Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
dzięki kozamonia:)
chyba jestem jakaś dziwna:/ te całe zakupy wyprawkowe mnie przerażajątyle niewiadomych a ja nie lubię żyć w niewiedzy;) nie wiem jak się za to wszystko zabrać, chętnie zleciłabym zrobienie takich zakupów komuś i przyszła na gotowca:) a najlepiej jakby jeszcze ktoś za mnie dziecko urodził, wtedy byłabym przeszczęśliwa
-
Popatrzyłam na tą lidlowską gazetkę, to te ciuchy będą dostępne od poniedziałku 25 września. Spojrzałam też na rozmiary i od razu wiem, że nie będę rozpychać się bo jak bluzkę kupię L, to legginsy będą na mnie za małe. Za to ciśnienie mi dziś poszło w dół. Zrobiłam eksperyment - przestałam pić czarną herbatę i ograniczyłam słodycze na rzecz większej ilości owoców czyli czarne winogrona
I tak z 9:20 mam ciśnienie 136/83 a puls 94, a już z 12:28 mam 129/90 a puls 90. Może obędzie się bez tabletek od nadciśnienia.
Co do zakupów to odkryłam jeszcze jeden sklep w Lublinie, w którym ceny nie przerażają i w sobotę jak będę to się tam wybiorę. -
Macie jakieś sposoby na spuchniętą śluzówkę nosa? Nie mam kataru, ale nos w środku jakoś bardziej rozpulchniony...
Z dwie godziny temu poszłam do łazienki i tak mnie nerka zaczęła boleć, że się ledwo dowlekłam. Napiłam się dużo wody, podniosłam wyżej tyłek z tej bolącej strony, maluch sobie przemknął na drugą stronę i puściło. Ból okropny, na szczęście szybko przeszło...mały książę
-
Rafaello nie martw się, bo ja też ciągle zastanawiam się jak to wszystko ogarnąć. Ile będzie potrzebnych ciuszków i dodatków, czy czegoś mi nie zabraknie.
Najprawdopodobniej za miesiąc po połówkowych będziemy zamawiać wózek i mebelki, więc to będzie już spory krok na przód -
A ja obiecałam sobie, że z ciuszkami poczekam aż 100% będę znała płeć, ale na olx znalazłam taki śliczny kombinezon różowy za 30zł, że nie wytrzymałam
Najwyżej jak wyjdzie siusiak to którejś z Was sprezentuje
Bo taki fajny, grubszy ale nie taki typowo zimowy, czyli myślę, że może być fajny do śpiworka w zimie i potem jakoś na początku kwietnia pod sam kocyk już.
A ja na razie chyba w ogóle nie kupuje pościeli...Na początku chce żeby spała w rożku, albo śpiworku, jeśli bardzo jej się nie będzie podobać to najwyżej w mocno ciepłym pajacu i ewentualnie jakiś kocyk, ale kołderki nie chcę na takie maleństwo. Więc pościel zakupię chyba po paru miesiącach dopiero.
Jomi trzymamy cały czas kciuki!! Najważniejsze, że szyjka się uspokoiła, teraz na pewno masz zalecone leżenie i oby to wystarczyło, w wielu wypadkach pomaga i obywa się bez szwu! Czy bierzesz luteinę dopochwowo? Bo podobno ładnie działa na szyjkę właśnie żeby się nie skracała. Chyba, że przy łożysku przodującym nie wolno... -
Ja też nie kupuję kołderki, długo nie bedzie potrzebna. Rożek, kocyk i spiworek starczą.
Tak więc dziewczyny, które sa przerażone wielkością wyprawki - mozna spokojnie pominąć
Nie dajcie się marketingowi i zestawom do łóżeczka łącznie z badachimamilena7, Liy88, Krakowianka lubią tę wiadomość
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
No tak myslalam, poduszki sie nie używa, kolderki sie raczej boje, jak bedzie wieksza bedzie juz lato wiec chyba dopiero na przyszla zimę zakupie pościel. Ochraniacze na łóżeczko tez sobie na poczatku daruje, wiecej sie o nich czyta zlego niz dobrego, a taki maluch sie jeszcze po całym lozeczku tak nie wierci. Ochraniacze założę dopiero jak juz bedzie brykala po łóżeczku i tez bede miala pewnosc ze sie nimi nie udusi
-
kozamonia wrote:Rafaello nie martw się, bo ja też ciągle zastanawiam się jak to wszystko ogarnąć. Ile będzie potrzebnych ciuszków i dodatków, czy czegoś mi nie zabraknie.
Najprawdopodobniej za miesiąc po połówkowych będziemy zamawiać wózek i mebelki, więc to będzie już spory krok na przód
Ciężko przewidzieć ilość ubranek. Moje dziecko ulewało ponad 6 m-cy, ale tak starsznie, nie tylko zaraz po jedzeniu. Wiecznie była mokra, śliniaki nie wystarczały. Musiałam przebierać nawet kilka razy dziennie eh...
Musiałam dokupować.
Znam dzieci, którym starcza jeden zestaw na dzień i będąc upartym można by go uzyć i dnia następnego:)
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
Katowiczanka wrote:Ja też nie kupuję kołderki, długo nie bedzie potrzebna. Rożek, kocyk i spiworek starczą.
Tak więc dziewczyny, które sa przerażone wielkością wyprawki - mozna spokojnie pominąć
Nie dajcie się marketingowi i zestawom do łóżeczka łącznie z badachimamiTak naprawdę pozniej chyba jest gorzej, zabawki, karuzele, maty, krzeselka i rozne rozniste duperele
Teraz to ja nawet karuzeli nad łóżeczko nie kupuje bo takie małe to chce tylko jesc, spać i kupczyc
-
Dziewczyny a cos takiego jak nebulizator??? Inhalator tak, to jest to samo?? Czy to jest niezbędne przy np przeziebieniach? Kolezanka radzi mi kupic juz teraz taniej, bo ich coreczka potrzebowala jak miala 2 miesiace i musieli kupowac na gwałt w aptece dwa razy drożej.
-
Ja mam nebulizator i używałam sporo, ale dopiero po 2 roku życia. To jakiś inny sposób przekształcania leku w płynie w mgiełkę, którą dziecko wdycha.
Męczyliśmy się z nawracającym kaszlem, częstym i męczacym w nocy bez innych objawów i zalecono nam nebulizacje.
I tak nie pomogło. Kaszel wracał.
Wiecie co pomogło?
OdrobaczeniePrzepisane przez laryngologa.
Teraz raz w roku profilaktycznie odrobaczamy jak zwierzątko
I przestała chorować.
Tak więc nie ma co szaleć, a kurier idzie 1 dzien jakby co.Liy88 lubi tę wiadomość
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
Moja niunia zlapala zapalenie oskrzeli w wieky 6m-cy. Inhalator byl niezbedny i teraz przy każdym przeziębieniu jest używany. My kupiliśmy taki z szybkim przepływem(taki doradziła nam pani doktor). Zapłaciliśmy coś ok 180 zł.
Jeśli chodzi o termometr. W szpitalach mierzą już tymi na podczerwień. Ale mi osobiście pielęgniarka powiedziała, że lepszy jest ten pod paszkę. Ja niestety zakupiłam ten pierwszy i leży w pudełku nie używany. -
Inhalator fajna rzecz, warto go mieć
Sama uzywam, bo mam często powikłania po grypie w postaci duszącego kaszlu..
Właśnie zjadlam miseczkę ryżu z jedną czwartą łyżeczka cynamonu, i jak zjadłam to mi się przypomniało że pisałyscie kiedyś o tym..że jest niewskazany?
Oszaleć można z tym co można co nie można,wiem że wszystko z umiarem i rozumem, ale człowiek coś przeczyta i już ma schizy..
Sunset, a Ty Gameta Gdynia, Rzgów, czy Kielce?Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnyhej ale mnie długo nie było chyba z tydzień, nie wiem czy Was nadrobię
Cały czas coś robię to słoiki, to goście, to mycie okien a to grzybki itp. tylko zerkałam na chwilkę, ale już nie długo jesień więc będzie więcej czasu.
Czy któraś robiła badanie OGTT(cukier z glukozą)?
-
nick nieaktualny