Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Ja po wczorajszej wizycie byłam padnięta dlatego dziś pisze
Z dzidzia wszystko super. Rośnie sobie maleństwo kochane. Zapytałam o płeć ale pani doktor powiedziała , że najwcześniej to około 17 tc można rozpoznać. Kolejna wizyta za 4 równe tygodnie wiec nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i cieszyć się rosnącym brzuszkiem
Kurcze momentami to jeszcze do mnie nie do końca dociera fakt, że noszę mój najwiekszy skarb pod sercem. Pewnie dotrze jak poczuje ruchy
kuzka, marmi lubią tę wiadomość
9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Niusiaczek Twój suwaczek jest poprawny? Bo jak tak to zaczęłaś 18 tc, a nie 17
Dzień dobry dziewczyny, moja wtorkowa energia powoli hamuje i dzisiaj zaczyna przeradzać się w ogólny nerw... Ogólnie to ja lubię wszystko, ale nienawidzę, jak ktoś mnie budzi bo sen to dla mnie świętość. A tu dzisiaj po północy, do domu wrócił sąsiad, który mieszka nade mną i z kolegami zrobił sobie spotkanie towarzyskie na balkonie. Oczywiście pobudka gwarantowana w w 5 sekund, a potem męczenie się dwie godziny, aby zmrużyć oko
No nic, popijam kawę z rana i idę na jakieś zakupy. Mam wielką ochotę na wafle ryżowe albo sucharki
Takie to są moje ciążowe zachcianki...
-
Rosann w sumie to masz rację że 18tc a moja lekarka mi mówi że się nie zaokrągla w górę tygodni więc i ja tak sobie liczę. podobno są dwie szkoły a 18tc jeszcze lepiej brzmi;)
Współczuję nieprzespanej nocy, wiem co to znaczy. Pociesze Cię tym iż u mnie na osiedlu remontują blok i od punkt 6 wysypują gruz, i jest tak od poniedziałku do soboty. wstaje i nie mam co ze soba zrobić, codziennie muszę parapety myć bo jest jeden syf...
-
nusiaczek20 wrote:Rosann w sumie to masz rację że 18tc a moja lekarka mi mówi że się nie zaokrągla w górę tygodni więc i ja tak sobie liczę. podobno są dwie szkoły a 18tc jeszcze lepiej brzmi;)
Współczuję nieprzespanej nocy, wiem co to znaczy. Pociesze Cię tym iż u mnie na osiedlu remontują blok i od punkt 6 wysypują gruz, i jest tak od poniedziałku do soboty. wstaje i nie mam co ze soba zrobić, codziennie muszę parapety myć bo jest jeden syf...
Niusia, ale to nawet jak lekarka nie zaokrągla w górę to i tak skończyłaś 17 tc, a nie zaczęłaś Ale racja, 18tc lepiej brzmi 
Remontów współczuje, chyba bym oszalała tak siedzieć cały dzień w hałasie:/ Ostatnio w ogóle mam wrażenie, że moje uszy zrobiły się mega wrażliwe na hałasy i akceptują o wiele mniej niż dotychczas
-
Rosann, współczuję, bo wiem co to znaczy impreza nad głową, ale my z mężem ostatnio po raz pierwszy raz w życiu wezwaliśmy o 3 w nocy policję. Bo się nie dało spać. I pomogło, od razu ucichło.
Polecam, bo więcej tego nie zrobią zapewne.
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
Witamy się w piąteczek dzisiaj wizytujemy może się dowiemy kto tam rośnie
A dzisiaj z nami Marmi i chyba Jomi? Dobrze pamiętam?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 09:34
marmi, Ewelaa_♡ lubią tę wiadomość
Dwa Aniołki: 10.2016 i 02.2017
-
Asasa wrote:Talla pochwal się jakie te witaminy w końcu wybrałaś? Jestem akurat na kupnie.
Byłam dziś u lekarza i odebrałam wynik cytologii z poprzedniej wizyty, wyszły liczne leukocyty, czy któraś z Was tak miała? Lekarz oczywiście powiedział, że jest w porządku, dopiero jak wyszłam od niego to przeczytałam co tam jest napisane. Usg nie miałam dziś robionego (nfz..) jednak nie na to jak chodzić prywatnie, co za kraj...
Asasa dopiero wybrałam DHA. Dziewczyny póki co przeczytajcie ten artykuł, żebyście świadomie mogły wybierać najlepszą opcję, a nie to co się nam wciska.
http://www.malgorzataturowska.lek-med.pl/artykuly,wiecej,83,rekomendacje-zespolu-ekspertow-polskiego-towarzystwa-ginekol.html
Najważniejsza informacja z tego artykułu jest na samym dole.
"Ważne jest zapewnienie wysokiej jakości źródła DHA, bez ryzyka zanieczyszczenia metalami ciężkimi, dioksynami oraz polichlorowanymi bifenylami, które mogą być szkodliwe dla płodu.
Bezpieczne źródłem jest DHA uzyskiwany metodą biotechnologiczną z alg rodzaju Schizochytrium sp., które aby zapobiec wbudowaniu w ich strukturę różnych zanieczyszczeń pochodzących z wody morskiej są hodowane w warunkach kontrolowanych, gwarantujących czystośc i bezpieczeństwo pozyskiwanego w procesie tłoczenia DHA"
Wyszperałam wczoraj dwa produkty z DHA i EPA które są z alg. Pierwszy to Dr Jacobs DHA-EPA Olej algi Schizochytrium 60 kapsułek - koszt jest spory bo 68 zł. A drugi odrobinę tańszy, ale właśnie na niego się zdecydowałam to Veganicity Omega-3 DHA+EPA 500mg 60 wegańskich tabl. Dziś ma mi przyjść.
Natomiast co do witam i minerałów to jeszcze patrzę, póki co przyjmuję Żelazo Chelatowane(żelazo, wit B6, wit. C, kwas foliowy) firmy Sanbios. Rozglądam się za takimi bardziej chelatowanymi czyli bardziej przyswajalnymi witaminami.
-
Dzień dobry Ciężarówki!
Współczuje tych nocnych ekscesów sąsiadów,u mnie tylko pare razy impreza,a tak to tfu tfu odpukać spokój ,podejrzewam,ze tez ktoś z nas by zainterweniował jakby było inaczej.Ale za to obudziłam się o 4 i mając jeszcze 1,5h snu do pobudki nie mogłam zasnąć jak na złość ;p
Nusiaczek,Marmi,Jomi,Kuzka,kciuki za wizyty!Dawajcie znać koniecznie co u waszych maluszków słychać))
Rosann,nie przejmuj sie kochana,u mnie tez takie sinusoidy nastrojów,jednegobdnia wesoło,a drugiego killing mode tez nie lubię jak mnie budzą jak już się mogę wyspać hehe takie zachcianki to delikatne bardzo,u mnie np zachcianka typu sushi(grillowane) lub mcdonald i to dopiero przerąbane
Ewelaa,super wieści po wizycie tak trzymać!
Tokarzynka,spokojnie kochana,skonsultujcie się z genetykiem dla świetego spokoju,będzie dobrze!Wierze,ze to tylko statystyki,a dzidziuś jak rydz zdrowy
Czarna Kawa z Mała Czarna już od świtu w pracy i uśmiechamy się do was mimo niewyspania)))
kuzka, Tokarzynka, marmi lubią tę wiadomość
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
nick nieaktualnyWitam się dziś. My imienia jeszcze nie wybraliśmy, mamy rozmawiać o tym w niedzielę, talerze będą leciały haha mamy zupełnie inne gusta ☺ i chyba właśnie dlatego jeszcze nikt się nie zwraca do brzucha "po imieniu" ale przyznam szczerze, że bardzo irytowalo mnie to w ciąży z synem.
A ja znowu chora znowu antybiotyk.. młody też angina aaa zdychamy wszyscy.
-
Ja kochana z uwagi na niemowlaka w domu nie dodaje ani cukru ani soli, tylko rozdrobnilam pomidory kilka godzin sie pogotowaly i fik do sloikow i do pasteryzacji dodatkowo, chociaz byly zamykane na goraco. Pomidorow nawet nie obieram. Robilam pierwszy raz, ale czytalam w sieci ze nie psuja sie i mam nadzieje ze tak bedzie. 3x zrobilam po 7l gar lecza, bo moj maz uwielbia, wlasnie skonczylam 3 garstokrotka30 wrote:Anienka daj przepis na sprawdzony koncentrat:) co jeszcze wymyslazz z pomidorkow?? Ja wlasnie sie zastanawiam co by tu zrobic. A i ketchu z cukini tez robilam:) to da jakies 20pare sloikow 1 litrowych lub 750g, wiec sporo obiadkow
No i jeszcze ketchup z dyni chyba bedziemy robic, ale to juz po urlopie, bo od wtorku nad mooorzem
No i dzis pomidorowke bede robic,
Przetrzepalam 25kg pomidorow i chyba juz nie moge na nie patrzec. :p
-
jomi81 wrote:To ja stanę trochę w obronie lekarzy przyjmujących na nfz. Oni z reguły mają zakontraktowane na pacjenta 10 (a czasem 5!) minut. Co można zrobić w takim czasie? Szybko wykonać podstawowe, konieczne badanie i nic więcej. Nie ma czasu na rozpływanie się nad badanym dzieckiem czy spokojne udzielenie odpowiedzi na wszystkie pytania ciężarnej. Taki jest system ochrony zdrowia w Polsce, i tak dużo bardziej rozpieszczający pacjenta niż w lepiej rozwiniętych, bogatszych krajach. Dlatego nie można mieć żalu do lekarza, że na nfz rozmowa z nim ogranicza się do "tak" i "nie", bo jeśli jednej pacjentce poświęci 15 minut zamiast 10 to innej będzie musiał poświęcić 5 minut, żeby zmieścić się w czasie, a on po pracy w poradni zazwyczaj jedzie do innej pracy i nie może sobie pozwolić na siedzenie w poradni po godzinach. Prawda jest taka, że niedługo w poradnich zacznie po prostu brakować lekarzy, bo nie dość że mają tam często bardzo niskie stawki to dla nich też nie jest komfortowe, że muszą wszystko robić pod presją czasu, zazwyczaj na kiepskim sprzęcie. Wiadomo, że jeśli tylko lekarz ma możliwość to zamiast poradni wybiera prywatną klinikę, gdzie może obsłużyć pacjentkę tak jak chce i poświęcić jej tyle czasu ile potrzebuje.
Dokładnie zgadzam się że jest presja czasu, ba nawet jak chcecie masaż na NFZ to trwa on max 15 minut, z czego te 15 minut to jest czas kiedy pacjent wchodzi i się rozbiera, więc tak ogólnie trwa 12 minut. W szpitalu trwa całe 15 minut. Natomiast jak idziesz prywatnie pełny masaż pleców trwa 20-25 minut, tyle ile w praktyce powinien trwać. Tak jest ze wszystkim, dlatego ja po traumach związanych z lekarzami przyjmującymi na nfz (część z nich z natury jest chamska) ciążę prowadzę prywatnie i mam na tyle świetnego lekarza, że zapisuje mi badania tylko naprawdę konieczne do zrobienia, tak że nie zostawiam majątku w laboratoriach.
Yuupi przyszło mi przyszło, mam w rękach DHA z EPA i innymi kwasami Omega 3. Jak to pięknie pachnie, kawiorem, morzem. Mniam mniam. Zrobię zdjęcie kapsułek i wrzucę.
-
Moje pierwsze dziecko bardzo dorodnie roslo w czasie ciazy, wiec teraz boje sie brac suplementy. A ze jestem na diecie cukrzycowej i jem bardzo zdrowo to nie wczuwam sie za bardzo w codziennym braniu tabsow. Jak mi sie przypomni to lykne raz na kildni mama dha premium. No ale ryby jem troche za rzadko chyba..
Za 30min ma przyjechac kolezanka, ale nie chce mi sie z wyra zwlec
Talla lubi tę wiadomość
-
Anieńka, ciekawe jak wyjdą skoro pierwszy raz robiłaś.
Ja generalnie nie mam doświadczenia z przetworami.
Mój jedyny i pierwszy raz to właśnie były pomidory kilka lat temu, zrobiłam mniej więcej jak opisałaś. Ale niestety po jakimś czasie sfermentowały i kilka słoików wybuchło. Ale sprzątania było. Od tej pory nic nie robię.
Ale ponoć pomidory jedne z trudniejszych do robienia sa, więc źle zaczęłam.
Teraz mam plan powidła spróbować zrobić bez cukru. Nazbierałam słoików i czekam na wysyp wegierek na targu.
Anieńka, trzymam kciuki za Twoje słoiczki
Nusiaczek, u nas jeszcze anonimowo. Mieszkam od roku w nowym bloku. W tym przypadku na szczeście anonimowo, ale z drugiej strony liczyłam, że poznam sąsiadów, szczególnie ze prawie wszyscy młodzi, z dziećmi itd. A tu nic, nawet nie wszyscy w windzie dzień dobry odpowiadają
Powodzenia na wizytach
Ja zaraz się zbieram do koleżanki wózek oglądać, który mogę przejąć po jej 2 dzieciach. Może odpadnie zakup jednak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 10:25
Anieńka lubi tę wiadomość
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
nick nieaktualny
-
Anieńka masz słuszne podejście. Sama też ograniczyłam spożycie cukrów, zwłaszcza, że bardzo dużo produktów ma w sobie cukier. Ograniczyłam też ilość produktów które zawierają tłuszcze trans i takich, które mają w sobie olej palmowy. Zdecydowanie lepszy jest olej rzepakowy i lniany. Ale widzę, też coś innego, moje ciało w ciąży chudnie, z jednej strony super uczucie, ale z drugiej przecież się nie odchudzam, a że mnie odrzuca od ryb to DHA skądś muszę uzupełniać.
Jem bardzo dużo swojskich pomidorów i ogórków, cukinii, szczypioru, cebuli, czosnku. Jem mało mięsa, bardziej ciągnie mnie do żółtego sera, nabiału i jajek.
Justa1994 jestem w 13 tygodniu i talia nie znika, jedyny brzuszek to tłuszczowy, więc się nie przejmuj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 10:33
Anieńka lubi tę wiadomość
-
szwesta80 wrote:A tak wygląda wózek od kuzynki. Oczyścimy go i będzie git.
https://zapodaj.net/2b5d7c0fbfd49.jpg.html
https://zapodaj.net/49b3f46784e77.jpg.html
Dajcie znać czy coś widać. Pierwszy raz z zapodaj korzystam.
Widać bardzo fajny ten wózek plus zaoszczędzone pieniądze!
-
Justa ja dzisiaj zaczynam 17tc i nadal nic nie mam. Wszystko kryje się w mojej zwisającej skórze na brzuchu i w tłuszczu. Dodatkowo nadal mieszczę się w swoje przedciążowe ubrania, a waga wskazuje 4 kg na minusie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 11:18
-
Justa1994 wrote:Dziewczyny w którym tygodniu miałyście brzuch ? Ja zaczęłam dzis 12 tydzień i żeby chociaż talia zanikła cokolwiek No nic , jest identyczny jak i był a może nawet mniejszy ! Mimo ze nie wymiotuje
Hej dziewczyny Czasami Was podczytuje. Bylam lutowka 2017, czas tak szybko leci. Pamietam jakby to bylo wczoraj... prenatalne, polowkowe, ostatnie tygodnie ciazy. Stworzylysmy fajna grupe z dziewczynami z belly i mamy w sobie duzo wsparcia az do teraz. Razem sie balysmy, rodzilysmy, a teraz razem rozwazamy czy kolor kupki jest ok Zycze Wam bezproblemowych ciaz. Cieszcie sie brzuszkiem i spijcie na zapas. Pozdrawiam
Justa ja do 24 tygodnia bylam na stazu i nikt nie wiedzial ze bylam w ciazy. Dopiero okolo 26tyg bylo cos widac. Ciaza w zimie ma ten minus ze czesto pod kurtka nie widac brzucha
kuzka, marmi, Czarna_kawa, Paula., Talla, sunset06 lubią tę wiadomość
