Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziekuje... spac czlowiekowi nie daja... ciagle przychodza, cos sprawdzaja...
...synus je cycusia a potem odpoczywamy...
Po tabletkach poszlo szybko... jeszcze na sali wspolnej, o 17 mialam 2 cm rozwarcia a o 18.51 Bruno juz byl na swiecie... szybko przyszly bole parte, ciezko bylo ale jak teraz na synka patrze to wynagradza wszystko...AnnaIzabela lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Marczolino... czekam na meza, od 8.00 mozna przychodzic w odwiedziny... wykapie sie, zjem i raczej wychodzimy do domku...
...starszak u znajomych, od razu do szkoly od nich pojdzie a jak wroci to bedzie mial niespodzianke...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Hej dziewczyny. Ja witam się ze szpitala po okropnej nocy - jak to w szpitalu:) lekarz stwierdził że wód nie przybywa, dzidzia donoszona więc podadzą mi dziś balonik na rozwarcie i rozwodnioną oksytocynę żeby sprawdzić czy ruszy. Trzymajcie proszę kciuki:) stresik jest ale myślałam że będzie gorzej.
Nowym Mamusiom gratuluję06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Stere z jednej strony fajnie, że tak szybko do domu. Ale z drugiej to jak się czujesz? Ja pamiętam, że w tej pierwszej dobie po sn było ciężko. ..
Sunset kciuki zaciśnięte! Nie zazdroszczę indukcji, też mnie to będzie pewnie czekało, ale dopiero za 3 tygodnie. A Ty masz za mało wód, że jesteś w szpitalu?MTHFR C677t heterozygota, IO
Córeczka ur. 17.01.2015
2 Aniołki [*] 06.2016 i 03.2017 - 13 tc
-
nick nieaktualnyStere gratulacje! Kurcze, teraz tak szybko się rozpakowujecie... zaraz zostanę sama haha. Dużo radości musi być przy takim maluchu.
Faktycznie szybko po tabletce poszło.
Mówisz, że te skurcze takie straszne?
Sunset06 coś czuję, że dziś przywitasz swoje dziecię. Trzymam kciuki!
A ja tak się chwaliłam, że dobrze śpię i o... dupa z tego wyszła. Teraz spać nie mogę hehe -
Stare pięknie poszło! Gratulacje
Marcepanka jak tak patrzę, to też z niedowierzaniem, mamy styczeń a tu już dziewczyny ze swoimi brzdacami
Sama na pewno nie zostaniesz, bo jak widzę my na tym samym etapie, tylko pytanie, której dziecko pierwsze się znudziMarcepanka lubi tę wiadomość
-
Marczolino... czuje sie zmeczona ale chce do domu... jutro przyjdzie juz polozna a poza tym mam meza w domu... noc nie byla najlepsza bo moje bobo oczywiscie musi przy mamusi byc wiec czlowiek spal i czuwal jednoczesnie ale szczescie mnie rozpiera na maxa...
Marcepanka... jeszcze te pierwsze skurcze ogarnialam ale parte przyszly tak szybko i byly tak silne ze myslalam ze nie dam rady... naprawde az trudno mi o tym myslec ale mimo wszystko patrze na Bruno i caly czas sie usmiecham...
...wszystkie dacie rade...AnnaIzabela lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Jiwa, stere wielkie gratulacje!
My byłyśmy u doktorka przedwczoraj, mała waży ok 3200, szyjka podobno zaczyna się przygotowywać, ale poza tym cisza. Do terminu został tydzień, aż się boję.
A jak tam Kasiarzyna? miała mieć cesarkę w tym tygodniu. -
Oj dziewczyny powiem Wam, że jak w ten weekend nie urodzę, to się zdziwię...
Wczoraj odwiedził nas przyjaciel mojego K., a ja o 21 30 już zawinęłam się do spania, nie byłam w stanie skupić się na rozmowie mało tego, spałam do 7 rano! Pomyślałam, że poleżę w łóżku i się dobudzę, ale znowu zaczęłam usypiać, nagle złapały mnie mdłości, więc wstałam.
Co chwilę chodzę siku po kropelce i znowu wyleciał ze mnie wodnisty śluz. Czuję okropny ucisk na krocze... Powinnam zjeść śniadanie, ale mnie mdli i na nic w sumie nie mam ochoty. Zostały z wczoraj chipsy i to mi smakuje jako śniadanie - dziwne, bo zawsze rozsądnie myślę o śniadaniu, a tutaj nie mogę się od chipsów oderwać i nic w lodówce mi nie pasuje... Tym bardziej dziwna sprawa, bo wczoraj byłam na zakupach i obkupiłam jedzenia pod siebie, ostatnio dużo eksperymentowałam z gotowaniem a dziś jakoś... no nie wiem...
I tak jak myślałam, że będę się cieszyć jak nadejdzie dzień porodu, tak wczoraj przed uśnięciem miałam taką myśl, że w sumie to mógłby ten poród się odwlec jeszcze trochę, bo się boję. A dziś od rana mam w sobie taki lęk, takie poczucie niepokoju, czuję się jak przed ważnym egzaminem - stresuję się, myślę chaotycznie, jestem w środku roztrzęsiona i chce mi się wymiotować.
No musi się coś dziać, bo dawno takich schiz nie miałam
I witam się w 41tc!AnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
calza moja koleżanka dzień przed porodem też dostała lęków i niepokoju, więc pewnie jutro urodzisz
Z drugiej strony od innych dziewczyn znowu słyszałam, że przed porodem dostają niesamowitego powera i czują, że mogą góry przenosić.
Zobaczymy która wersja będzie u każdej z nasWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2018, 09:00
calza lubi tę wiadomość
-
Asasa wrote:calza moja koleżanka dzień przed porodem też dostała lęków i niepokoju, więc pewnie jutro urodzisz
Z drugiej strony od innych dziewczyn znowu słyszałam, że przed porodem dostają niesamowitego powera i czują, że mogą góry przenosić.
Zobaczymy która wersja będzie u każdej z nas
Power był wczoraj - cały dom ogarnęłam, posprzątałam, a dla chłopaków upiekłam focaccię z sosem pomidorowym, mozarellą, kurczakiem, pomidorkami koktajlowymi i rukolą. Ciasto na focaccię sama zagniatałam z drożdżami, sos pomidorowy robiłam sama, także etap powera już za mnąAsasa lubi tę wiadomość
-
Stere, gratulacje Calza, Ty jeszcze chodzisz? Dziś lub jutro urodzisz
Mi się spanie poprawiło heh a co za tym idzie? Sny no taka komedia mi się dzisiaj snila,że aż się obudziłam
Śniło mi się, że miałam romans ze swoim ginekologiem hahacalza, Megiiii, lena198808, lena7 lubią tę wiadomość
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
nick nieaktualny
-
ChudaRuda wrote:Stere, gratulacje Calza, Ty jeszcze chodzisz? Dziś lub jutro urodzisz
Mi się spanie poprawiło heh a co za tym idzie? Sny no taka komedia mi się dzisiaj snila,że aż się obudziłam
Śniło mi się, że miałam romans ze swoim ginekologiem haha
Hahahaha romans z ginekologiem umieram ale to jest mega dziwne w ciąży, te super realistyczne sny! Ja czasami nawet czuję smaki w snach, przed ciążą to się nie zdarzało -
Stere gratulacje!
Dzień dobry babeczki.
Taka refleksja od samego rana. Podczytuję kilka blogów parentingowych i coraz bardziej mnie wkurzają. Mam wrażenie, że to już dawno przestały być blogi o rodzicielstwie. Lokowanie produktów i ich reklama jest chwilami tak nachalna że odechciewa się czytać.
Tak poza tym KTG zapisało 8 skurczy. Już myślałam, że poród się kroi ale oczywiście wszystko się wyciszyło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2018, 09:50
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Marcepanka, nooo taki nawet, nawet
Dzwonię do męża i mówię, że przepraszam ale zdradzilam Cię a on do mnie co i kto znowu Ci się śniło :)haha
No co ja poradzę, że ginekologa widzę częściej niż własnego męża?Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Z tymi snami to ja mam tak samo, nie dość, że bardzo realistyczne to przeważnie erotyczne:)
Jeszcze parę nas w dwupaku zostało, u mnie żadnych objawów, no może trochę lepiej mi się oddycha i zgagi od dwóch dni nie miałam, więc może brzuszek się trochę obniżył, chociaż ja różnicy nie widzę. Mała ma jeszcze troche ponad 2 tygodnie, zobaczymy czy wyjdzie o czasie, czy może później.
Ja już dawno odpuściłam sobie blogi parentingowe, nic tylko lokowanie produktu. Jakbym miała kupić dla maluszka to wszystko co oni mają dla noworodka to bym dawno zbankrutowała.
Moja mama zaczyna świrować dzwoni codziennie i dopytuje czy wiem gdzie dzwonić jak się coś zacznie, czy spakowana jestem, i żeby w ogóle do niej pierwszej dzwonić. Mama ma już wnuka, ale teraz twierdzi, żę dopiero zostanie prawdziwą babcią, bo będzie dziewczynka:)