Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też piorę wszystko, włącznie z rożkiem. O tych misiach też właśnie ostatnio intensywnie myślę. Może chociaż je zamoczę i ręcznie potarmosze bo mąż by się zapłakał gdyby coś im się stało
Ja też czytam styczniówki bo też ciągle mi się wydaje, że jednak padnie na styczeń. Zresztą pani na połówkowych rzekła "koniec stycznia, początek lutego" plus te późniejsze problemy z szyja to jakoś naturalnie uznałam że mam większe szanse na styczeń. Też ubolewam, ze u nas ciuchutko, kiedyś jak tylko podczytywałam a nie udzielałam się to był tu spory ruch, ale co poradzić..♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Ze styczniówek można się dużo dowiedzieć o porodzie ale też o karmieniu piersią, a tutaj to nawet nie wiadomo czy ktoś już urodził np. bo mam wrażenie że większość bdziewczyna siedzi na fb...06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Na fb sie dzuewczyny przeniosly bo bbf miał problemy serwisowe, nie mozna sie bylo logowac, ani pisac komentarzy... A to czy ktos urodzil i czy sie tym tutaj pochwali to kazdego osobista sprawa uwazam...
Justa1994 lubi tę wiadomość
-
Jasne, że osobista, ale na styczniówkach babki zgrane i się chwalą a problemy serwisowe nie były tylko na lutowym wątku stało jak się stało, dziewczyny zdecydowały, przeniosły się na fejsa, nie można im mieć przecież tego za złe. Rzeczywiście średnio się tu zrobiło w tamtym czasie dlatego decyzja o fb była moim zdaniem dobra, bo mają spokój. Dla nas po prostu trochę szkoda.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Mayolin nie ma za co:-) kupilam kilka koszul z tej strony i jestem zadowolona ze wszystkich procz takiej w szpic bez zatrzaskow, bo jest bardzo kusa:-P
Tez ubolewam nad malym ruchem na naszym forum, czytam styczniowki i troche żałuję, ze tam nie naleze;-)
-
nick nieaktualnyJa nawet materacyk z leżaczka tiny love będę prała, to nie wspomnę, że rożek tym bardziej.
Styczniówek nie czytam, bo ja termin na koniec lutego. Szkoda, że to forum wymarło, ale co zrobić.
Choć ja nie wiem jak było, bo od samego początku tutaj nie jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2018, 16:32
-
nick nieaktualnyhej brzuszki ja jakaś zalatana jestem nie mam czasu popisać z Wami ale czytam codziennie.
Co do prania to wszystko nowe przeprałam bo tak jak piszecie nie wiadomo kto dotykał. Zostało mi prasowanie ale to już chyba jutro zacznę. Pakuję torbę do szpitala, wzięłam najmniejszą walizkę ale widzę, że się wszystko nie zmieści trzeba do dużej torby się spakować.
Megiii ja mam 2 zmiany poście i 2 prześcieradła frote, miałam ubrać pościel ale chyba nie będę jak piszecie kocyk i rożek wystarczą na początek.
Marcepanka co do wózka to czekałam miesiąc od zamówienia, zamawiałam w sklepie.
Badania GBS nie miałam ale w czwartek wizytka i coś mi dwa tygodnie temu ginek mówił o jakimś badaniu, zobaczymy.
-
I ja i ja też podczytuję Wiele ciekawych i ważnych rzeczy można się dowiedzieć
I sram po gaciach jak pomyślę o cesarce, jakoś tak bardziej boję się cc niż sn, mam nadzieje, że będę rodziła SN:)
Paula, jak u Was? Jak "nasza" malutka?Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
nick nieaktualny
-
Marcepanko, ja mam 1 chyba trzy małe paczuszki też chyba po 22 sztuki. Ale jedną paczuszkę a nawet dwie zostawiam w szpitalu dla dzieci adopcyjnych Zresztą myślę żeby dołożyć też i 2 dla tych maluszków, ja mam te pieluchy za grosze a tam na prawdę się przydają jak ktoś zostawia te maluchy do adopcji:(Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Marcepanka nam polozna radzila zeby kupic na razie tylko po malym opakowaniu pieluch 1 w razie jakby sie okazalo, ze maluch jest uczulony.
Ja również pralam i prasowalam wszystko. A do szpitala mam mala walizke z rzeczami juz na sale poporodowa i taka spora torbe zakupowa na zamek do samego porodu i reklamowke z prowiantem. Jeszcze bym pare rzeczy tam wyrzuciła ale sie nie zmieszcza;-) najwyżej maz dowiezie.
Ja ostatnio kiepsko spie, a wszystko dlatego ze mam koszmary zwiazane ze zdrowiem Malego, zaczynam podświadomie schizowac;-)
-
Dziewczyny ja właśnie piore ostatnie rzeczy. Rozek już wyprany. Wyczytałam na jakimś forum, żeby zwinąć go w luzny rulon. Zadziałało. Wirowalam na mniejszych obrotach i jest o.k. Zależało mi, żeby jednak choć trochę odwirowac, bo nasze mieszkanie jest chłodne i wszystko długo schnie. Nic się z nim nie podziało, więc polecam. Komplet minky wg metki wypralam ręcznie i odwirowalam na 500. Też jest o.k.
Co do styczniowek, to nigdy tam nie wchodziłam. Napisałam u Was jak tylko wyszło podejrzenie cesarki i porodu w lutym, a nie marcu.
Pieluch 1 mam 2 małe paczki. Rozmiar 2 i 3 po wielkiej pace. Akurat były w promocji. -
nick nieaktualnyChudaRuda straszne co piszesz. Nie wyobrażam sobie zostawić dzieciątko, a sama adopcja to jakaś tragedia w PL. Biedne dzieciaczki... aż brak słów.
Spakowałaś już torbę może? Chętnie bym spojrzała na Twoją listę. Ja planuję zabrać dla siebie:
2 szt bella mama wkładki 6 szt majteczek 1 paczka podkładów bepanthen Tantum Rosa silikonowe osłonki na piersi kapcie + klapki pod prysznic 2 ręczniki (mały i duży)
2 koszule do karmienia 2 szt skarpetek stanik do karmienia wkładki laktacyjne szlafrok kubek + sztućce, ręcznik papierowy, papier (tak awaryjnie) 6 szt podkładek toaletowych kosmetyki (pod prysznic, pasta do zębów, itp.) woda z dzióbkiem + 1,5l normalną butelkową
Dla dzidzi też coś spakuję, bo w rozpisce jest napisane, że ubranka trzeba też zabrać ze sobą. Ale to później.
Biotech ale akurat zostać z paczką 22 szt to też słabo. Nawet nie wiem na ile taka paczuszka może wystarczyć. -
Marcepanka ja mam taką książeczkę wyprawkową i w sumie twoja lista się z nią zgadza. Muszę dorzucić do swojej torby coś do podjadania (wezmę chyba mieszankę studencką albo żurawinę), wodę i małe tubki pasty i żelu pod prysznic i chyba będzie wszystko.
Mam osobną torbę na poród i na potem.06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Marcepanka wrote:ChudaRuda straszne co piszesz. Nie wyobrażam sobie zostawić dzieciątko, a sama adopcja to jakaś tragedia w PL. Biedne dzieciaczki... aż brak słów.
Spakowałaś już torbę może? Chętnie bym spojrzała na Twoją listę. Ja planuję zabrać dla siebie:
2 szt bella mama wkładki 6 szt majteczek 1 paczka podkładów bepanthen Tantum Rosa silikonowe osłonki na piersi kapcie + klapki pod prysznic 2 ręczniki (mały i duży)
2 koszule do karmienia 2 szt skarpetek stanik do karmienia wkładki laktacyjne szlafrok kubek + sztućce, ręcznik papierowy, papier (tak awaryjnie) 6 szt podkładek toaletowych kosmetyki (pod prysznic, pasta do zębów, itp.) woda z dzióbkiem + 1,5l normalną butelkową
Dla dzidzi też coś spakuję, bo w rozpisce jest napisane, że ubranka trzeba też zabrać ze sobą. Ale to później.
Biotech ale akurat zostać z paczką 22 szt to też słabo. Nawet nie wiem na ile taka paczuszka może wystarczyć.
Torby jeszcze nie mam bo musze kupić siebie i Jage pakuje w oddzielne torby i dla siebie mam :
Paczkę podkładów poporodowych Seni Lady,
2 ręczniki duży i mały (ciemne najlepiej )
Majteczki siateczkowe 5 sztuk,
Kapcie pod prysznic i do chodzenia,
Maść na sutki Lanolina czy jakoś tak,
Octanisept mały,
Tantum rosa i do tego buteleczka ze sprayem,
Kosmetyki do mycia plus pasta do zębów,
Koszule 2 na krótki rękaw, szlafrok musze kupić cieniutki. Jest tam baaaardzo gorąco i skarpet nie biorę
Woda, dużo wody ale to już mąż doniesie. Na porodowke wezmę ze dwie butelki hihi no i jakieś biszkopty, suchary itd.
Dla małej :
3szt.body długi rękaw,
3szt.polspiochy
2szt.skarpetki
3szt.pajacyk
Pieluchy 1
2szt. Pieluszki tetrowe ale jedna dla pieska żeby zanieść do domu z zapachem
Maść do pupki,
Rożek, i mam taki otulacz pieluszkowy.
Na wyjście mąż dowiezie rzeczy dla małej
Chusteczki mokre jedną paczkę. Dla siebie też biorę mokre chusteczki.
Niedrapek na rączki nie mam i nie kupuje, nie będę zasłaniać małej rączek.
Ahhh i jeszcze 2szt.czapeczki cieniutkie.
Podkładki na WC plus też ręcznik papierowy i sztućce.
Jak tylko zamówię torby to zacznę nas pakować. Na razie wszystko idzie do szuflady w komodzieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2018, 18:47
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
nick nieaktualny