Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Heh, ja ciągle toczę z mężem w weekendy batalię o wcześniejsze położenie się do łóżka.
On najchętniej oglądałby do późna filmy, grał i popijał piwko - jest to o tyle trudne, że ja potrzebuję absolutnej ciszy i ciemności, żeby zasnąć, a mieszkamy u teściów zajmując jeden pokój - także nie mam nawet jak iść sobie spać gdzie indziej.
Jestem trochę przerażona wszystkim, co nas czeka, bo termin mam na początek lutego, a deweloper w papierach napisał, że może nam dać klucze do upragnionego mieszkania najpóźniej do końca lutego - a jeszcze trzeba będzie to mieszkanie wykończyć.
Z jednej strony może lepiej, pierwsze miesiące z dzieckiem spędzimy z teściami, którzy bądź co bądź, znają się na opiece nad brzdącami lepiej niż zielona ja, ale...
Bardzo się boję nadmiernego pouczania, zwłaszcza, że teściowa jest opiekunką do dzieci, poza tym mimo, iż mieszkamy tu od prawie 3 lat, nie czuję się tu swobodnie:(
Dziś FB podpowiedział mi stronę z dzieciakowymi cudami - Malama - oglądam i połowę z tego, co tam jest chciałabym mieć
))))) Ale to poprawia nastrój
-
Ja na szczęście mieszkam sama z partnerem. Rodziców i teściów mam naprawdę dobrych, ale nie chciałabym mieszkać z żadnym z nich. Mamy komfort i jak się pokłócimy to sami, jak uprawiamy sex to bez nikogo za ścianą, jak chcemy trochę samotności i spokoju to też to mamy. Mimo wszystko teściowie czy rodzice zawsze będą nawet mimowolnie się wtrącać czy pouczać.
marmi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo u mnie kwestia jest Tak, że on nie jest ojcem mojego syna. Więc dla niego to pierwsza ciąża (prócz ostatniej poronionej). Mieszkamy narazie osobno, tzn. Pomieszkuje u mnie. Sama już nie wiem co mam myśleć. Zachowuje się jak wolny duch bez zobowiązań.. mamy zaplanowane wakacje na wcześnien, które ja wykupiła. Jak tak ma się zachowywać jak do tej pory, że ciągle czuje się poniżana, to na wakacje wybiorę się z mama albo przyjaciółka. Wakacje są od odpoczynku..
-
Hej. Dzis i ja bie wytrzymalam i zamowilam sobie detektor. Skoro tak go zachwalacie to i ja sprobuje. Oczywiscie tez zamowilam ten tanszy skoro tez jest sprawdzony a tak sie opieralam zeby nie kupic jeszcze moj eM o niczym nie wie moze mi krzywdy za to nie zrobi
Powiedzcie mi tylko co ile dni sprawdzacie tetno? I przez ile czasu jednorazowo sluchacie? Pomijajac fakt ze maluszki sie wierca i Wam uciekaja
Monic88, jomi81, akacjowa lubią tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i problemami genetycznymi.
3 cs z pomocą medyczną (aromek + mensinorm) - po HSG antybiotyk Sumamed
16.06 - HSG - prawy jajowod drożny, lewy niedrożny -
Paula. wrote:Hej. Dzis i ja bie wytrzymalam i zamowilam sobie detektor. Skoro tak go zachwalacie to i ja sprobuje. Oczywiscie tez zamowilam ten tanszy skoro tez jest sprawdzony a tak sie opieralam zeby nie kupic jeszcze moj eM o niczym nie wie moze mi krzywdy za to nie zrobi
Powiedzcie mi tylko co ile dni sprawdzacie tetno? I przez ile czasu jednorazowo sluchacie? Pomijajac fakt ze maluszki sie wierca i Wam uciekaja
Ja sprawdzam sobie wieczorem przed snem jak już leżymy w łóżku Słucham ok minuty i daję odpocząć małemu
Paula. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aiwlys może jak zamieszkacie razem, to zacznie traktować to inaczej, dojrzeje.
Albo jak ta ciąża stanie się dla niego bardziej namacalna, widoczna, to dotrze olej do głowy)
Ja trochę liczę, że i Daniel będzie bardziej odpowiedzialny jak zamieszkamy z dala od jego rodziców, bo na razie chyba nie do końca czuje, że musi.
Osobny odpoczynek czasem robi dobrze, ja zawsze wolę jechać do mamy w odwiedziny bez męża, nie ma wtedy jęczenia, że za długo u kogoś jesteśmy, nudy etc.
Kurcze, dziewczyny, coraz bardziej kusicie tym detektorem))))
-
Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi
akacjowa lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i problemami genetycznymi.
3 cs z pomocą medyczną (aromek + mensinorm) - po HSG antybiotyk Sumamed
16.06 - HSG - prawy jajowod drożny, lewy niedrożny -
Ja długo się broniłam przed kupnem. Twierdziłam ze jest to zbędny wydatek i nikt mnie na niego nie przekona. Jednak jak czytam komentarze dziewczyn jak z niego korzystaja to sie sama skusiłamLiy88 wrote:Kurcze, dziewczyny, coraz bardziej kusicie tym detektorem))))
Liy88, akacjowa lubią tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i problemami genetycznymi.
3 cs z pomocą medyczną (aromek + mensinorm) - po HSG antybiotyk Sumamed
16.06 - HSG - prawy jajowod drożny, lewy niedrożny -
Nie obrażając nikogo - dla mnie detektor tętna to jest zbędny wydatek, a pieniądze zawsze można przeznaczyć na coś bardziej praktycznego - w moim przypadku był to adapter do pasów bezpieczeństwa - daje mi więcej spokoju niż detektor.
aiwlys lubi tę wiadomość
-
Ja slucham rano, prawie codziennie. Dosłownie po parę sekund każdego malucha Nie wiem jak bym dawała radę od wizyty do wizyty bez tego detektora. Jestem bardzo zadowolona, że kupiłam to cudo.
Jeśli chodzi o męża/partnera i jego zachowanie to wg mnie nie ma znaczenia, która to ciąża, a to jakim jest on człowiekiem. Jeśli jest samolubnym egoistą to wątpię, żeby cokolwiek było w stanie to zmienić. Mój mąż jest bardzo zaangażowany, zarówno teraz jak i poprzedniej ciąży. Wziął mnóstwo obowiązków na siebie, zrezygnował z wieczornych treningów jazdy konnej, żeby miał czas ogarnąć dom i córkę. Dla mnie to szczerze mówiąc naturalna sytuacja, a nie jakiś wyczyn i szczerze mówiąc nie byłabym w stanie zaakceptować innego podejścia.
marmi, Paula. lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
A mi detektor daje dużo spokoju. Wizytę miałam 3 tygodnie temu i jestem dużo spokojniejsza jak mogę posłuchać Poza tym jak odczuwam jakieś kłucie czy rozciąganie w brzuchu w ciągu dnia to też jestem spokojniejsza jak posłucham serduszka mojego maleństwa. Poza tym jak niektórym dziewczynom zdarzały się plamienia i lekarz kazał im odpoczywać w domu to detektor w takich sytuacjach naprawdę może uspokajać a adapter do pasów bezpieczeństwa też uważam za dobry zakup jak ktoś dużo podróżuje samochodem. Sama pewnie też sobie sprawię taki
Liy88 lubi tę wiadomość
-
U mnie , gdy pojawiły się kłopoty s plamieniem, to słuchałam codziennie jeden raz. Teraz jak się wszystko uspokoiło kto słuchamy może 2 razy w tygodniu. Nasz maluch się strasznie denerwuje
dlatego daje mu spokój
I nie żałuję tych pieniędzy. To moja pierwsza , dobrze rozwijająca się ciąża, a myślę , że detektor przyda się na przyszłość
Paula. lubi tę wiadomość
Dwa Aniołki: 10.2016 i 02.2017
-
aiwlys - ja Cię bardzo dobrze rozumiem, też nie mam ochoty na późne wizyty znajomych i imprezowanie. Może po prostu szczerze porozmawiajcie...Mój i w pierwszej ciąży i teraz bardzo dobrze to rozumie, dużo zajmuje się synem, żebym mogła więcej odpocząć i naprawdę się stara. Szczerze to nie wyobrażam sobie inaczej, w końcu to była nasza wspólna decyzja o dzieciach.
Liy - witaj! Obyście szybciej dostali klucze do mieszkania Ja bym nie potrafiła mieszkać z rodzicami/teściami, generalnie są ok, ale wszyscy wciskają swoje dobre rady, często jeszcze z zamierzchłych czasów. Oby u Ciebie tak nie było i naprawdę chcieli pomóc.
Anne - wg mnie wyniki masz ok Ja muszę moją zapytać o cytomegalię, bo w sumie ani w pierwszej ciąży ani teraz nie badałam.
Ja ani w pierwszej ciąży ani teraz nie planuję zakupu detektora. Też uważam to za zbędny wydatek, ale na pewno kusi i musi być fajne takie codzienne słuchanie serduszka)
Ja się denerwuję przed jutrem i żałuję, że zrobiłam PAPPA (miałam skierowanie na prenatalne). Mają jutro dzwonić jeśli ryzyko będzie wyższe niż 1:1000. Oby nie zadzwonili
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2017, 16:02
Liy88 lubi tę wiadomość
-
Wszystko zależy od charakteru i przejść ciążowych. Ja jestem panikara po dwóch obumarciach o których dowiedziałam się w 11 tygodniu i bez detektora to chyba z nerwów między wizytami bym osiwała i nie wiem co jeszcze gorszego
Tak więc nie wyobrażam sobie spokojnego funkcjonowania bez niego.
Słucham co 2 dni wieczorem przed prysznicem, bo się zawsze cała utytłam w żelu i jak tylko znajdę to po 2 sekundach wyłączam, chyba że mąż jest w domu (a rzadko jest) to jemu oddaję słuchawki na kolejne 2 sekundy dosłownie.
Wredotka też czekam aż nie zadzwonią, w czwartek będzie 2 tygodnie od badań, a do 2 tygodni mają zadzwonić, jeśli coś będzie nie tak.
Paula. lubi tę wiadomość
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
Liy88, trzymam kciuki, żeby developer szybciej się wyrobił z oddaniem kluczy. Mieszkanie z treściami/rodzicami nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem, a już szczególnie gdy pojawia się dziecko. Pomimo, że jesteście debiutującymi rodzicami jestem przekonana, że szybko odnajdziecie się w tej roli i uda Wam się oswoić nową rzeczywistość. Tu instynkt działa i każda z nas najlepiej sama wybierze swoją drogę macierzyństwa, bez rad i narzucania czegokolwiek.
Wredotka, kciuki żeby jutro telefon nie zadzwonił!
Liy88, Wredotka lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Aiwlys, przykro mi, że masz taką sytuację, ale myslę że się ułoży i ojcostwo jeszcze partnera dopadnie. Szczególnie że piszesz w emocjach akurat o tych negatywnych rzeczach, a pewnie całościowy obraz Waszzego związku jest inny, na pewno cudowny, skoro chcecie mieć razem dziecko.
Głowa do góry, facet czasem albo nawet i bardzo często musi dorosnąć.
Ja swojego wzięłam prosto z domu mamusi i pierwszy okres to byław wojna prawie z rekoczynami bo wcześniej komleptnie inaczej zył, bez zobowiązań, imprezowo,z mama gotującą i sprzątająca. A teraz jest super, nawet nie wiem kiedy się zmienił i dojrzał do własnej rodziny.
Liy88 lubi tę wiadomość
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
Kuzka często miałaś plamienia? Ja mam drugi raz ale w sumie na bieliźnie tego nie widać ale wiadomo nerwy są. Lekarza mam dopiero na 25 a teraz nawet jakbym chciała pojechać na izbe sprawdzić czy jest wszystko dobrze to nie mam jak bo sama z.córcia siedzę i nie mam jak wyjśćkuzka wrote:U mnie , gdy pojawiły się kłopoty s plamieniem, to słuchałam codziennie jeden raz. Teraz jak się wszystko uspokoiło kto słuchamy może 2 razy w tygodniu. Nasz maluch się strasznie denerwuje dlatego daje mu spokój
I nie żałuję tych pieniędzy. To moja pierwsza , dobrze rozwijająca się ciąża, a myślę , że detektor przyda się na przyszłośćGosia
Wiksuia 5 lat mój największy skarb
Aniołek * 4 kwietnia -
A ja zamiast detektora właśnie zarezerwowałam sobie u koleżanki używany śmietnik na brudne pieluchy. Za całe 50 zł. Pierwszy oficjalny zakup dla dzieciątka. Ale z okazjo trzeba korzystać.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
nick nieaktualnyW temacie kosza na pieluchy, to widzialam kilka dni temu licytacje na allegro za bodajze 20 zl ktos uzywke po swoim dziecku sprzedawal w idealnym stanie
Edit: o taki
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6921236513Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2017, 17:59
