Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O jacie stere no to czekamy i trzymamy kciuki. Twój drugi poród to pewnie bardziej ogarniasz co w trawie piszczy. Mnie od kilku dni na kilka chwil zaczyna boleć lekko brzuch, ale zaraz przestaje. Nowość u mnie i tak mi się wydaje, że teraz to już tak będzie i coraz częściej i mocniej. Teraz pisząc to kapłam się, że wczoraj na ktg wychodziły pojedyńcze skurcze, ale ja ich nie czułam, a to muszą być jakieś mocniejsze.
Te worki ochronne na buty to w sumie nie wiem, ale ja będąc w dwóch szpitalach w tej ciąży nie widziałam nikogo z workami na butach. Pewnie co szpital to obyczaj♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
My dziś byliśmy się zapisać na porod w szpitalu. Będę rodzic w Niemczech także jestem juz spokojniejsza bo cały wywiad juz z głowy. Teraz pozostaje tylko czekać spokojnie ale apropo wagi dziecka to kurcze co usg to inaczej pokazuje w Polsce 2 tyg temu byłam robić takie dokładne 3 trymestru i mała ważyła 2100g a dziś niby juz 3 kg. I komu tu wierzyć?
Chyba nie ma się co za bardzo tym sugerowac, wszystko wyjdzie przy porodzie
A i co do rzeczy potrzebnych w szpitalu to ja tutaj tez potrzebuje tylko dla siebie typu koszule kosmetyki papcie ręczniki. Podpaski i inne rzeczy higieniczne oni zapewniają a dla dziecka tylko i wyłącznie na wyjście ze szpitala ubranko i fotelik.
Szkoda, że w Polsce w niektórych szpitalach trzeba czasem myśleć nawet o papierze toaletowym...
Paula mocne kciuki abyście wyszły z malutka szybciutko do domku i najważniejsze aby było wszystko w porządku
9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Jestem po wizycie u poloznej - sama jest w ciazy i rodzi w marcu. Maluszek mocno glowka w dole, serduszko 138-148. Wg poloznej to moge na porod poczekac nawet miesiac ale roznie bywa.
Lilli... chcialabym wiedziec co i jak ale dla mnie to pierwszyzna. Przy pierwszym dziecku odeszly mi wody i nic sie nie dzialo, porod byl wywolywany, z naturalnoscia nie mial nic wspolnego. Zadnych akcji przed porodem, nic, nic, nic. Rozchodzenie kosci miednicy i skurcze pojawily sie dopiero po drugiej dawce oksytocyny - masakra jak bolalo. Teraz to zupelnie cos innego ale jak sie skonczy to nie wiadomo, oby za tydzien, dwa zaczely sie skurcze i max po 5 godzinkach bylo po ptokach
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Marcepanko,pytaj
Nie trzeba żadnych ochraniaczy, baaaa niech mąż weźmie sobie jakieś kapcie albo lekkie buty bo w zimowych położne mówiły, że będzie gorąco i niewygodnie. Dodatkowo niech założy jakas luźna koszulkę jeżeli będzie chciał kangurowac malucha albo koszule jakąś taka wygodnaMarcepanka lubi tę wiadomość
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Boszzzz Marcepanka, ja jestem przerażona. Oglądałam na tvp1 w Obserwatorze reportaż o Gdyńskim szpitalu w którym zmarło dziecko przy porodzie. Z winy lekarzy bo nie chcieli cesarki zrobić. Noszzz kur. .. że też musiałam na to przełączyć. Teraz jestem przerażonaGameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
nick nieaktualnyChudaRuda ja nie oglądam tv, a co więcej nie mam nawet tego pudła w domu. To co puszczają w tv to aż szkoda mi czasu i miejsca w mieszkaniu ;p
Jednak ta wiadomość jest okropna. Uh... kiedy to było?
Mój gin tam odbiera porody więc mam nadzieję, że trafię do niego. Oby oby! -
Marcepanka wrote:ChudaRuda ja nie oglądam tv, a co więcej nie mam nawet tego pudła w domu. To co puszczają w tv to aż szkoda mi czasu i miejsca w mieszkaniu ;p
Jednak ta wiadomość jest okropna. Uh... kiedy to było?
Mój gin tam odbiera porody więc mam nadzieję, że trafię do niego. Oby oby!Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaula dzięki tak myślałam, że do cc na golaska Marysia to silna dziewczynka już niedługo wyjdziecie.
Jutro miałam mieć wizytkę ale przełożona na poniedziałek bo ginek jutro gdzieś wyjeżdża, chyba wytrzymamy;)
Całe szczęście, że wynik moczu jeż dobry.
stere jaw miesiączki też 9 luty, chciałabym żeby malutka do początku lutego jeszcze siedziała w brzuszku. Zobaczymy jaki termin ginek wyznaczy na cc.Paula. lubi tę wiadomość
-
Justa a z jakich powodów masz ciecie? Ja pewnie będę miała w połowie lutego.
Niestety mój lekarz nie podaje wagi dziecka. Jestem bardzo ciekawa ile mój chłopczyk waży.
Chuda Ruda ja też ostatnio nasluchalam się o odklejeniu łożyska i wykrwawieniu dziecku znajomych. Sam tata maluszka mi to opowiadał, więc czasami też mam schizy i panikuje. U nich to było w dniu terminu. Karetka nie przyjechała na czas, ona zaczęła krwawic. Można się potem bać, ale trzeba być dobrej myśli. -
Jiwa.... mnie to juz jakis "pindolec" ogarnal... dla maluszka mam juz wszystko gotowe ale ciagle sie martwie jak sobie ten moj starszy syn poradzi... mamy rozne scenariusze w zaleznosci od tego kiedy pojade do szpitala ale strach jest... wiadomo ze podczas porodu moj maz chcialby byc ze mna no i mam stresa ile to bedzie trwalo zeby starszak za dlugo sam nie siedzial w domu.. do tego teraz ma testy w szkole, projekt do przygotowania i jako matka zwyczajnie sie martwie... jakos to latwiej bylo gdy to byl pierwszy porod i zero zamartwiania sie, ze w domu zostalo dziecko...
Tak po waszych wypowiedziach podczytuje sobie STYCZNIOWKI i u nich juz calkiem sporo "rozpakowanych" - milo sie czyta o nowych istotkach na swieciehttps://www.maluchy.pl/li-73368.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mnie ostatnio skusiły Witaminer Prenatal 30+30DHA. Wzięłam w zamian za okropnie drogą Pregnę (w mojej aptece mąż ostatnio dał prawie 50 zł, byłam w szoku). Jeszcze mam kilka ostatnich z Pregny, więc testowanie na dniach. Po porodzie też będziecie brały witaminki?
A właściwie jak to jest po cesarce? Gdy ma się zzo znieczulenie. Mąż może od razu wejść na salę i zobaczyć dziecko? Czy to jest pooperacyjna i musi czekać na przewiezienie na zwykłą salę?