Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
lena7 wrote:Justin, najważniejsze, że jesteś pod fachową kontrolą, piszesz o wypisie..tzn że chcą Cię jutro wypisać? A Twój lekarz, kiedy będzie?
Trzymaj się tam ciepło, będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 00:45
-
nick nieaktualny
-
Justin wierze sie sie martwisz, mimo ze lekarz uspokaja, bo ja pewnie tez bym swoje myslala, ale dobrze ze jestes pod opieka, przynajmniej tam jest wieksza kontrola a i Ty pewnie spokojniejsza niz bys byla w domu, no i mam nadzieje ze faktycznie sie przeslyszalas, zreszta, jakby faktycznie bylo cos nie tak, to by tego nie zbagatelizowali?
Szwesta, ja troszke jestem jak Twoj maz, bo ja tez szukam i czatuje na okazje, tak bylo z wozkiem, a teraz jest tak jak u Twojego z łozeczkiem. Wierze ze sie denerwujesz, bo jeszcze malowanie Cie czeka, a do stycznia duzo nie zostalo. Moze po prostu postaw go przed faktem dokonanym i sama zamow to lozeczko, i tyle?
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
lena7 wrote:Justin wierze sie sie martwisz, mimo ze lekarz uspokaja, bo ja pewnie tez bym swoje myslala, ale dobrze ze jestes pod opieka, przynajmniej tam jest wieksza kontrola a i Ty pewnie spokojniejsza niz bys byla w domu, no i mam nadzieje ze faktycznie sie przeslyszalas, zreszta, jakby faktycznie bylo cos nie tak, to by tego nie zbagatelizowali?
Szwesta, ja troszke jestem jak Twoj maz, bo ja tez szukam i czatuje na okazje, tak bylo z wozkiem, a teraz jest tak jak u Twojego z łozeczkiem. Wierze ze sie denerwujesz, bo jeszcze malowanie Cie czeka, a do stycznia duzo nie zostalo. Moze po prostu postaw go przed faktem dokonanym i sama zamow to lozeczko, i tyle?
Lena nigdy by mi tego nie wybaczył.
Poza tym chce go zaangażować w przygotowania do ciąży. Już mu zapowiedziałam, że łóżeczko składać ma razem z Młodym, by ten czuł się zaangażowany z przygotowań do narodzin brata.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Ok, rozumiem masz racje, takie rzeczy bardzo scalaja rodzine, wyeliminowanie ktoregokolwiek, nikomu by na dobre pewnie nie wyszlo..mam nadzieje, ze niedlugo, wszystko sie ułozy, i bedzie i lozeczko, pokoje odswiezone, i cala reszta dopieta na ostatni guzik, choc pewnie bedzie to wymagalo duzej dyscypliny
I tak sie zaloze, ze jestem daleko w polu za Toba
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Szwesta, my byśmy sobie w życiu z tymi kosztami nie poradzili gdyby nie pomoc rodziny. Artykuły dziecięce to bardzo dobry biznes, nie ma co ukrywać.
Ivf z początku roku tak nas spłukało, że teraz jeszcze muszę ostro oszczędzać.
A co do wyprawki to na szczęście ja wybieram co chcę i zamawiam, znaczy byliśmy w sklepie razem zamówić, bo inaczej jakby mąż miał to sam załatwiać to w życiu by nic nie kupił -
U nas to samo. Nie dość, że męża większość czasu nie ma, to jjak wróci to mi tylko marudzi. To nie, tamto nie itd. No ale musze go trochę przycisnąć bo też czas goni.
Właściwie to ta kasa, bo to faktycznie jeżeli nic się nie ma,wszystko trzeba kupić samemu to ograniczenia są ogromne. Nam też ivf pochlonelo większość oszczędności i też trzeba na wszystkim oszczędzać.
No ale z dobrych wieści znalazłam łóżeczko, które nie jest drogie i podoba się mi i mojej marudzieGameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
ci faceci;) ja stawiam mojego przed faktem dokonanym. dziś łóżeczko do nas wysyłają jeszcze materacyk i zostanie mi tylko wyprawka higieniczna;)
czy wam też tak ciężko prowadzi się auto? nawet po małej przejażdżce czuję się jakbym miała urodzić. plus luteina dopoch. która sprawia że non stop mam "mokro" wkładki higieniczne to jednak boski wynalazek;)06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Nie, mi sie dobrze prowadzi, ale z be save, bo inaczej by mni gniotło.
Moj sie na szczescie nie wtraca, zreszta z nasz dwoch ja potrafie kupic taniej, a on idzie i nie patrzy na ceny..dlatego zakupami to ja sie zajmuje, bo bysmy zbankrutowaliStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
U mnie tez metoda postawienia meza przed daktem dokonanym sprawdza sie najlepiej:-) i tak właśnie czekam na kuriera z paczka z apteki gemini z art. Higienicznymi i laktatorek i druga paczke z chusta do noszenia;-) bede dzis trenowac wiazanie:-) w sumie do kupienia zostanie mi tylko jakis oddychajacy podklad do lozeczka i rogal do karmienia, ale tu licze na to ze moze ktos na swieta mi sprezentuje, bo nie mam jakis konkretnych modeli na oku. Właśnie orientuje sie tez w sesjach brzuszkowych. Chcialabym taka pamiatke, choc trochę kosztuje... a Wy dziewczyny robicie sesje ciazowa?
-
nick nieaktualny
-
To ja z tych co wolę wszystko sama kupić, zrobić A mąż tylko akceptuję, zazwyczaj już po fakcie i tak mówi, że Maly będzie miał najpiękniejsze rzeczy. A ostatnio mówi mi, ze musi zacząć zbierać na Małego pieniądze ( tak w listopadzie gdzie ja już wszystko obczailam i wypisalam jakiej firmy i z jakiego sklepu) , a ja mówię ale o co chodzi co chcesz mu kupić. A on Kochany na to, ze chciał sam smoczek i butelkę kupic i mi nie mówić. No i wiecie jak kupi to będę się cieszyć Ale swoje typy już mam. Ale nie będę Go odsuwać niech sie poczuwa
-
Ruda, jakie wymyslilas łóżeczko?
Mi sie podoba to Pinio, ale sobie daruje ze wzgledu na cene..nawet uzywane drogie jak choleraWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 13:34
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Dzien dobry... chociaz deszczowy
Sunset... moja pierwsza ciaza, to wlasnie bezsteresowe czekanie na dzidziusia... nawet mi sie nie utylo, przybylo tylko tyle co musialo... teraz to ciagle zamartwianie sie, kazdy dluzszy moment, ze nie czuje syna i juz stres...
..i tez mi sie udalo dostac te chusteczki jedynie z woda i ekstraktem z grejpfruta ale zakupilam jedno opakowanie, zobacze najpierw czy sie sprawdzi... na promocji kupilam tez juz pampersy...
Szwesta.... ja tez rezygnuje z wielu rzeczy... raz, ze jak juz sie ma jedno dziecko, to latwiej wyluskac te najpotrzebnejsze, dwa, ze wszystko cholernie drogie... dlatego nie kupuje poduszki, kolderki i ochraniaczy, bo wiem ze nie sa niezbedne a i tak po poltora roku syn laduje na duzym lozku z normalna kolderka po bracie (poduszka pewnie nadal nie bedzie potrzebna)... lozeczko musielismy kupic nowe bo to stare dostalismy i oddalismy, wozek mam taki jak zawsze chcialam miec i o jakim marzylam ale uzywany bo wiem ze szybko pojdzie w odstawke... kocyki po starszym bracie, plus ten co robie na drutach, w zasadzie identyczny jak te bambusowe tylko ze zwyklej wloczki .... prawdopodobnie czeka nas jeszcze kupno kojca, bo mamy dwa pietra i na dole salon z kuchnia wiec gdzies ten bobas musi lezec kiedy jestesmy na dole a jestesmy przez wiekszosc dnia - kupimy uzywany a potem dalej sie go sprzeda... jedyne co chce nowe i posluzy lata to krzeselko do karmienia Stokke, ktore rosnie z dzieckiem...
Niczego od nikogo nie dostalismy, nikt tez sie do niczego nie dolozyl i w sumie przykro mi, bo wszyscy wiedza, ze musze przyjmowac leki, ze nie sa refundowane, idzie na to kupa kasy. Do tego ciagle badania krwi, wizyty u lekarza w Polsce. Nikt nawet nie zapyta czy czegos nam potrzeba, zero zainteresowania. A wiem, ze moi rodzice pomagaja ciagle mojemu bratu a tesciowie swojej corce.
My planujemy sesje zdjeciowa ale juz po narodzinach syna, bo niestety albo sesja ciazowa albo z noworodkiem - za drogo zeby zrobic i to, i to....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 13:47
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
lena7 wrote:Ruda, jakie wymyslilas łóżeczko?
Mi sie podoba to Pinio, ale sobie daruje ze wzgledu na cene..nawet uzywane drogie jak cholera
Sklep nazywa się Woodies Safe Dreams na fb. Stronka na necie to woodies.pl
Opinie też ma fajne, więc chyba łóżeczka są ok:)lena7 lubi tę wiadomość
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Mi zarówno sesję brzuszkową jak i noworodkową zrobi przyjaciółka. Będą to raczej minisesje. Myślę że ok 200 zł każda. Ona pieniędzy nie chce ale ma trudną sytuację teraz i nie wyobrażam sobie, że miałabym jej nie zapłacić. Gdy dwa lata temu robiła mi sesję z Młodym na Dzień Ojca dla męża wzięła ode mnie 150 zł za 10 zdjęć więc myślę że 200 zł to uczciwa cena na teraz za minisesję.
molly_0108 lubi tę wiadomość
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc