X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2018
Odpowiedz

Mamusie luty 2018

Oceń ten wątek:
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jacie stere :) no to czekamy i trzymamy kciuki. Twój drugi poród to pewnie bardziej ogarniasz co w trawie piszczy. Mnie od kilku dni na kilka chwil zaczyna boleć lekko brzuch, ale zaraz przestaje. Nowość u mnie i tak mi się wydaje, że teraz to już tak będzie i coraz częściej i mocniej. Teraz pisząc to kapłam się, że wczoraj na ktg wychodziły pojedyńcze skurcze, ale ja ich nie czułam, a to muszą być jakieś mocniejsze.
    Te worki ochronne na buty to w sumie nie wiem, ale ja będąc w dwóch szpitalach w tej ciąży nie widziałam nikogo z workami na butach. Pewnie co szpital to obyczaj

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • Ewelaa_♡ Ekspertka
    Postów: 194 293

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś byliśmy się zapisać na porod w szpitalu. Będę rodzic w Niemczech także jestem juz spokojniejsza bo cały wywiad juz z głowy. Teraz pozostaje tylko czekać spokojnie ;) ale apropo wagi dziecka to kurcze co usg to inaczej pokazuje ;) w Polsce 2 tyg temu byłam robić takie dokładne 3 trymestru i mała ważyła 2100g a dziś niby juz 3 kg. I komu tu wierzyć? ;)
    Chyba nie ma się co za bardzo tym sugerowac, wszystko wyjdzie przy porodzie ;)
    A i co do rzeczy potrzebnych w szpitalu to ja tutaj tez potrzebuje tylko dla siebie typu koszule kosmetyki papcie ręczniki. Podpaski i inne rzeczy higieniczne oni zapewniają a dla dziecka tylko i wyłącznie na wyjście ze szpitala ubranko i fotelik.
    Szkoda, że w Polsce w niektórych szpitalach trzeba czasem myśleć nawet o papierze toaletowym...
    Paula mocne kciuki abyście wyszły z malutka szybciutko do domku i najważniejsze aby było wszystko w porządku :)

    uhghzc7.png

    j7wag8u.png

    9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie u poloznej - sama jest w ciazy i rodzi w marcu. Maluszek mocno glowka w dole, serduszko 138-148. Wg poloznej to moge na porod poczekac nawet miesiac ale roznie bywa.
    Lilli... chcialabym wiedziec co i jak ale dla mnie to pierwszyzna. Przy pierwszym dziecku odeszly mi wody i nic sie nie dzialo, porod byl wywolywany, z naturalnoscia nie mial nic wspolnego. Zadnych akcji przed porodem, nic, nic, nic. Rozchodzenie kosci miednicy i skurcze pojawily sie dopiero po drugiej dawce oksytocyny - masakra jak bolalo. Teraz to zupelnie cos innego ale jak sie skonczy to nie wiadomo, oby za tydzien, dwa zaczely sie skurcze i max po 5 godzinkach bylo po ptokach :)

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcepanko,pytaj :)
    Nie trzeba żadnych ochraniaczy, baaaa niech mąż weźmie sobie jakieś kapcie albo lekkie buty bo w zimowych położne mówiły, że będzie gorąco i niewygodnie. Dodatkowo niech założy jakas luźna koszulkę :) jeżeli będzie chciał kangurowac malucha :) albo koszule jakąś taka wygodna :)

    Marcepanka lubi tę wiadomość

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boszzzz Marcepanka, ja jestem przerażona. Oglądałam na tvp1 w Obserwatorze reportaż o Gdyńskim szpitalu w którym zmarło dziecko przy porodzie. Z winy lekarzy bo nie chcieli cesarki zrobić. Noszzz kur. .. że też musiałam na to przełączyć. Teraz jestem przerażona :(

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • Mayolin Ekspertka
    Postów: 171 145

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam jeszcze położne na szkole rodzenia mówiły, żeby wziąć jakieś jedzenie dla męża na czas porodu :P

    Aprilia lubi tę wiadomość

    f2w3flw16652lysf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChudaRuda ja nie oglądam tv, a co więcej nie mam nawet tego pudła w domu. To co puszczają w tv to aż szkoda mi czasu i miejsca w mieszkaniu ;p
    Jednak ta wiadomość jest okropna. Uh... kiedy to było?
    Mój gin tam odbiera porody więc mam nadzieję, że trafię do niego. Oby oby!

  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcepanka wrote:
    ChudaRuda ja nie oglądam tv, a co więcej nie mam nawet tego pudła w domu. To co puszczają w tv to aż szkoda mi czasu i miejsca w mieszkaniu ;p
    Jednak ta wiadomość jest okropna. Uh... kiedy to było?
    Mój gin tam odbiera porody więc mam nadzieję, że trafię do niego. Oby oby!
    Cholera po co ja to oglądałam. Szok... W maju 2016 roku. Kto jest Twoim ginem? Wiem, że tam jest dwóch fajnych lekarzy:) Dr. M i Dr. Ż. Nie wiem czy można pełnymi naziwskami więc wpisałam pierwsze litery:)

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, tak też słyszałam. Do Dr. Ż nie mogłam się dodzwonić, więc prowadzi mnie Dr. M.
    Wiem, że oni są spoko, a mój prowadzący taki życzliwy, miły i widać że mu zależy.

    ChudaRuda lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dzis wizytę i dzidziuś wazy 2300 ale jak wiadomo usg może się mylić .. lekarz powiedział ze zrobi mi cięcie do końca lutego wiec oficjalnie zostaje lutówka

    jiwa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula dzięki tak myślałam, że do cc na golaska ;) Marysia to silna dziewczynka już niedługo wyjdziecie.

    Jutro miałam mieć wizytkę ale przełożona na poniedziałek bo ginek jutro gdzieś wyjeżdża, chyba wytrzymamy;)
    Całe szczęście, że wynik moczu jeż dobry.

    stere jaw miesiączki też 9 luty, chciałabym żeby malutka do początku lutego jeszcze siedziała w brzuszku. Zobaczymy jaki termin ginek wyznaczy na cc.

    Paula. lubi tę wiadomość

  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa a z jakich powodów masz ciecie? Ja pewnie będę miała w połowie lutego.
    Niestety mój lekarz nie podaje wagi dziecka. Jestem bardzo ciekawa ile mój chłopczyk waży.

    Chuda Ruda ja też ostatnio nasluchalam się o odklejeniu łożyska i wykrwawieniu dziecku znajomych. Sam tata maluszka mi to opowiadał, więc czasami też mam schizy i panikuje. U nich to było w dniu terminu. Karetka nie przyjechała na czas, ona zaczęła krwawic. Można się potem bać, ale trzeba być dobrej myśli.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jiwa.... mnie to juz jakis "pindolec" ogarnal... dla maluszka mam juz wszystko gotowe ale ciagle sie martwie jak sobie ten moj starszy syn poradzi... mamy rozne scenariusze w zaleznosci od tego kiedy pojade do szpitala ale strach jest... wiadomo ze podczas porodu moj maz chcialby byc ze mna no i mam stresa ile to bedzie trwalo zeby starszak za dlugo sam nie siedzial w domu.. do tego teraz ma testy w szkole, projekt do przygotowania i jako matka zwyczajnie sie martwie... jakos to latwiej bylo gdy to byl pierwszy porod i zero zamartwiania sie, ze w domu zostalo dziecko...

    Tak po waszych wypowiedziach podczytuje sobie STYCZNIOWKI i u nich juz calkiem sporo "rozpakowanych" - milo sie czyta o nowych istotkach na swiecie

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo drobna budowa ciała i fakt ze wole mieć cesarke ..

  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa, w szpitalu to oni będą mieli w nosie to co Ty wolisz :) lekarz na zaswiadczeniu musi podać konkretny powód do cc...

    lena7, Paula. lubią tę wiadomość

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mi cc ma przeprowadzać mój lekarz ginekolog wiec umówi się konkretnie ze mną na dany dzien - powiedział ze pod koniec lutego :):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 20:12

  • KASIKK Ekspertka
    Postów: 389 59

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej bierze ktoras z mam witaminy mama Dha???

    c176900d96ca5acc9fc01211f7895690.png
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasikk ja to chyba biorę, dokładnie mama dha premium +

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ostatnio skusiły Witaminer Prenatal 30+30DHA. Wzięłam w zamian za okropnie drogą Pregnę (w mojej aptece mąż ostatnio dał prawie 50 zł, byłam w szoku). Jeszcze mam kilka ostatnich z Pregny, więc testowanie na dniach. Po porodzie też będziecie brały witaminki?

    A właściwie jak to jest po cesarce? Gdy ma się zzo znieczulenie. Mąż może od razu wejść na salę i zobaczyć dziecko? Czy to jest pooperacyjna i musi czekać na przewiezienie na zwykłą salę?

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • KASIKK Ekspertka
    Postów: 389 59

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly123 wrote:
    Kasikk ja to chyba biorę, dokładnie mama dha premium +
    Ja biore chyba to zwykle ta mniejsza dawke

    c176900d96ca5acc9fc01211f7895690.png
‹‹ 622 623 624 625 626 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ