X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2018
Odpowiedz

Mamusie luty 2018

Oceń ten wątek:
  • marczolinio Ekspertka
    Postów: 133 81

    Wysłany: 10 października 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kolka wrote:

    moje wyniki glukozy 79-110-102. Jest ok, mimo problemów z insuliną sprzed ciąży to się trzymam :)
    Jutro chyba zrobię szarlotkę :P

    Super wyniki! Miałaś przed ciążą IO? Widziałam, że bierzesz metforminę. Myślisz, że może to miało wpływ na wynik badania? Ja mam IO, ale endo mówiła, żeby tylko pierwszy trymestr brać Glucophage. A gin był w ogóle przeciwny braniu tego w ciąży. Będziesz jeszcze powtarzać krzywą w ciąży?

    MTHFR C677t heterozygota, IO
    Córeczka ur. 17.01.2015
    2 Aniołki [*] 06.2016 i 03.2017 - 13 tc
    2nn3e6hh4f4v9n7y.png
  • kolka Autorytet
    Postów: 376 350

    Wysłany: 10 października 2017, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marczolinio, przede wszystkim kciuki za połówkowe :)

    jako tako mega IO nie miałam, na pewno hiperinsulinemię, do tego objawy PCOS. Brałam glucophage xr łącznie 3x500. Jak zaszłam to zmieniłam gin z mojej, która pomogła mi zajść (ona raczej od niepłodności) na tego co polecała i on też kazał odstawić i nie wie, że biorę. Poleciła mi też super endo-diabetologa, pod której jestem opieką i ona zalecała pozostać na mecie skoro długo brałam i zaszłam na mecie. Najpierw zeszłam z dawki na 2x500, ale potem dla mojego psychicznego komfortu zdecydowałyśmy, żeby brać 500. Teraz konsultację mam dopiero 20go, zobaczymy co powie, czy każe odstawić itp:)
    Myślę, że to mogło mieć wpływ na wynik, ale nie znam się tak super, więc podpytam lekarki. No i przed zajściem udało mi się schudnąć sporo, potem krzywych nie powtarzałam, a być może już wtedy unormowało mi się wszystko :)

    f2w3rjjgqu35wkgy.png

    starania od 2015 roku
  • rosann Autorytet
    Postów: 308 217

    Wysłany: 10 października 2017, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawusiu kochana w Lidlu :)
    To ten https://www.lidl.pl/pl/Oferta-spozywcza.htm?articleId=3691

    Czarna_kawa, Tokarzynka, kuzka lubią tę wiadomość

    thgfugpjkrpdgpz8.png
  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 10 października 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko Was nadrobić i na fb i tu. Postaram się wieczorem ogarnąć belly :)

    U mnie już 6kg na plusie, przeraza mnie to, bo podczas całej ciąży z córką przytyłam 7kg, a teraz może w 17kg się zamknę ;)

    Jak brałam przed ciążą glucophage mój endo mówił, że przed robieniem krzywej trzeba odstawić na tydzień, bo robienie tego badania na mecie mija się z celem, ale nie wiem ile w tym prawdy, bo ja krótko bardzo brałam glucophage (tylko podczas brania encortonu).

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • szwesta80 Autorytet
    Postów: 402 284

    Wysłany: 10 października 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 moja szyjka na połówkowych miała ok 35 mm. A to było miesiąc temu.
    Ja od rana na nogach.
    Mamy dziś 2 rocznicę ślubu.
    Zrobiłam sernik na biszkopcie z delicjami (pierwszy raz go robię, aż jestem ciekawa jak będzie smakował ) właśnie się chłodzi w lodówce. Zaraz zabieram się za spaghetti Carbonara (chłopaki uwielbiają) a o kolację to niech się już mąż martwi.
    U mnie ok 6 kg na plusie. Ale to pewnie przez słodycze, bo chwilami muszę się zmuszać by zjeść coś normalnego. Zgaga znów daje o sobie znać, szczególnie wieczorami.

    lena7, Tokarzynka, marmi lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kzhsm0bxy.png
    f2w3qh4snsvwasdq.png
    Przybrana Mama dla Młodego
    Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
    Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc
  • Justin30 Ekspertka
    Postów: 246 62

    Wysłany: 10 października 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli boicie się (tak jak ja) pić normalna kawę to polecam Jacobs decaf bezkofeinowa. Właśnie mój Ukochany mi zrobił w ekspresie i że spienionym mlekiem naprawdę smaczna :) Co do ciast to robiłam wczoraj zebrę, ale dałam za dużo jabłek i zrobił się trochę zakalec.. no ale w smaku jest ok i najważniejsze że nie rozbolał mnie po ciachu brzuch, następnym razem może wyjdzie lepsza :)

    w57v9n73s9oqyqdu.png
  • KasjaK Przyjaciółka
    Postów: 97 107

    Wysłany: 10 października 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marczolinio wrote:
    Dzień dobry!


    Co do szyjki to ja też mam b.długą - 50 mm. Przy ostatnim porodzie położna wyskoczyła do mnie z tekstem, że "zostałam stworzona, aby rodzić dzieci". Haha, ciekawe skoro mój poród trwał 20 godzin ;)


    Miłego dnia!

    Hahah, marczolinio - chyba położna nie przemyślała wypowiedzi. Raczej stworzona do donaszania ciąż. Bo przecież poród to właśnie przebicie się przez te dluuuugą szyjkę - która musi zmięknąć i się otworzyć! Witam w klubie - ha miałam to samo - 24 h

    marczolinio lubi tę wiadomość

  • Justin30 Ekspertka
    Postów: 246 62

    Wysłany: 10 października 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie czytam na wp o noworodku znalezionym na śmietniku z pępowina, wczoraj w faktach mówili o pijanej matce, która urodziła i maleństwa miały 1 promil alkoholu. Masakra :( Jak to jest że niektórzy tak bardzo pragną dziecka i nie mogą mieć a inni nie doceniają takiego Cudu ..

    w57v9n73s9oqyqdu.png
  • KasjaK Przyjaciółka
    Postów: 97 107

    Wysłany: 10 października 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justin30 wrote:
    Dziewczyny, jeśli boicie się (tak jak ja) pić normalna kawę to polecam Jacobs decaf bezkofeinowa. Właśnie mój Ukochany mi zrobił w ekspresie i że spienionym mlekiem naprawdę smaczna :) Co do ciast to robiłam wczoraj zebrę, ale dałam za dużo jabłek i zrobił się trochę zakalec.. no ale w smaku jest ok i najważniejsze że nie rozbolał mnie po ciachu brzuch, następnym razem może wyjdzie lepsza :)

    Justin, jak przez kilka lat mieszkałam w NYC, chodziłam tam do bdb szkoły baristów - mieliśmy m in dużo zajęć o rodzajach kawy, jej uprawach itd. Generalnie kawa bezkofeinowa, to jest kawa która kiedyś była normalna kawą, ale ekhm.... została wymoczona w chemikaliach żeby pozbyć się kofeiny. Mnie raz i na zawsze bezkofeinowej się odechciało.
    Wiec ja w ciąży hak mam ochotę to pije zwykłą kawę - bo tu chociaż badania były że trochę kofeiny nie zaszkodzi.

  • Justin30 Ekspertka
    Postów: 246 62

    Wysłany: 10 października 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasjaK wrote:
    Justin, jak przez kilka lat mieszkałam w NYC, chodziłam tam do bdb szkoły baristów - mieliśmy m in dużo zajęć o rodzajach kawy, jej uprawach itd. Generalnie kawa bezkofeinowa, to jest kawa która kiedyś była normalna kawą, ale ekhm.... została wymoczona w chemikaliach żeby pozbyć się kofeiny. Mnie raz i na zawsze bezkofeinowej się odechciało.
    Wiec ja w ciąży hak mam ochotę to pije zwykłą kawę - bo tu chociaż badania były że trochę kofeiny nie zaszkodzi.
    Mam nadzieję że z tych chemikaliów też wypłukali.. nie wiedziałam o tym i teraz trochę boje się pić :/

    w57v9n73s9oqyqdu.png
  • kolka Autorytet
    Postów: 376 350

    Wysłany: 10 października 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jomi dokładnie, zazwyczaj się odstawia. Ale mi endo-diab powiedziała, że raczej praktycznie do końca chce żebym brała, także odstawienie tej jednej tabletki do badania było bez sensu. Szczerze to chciałabym już w ogóle odstawić, ale się boję.

    f2w3rjjgqu35wkgy.png

    starania od 2015 roku
  • KasjaK Przyjaciółka
    Postów: 97 107

    Wysłany: 10 października 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justin, pewnie takich ilości jej nie pijesz żeby mogło zaszkodzić. Ja generalnie jestem wyczulona na punkcie odżywiania - więc jak się dowiedziałam o takim procesie, i że generalnie kto się zna na tym jak to się robi to raczej bezkofeinowej nie szanuje to się zrazilam, bo kiedyś myślałam że to super wynalazek!

  • Anne92 Autorytet
    Postów: 489 269

    Wysłany: 10 października 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa, po 16.10 ruszają zapisy na nowe terminy zajęć. Dam znać na pewno jak to wygląda. Jak będziesz zainteresowana tą szkołą to mogę dać Ci namiary na osobę, która prowadzi zapisy ;-)

    thgf3e3kgrhlqiqj.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 10 października 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dziewczyny ok z tymi szyjkami ;) myslalam ze byc moze lekarz nie dopatrzyl czegos i nie powiedzial. Dzieki za odpowiedzi.

    Czarnakawa, ale przynajmniej bylas na imprezie..ja nie liczac takiej malej przydomowki, to bylam ostatnio..nie pamietam ;)

    Mayolin kciuki! &&&

    Szwesta wiec gratuluje rocznicy :)

    KasjaK..mieszkalas w NYC??? zazdroszcze cholernie! moj, z racji pracy, zwiedza caly swiat, przyzekl ze mnie kiedys zabierze do stanow..ale kiedy? ;/

    Wypilam dzis rooibosa ktorego kupilam na sprobowanie, powiem Wam, ze calkiem calkiem, zupelnie co innego niz kiedys probowalam.

    Kaloryferka, jak po badaniu?

    Krakowianka lubi tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 10 października 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szwesta80 wrote:
    lena7 moja szyjka na połówkowych miała ok 35 mm. A to było miesiąc temu.
    Ja od rana na nogach.
    Mamy dziś 2 rocznicę ślubu.
    Zrobiłam sernik na biszkopcie z delicjami (pierwszy raz go robię, aż jestem ciekawa jak będzie smakował ) właśnie się chłodzi w lodówce. Zaraz zabieram się za spaghetti Carbonara (chłopaki uwielbiają) a o kolację to niech się już mąż martwi.
    U mnie ok 6 kg na plusie. Ale to pewnie przez słodycze, bo chwilami muszę się zmuszać by zjeść coś normalnego. Zgaga znów daje o sobie znać, szczególnie wieczorami.
    Szwesta wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. My mamy jutro 3 rocznicę. Może skuszę się na karpatkę. Zobaczę czy mi się zechce.

    marmi lubi tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • KasjaK Przyjaciółka
    Postów: 97 107

    Wysłany: 10 października 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, mieszkałam przez 3 lata - na Manhattanie 2 min od Central Parku. Było fantastycznie, ale po 3 latach już naprawdę chciałam wracać - trochę mnie to miasto wykończyło. Budowanie rodziny jednak w Polsce spokojniejsze :)

    Wybieramy się do USA w maju (jeśli wszystko z malutkim będzie Ok) - ja po pierwszym macierzyńskim miałam przemyślenia że zbyt mało podróżowałam / także teraz chce wykorzystać ten czas!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2017, 15:00

    lena7 lubi tę wiadomość

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 10 października 2017, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasjaK wrote:
    Lena, mieszkałam przez 3 lata - na Manhattanie 2 min od Central Parku. Było fantastycznie, ale po 3 latach już naprawdę chciałam wracać - trochę mnie to miasto wykończyło. Budowanie rodziny jednak w Polsce spokojniejsze :)

    Wybieramy się do USA w maju (jeśli wszystko z malutkim będzie Ok) - ja po pierwszym macierzyńskim miałam przemyślenia że zbyt mało podróżowałam / także teraz chce wykorzystać ten czas!


    Bosz! jak ja zazdroszcze!!! Ja czytam duzo kryminalow, i czesto i gesto duzo zbrodni jest CP, zawsze sie smieje ze musze ten park zobaczyc ;)
    A Ty 3 lata tam bylas..cudownie ehh

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • marczolinio Ekspertka
    Postów: 133 81

    Wysłany: 10 października 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolka - ja też miałam PCOS i metformina naprawdę potrafi działać cuda, przynajmniej w moim przypadku. U nas lekarze niechętnie przepisują ją ciężarnym (choć powoli się to zmienia), ale zagranicą to norma, że kobitki całą ciążę łykają. Badania wykazały jedynie pozytywne skutki jej stosowania, ale nasi lekarze są nadal ostrożni.
    Ja za jakieś 2 tygodnie idę na krzywą. A połówkowe już pojutrze :)

    KasjaK - no właśnie mi lekarz mówił, że długość szyjki nie wpływa na czas porodu. Hehe ale ja tam wiem swoje ;) U mnie było tak, że wody się sączyły, miałam kilka dobrych godzin skurcze, a szyja cały czas długa i zamknięta. Sam proces skracania nie trwał długo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2017, 17:27

    kolka lubi tę wiadomość

    MTHFR C677t heterozygota, IO
    Córeczka ur. 17.01.2015
    2 Aniołki [*] 06.2016 i 03.2017 - 13 tc
    2nn3e6hh4f4v9n7y.png
  • marmi Autorytet
    Postów: 558 399

    Wysłany: 10 października 2017, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasjaK, zszokowałaś mnie z tą kawą bezkofeinową. Nawet sobie nie wyobrażałam, że w takim procesie powstaje...! Wow!

    Dłukachna, gratulacje z okazji jutrzejszej rocznicy. I Tobie Szwesta raz jeszcze też :) bądźcie szczęśliwe dziewczynki, a mężowie niech Was rozpieszczają :)

    Ja dziś zombie ludek bez mózgu jestem. Tak zmęczona z pracy jeszcze nie wracałam. Gdyby się dało, to chyba wjechałabym tym autobusem prosto do łóżka ;)

    Mayolin, jak tam po połówkowych?

    oar8vfxm9pilbm4k.png
  • szwesta80 Autorytet
    Postów: 402 284

    Wysłany: 10 października 2017, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OK dziewczyny czas odstawić czekoladę. Właśnie weszłam na wagę i się przeraziłam. 8 kg do przodu a w ciągu ostatnich dwóch tyg aż 2 kg do przodu.

    3jgx3e3kzhsm0bxy.png
    f2w3qh4snsvwasdq.png
    Przybrana Mama dla Młodego
    Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
    Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc
‹‹ 484 485 486 487 488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ