Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
szwesta80 wrote:Moje prenatalne w czwartek. Będę wtedy w 11t 5d. Mam nadzieję, że maleństwo będZie wystarczająco duże by wszystkie pomiary zrobić. We wtorek wszystkie badania krwi zrobię by były jak najświeższe.
Szwesta ja będę miała we wtorek w 11t6d. Myślę , że spokojnie . Bo to chodzi o wielkość Maluszkamusi mieć od 45 do 86 mm.
Mój maluch miał w czwartek już 47 mm więc we wtorek pewnie będzie więcej.
Szwagierka mi powiedziała żebym się nie zdziwiła jak na badaniu maluch będzie się za mało ruszał i będę kazali mi iść zjeść coś słodkiego i wrócić po jakiejś chwili.
Dlatego chyba zjem jakiegoś batona przed badaniem , co by Maleństwo poskakało -
gruzinowa dama wrote:czułam wewnętrzny nie pokój, że coś jest nie tak, do tego przez jeden dzień nie miałam objawów ciąży....
Ja tak miałam w poprzednich ciążach. Po prostu wiedziałam, że coś jest nie tak. Przestałam czuć się w ciąży. Za pierwszym razem nie wiedziałam co tonuczucie znaczy i krwotok był dla mnie szokiem. Za drugim już tak. Przeczucie mnie nie myliło.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Wy już wszystkie jesteście ok 2 tygodnie przede mną z wiekiem ciąży. Idę na wizytę w piątek i się dogadam z lekarką co do prenatalnych, czy będę robić u niej czy pójdę do kliniki Sodowski piętro niżej
Zresztą od 22 lipca będę przez 3 tygodnie nad morzem, więc badanie najwcześniej dam radę zrobić 14 sierpnia, a to już będę miała 12+6. Dowiem się Wszystkiego w piątek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2017, 22:54
-
A dziewczynki teraz mała zmiana tematu?
Jak tam Wasza cera? Jakieś zmiany? Poprawiła się cudownie w ciąży? Ja niestety jestem w tym odsetku kobiet, którym się pogorszyła. U mnie to jakaś masakra, nigdy tak nie miałam. Czoło jak u nastolatki zasyfione. Heh, więc można powiedzieć, że odmlodnialam przez tę ciążę
starania od 2015 roku
-
kolka wrote:A dziewczynki teraz mała zmiana tematu?
Jak tam Wasza cera? Jakieś zmiany? Poprawiła się cudownie w ciąży? Ja niestety jestem w tym odsetku kobiet, którym się pogorszyła. U mnie to jakaś masakra, nigdy tak nie miałam. Czoło jak u nastolatki zasyfione. Heh, więc można powiedzieć, że odmlodnialam przez tę ciążęale tak mam odkąd zaczęłam brać progesteron przed transferem. Dodatkowo na dekolcie mam bardzo dużo krostek, na szczęście wszystko da się przeżyć lub ukryć
-
Kozamonia mnie już drugi lekarz polecil klinike u Sodowskiego także chyba na Twoim miejscu do nich bym poszła. Maja podobno bardzo dobry sprzęt
Oj ja na początku ciąży cere mialam cudowną, zawsze przed okresem wyskakiwaly mi jakieś dziabagi, tym razem nie mialam i wlasnie dlatego podejrzewałam ciąże. Ale od paru dni tez sie niestety zaczela masakra, na czole, brodzie i taka wysypka na samym boku pod uszami (w zyciu tam nic nie mialam!)Ale to może byc wina luteiny, to od podwyzszonego progesteronu czesto wyskakują potworki niestety
-
U mnie też pogorszenie nawet nie tyle co na twarzy ale ramiona, plecy, dekolt tragedia. Nawet bluzki z dekoltem lub bez rękawka nie mogłam założyć. Teraz używam od 2 tyg zwykłej maści cynkowej na noc i na szczęście jest troszkę lepiej.
9.02.2018 - synek
Aniołek 02.2017 - 03.2017 cp - usunięcie jajowodu -
nick nieaktualnyA ja od początku ciąży wyglądam tych obiecywanych zmian cery i włosów...i w zasadzie nie zauwaałam żadnych, ani na plus, ani na minus. Dopiero od jakiegoś tygodnia.
Co do cery, do niedawn było zupełnie jak przed ciążą, czasem wyskoczył jakiś syfek w strefie T i teraz było podobnie. Ale od kilku dni mam mimo wszystko wrażenie, że cera robi się ładniejsza - gładsza, z takim zdrowym błyskiem i bardziej wyrównanym kolorytem, ale nie wiem, czy sobie tego nie wmawiam
Na te dobre zmiany Dziewczyny mamy jeszcze czas, podobno to w drugim trymestrze cera pięknieje, a włosy stają sie grubsze, bardziej lśniące i szybciej rosną. Także może wkrótce się przekonamyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 07:13
-
Obalam teorie - ja nie biorę luteiny ani dupka, progesteron niższy, a cera nie za ładna
W pierwszej ciąży za to miałam piękną, ale może faktycznie to był drugi trymestr.
Gruzinowa - strasznie współczuje, mam nadzieje że aniołek szybko do Ciebie wróci!
-
nick nieaktualny