X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2018
Odpowiedz

Mamusie luty 2018

Oceń ten wątek:
  • nusiaczek20 Ekspertka
    Postów: 153 109

    Wysłany: 30 lipca 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w ten już upalny poranek we Wrr:) jak znosicie upały? Bo ja kiepsko, w słońcu robi mi się słabo, i nie mam totalnie mocy a na cały tydzień zapowiadają upaly:( jak tu przetrwać w pracy?
    Od wczoraj boli mnie podbrzusze , w nocy spałam ale znów to czuje , myślicie że to normalne?Martwię się bo do wizyty ponad tydzień echh....

    ckai43r8oeuuoz6e.png
  • Promyczek_91 Ekspertka
    Postów: 138 70

    Wysłany: 30 lipca 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzka wrote:
    Ja posiadam . I w chwilach zwątpienia bardzo przydatna rzecz. I wcale się nie chce co chwilę sprawdzać (może na początku) . W tej chwili to sprawdzałam 4- 5 dni temu . I na razie nie mam zamiaru bo w czwartek wizyta.

    Jak wiesz gdzie "leży" Maleństwo to nic trudnego , tylko chwila cierpliwości :)

    Pytanie do do doświadczonych mam - macie laktator elektryczny ? Jak tak to jakiej firmy polecacie?

    Ja mam z canpola i sobie chwale. Recznym bym sie zajechala... Zawdzieczam mu to ze karmilam. Bardzo chcialam karmic a po cc nie mialam w ogole pokarmu. W szpitalu siedzialam po nocach i dzialalam laktatorem no i przystawialam malego ale nic nie lecialo i byl karmiony mm. W 4 noc sciagalam i sciagalam az nagle ruszylo. W czasie kryzysow tez byl pomocny no i spokojnie moglam gdzies jechac czy wyjsc i dziecko nie bylo juz dokarmiane mm. Sciagalam wczesniej i mrozilam. Mialam bardzo duzo pokarmu i wydaje mi sie ze to wlasnie zasluga tego laktatora. Super masuje :-)

    kuzka lubi tę wiadomość

    Kacperek <3
    zrz6j44jjz79nrpx.png
    Aniolek [*] 04.04.17
    2nn3e6hhxf8nkpcs.png

    Nadzieja umiera ostatnia :-)
  • Promyczek_91 Ekspertka
    Postów: 138 70

    Wysłany: 30 lipca 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nusiaczek20 wrote:
    Dzień dobry w ten już upalny poranek we Wrr:) jak znosicie upały? Bo ja kiepsko, w słońcu robi mi się słabo, i nie mam totalnie mocy a na cały tydzień zapowiadają upaly:( jak tu przetrwać w pracy?
    Od wczoraj boli mnie podbrzusze , w nocy spałam ale znów to czuje , myślicie że to normalne?Martwię się bo do wizyty ponad tydzień echh....

    Mnie tez sie strasznie slabo robi i raczej bd siedziec w domu. Wczoraj wyszlam na chwile i tak sie zle poczulam ze skonczylam na bliskim kontakcie z kibelkiem...

    Kacperek <3
    zrz6j44jjz79nrpx.png
    Aniolek [*] 04.04.17
    2nn3e6hhxf8nkpcs.png

    Nadzieja umiera ostatnia :-)
  • kasioua Ekspertka
    Postów: 176 123

    Wysłany: 30 lipca 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wam powiem, mieszkam w egzotycznym kraju i upaly jakie tu teraz panuja sa nie do opisania! termometr pokazuje 47 w sloncu a 39 w cieniu... Mamy klimatyzacje wiec to mnie ratuje, bo w takim upale strasznie mecza mnie mdlosci. Byle do wrzesnia - wtedy juz troszke sie ochlodzi!

    7u22s65golimztyz.png
  • Elaa.1234 Przyjaciółka
    Postów: 93 42

    Wysłany: 30 lipca 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OkiDoki wrote:
    Witam Was drogie przyszłe mamy :) Mam pytanie - czy rozważacie w ogóle zakup detektora tętna płodu? Wspomniała mi o czymś takim gin na wizycie i szukam opinii w sieci... Podobno można wyłapać tętno dziecka już ok 12 tygodnia. Tylko nie wiem, czy warto... To spora kwota... znalazłam też opcję wypożyczenia takiego urządzenia na https://www.rentmama.pl/ - macie może doświadczenia z tą stronką? Nie bardzo wiem, co wybrać...

    Ja zamówiłam używany detektor za 60 zł, najzwyklejszy bez ekranu, który pokazuje ilość uderzeń, ale w zupełności wystarczy. Pare dni temu użyłam go poraz pierwszy i o dziwo bardzo szybo znalazłam serduszko, w głowie policzyłam i wyszło ok. 160 uderzeń, wiec nie da się pomylić :) wczensiej nie chciałam kupować, ale teraz się bardzo cieszę, bo jestem dużo spokojniejsza i nie czekan na usg jak na zbawienie :)

    Czarna_kawa lubi tę wiadomość

    1t69dfh.png
  • kasioua Ekspertka
    Postów: 176 123

    Wysłany: 30 lipca 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mam pytanko do was dziewczyny. Jutro mam USG genetyczne. Maluch dokladnie 14 dni temu mial 3,2 cm. Myslicie, ze urosl wystarczajaco do badania??

    7u22s65golimztyz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2017, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, właśnie nadrobiłam ponad tydzień Waszych wpisów. Nie było łatwo ;)

    Gosia, na zgagę dietetyk polecił migdały, najlepiej blanszowane. Może i Tobie pomogą ;)

    Nula, co do grzybka w 1 trymestrze są ograniczone metody leczenia. Ja już 2 razy się nabawiłam i teraz dostałam globulki, ale znając mój urok nie pomogą na długo ;)

    Co do objawów, u mnie teraz zostały wrażliwe piersi, pobolewa mnie krzyż z lewej strony i czasami brzuch, ale nieznacznie. Rośnie też apetyt, więc chyba skończy się gubienie wagi ;)

    Co do imion u nas na 1 miejscu Maja i Olek, a drugi wybór to Wiktoria i Mateusz ;)

    Dobrego dnia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2017, 09:44

  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 30 lipca 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    My z mężem w drodze nam morze :)
    Powiedzcie mi, czy czujecie swoje brzuchy? Bo jeszcze tak z półtora tygodnia temu czułam różne bóle, ciągnięcie i takie podobne, a teraz mam spokój. Czasami tylko jak wstanę, czy za dużo chodzę to mnie zaboli. Nie umiem pozbyć się z głowy pytania czy wszystko jest dobrze.

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • nusiaczek20 Ekspertka
    Postów: 153 109

    Wysłany: 30 lipca 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mialam grzybka na poczatku lipca i dostalam nystvagin w globulkach, pomoglo od razu bo to swędzenie i uplawy byly okropne. Jedna globulka i wszytko minelo ale opakowanir trzeba zużyć:)

    ckai43r8oeuuoz6e.png
  • nusiaczek20 Ekspertka
    Postów: 153 109

    Wysłany: 30 lipca 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Cześć :)
    My z mężem w drodze nam morze :)
    Powiedzcie mi, czy czujecie swoje brzuchy? Bo jeszcze tak z półtora tygodnia temu czułam różne bóle, ciągnięcie i takie podobne, a teraz mam spokój. Czasami tylko jak wstanę, czy za dużo chodzę to mnie zaboli. Nie umiem pozbyć się z głowy pytania czy wszystko jest dobrze.
    Udanego wypoczynku:)
    Tak jak pisałem wyzej od wczoraj mnie ciągnie/boli? A wcześniej byl spokoj od 8 tygodnia. Tez sie zastanawiam czy tak ma byc?

    ckai43r8oeuuoz6e.png
  • Monic88 Autorytet
    Postów: 401 255

    Wysłany: 30 lipca 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Cześć :)
    My z mężem w drodze nam morze :)
    Powiedzcie mi, czy czujecie swoje brzuchy? Bo jeszcze tak z półtora tygodnia temu czułam różne bóle, ciągnięcie i takie podobne, a teraz mam spokój. Czasami tylko jak wstanę, czy za dużo chodzę to mnie zaboli. Nie umiem pozbyć się z głowy pytania czy wszystko jest dobrze.
    Ja tez juz mam coraz mniej tych boli i ciagniec, zdarzaja sie właśnie jak szybko wstane, zrobie jakis gwaltowny ruch. Myślę ze z poczatkiem 2 trymestru miesnie sa już trochę porozciagane i tak nie bola jak na początku. Nie slyszalam od żadnej kolezanki z dzieckiem, zeby miały takie bóle cala ciąże, głównie właśnie na poczatku :-)

    km5sp07weqrpj7bl.png
  • Monic88 Autorytet
    Postów: 401 255

    Wysłany: 30 lipca 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasioua wrote:
    A mam pytanko do was dziewczyny. Jutro mam USG genetyczne. Maluch dokladnie 14 dni temu mial 3,2 cm. Myslicie, ze urosl wystarczajaco do badania??
    Moj mial tydzien przed prenatalnym 4,1 i tez sie martwilam, ze nie urosnie w tydzien, a potem okazało sie, że 6 dni pozniej mial juz 5,6cm :-) Takze mysle, ze jeszcze sie zdziwisz jak urósł przez ten czas ;-)

    km5sp07weqrpj7bl.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1385 1705

    Wysłany: 30 lipca 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na 11 wyszykowalam sie do kosciola w kosciele na poczatku ludzi malo to tak chlodno przyjemnie bylo. Ale jak zaczeli sie schodzic to czulam ze sie cala rozplywam. Wyszlam na dwor zeby usiasc oczywoscie wszystkie lawki zajete a ja sie nie lubie prosic wiec chwile postalam ale zaczelo mi sie slabo robic i poszlam do auta. Teraz musze czekac az mama wyjdzie. Ale w aucie duzo lepiej.

    👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈‍⬛
    👼02.2015 & 👼06.2016
    👶💜 33tc - 19.12.2017
    Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
    04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
    08.2025r - stymulacja IVF - czas start
    15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
    16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
    20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
    Rośnij w siłę Kropku 🍀
    27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
    28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
    30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
    09.2025 - przygotowanie do II transferu
    10.2025 - torbiel. Wstrzymanie starań dopóki torbiel się nie wchłonie.
    12.2025 - kontrol u gina czy wchłoneła się torbiel
    4 ❄️❄️❄️❄️
    W moim sercu jest miejsce, które czeka – pełne miłości, wiary i cichej modlitwy o jeszcze jedno małe życie.
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1385 1705

    Wysłany: 30 lipca 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do boli brzucha to ciagnie mnie czasami. Nawet tez sie martwilam, ale caly czas sobie tlumacze to tym ze maluch rosnie i macica sie powieksza zeby maluch mial miejsca dla siebie ;)

    👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈‍⬛
    👼02.2015 & 👼06.2016
    👶💜 33tc - 19.12.2017
    Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
    04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
    08.2025r - stymulacja IVF - czas start
    15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
    16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
    20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
    Rośnij w siłę Kropku 🍀
    27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
    28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
    30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
    09.2025 - przygotowanie do II transferu
    10.2025 - torbiel. Wstrzymanie starań dopóki torbiel się nie wchłonie.
    12.2025 - kontrol u gina czy wchłoneła się torbiel
    4 ❄️❄️❄️❄️
    W moim sercu jest miejsce, które czeka – pełne miłości, wiary i cichej modlitwy o jeszcze jedno małe życie.
  • kasiarzyna Autorytet
    Postów: 1362 746

    Wysłany: 30 lipca 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nusiaczek20 wrote:
    Dzień dobry w ten już upalny poranek we Wrr:) jak znosicie upały? Bo ja kiepsko, w słońcu robi mi się słabo, i nie mam totalnie mocy a na cały tydzień zapowiadają upaly:( jak tu przetrwać w pracy?
    Od wczoraj boli mnie podbrzusze , w nocy spałam ale znów to czuje , myślicie że to normalne?Martwię się bo do wizyty ponad tydzień echh....
    Ja się doskonale czulam w tamtym tygodniu, było chłodno i przyjemnie, te upały mnie przerazaja...od razu mi niedobrze i czuje się po całym dniu jakbym orala w polu :-)
    Co do boli to czasem cos poczuje w podbrzuszu przez może 5 minut, schylac się za dużo nie mogę bo od razu mnie krzyże bola.Staram się myśleć pozytywnie, w końcu maluch rośnie coraz szybciej :-)

    mhsvp07wo8sn1zot.png
    09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
  • kasioua Ekspertka
    Postów: 176 123

    Wysłany: 30 lipca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monic88 wrote:
    Moj mial tydzien przed prenatalnym 4,1 i tez sie martwilam, ze nie urosnie w tydzien, a potem okazało sie, że 6 dni pozniej mial juz 5,6cm :-) Takze mysle, ze jeszcze sie zdziwisz jak urósł przez ten czas ;-)

    Wow! Ok, to mam nadzieje, ze moje malenstwo tez tak podgoni wzrostowo jak twoje :) nie moge doczekac sie jutra! :)

    7u22s65golimztyz.png
  • kasiarzyna Autorytet
    Postów: 1362 746

    Wysłany: 30 lipca 2017, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasioua wrote:
    A mam pytanko do was dziewczyny. Jutro mam USG genetyczne. Maluch dokladnie 14 dni temu mial 3,2 cm. Myslicie, ze urosl wystarczajaco do badania??
    Spokojnie,mialam taka sama sytuacje :-) Na wizycie maluch miał 3,32 a 2 tyg później na prenatalnych juz 6,37 :-) Pojutrze mam wizytę i cos czuje ze będzie miał kolo 10 cm :-)

    mhsvp07wo8sn1zot.png
    09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
  • Monic88 Autorytet
    Postów: 401 255

    Wysłany: 30 lipca 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak Wasze brzuszki? Widac juz cos? Ja z powodu tluszczyku raczej dlugo nie odroznie ciąży prawdziwej od spozywczej (:-P), ale zauważyłam że wieczorem mam brzuch bardziej napięty, twardszy, wtedy moge wyczuc macice i czuje, ze to juz jest ten brzuszek ciążowy, a w ciągu dnia znowu jest galaretka taka jak zwykle mieciutka i nic wiecej oprocz tluszczyku nie czuje. Czy Wasze brzuchy sa juz jakos powiekszone? Czy czujecie je caly dzien czy tez np tylko wieczorem?

    km5sp07weqrpj7bl.png
  • kasiarzyna Autorytet
    Postów: 1362 746

    Wysłany: 30 lipca 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monic88 wrote:
    Dziewczyny a jak Wasze brzuszki? Widac juz cos? Ja z powodu tluszczyku raczej dlugo nie odroznie ciąży prawdziwej od spozywczej (:-P), ale zauważyłam że wieczorem mam brzuch bardziej napięty, twardszy, wtedy moge wyczuc macice i czuje, ze to juz jest ten brzuszek ciążowy, a w ciągu dnia znowu jest galaretka taka jak zwykle mieciutka i nic wiecej oprocz tluszczyku nie czuje. Czy Wasze brzuchy sa juz jakos powiekszone? Czy czujecie je caly dzien czy tez np tylko wieczorem?
    U mnie tez wieczorem jest bardzo widoczny,napięty i twardy, rano miałam płaski,ale od jakiś 2 dni nawet rano zaczyna być tez lekko powiększony i twardy :-) Na pewno zależy od budowy ciała,ja się tym specjalnie nie przejmuje,bo każdej koleżance na innym etapie wyskakiwal ;)

    mhsvp07wo8sn1zot.png
    09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
  • Monic88 Autorytet
    Postów: 401 255

    Wysłany: 30 lipca 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo ja na brzuszek sie długo raczej nie doczekam, a tak jak mowisz, nawet szczuple dziewczyny maja brzuszki czasami w 7 miesiącu widoczne ;-) Ale zastanawiałam się właśnie nas tym twardnieniem wieczornym, czy to normalne, ze go tak napina na noc ;-) Ale mnie to cieszy bo wtedy milo mi sie go dotyka, ta ciaza taka realna sie staje;-)

    km5sp07weqrpj7bl.png
‹‹ 224 225 226 227 228 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ