Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też. Te czekanie najgorszemeggi90 wrote:No to już spory Okruszek
Jej ją już nie mogę się doczekać kiedy ja ujrze moja druga Miłość
Dziś dotarł do mnie detektor tętna, chciałam wypróbować oczywiście tylko swoje tetno wykrylam ale na początek dobre i to
-
nick nieaktualny
-
Jeśli chodzi o samochód w którym mieszczą się trzy foteliki z tylu to kołyska , 9-25 i następny do 36kg mieściły mi się do skody roomster, ale nie dam sobie ręki uciąć ze przy wersji 2 kołyski się zmieszczą , my ze skody byliśmy bardzo zadowoleni chociaż jak ja kupowaliśmy to dziwnie na nas patrzyli że sprawdzamy czy nam się trzy foteliki zmieszczą , teraz mam forda connecta 7 osobowego i na końcu nie ma trzeciej kanapy tylko dwa niezależne rozkładane fotele wiec nie ma problemu, poza tym najstarsza jeździ juz bez niczego wiec problemu nie ma.
Jeśli chodzi o wózki to my mieszkamy pod miastem przy lesie i właśnie chce duży wózek na pompowanych kołach lub ewentualnie piankowych, koniecznie z możliwością spacerówki przodem lub tyłem do kierunku jazdy z duża gondola dobre opinie ma maxicosi mura 4 , lub emmaljunga tylko jest droga. -
Dzień dobry
Mój eM wychodząc do pracy tak mnie wybudził ze snu ze od 5 nie moge spac. Jakby po cichu nie potrafil wyjsc. Do tego zaczela boleć mnie glowa... Ale coz nie ma tego złego, bo nowe osobki do listy dopisałam no i serdecznie Was wszystkie witam
P.S
Zycze miłej i słonecznej soboty
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
Ja mam duże auto, vana z kanapą dzieloną na 3 miejsca, sporym bagażnikiem, więc dokupimy box na dach i powinniśmy w piątkę dać radę. Z tyłu nie posadzę jednak dwójki niemowlaków i 5-latki samych, nawet jeśli mi tam wejdą jakimś cudem trzy foteliki. Bezpieczniej się będę czuła mając maluchy na oku przy dłuższych podróżach.
Zgadzam się z a88, że gdy mieszka się na wsi tym bardziej trzeba się przyłożyć do wyboru wózka. Dla mnie bardzo wazna była amortyzacja i to, żeby wózek był stabilny. Poza tym oczywiście duże koła. Emmaljunga na leśne, nieutwardzone drogi jest idealna.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Martaw, chętnie sprzedam moją emmaljungę po córce
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Hej dziewczyny. Pisałam już na FB, ale wrzucę też post tutaj. W ogóle z racji tego, że mamy dwa miejsca do wymiany informacji to dostaję rozdwojenia jaźni i nie wiem w którym pisać
No ale do rzeczy.... Powiem Wam, że moje dziecko nieźle testuje matkę. W nocy wylądowałam w szpitalu bo ok. 21.00 zauważyłam u siebie lekko różowy śluz, który potem zamienił się w żywą krew. Wystraszyłam się trochę całą sytuacją bo od czwartku bardzo bolą mnie plecy w odcinku krzyżowo-lędźwiowym, a że informacje na temat tego typu bóli i ciąży w internecie są jakie są, to spodziewałam się najgorszego (dzięki Wujku Google!). W każdym razie, kiedy po północy dotarłam do szpitala, krwawienie się zatrzymało. Mimo wszystko, lekarz z IP powiedział mi, że bardzo dobrze, że się pojawiłam bo z racji tego, że mam grupę krwi RH- to takich plamień nie wolno bagatelizować. W badaniu wyszło, że wszystko jest w porządku, Stworek ma się dobrze, a matka przez najbliższe dni ma odpoczywać. Na chwilę obecną już wszystko jest OK, jednak jeśli coś się będzie dziać to mam przyjechać znowu, a w przypadku braku plamień i tak w poniedziałek mam jechać na kontrolę do swojego ginekologa. Aha, no i w związku z całą sytuacją, od razu podano mi immunoglobulinę. Ot, taka historyjka z rana. Mam nadzieję, że u Was jest bez przygód!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny@klosia, jesli masz nad morzem jakis aneks kuchenny, to na gardlo polecam sprawdzony sposób naszych babc. Ugotowane, gorace ziemniaki zawijasz w jakis cienki material i przykladasz sobie do szyi. Najlepiej zgniecione, zeby sie lepiej ukladaly przy szyi. Brzmi dziwnie i dosc oblesnie, ale skuteczne jest niesamowicie.
-
Rosann ja 2 tyg temu miałam identyczna sytuacje,ale jak widzę podobne historie to dochodze do wniosku ze to prawda ze do 3 trymestru mogą się zdarzyć krwawienia w terminie okresu.Mnie tez zaczęły bolec krzyże jak poszlam na długi spacer i jadąc na SOR myslalam ze to juz koniec.Krzyże bola mniej ale czasem bola jak np zmieniam pozycje lub się schyle,ale to podobno wiązadła bola od rozciągania się macicy,tak mnie przynajmniej ginka uspokajala,tak samo w okolicach jajników może się zdarzyć.
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
martaw wrote:Jomi a jaką masz ? Bo ja bym chciała od razu z fotelikiem i bazą pod niego.
Mam Emmaljunge city cross. Tylko, ze ja mam samą spacerówkę, gondolę do niego można dokupić za 600zł, adaptery do fotelika za 200zł.
U mnie było tak, że gdy Olga się urodziła dostałam wózek od znajomych, ale był fatalny, więc przemeczylam się pół roku z gondolą i zainwestowałam w super spacerówkę.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
kasiarzyna wrote:A zazywasz Duphaston/Luteine?
Nie, nic takiego nie biorę. Zobaczymy co mi powie moja ginekolog w poniedziałek.
Teraz tak sobie myślę, że to krwawienie to tylko i wyłącznie moja wina. We czwartek się przedźwigałam, jakoś z 7 kg na ramieniu miałam i od razu te plecy zaczęły mnie boleć. A wczoraj, aby sobie ulżyć, weszłam na 25 minut do ciepłej wody. Niby pilnowałam max. zalecanej temperatury, no ale może jednak to nie był dobry pomysł?
Tak czy siak, póki co jest dobrze, już nie krwawię, brzuch mnie nie boli (wczoraj też mnie nie bolał) i przez najbliższe dwa dni mam zamiar robić nic. -
No ja właśnie tez wtedy się chyba przeforsowalam spacerem,z 2 km na pewno wtedy zrobilam...teraz jestem na L4 i głownie leże.Brzuch mnie nie bolal i nie boli,jedynie czasem te krzyże..to koniecznie teraz chuchaj na siebie mnie czasem ciężko bo lubie ciągle cos robić i to lezenie w domu mnie wykancza.
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Tak czy siak, póki co jest dobrze, już nie krwawię, brzuch mnie nie boli (wczoraj też mnie nie bolał) i przez najbliższe dwa dni mam zamiar robić nic.[/QUOTE]
I tak trzymaj, a nawet przeciągnij sobie to postanowienie o kolejne dwa dni. Taka rozpusta, a domownicy napewno poradzą sobie bez dodatkowych dwóch rąk w domuMagdalena -
Dziewczyny jak myslicie kiedy bedzie szansa na wprowadzenie jakis cwiczec dla kobiet w ciazy? Ciekawe czy moj gin wyrazi na to zgode chociazby nawet w 2 trymestrze. Od tego lezenia i praktycznie nic nie robienia boje sie zeby nie przytyc za dwoje... Tym bardziej ze mam problemy z nadwaga mialam. Aktualnie czekam na diete ciazowa od swojej dietyk ale dieta to nie wszystko..👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu.
Stworek na pewno imprezuje w srodku i ma sie dobrze, szkoda tylko Twoich nerwow 
