Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lupusowa co za cudowna historia!
Aż się wzruszyłam
Witam się z Wami po krótkiej nieobecności. U mamusi w PL było cudownie, ale szybko się skończyło
Teraz jestem już u siebie i dzisiaj miałam połówkowe. Niestety, wyszła hipotrofia. Malutka ma trochę za mały brzuszek, ale inne parametry są już w porządku. Teraz czeka mnie kolejne badanie w klinice prenatalnej i zwiększenie częstotliwości wizyt u mojej pani dr prowadzącej.
Malutka na dzień dzisiejszy wg USG ma 18t4d, waży 260g i ma 14,12 cm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2017, 19:25
-
Momo28,może to maluszek na coś naciskał za bardzo,ja odkąd czuje małą to inaczej tez momentami odczuwam wszystkie brzuszku,uważaj tez jak bolała nerka,żeby się zapalenie pęcherza nie przyplątało.Mialam to dziadostwo,wiec dmuchaj na zimne,dużo płynów,zjedz sobie może żurawinie suszoną jak masz,grzej te nereczki i jak ci pomaga leżenie to postaraj się właśnie odpocząć w ciepełku.
Rafaello,mnie również przeraża ta wyprawka,jakoś się zebrać nie potrafię,czekam na to połówkowe co i jak i może wtedy chociaż jakaś listę stworze
ale jakoś mi się nie pali chyba stwierdziłam,ze z tym mogę jeszcze poczekać,choć tez zdaje sobie sprawę,ze nie mogę wszystkiego na ostatnia chwile zostawić,to daje sobie oddech,przyjdzie mój czas,to ruszę z zakupami wiec nie jesteś sama
Jomi,kochana super,ze się odzywasz i wychodzisz do domku.Teraz spokój i staraj się oszczędzać.Bliscy na pewno Ci pomogą,w tej sytuacji musisz po prostu delikatnie do wszystkiego podchodzić,maluszki tam dzielnie mamie kibicują i grzecznie będę siedzieć w brzuszku,bądź dobrej myśli
Lena,spokojnie,nie dajmy się zwariować,troszkę jak zjadłaś tego cynamonu,to nic się nie stanie wiem,ze łapią nas ciążowe schizy,ale oddychaj
Anouk11,a jakie masz łożysko?Bo przy tym przodującym to później się wszystko odczuwa,bo ono amortyzuje wszystkie ruchy tak lekarz mi mówił
momo28, lena7 lubią tę wiadomość
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Czarna kawa- zaprawiona jestem w bojach z pęcherzem i nerkami, piję jak smok a żurawina to moje drugie imię Może to piasek był, ale tak jak mówisz- maluch się wcisnął i dociskał Profilaktycznie pije herbatkę z dużą ilością cytryny i odpoczywam z mruczkami a mały popukuje co jakiś czas
Co do wyprawki to moja mama jest strasznie powściągliwa i mówi, że mamy czas na kupowanie i teraz jest w sklepach wszystko
Kocham ją bardzo, ale to jej martwienie się i czarnowidztwo mnie przeraża czasem Po połówkowych ruszam na łowy!
mały książę
-
Już po wizycie wszystko super i prawidłowo Potwierdzony mały miś - pokazał dziś swoje klejnoty w całej okazałości Prawidłowo rośnie już ma 350g kości długie wiec duży chłopak będzie po tatusiu. Termin porodu cały czas bez zmian czyli na okolice 3 lutego (wiec chyba zrobi prezent dla dziadka na urodziny) Mamy dużo filmików i ok 6 w 3d w tym jeden z siusiakiem hehe (cały czas oglądamy teraz z uśmiechem na twarzy) Mały zasłaniał się cały czas rączkami a druga strona blisko macicy wiec ciężko było go całą twarz zobaczyć ale coś tam się udało Szyjka długa ponad 4 cm zamknięta, łożysko z tyłu prawidłowe. Jesteśmy szczęśliwi jak nigdy
a88, lena7, stokrotka30, kasiarzyna, sunset06, Liy88, kolka, Krakowianka, Asasa, momo28, kuzka, jiwa, Monic88, Tokarzynka, Paula., Anne92, marmi lubią tę wiadomość
9.02.2018 - synek
Aniołek 02.2017 - 03.2017 cp - usunięcie jajowodu -
Czarna Kawa, tak masz rację! Muszę się uspokoić a nie histeryzuje tylko
Przyzekam się uspokoić, słowo skauta!
Czarna_kawa lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnywww.zapodaj.net
Wejdz tutaj, potem wybierz zakładkę Na Forum, wrzuć zdjęcie (500x500 bedzie najwieksze) i kliinij zapodaj.
Jak pojawią się linki, to wklej na forum ten z pola BBCode, a zdjecie będzie się wyświetlało we wpisie bez konieczności otwierania linku
Liy88 lubi tę wiadomość
-
Co do wózków to dziś z moim oglądaliśmy kilka i mam dylemat.. bardzo fajne mi się wydały z firmy Bebetto, szczególnie zwracam uwagę na wagę, tylko, że chyba wolałabym niższy.. mam 160cm.. a nie chce do dziecka stawać na palcach;) czy któraś z mam posiada tej firmy wózek i może coś powiedzieć?
-
Gdynia dr Skweres;)lena7 wrote:Inhalator fajna rzecz, warto go mieć
Sama uzywam, bo mam często powikłania po grypie w postaci duszącego kaszlu..
Właśnie zjadlam miseczkę ryżu z jedną czwartą łyżeczka cynamonu, i jak zjadłam to mi się przypomniało że pisałyscie kiedyś o tym..że jest niewskazany?
Oszaleć można z tym co można co nie można,wiem że wszystko z umiarem i rozumem, ale człowiek coś przeczyta i już ma schizy..
Sunset, a Ty Gameta Gdynia, Rzgów, czy Kielce?06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f08bf7cb88f9.jpg
chyba mi się udało ( ale największe było 200x200)
Dziś wypatrzyłam całkiem fajny kombinezon, w ogóle nie zniszczony, a że kosztował całe 6 zł to postanowiłam kupić w razie wu.. co o nim sądzicie? czy nadaje się do czegoś?
Krakowianka, szwesta80, Paula. lubią tę wiadomość
-
Ja w przyszły wtorek mam dostać skierowanie podobno nie fajne jest to badanie. Gdzieś czytałam o glukozie o smaku cytryny z apteki podobno lepiej wchodzi.jiwa wrote:hej ale mnie długo nie było chyba z tydzień, nie wiem czy Was nadrobię
Cały czas coś robię to słoiki, to goście, to mycie okien a to grzybki itp. tylko zerkałam na chwilkę, ale już nie długo jesień więc będzie więcej czasu.
Czy któraś robiła badanie OGTT(cukier z glukozą)?06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
nick nieaktualny
-
Zastanawiam się jak ubrać dziecko po wyjściu ze szpitala? Czy w aucie rozebrać go z takiego kombinezonu np (na pewno na wyjście kupimy nowy, ten jest w razie czego)? Bo jadąc 50km do domu opatulone w taki kombinezon i do tego warstwy ciuchów pod spodem to czy się nie ugotuje? Czy na wyjście kupić lżejszy kombinezon, polarowy a do tego śpiwór? Poradźcie coś proszę bo mam zagwózdkę..
-
Podobno dużo dziewczyn nie daje rady i wymiotuje po wypiciu glukozy,
zobaczymy, mój lekarz wspominał o tym badaniu za miesiąc.
Na wynik z tego co słyszałam od znajomych pielęgniarek nie ma wpływu wypicie glukozy z sokiem z cytryny - pomaga przejść dalej, zamiast oddać natychmiast z nawiązką
-
U mnie w 1 ciazy z glukoza nie bylo problemu. Nie bylo mi niedobrze, nie wymiotowalam. Ogolnie spoko. Wlasnie nie wiem czy przypadkiem ja nie kupilam takiej o smaku cytryny... Nie pamietam dokladnie...
Jomi trzymaj sie. Oszczedzaj sie teraz i wszystko bedzie dobrze. Przeraza mnie to skracanie szyjki... Moja kolezanka miala zakladany szew i spokojnie dotarla do terminu cc. Boje sie tego jak nie wiem... Zobaczymy za 2 tyg co tam z moja szyjka... Oby zadnej z nas to nie spotkalo.
Musze zerknac na ta gazetke z lidla bo mnie zaintrygowalyscie.
Kacperek
Aniolek [*] 04.04.17
Nadzieja umiera ostatnia -
Stokrotka, nie powinno się wozić dziecka w foteliku w grubym kombinezonie, więc sprawa się rozjaśnia także jakiś polarowy kombinezonik i koc na to.
Chyba, że nie będziecie wracać samochodem że szpitala to sprawa trochę inaczej wygląda
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio -
Rosann,kochana właśnie się zastanawiałam czy już wróciłaś.A co z tym brzuszkiem słoneczko?To jest kwestia obserwacji po prostu czy trzeba wdrożyć jakieś postępowanie od razu?
Lena,i bardzo dobrze słowo skauta przyjęte nie martw się na zapas...na pocieszenie mogę powiedzieć,ze ja jem jak smok od dwóch dni bez opamiętania...muszę zbastowac,bo za niedługo łatwiej mnie będzie ubrać niż wyżywić )) chyba jesienna aura mnie dopadła i dlatego tak wcinam jak miś na zimę 
Agula1512,gratuluje tych klejnotów i fajniej pamiątki w postaci filmików)) cieszę się,ze i was wszystko dobrze
Momo28,to widzę przygotowana z żurawiną przy boku maluszki coraz większe i na pewno zaczną nam coś tam dociskać momentami,to musimy się wziąć na sposób,żeby sobie przywędrowały tam,gdzie i nam będzie wygodnie
Basta z jedzeniem...zamykam lodówkę na dziś,jutro warzywka i dużo wody,bo inaczej pęknę i będziecie Czarną ze ścian zeskrobywać
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Mam doświadczenie w piciu glukozy i potwierdzam, że cytryna ułatwia wypicie tego ulepka
Ja zawsze dolewam do glukozy sok wyciśnięty z jednej, całej cytryny.
I pamiętajcie dziewczyny, że jak już ją wypijecie to koniecznie usiądźcie w poczekalni, najlepiej blisko laboratorium. Nie chodźcie, nie spacerujcie, po prostu siedźcie. Aktywność fizyczna może zaburzyć wynik badania, ale także po prostu spowodować, że zrobi Wam się słabo.
No i starajcie się to wypić jednym duszkiem, lepiej tak niż sączyć to przez kilka minut
-
Kozamonia dzięki za podpowiedź, już mniejsze prawdopodobieństwo, że ugotuję maluszka;) będziemy wracać autem;) więc rozejrzę się za czymś lżejszym, ewentualnie te śpiworki z otworem na pasy też mi się dobrze kojarzą..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2017, 20:51
-
Kawusia brzuszek do obserwacji. Czekam na telefon z kliniki prenatalnej i informację kiedy mnie przyjmą na drugie badanie połówkowe. No i za dwa tygodnie znowu wizyta u mojej pani dr (planowo miała być za miesiąc).
Generalnie mam na siebie uważać, dużo odpoczywać, wylegiwać się, trzymać nogi w górze, itd. No i druga istotna sprawa to odżywianie... Mam z nim problemy (po operacji żołądka), dlatego mam pić nutridrinki, aby dostarczyć sobie więcej kalorii i białka. Mam nadzieję, że Malutka zaraz nadgoni.
