Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To w sumie dziwne, że wolą cc. Może to i szybciej, ale jak rozmawiałam z moją neurolog, to ona mówiła, że teraz właśnie lekarze stronią od cesarek, bo robi się ich za dużo i potem muszą się tłumaczyć. To chyba słabo się boją. Ale z drugiej strony dokładnie sprawdzają zasadność skierowań na cc medyczne. Chyba sami nie wiedzą o co im chodzi.
-
Jak byłam w szpitalu na patologii ciąży to usłyszałam, że teraz 80% porodów to własnie CC - są wskazania, ale też dużo kobiet szuka sobie wskazania do CC. Byłam w szoku, bo większość z nas na tym forum chce rodzić naturalnie! W końcu CC to nie jest naklejenie zmywalnego tatuażu, to jest poważny zabieg....
Mi ewidentnie kawałkami odchodzi czop śluzowy, znowu przy podcieraniu pojawił się wodnisty śluz z przezroczystym glutem/kisielem.
Cieszę się i mam nadzieję, że do niedzieli Filip będzie już z nami
powiem Wam, że mały ma teraz czkawkę i tak słabiutko i jakoś tak 'głęboko" w sobie czuję te jego czkania... tak całkiem inaczej niż do tej pory. Oby to był dobry znak
-
Calza życzę Ci tego. A mój mały dziś wariuje i wygina mi brzuch jak plasteline na wszystkie strony. Już nawet boli jak ten tyłek słodki wypnie. Za to jak przylozy z główki to przez chwilę wydaję mi się, jakbym się posikała
Też tak macie? Aż mąż patrzy w szoku:) Dobrze, że jutro wizyta. Dowiem się co tam więcej u mojego wierciocha. -
Megiii, moja mała też tak wojuje w brzuchu
Pytałam o to lekarza wczoraj, powiedział, że to objaw dobrostanu dziecka, że ma dostateczną ilość tlenu, wód i składników odżywczych. Laura jest (póki co
) z tych mniejszych dzieci, to pewnie też ma wpływ, bo ma więcej swobody.
Megiiii lubi tę wiadomość
-
Tez się dziwię jak słysze jak dużo kobiet wręcz prosi o cc. Dla mnie jest to duzo bardziej przerażające niz porod naturalny (może dlatego, że jeszcze do końca nie wiem co mnie czeka). CC to w końcu poważna operacja.
Moja mala tez dzisiaj całą noc szalała, przeważnie śpię przytulną do pleców męża, i nawet on stwierdził, że parę razy go kopniaki obudziły. -
Mój maluch też kopał jeszcze jakiś czas temu jak wściekły, czasami nawet zabolało, ale widowisko niezwykłe teraz się bardziej rozciąga i wypycha, aczkolwiek to też czasem potrafi boleć. Zauważyłam, że jak tak mocno mnie gdzieś szturcha, a ja go pogłaszczę to się uspokaja
Pochwalę Wam się, że jak wczoraj padłam o 23 to dopiero wstaje z łóżka! W nocy tylko 2 pobudki na siku i kilka krótkich epizodów bólowych. Nie pamiętam kiedy spałam w nocy dłużej niż 3h! Pierwszy raz od dawna nie czuję się jak zombie
Zapomniałam już jak to cudownie jest się wyspać...
AnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry babeczki.
U mnie od rana dobre wieści: w badaniu doktor stwierdził, że szyjka dojrzewa, rozwarcie już na 2,5 cm. Jeśli nie zaczne sama rodzić pod koniec przyszłego tygodnia będzie podejmowana decyzja co i jak.
Od razu lepszy humor czlowiek ma.
Obudziłam się niestety z bólem ucha. Ma mnie zbadać laryngolog.
AnnaIzabela, Coccolina, Aprilia lubią tę wiadomość
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Hej
Ja jestem w szpitalu. Skurcze takie marne ze szkoda gadac, o tyle dobrze ze w nocy udalo mi sie pospac i jestem w miare wyspana ale i zalamana tym ze musze w tym szpitalu siedziec i czekac. Wody odchodza, szyjka calkowicie skrocona, rozwarcie na 1 cm. No i musze czekac. Dostalam tabletki - mizoprostol - stosowane w celu aborcyjnym ale podobno skuteczniejsze niz oksytocyna i podawane gdy rozwarcie jest mniejsze niz 3 cm.
Za godzine kolejne badanie KTG i zobaczymy czy cos ruszy - oby bo przeraza mnie siedzenie i czekanie w tym szpitalu kiedy moj starszak sam w domuWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2018, 11:10
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Uzalezniona od laktatora:/ mlody jest leniem nie chce cycka. I co 3h pol godziny siedzenia i odsysania, dobrze ze juz krocze co raz mniej boli. Poza tym mlody mial pietwsza cala nocke ze mna na sali:)
AnnaIzabela, Paula., Megiiii lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny. Ja dziś też do szpitala się wybieram okazało się że wód jest mało i muszę to wieczorem sprawdzić...mam nadzieję że jak będzie spoko to mnie wypuszczą na weekend. Rozwarcie 1.5cm i wg doktorka szyjka gotowa do porodu;) zaczynam sprzątanie ostatnie pakowanie i skakanie na piłce może się rozkręci;)
Powodzenia pozostałym!
AnnaIzabela lubi tę wiadomość
06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Sunset... zycze Ci zeby wszystko sprawnie poszlo... szpital to nic fajnego... przed chwila zabrali z mojej sali dziewczyne w 26 tc ktora ma problem z jej donoszeniem, bardzo cierpiala, az przykro bylo na nia patrzec...
Marczolino... pal licho 4 osobowa sale ale jedzenie to maja tutaj paskudne, koszmar... lekarza tez jeszcze na oczy nie widzialam
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
nick nieaktualny
-
Aprilia... ja juz sie boje... bolu... zapomnialam juz jak to jest z tymi skurczami... po prostu bola
...tabletki chyba pomagaja i z jednej strony chce juz byc po a z drugiej panicznie boje sie tego poroduWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2018, 16:53
makalu lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73368.png
[/url]
