Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula, w pierwszej ciąży zaczęłam ćwiczyć w 15tc, w 25 zaczęła się skracać szyjka i musiałam skończyć z aktywnością fizyczną. Ogólnie jeśli nie ma przeciwwskazań to ćwiczenia są super, naprawdę polecam.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
nick nieaktualnyja byłam już na dwóch zajęciach jogi dla ciężarnych. Teoretycznie grupa, do której chodzę jest dla II i III trymestru, ale większość mniej wyczerpujących ćwiczeń mogę robić - jak jest coś bardziej forsującego, to instruktorka nam, pierwszotrymestrowym, mówi, żeby teraz odpocząć, albo zrobić jedną z wcześniejszych pozycji. Może jeśli chodzi odchudzanie czy utrzymanie wagi to nie jest to odpowiedni typ zajęć, ale relaksuje niesamowicie.
A jeśli nie macie takich zajęć u siebie w okolicy, to w internecie można znaleźć też wiele programów jogi dla ciężarnych do ćwiczenia w domu. Tylko oczywiście wszystko z głową i o połowę mniej intensywnie, niż zrobiłybyśmy to przed ciążą -
Dzieki dziewczyny za wyjasnienia. Wlasnie ja nie chce cwiczyc zeby chudnac tylko boje sie ze pozniej sie nie rusze. Mam nadzieje ze chociaz jak teraz pojde do gina to powie ze chociaz na jakies spacery moge chodzic bo ten nakaz lezenia mnie wykonczy.👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
Paula - ja ćwiczę cały czas, trzy razy w tygodniu chodzę na BuggyGym i codziennie spacery, bo z moim smykiem inaczej się nie da. W pierwszej ciąży też ćwiczyłam. Jeśli lekarz nie widzi przeciwskazan to śmiało można. Swoją drogą bardzo polecam BuggyGym - ćwiczenia dla mam z dziećmi, chodzę z Ignasiem już rok i jest super
gatynka - niby nie można przedawkować, ale cześć ludzi nie metyluje kwasu foliowego w całości i nadmiar wtedy podobno gromadzi się w organizmie i można narobić więcej szkody niż dobrego. Ale skoro lekarz Ci przepisał to chyba wiedział co robi.
Ja się od pary dni czuje okropnie, ciagle chodzę śpiąca, rozdrażniona i nic mi się nie chce. Ta pogoda dla niskociśnieniowców jest okropnaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 13:04
-
rosann wrote:Hej dziewczyny. Pisałam już na FB, ale wrzucę też post tutaj. W ogóle z racji tego, że mamy dwa miejsca do wymiany informacji to dostaję rozdwojenia jaźni i nie wiem w którym pisać
No ale do rzeczy.... Powiem Wam, że moje dziecko nieźle testuje matkę. W nocy wylądowałam w szpitalu bo ok. 21.00 zauważyłam u siebie lekko różowy śluz, który potem zamienił się w żywą krew. Wystraszyłam się trochę całą sytuacją bo od czwartku bardzo bolą mnie plecy w odcinku krzyżowo-lędźwiowym, a że informacje na temat tego typu bóli i ciąży w internecie są jakie są, to spodziewałam się najgorszego (dzięki Wujku Google!). W każdym razie, kiedy po północy dotarłam do szpitala, krwawienie się zatrzymało. Mimo wszystko, lekarz z IP powiedział mi, że bardzo dobrze, że się pojawiłam bo z racji tego, że mam grupę krwi RH- to takich plamień nie wolno bagatelizować. W badaniu wyszło, że wszystko jest w porządku, Stworek ma się dobrze, a matka przez najbliższe dni ma odpoczywać. Na chwilę obecną już wszystko jest OK, jednak jeśli coś się będzie dziać to mam przyjechać znowu, a w przypadku braku plamień i tak w poniedziałek mam jechać na kontrolę do swojego ginekologa. Aha, no i w związku z całą sytuacją, od razu podano mi immunoglobulinę. Ot, taka historyjka z rana. Mam nadzieję, że u Was jest bez przygód!Też ide na dodatkowe badanie usg w poniedzialek do innego lekarza bo moj ma urlop do 18tego
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzyli to jednak moje głupie miasto. Ale na własną rękę nie chcę brać a na tym pipidówku lepszego giną nie znajdę. I tu problem. Ja też się zdziwiłem bo czytałam dużo artykułów na ten temat.
Kolka no właśnie w innych krajach dopuszczony a gin powiedział że nie będzie testował na mnie bo jak coś on będzie o wszystko posądzony -
I ja biorę cały czas glucophage xr, ale będę chyba odstawiać kolo 15tc, bo ja biorę nie tyle w związku z io co z tym, że biorę encorton w dużej dawce.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Ja zachodząc w ciążę odstawiłam Glucophage. Prawda taka, że co kraj i co lekarz to obyczaj. To prawda, że w wielu krajach, Glucophage jest normalnie stosowany podczas ciąży, np. w USA. Powiedziałabym nawet, że wiele lekarzy uważa, że jest on szczególnie polecany w tym okresie. U mnie w DE, moja ginekolog, powiedziała, że mogę go brać, jednak najpierw muszę podpisać dokumenty, że robię to na własną odpowiedzialność. Rozmawiałam z nią na ten temat długo przed ciążą i kiedy zobaczyłam dwie kreski to zdecydowałam, że go mimo wszystko odstawiam.
Póki co nie żałuję, czuję się dobrze, ale też nie mam wyrzutów insuliny bo pilnuję tego co jem. No i dzięki tej ostrożności już dawno nie miałam ataku hipoglikemii, co bardzo mnie cieszy
Tak w ogóle to dzień dobry dziewczyny. U mnie, póki co, już bez większych stresów. Nie krwawię, brzuch nie boli, wszystko jest w porządku, co mnie bardzo cieszyTeraz czas na kawę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2017, 09:00