Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
To prawda,seler działa tak samo dobrze jak i lubczyk....ale trzeba zjeść tego mega ilości hihi.
Co do sałatki z selera uwielbiam i dodaję do tego jeszcze orzechy włoskie w miarę drobno posiekane i ciut jogurciku nat oraz majonezik....mniam,mniam
Zjadłabym takiego kurczaka,ale niestety u mnie w zamrażarlniku tylko piersi i udka :)no chyba,że można pokombinować z samymi piersiami,więc poproszę o przepis
Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
nick nieaktualny
-
Ale sushi można, w sensie jak już się bardzo chce, to można wybrać takie dozwolne. Ja ostatnio jadłam kilka kawałków z pieczoną rybą, sa też kawałki wegetariańskie - z naleśnikiem albo z warzywami w środku. Jak się zje z sosem sojowym, wasabi i imbirem, to naprawdę można oszukać podniebieniederii84 wrote:Szczerze,to nigdy nie próbowałam,ale zarówno goudę jak i orzechy lubię,więc smakowo pewnie podeszłoby mi
Jeżeli zaczynamy pisać o zachciankach,to ja bym zjadła sushi...ehhhhh,człowiek ma ochotę na to,co zakazane
-
A ja kiedyś czytałam, ze dziecko już w brzuchu przyzwyczaja sie do tego co je mama i nie trzeba jakoś mega przesadzać z wykluczeniem wszystkiego. Pewnie, ze moze na początku zrezygnować z kalafiora czy brukselki, ale żeby jeść wszystko gotowane i bez smaku, to niekoniecznie. Ja miałam swoją przygodę z parowarem i wiem, że choćbym nie wiem jak sie starała, to mi potrawy z niego nie smakują.słoneczna 85 wrote:w ogole musze poczytac co jedza karmiace- bo troche mnie to ciekawi- kolezanka mowi ze je tylk chudy rosol i bulki z dzemem! bo jak zje cos innego to malego boli brzuszek!
jestem przerazona:D
trzeba bedzie kupic parowar;)
a tak serio to mam sitko takie do gotowania na parze wiec bede uzywac w koncu:)
Sue, Atakasobiejedna lubią tę wiadomość
-
My jiz po kinie. Polecam. Mega film.
Gosiak idealnie tym jednym zdaniem podsumowalas sens bycia razem.
My sie akurat nie klucimu, wspieramy sie nawzajem bardzo i wiem ze mozemy na siebie liczyc. Oczywiscie nie jestesmy bez wad. Oboje jestesmy cholerykami. Nie jest latwo.ale to ciezka praca obojga byc razem i nie zwariowac.
Surowke z pory kocham!!!!!!! Ja robie ja tak ze kroje pora wzdloz, potem w poltalarki bardzo cienko, do tego tre jablko i dodaje troche kwasnej smietany i przyprawy. Mniam!
Gosiak lubi tę wiadomość
-
ja to ostatnio nie mam zachcianek na szczęście nawet przestałam jeść słodycze kupowane a robię sobie galaretki z owoców mrożonych, są na prawdę smaczne
Jutro za to robię ciacho, które jest mega kaloryczne, ale mam wymówkę ;p, bo we wtorek przyjeżdża do mnie siostra, z którą nie widziałam się od lipca.
oto przepis:
http://czarownie.blox.pl/2012/12/Tarta-z-orzechami-wloskimi-w-karmelu.html
Postaram się trochę zmniejszyć kaloryczność, żeby nie mieć wielkich wyrzutów sumienia
Na obiad chcę zrobić rybkę w sosie śmietanowym, ma któraś z was sprawdzony przepis?
-
No i glikemia 84% hihi,więc wykonuję start do chrupek serowych..nasza trójka je uwielbia.
Gosiak,osobiście nie potrafię przyrządzać sushi,a niestety w sklepie mamy tylko z zsurową rybą może jak popłynę na ląd to znajdę gdzieś w sklepie takie oszukańce
Gosiak lubi tę wiadomość
Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
Ja chyba jestem od Was uzależniona
Lady Di jestem 4 bo ja też nie znoszę skórki pomarańczowej, a tak to wszystkie bakalie uwielbiam i pomarańcze też kocham
Ja surówkę z pora robię tak.
Jeden por; ta jasna część i troszkę tej zielonej na pół i w cieniuteńkie plasterki. Troszkę go posolę i ręką uciskam i odstawiam aby sok puścił i był miękki.
Do tego jedno jabłko na grubej tarce
do tego jedna marchewka na drobnej tarce
do tego 3 łyż (mniej więcej majonezu) i szczypta pieprzu i wymieszać.
Uwielbiamy taka wersję
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Wiem, ale jeszcze 3 miesiące przede mną i boje się ile jeszcze przybędzie
Moja waga też świruje - wiem, że to zależy od tego jak i co jem i nie da się z dnia na dzień przytyć kg albo dwa. Ok, już nie marudzę
W ogóle - zrobiłam sobie suwaczek liczący miesiące do porodu i pokazuje mi 3 miesiące i 2 tygodnie.. Przy czym wiadomo, że dziecko może urodzić się szybciej Ależ to leci, niedawno test robiłam
