i on chce wszystko oprocz seksu normalnego.. jest to dosc meczace ale co zrobic on sie czuje nieswojo i wyobraznia dziala, jeszcze im bardziej czuje ruchy i np tak nisko tym bardziej nici z normalnego seksu, nie wiem jak ja tak pociagne do marca, a nawet kwietnia az do siebie dojde ale coz..
aha pytalas jak czesto.. no my codziennie albo co drugi dzien jak Moj ma 24h w pracy to nie ma jak ale jak mowie ostatnio seksu takiego normalnego to mniej czasem tylko raz dziennie a czasem raz na 3 dni.. bo na poczatku to tak z 3 razy dziennie okolo plus minus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 09:44
-
Vel
moj maluch bardzo malo sie rusza i kopniaki sa delikatne wiec pewnie przez to nie czuje nawet ja czasami glaszcze brzuszek mowie do niego ale maluch nie odzywa sie wogole (nie kopie) troche sie tym martwie ale czekam spokojnie do wizyty i tak jak Ty nisko czuje malucha az sama sie zastanawiam dlaczego ale zobaczymy co powiedza na wizycie -
Gosiak wrote:Pisałam Ci już z Hiszpanii o tym, ale pewnie przeoczyłaś. Generalnie jest tak, że ona nie wywołuje po nazwisku babek, tylko jak przyjdziesz wcześniej i będziesz wcześniej, to wcześniej wchodzisz. Mi się tak udało na połówkowym, że miałam na 9:40, byłam kilka minut po 9:00 i nikogo więcej nie było, więc weszłam pierwsza przed babką na 9:00 i na 9:20.
A sama wizyta trwa u niej (o ile dziecko się dobrze ułoży) jakieś 20 minut, maks. 30. Bo ten drugi raz ona już za dużo nie opowiadała na początku, na genetycznym pierwszym sporo teoretycznych rzeczy mówiła przed samym badaniem.
Skoro ma badać łożysko, to być może zrobi też dopochwowe, ale to już jest kilka minut. Nastawiłabym się na pół godziny.
Też mam opryszczkę - w Hiszpanii mi wylazła okropna, ale nic nie stosuję na razie.
czytalam tamtego posta i wlasnie ze wzgledu na niego postanowilam że przyjade nawet godzine przed wizyta, ale jesli przyjmie mnie na 15:40 planowo bo swoje odczekam to czy sie wyrobie na 16.40 max do palacu mlodziezy na ogarna
to jest pytanie. dlatego pytalam ile trwa sama wizyta od momentu jak wejde do gabinetu.
mi pierwszy raz w zyciu wyskoczyla wewnatrz buzi, od wewnterznej strony ust i 2 miesiace siedziala i nic... dopiero ten heviran cos zdzialal na to.. masakra!
