Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kasiarzyna wrote:Koleżanki a jak tam Wasze nosy?Ja od dłuższego czasu kicham i mam wysuszona przekrwiona śluzówkę,czasem mi przytyka nos,gin mówił ze to normalne,organizm pompuje więcej krwi i jest się bardziej wrazliwszym.W aptece mi Pani poleciła masc do nosa Rinopanteina.Macie podobnie?
Jeny mam tak samo, momentami mam wrazenie ze mam tak przytkany nos ze nie moge swobodnie oddychac. Jeszcze nic nie kupowalam ale jak tak dalej bedzie sluszalam ze woda morska do nosa jest ok. -
kasiarzyna wrote:Koleżanki a jak tam Wasze nosy?Ja od dłuższego czasu kicham i mam wysuszona przekrwiona śluzówkę,czasem mi przytyka nos,gin mówił ze to normalne,organizm pompuje więcej krwi i jest się bardziej wrazliwszym.W aptece mi Pani poleciła masc do nosa Rinopanteina.Macie podobnie?
Ogólnie musze często oczyszczać nos
Bardziej meczy mnie zgaga. Wczoraj wieczorem to już masakra
Ratuje się migdałami i cola -
Od tygodnia chodzil za mna hot-dog taki ze stacji z sosem czosnkowym no i wreszcie wczoraj moj eM sie zlitowal nade mna i mi kupil a ze babka zapakowala na wynos to nie zauwazyl i byl z jakims czerwonym okropnym sosem i wez tu spelnij swoje zachcianki haha
marmi lubi tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Ja nie wiem co to sie dzieje w pierwszej ciazy chodzily za mna same zupy a teraz to wlasnie takie niezdrowe zachcianki no i z tego jeszcze chodza za mna frytki ale takie ze swoich ziemniaczkow. Moze w piatek sobie usmazeMoj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Dziewczyny wracajac do poduszek jeszcze wiecie czym sie roznia te za 50zl a te 100zl bo z jednej strony jak mam dac 50zl plus przesylka i mam byc niezadowolona to lepiej ciut drozej, a znow wiem ze czasami drozsze nie znaczy lepsze.. Za duzy wybor jest heheMoj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Anne92 wrote:Nie bój się, na pewno wszystko będzie dobrze Mi się w głowie zakręciło jak już któraś fiolka z kolei szła Ale na szczęście nie zemdlałam.
Kiedy idziesz do lekarza z tymi wszystkimi badaniami? Na kiedy masz umówioną wizytę, już z prenatalnymi? -
Magduśka wrote:Witam wszystkie dziewczyny, wyspana, wypoczęta przy kubku kawy inki. Oszukuje się, bo jestem kawoszem i zawsze witam dzień filiżanka kawy. Nie odrzuciło mnie od mego boskiego napoju ale postanowiłam, że dla dobra dziecka zawieszę swoja przyjaźń z kawą do czasu porodu. Czytałam, że 2 filiżanki dziennie nie są szkodliwe. Pijecie kawę?
Ja też jestem/byłam mega kawoszem, a teraz mnie odrzuciło, nawet na inkę nie mogę patrzeć.. ale z tego co wiem to mała filiżanka nie zaszkodzi. Trzeba słuchać swojego organizmu i jeśli mamy ochotę na coś to sobie nie odmawiajmy:) -
Paula. wrote:Ja nie wiem co to sie dzieje w pierwszej ciazy chodzily za mna same zupy a teraz to wlasnie takie niezdrowe zachcianki no i z tego jeszcze chodza za mna frytki ale takie ze swoich ziemniaczkow. Moze w piatek sobie usmaze
Za mną też tak chodziły, ale ja robiłam w piekarniku, tylko troszkę spryskałam olejem.. są o wiele zdrowsze a smakują tak samo i nie pływają w tonie oleju, polecam!Paula. lubi tę wiadomość
-
U mnie z nosem kiepsko, bo zaczęły się krwotoki rano Tyle, że to pewnie wina clexanu.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Co do kawy to i mnie niestety odpycha do 6 tygodnia nic mi nie przeszkadzało a później jak zrobiłam dość słaba kawę w pracy to po jednym łyku już było mi niedobrze ... i co najgorsze, ze również na mięso zaczynam zle reagować. W niedziele zaraz po obiedzie pierwszy raz miałam dość silne mdłości i dzisiaj w pracy to samo. A ja niestety nie wyobrażam sobie obiadu bez mięsa, cóż ... trzeba będzie wymyślić nowe menu . Myślicie ze już do końcu ciąży tak będę miała ? :p
-
Witam nowe dziewczyny!
Gratuluję serduszek, super czytać takie wieści.
Paula - też wyczytałam o podwójnejmamie, strasznie niesprawiedliwe
Co do rogala do spania - nie mam, ale jakbym kupowała to pewnie motherhood, bo kilka osób mi zachwalało. Ja wyznaję raczej zasadę, że wolę kupić coś droższego niż taniochę i potem się wkurzać. Ale najpierw zawsze sprawdzam opinie
Czy Wy też tak macie, że zjecie coś z ochota, a potem Wam niedobrze? Ja od początku łączę jakieś dziwne smaki np. ogórki z truskawkami.
Paula. lubi tę wiadomość