Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Derii, to tak jak ja
Wg suwaczka jesteśmy w tym samym tygodniu ciąży
U mnie termin wg ostatniej miesiączki i wg usg to 14.02Mój P. ma urodziny 16.02, z jednej strony fajnie byłoby zrobić mu prezent, ale z drugiej strony chciałabym urodzić wcześniej, bo te ostatnie 2 tyg to pewnie męczarnia już będzie
-
U mnie termin się pokrywa, więc nic nie zmieniałam. A czuję, że urodzę 14.02, nie wiem czemu
4.11 mam wizytę, ciekawe czy dowiem się ile Tomasz przybrał
Czytałam dziś horoskop dzieci-wodników - wygląda na to, że wszystkie urodzimy małe diabełki
-
Suwaczek mam wg OM.
Sue,moja mama także ma urodziny 16 lutego,natomiast teściowej marzy się,zeby mały urodził się 22 lutego,wtedy to szwagier(synulek mamusi) ma urodziny,więc postaramy się,żeby ominąć ten termin
Z Tymkiem miałam na 22 listopada,a urodził się 26 października,robiąc nam wszystkim mega niespodziankęAsiaSzw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też mam według OM i ja nie sugeruję się USG, bo uważam, że każde dziecko przybiera różnie zależnie od genów i jeśli by się sugerować USG to wszystkie dzieci by się rodziły np z wagą 3 kg, a tak nie jest. Jedne mają 2800kg a inne 4500 a tez sam tydzień ciąży
Według USG mam wcześniej, ale przyjmuję według OM 10luty
A jak będzie zobaczymy, chciałabym nie wcześniej niż 20 stycznia aby był w pełni donoszony:-)a po 20 stycznia może startować
-
nick nieaktualny
-
Ona nie jest zła,ale wkurza mnie jej podejście.Ostatnio mnie wyprowadziła z równowagi,bo poprosiłam moją mamę,żeby kupiła te dwa kombinezony w Lidlu,co były ostatnio na 80 i 86,żeby mieć na przyszły rok,bo tutaj zamiast zapłacić 50 zł za kombinezon,byłabym zmuszona zapłacić 250 zł,także skorzystałam.No i teściowa zaczęła coś tam mówić o tym kombinezonie dla wnuczki(córka córki),że może by kupiła,bo widziała taki różowy,a ja powiedziałam,że one są dość fajne bo mi mama kupiła dwa dla Olafa,a ta,żebym nie wariowała,bo przecież za rok on będzie miał taki rozmiar.Myślałam,że szlak mnie trafi,nie dość,że mieszkamy 2000 km od siebie,sami musimy sobie wszystko kupować i gromadzić(część ubranek na 56 i 62 mamy od siostry męża,wanienkę i bujaczek),typu wózek,łóżeczko,materac,pościele,fotelik i inne,to jeszcze ona ma czelność mówić mi coś takiego.Odszczekałam się mówiąc,że ja nie mam zamiaru siedzieć jej pół roku na głowie z dzieckiem tak,jak córunia,która nawet nie znała rozmiaru własnego dziecka,bo babcia potarfiła ją przez te 6 miesubierać i wyposażać we wszystko...zamknęła się. Po kilku dniach zadzwoniła jakby w ogóle rozmowy wcześniejszej nie było,zapytała co potrzebujemy,a ja na to,że nic,bo nasze dziecko ma już wszystko
Wiem,wiem,kawał francy ze mnie -
a się pożaliłam
Lara masz rację z ,ale na tym wzrostem każdego dzieciaczka,z tego,co mnie uczono na studiach,to najlepiej brać datę porodu z usg do 12 tyg,ponieważ do tego momentu płody rozwijają się tak samo,po 12 tyg indywidualnie. Myślę,że mój szkrab nie będzie za duży,mąż jak się urodził 52 cm i 3100,ja natomiast także 52 cm i 3000,nasz Tymoteuszek 2700 i 50 cm,ale w 36 tyg,do 38 miałby te 3000,ale na pewno nie przekroczyłby 3500Lara 82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDeri nie ma co sobie tesciowa zaprzatac glowy, ze tak bardzo brzydko sie wyraze, ale w moim przypadku to 100% prawdy "tesciowa ch.. nie rodzina"
. Ja tez wole powiedziec wszystko prosto z mostu, nawet znajac konsekwencje, nie ma że boli. Nie bede lizac tyłka do obcej baby, bo ani mnie ona nie inspiruje, ani nie jest dla mnie autorytetem.
Lara jakbyśmy mieszkały obok siebie to jeszcze śmiałabym twierdzić, że będziemy na jednej porodówce
Pytanie do MEGG jak się pojawi gdzie zamierzasz rodzić? Bo z tego co pamiętam jesteś z Chrzanowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 19:17
megg lubi tę wiadomość
-
No juz odpoczęliśmy po biegu
moja tesciowa ma chyba dopalacze w du*ie bo tak szybko chodzi a ja za nią biegam!
Jestem dumna z mojego męża bo piękny czas zrobila nasza Konstancja to tak kopała po żebrach. Podobalo sie jej i pewnie tez będzie biegac półmaratony
Dzis jadlam pyszny makaron ze szpinakiem mniam mniam a teraz kapustę kiszona wrąbałam -
Angelcia,bardzo trafna wypowiedź,więc nie będę nadal komentować
W sumie jest fajowo,ponieważ jest nas troszkę w tym tygodniu 24
Nie długo będziemy pisać,jak minęły nam porody,obyśmy miały same miłe wspomnienia
Właśnie wysłałam mojego pierworodka do kąpieli,a sama leniuchuję przed laptopem i szykuję się do obejrzenia jednego z moich ulubionych filmów...
Oczywiście mam ochotę coś przekąsić,ale sama nie wiem co,więc poproszę moje kochane o pomysły,im więcej,tym lepiej,smaki różne mile widziane