Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
MistrzyniWKochamCieMisiu wrote:Na razie trwamy w marazmie, liczę, że po urodzeniu twixów COŚ się zmieni, a jak nie, to jak tylko stanę na nogi, znajdę pracę (póki co jestem od niego uzależniona finansowo) to postawię go pod ścianą - albo wóz albo przewóz. Na razie wykorzystuje na maxa moją bezradność i najtrudniejszą sytuację w jakiej mógłby mnie zostawić.
Do tego ZUS nie przyznał mi chorobowego, ani nie przyzna macierzyńskiego. Będę pisać odwołania.MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia dobre to z tym olejkiem arganowym i pieskiem, ciekawe czy moj tez tak ma, ale chyba nie. Za to jak w lecie smarowalam ciało masłem kakaowym to od razu lizał
Jak ja tego nie lubie.. (a może tyle, że nie przepadam).
Ja już wyszłam z pieskiem, zrobiłam pranie, wstawiłam obiad.. Później pójdę na zakupy. Masakra, bo u mnie słońce tak grzeje, że aż masakra - jakos odkad jestem w ciazy to takie upaly mi nie służą, a tak to zawsze mogłam przebywać nawet w 45 stopniowym upale i sprawiało mi to radochę..
Zjadłam kapuśniaczka, mniam. Ogólnie mam wenę aby zrobić jakies pierogi z mięsem, ruskie, z kapustą.. Ale wszystko pewnie odejdzie przy wałkowaniu ciasta, bo tego już nie lubię
Co jeszcze hmm.. mam ochotę na takie domowe zapiekanki z bułek, albo bagietki. Z serem, szynką no i ketchupem.. Mniam.. Ale dość obżarstwa.
Dziewczyny w Rossmanie macie:
-pampersy PremiumCare Newborn (2-5kg) za 37,49zl
-Oilatum Baby 150ml za 20,99, ale to sie chyba nie oplaca, najlepiej 500ml (choć nie wiem) -
nick nieaktualnyMistrzyni kochana, jesteś bardzo dzielna. Dobrze, że się starasz. Mam nadzieje, że Twój Mąż zrozumie błąd i padnie przed Tobą na kolana i wycofa wszystko co powiedział. Nie denerwuj się, bo to źle wpływa na bliźnięta i na Frania, oni odbieraja to kilka razy mocniej niż Ty. Całuje :* I wierze, ze chmury z Waszego zycia znikna.
-
dzień dobry
a ja brałam udział w konkursie i właśnie dostałam 5 % rabatu na ten kokosowy który tak zachwalacie
i niestety chyba mam te żylaki/hemoroidy ;/ dzisiaj przy załatwianiu zauważyłam krew na papierze i się zastanawiam czy to ze środka czy żyłki pękły ;/ wybaczcie że tak obrazowo ale może spotkała się któraś z tym?
co do męża, oj nie mogę narzekaćprzejął sporo obowiązkow teraz
odkurzanie,podłogi, pranie, kwiatki itp.
ja tylko kurze a zakupy wspólnie
i jeszcze jedno pytanie, jaki polecacie krem na trądzik który teraz możemy używać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 12:50
-
nick nieaktualnyangelcia wrote:Dziewczyny w Rossmanie macie:
-pampersy PremiumCare Newborn (2-5kg) za 37,49zl
-Oilatum Baby 150ml za 20,99, ale to sie chyba nie oplaca, najlepiej 500ml (choć nie wiem)
Wydaje mi się, że nie ma co na zapas kupować ani pampersów ani kosmetyków. Teraz bardzo dużo dzieci ma uczulenia. I z pampersami najlepiej kupic małą paczkę i zobaczyć czy nie będa odparzały - i tak wypróbowac kilka. To samo dotyczy kosmetyków. Juz takie maluszki maja uczulenia.
Wiem bo moja mam jest farmaceutka i osattnio mówiła, że pełno mam przychodzi do apteki z takim problememcath, Laurka lubią tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:dzień dobry
a ja brałam udział w konkursie i właśnie dostałam 5 % rabatu na ten kokosowy który tak zachwalacie
i niestety chyba mam te żylaki/hemoroidy ;/ dzisiaj przy załatwianiu zauważyłam krew na papierze i się zastanawiam czy to ze środka czy żyłki pękły ;/ wybaczcie że tak obrazowo ale może spotkała się któraś z tym?
Smaruj się tam olejem kokosowym, kiedyś czytałam, że jest doskonały na hemoroidyprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:i jeszcze jedno pytanie, jaki polecacie krem na trądzik który teraz możemy używać?
haha, ale poważnie, musisz sobie spróbować, bo on jest polecany do tłustej cery i zmniejsza krostki, jest przeciwzapalny, przeciwbakteryjny, itp... ale nie każdemu służy.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Mistrzyni- moze zrob jego jakis ulubiony obiad ? zeby widzial ze sie starasz i chcesz porozmawiac?
dlaczego nie bedziesz miec zasilku? bylas zarejestrowana jako bezrobotna czy mialas sama oplacane skladki?
Januszkowa- ja widze, ze Ty to dobra gospodyni jestes! z obiadem mowisz ze nie poszalejesz bo "tylko kotlety" to jestem ciekawa co jest jak szalejesz:) podlogogi myjesz ciagle, okna tez:)
ja myje podlogi, odkurzam ale okien nie myje- boje sie wchdozic wysoko po firanki- a juz jak myc to i firanki uprac i zawiesic:)
Przedszkolanka- ja tak nie mam jeszcze- chyba Asia pisala ze ma i Topola swego czasu-ciekawe czy mozna cos w ciazy na to stosowac
najlepiej to pewnie nie doprowadzac do zaparc.
a co do pieluch- to mi sie wydaje ze jest za wczesnie by robic zapas:) wiem ze promocja ale na pewno jeszcze w listopadzie, grudniu, styczniu beda promocje;)
-
angelcia wrote:Mistrzyni kochana, jesteś bardzo dzielna. Dobrze, że się starasz. Mam nadzieje, że Twój Mąż zrozumie błąd i padnie przed Tobą na kolana i wycofa wszystko co powiedział. Nie denerwuj się, bo to źle wpływa na bliźnięta i na Frania, oni odbieraja to kilka razy mocniej niż Ty. Całuje :* I wierze, ze chmury z Waszego zycia znikna.
Angelcia - Liczę, że i u Ciebie wszystko się poukłada. Wspieram, bo wiem, co czujesz.
Jeszcze ten cholerny ZUS wydał decyzję odmowną i tym bardziej będę od niego uzależniona bez jakichkolwiek pieniędzy -
słoneczna 85 wrote:Gosiak? czy Ty masz jakas prowizje ze sprzedazy oleju kokosowego ?
wiedzialam, ze polecisz;D
Ale fakt faktem, że olej jest super na prawie wszystko nooooLara 82 lubi tę wiadomość
-
A... z pozytywnych rzeczy - to dzieciaki są zdrowe i znów mnie zaskoczyły. Już teraz na 100% bo byłam też u dwóch innych lekarzy i każdy potwierdził, że jednak będę dwie dziewczynki!
Więc gadanie lekarza na początku, że na pewno jeden chłopak - jednak się nie sprawdziłoMoje ph moczu najpierw 8, a potem 7 też wprowadzało w błąd
Ale jako, że miał być Aleksander - będzie Aleksandra, Maja pozostaje bez zmian. Proszę o naniesienie zmiany na liście.
Kopią mnie okrutnie i czuję jakby przepychały się między sobą, najpierw jedno kopnie, potem drugie, tak jakby oddawałojuż spokojnie mogę liczyć ruchy w KAZDEJ godzinie, na bank powyżej 10 ruchów, szczególnie po jedzeniu jest tam w brzuchu młyn i czkawki i wybrzuszają mi się, tak że szpiczasty brzuch z jednej strony się robi... Ale pewnie już u większości z Was tak samo.
Gosiak, Bietka, słoneczna 85, Sue, juska19, Lara 82, Fedra, Angélique89, lula88 lubią tę wiadomość
-
MistrzyniWKochamCieMisiu wrote:
Jeszcze ten cholerny ZUS wydał decyzję odmowną i tym bardziej będę od niego uzależniona bez jakichkolwiek pieniędzy
Kochana, myślę o Tobie ciepło i trzymam kciuki, żeby nerwy się skończyły i żebyś jakoś ułożyła sobie stosunki z mężem, może mu tylko chwilowo odbiło?
-
nick nieaktualny
-
Niestety nie doczytam co się u Was wydarzyło przez ten czas mojej nieobecności i nie będę na bieżąco przez najbliższy okres, ale obiecuję raz na jakiś czas odezwać się, jak będę miała dostęp do internetu.
Kiedyś czytałam, że kompletujecie wyprawki, a ja jeszcze zupełnie NIC nie kupiłam. Liczę, że może w przyszłym miesiącu coś się zmieni. Wózek to pewnie na ostatnią chwilę, liczę też, że dziadki się dołożą tak jak było przy pierwszym dziecku. Bliźniaczy najtańszy w sklepie koło 3 tysno masakra. Za ubrankami rozejrzę się po ciuchu, pewnie kupię kilka szt nowych, ale jak oglądam na allegro, to niestety najtańsze pajace po 20-30zł, chcąc kupić 5 szt na dziecko to 300zł, a gdzie bodziaki, koszulki, spodenki, kombinezony itp? także poszukam jeszcze po koleżankach.
-
nick nieaktualnyZ tymi alimentami nie jest tak kolorowo. Ostatnio była audycja w trójce i gości mówił, że w polsce ściągalność alimentów jest na poziomie 8%. A wszytsko dlatego że faceci robią wszytsko żeby wykazać brak zarobków..... także z tym byłabym ostrożna.
Mistrzyni - czemu odmówili ci zasiłku i macierzyńskiego? -
diamonds wrote:Kochana, czytam Was czasami, ale mało w ogóle sie udzielam.
Twoja sytuacja jest straszna, ale pamiętaj, że zanim pobiegniesz się rozwodzić zawsze możesz podać męża o alimenty na siebie i dzieci- na razie to, które masz przy sobie a potem na MaluszkiAlimenty można mieć zasądzone i mąż nie musi o nich nawet wiedzieć, ale zawsze to jakieś zabezpieczenie, żeby potem nie prosić się u pana, który bedzie na bank udowadniał jaki jest biedny.
Jeśli masz się czuć niepewnie finansowo, może to mu otworzy oczy jak zasądzisz dla każdego z Was po 500 co wkrótce da Ci 2000 zł i na pewno pomoże w życiu bez proszenia o łaskę.
U mnie też było nieciekawie i powiedziałam, chcesz to idź i nie wracaj.Pytałam w co go spakować, czy sam to zrobi. Miałam dość płaczu, upokorzeń, proszenia itp. I się zmienił- trochę to trwało, ale jest lepiej. Myślał, że będę go prosić, siedzieć cichutko, omijać pana, ale nie ma tak. Nie podoba się - idź, tylko dokąd??? Zdaje się że zmądrzał. Mam córkę i druga w drodze.
nawet był ostatnio na usg razem. Więc postęp jest i Tobie też tego życzę gorąco.
Nigdy w sprawach rozwodowych ani alimentowych się nie orientowałam. Jak to jest możliwe, żeby zasądzić alimenty i żeby mąż nic o tym nie wiedział? Wiesz jakie są procedury itp?? bo może warto byłoby się zabezpieczać powoli, nawet na wszelki wypadek, gdyby jednak "mój pan" zadecydował, że ma nas w dupie. -
nick nieaktualny
-
Mistrzyni gratuluje coreczek
wspolczuje sytuacji z mezem,
u nas tez nie za ciekawie I tez powoli dojrzewam do decyzji o rozstaniu, maluchy sa najwazniejsze a jak w domu klotnie, napiecie,I mama placzaca po katach to na dobre nikomu nie wyjdzie. byle tak jak mowisz ustabilizowac swoja sytuacje po porodzie praca itd I zaczac od nowa co ma byc to bedzie
nie znam sie na alimentach ale rzeczywiscie lepiej juz teraz sie dowiedz I zabezpiecz maluszki najwazniejsze