Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Asasa wrote:Dzień dobry, kuzka ja też mam termin na dziś - tak mam w karcie ciąży wpisane. No ale totalna cisza i nic na to nie wskazuje, żeby to miało nastąpić. W poniedziałek na ktg był spokój i pani dr powiedziała, że "gotowości brak". Także czekam, w poniedziałek kolejne ktg.
Ja na poniedziałek mam już skierowanie do szpitala -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnnaIzabela wrote:Ja dziś kończę 36tc! Mam dziś wizytę i może wyjmie mi już pessar i zacznę prawdziwe odliczanie nie pogniewam się za prezent na Walentynki
Ja kolejną wizytę mam w walentynki u gina, także jeszcze sobie poczekam.
Co do KTG jeszcze nie miałam i pewnie do 14 mieć nie będę, bo nic gin nie wspominał. -
Marcepanka, no już szykowalam się na wyjazd do szpitala. Torbę do końca spakowalam, wszystkie badania na szczęście przeszło, ale niedawno była powtórka tylko słabszy ból. Gadam do brzucha, że jeszcze nie czasGameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Kozamonia...gratuluje
Ja tez mam bardzo wrazliwe sutki... nie lubie jak sie ich dotyka ale karmie piersia i jest naprawde ok... najgorzej jest na poczatku, kiedy laktacja sie rozkreca a potem jest juz z gorki...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Marcepanka wrote:Ja kolejną wizytę mam w walentynki u gina, także jeszcze sobie poczekam.
Co do KTG jeszcze nie miałam i pewnie do 14 mieć nie będę, bo nic gin nie wspominał.
Wizyta wizytą, a dziecię wyjdzie jak będzie chciało, może się pospieszyć
U mnie KTG tylko ze względu na cukrzycę, gdyby wszystko było ok to pewnie też bym nie musiała jeździć co tydzień.
-
To w sumie od tego 37 tygodnia już różnie może być. Ja dziś dopakuję torbę. Zostało jeszcze parę drobiazgów.
A dziewczyny które już rodziły. Czy z tych szpitalnych list coś Wam się albo nie przydało, albo warto byłoby dorzucić? Bo ja jeszcze nie jestem dopakowana do końca, a torba calutka wypełniona. A to tylko moje rzeczy. Mnóstwo miejsca zajmują te podkłady podpaski, podkłady na łózko, wkładki. Drugą malutką torbę przeznaczyłam dla malucha.
A ja właśnie odebrałam wyniki. Wszystko o.k. To nie wiem skąd to swędzenie. Dziś znowu wszystko swędzi. Chyba jednak jakieś uczulenie, ale nie wiem na co. Najważniejsze, że nic poważnego. Przynajmniej czuję się uspokojona
Do tego męczy mnie od wczoraj przeokrutna zgaga. Nawet 3 pastylki na zgagę nic nie dały. Ale tyle już zniosłam, to zniosę i to W sumie już niedługo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 12:57
-
Megiii... ja nie rodzilam w Polsce i akurat wszystko co bylo mi potrzebne z rzeczy higienicznych dostalam w szpitalu... jedyne czego nie wzielam a okazalo sie potrzebne to smoczek dla maluszka... zaraz po porodzie przyssal sie do cycka i maz musial latac do szpitalnej apteki po cumelka bo inaczej trudno bylo synka oderwac od piersi...
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Ooo o smoczku niepomyslalam, zaraz idę dorzucić do torby.
Jejku jak te dni się wleka, na dodatek maz musi ostatnio zostawać dłużej w pracy, wiec siedzę sama całe dnie:/ nie mam tu w holandii żadnej koleżanki:/
Wszystko wysprzatalam juz 10 razy:) W szafach poukładane jak nigdy hehe. Na zawnatrz ciągle pada, wiec spacer tez odpada:/ -
Smoczek był potrzebny w szpitalu ? Matko ...
U nas w szpitalach to raczej jest zakaz podawania smoczków ... tak przynajmniej mi się zdawało ...
Ja dzisiaj lecę na skurczach od 12 ... chociaż wydaje mi się, że zaczynają się wyciszać ... ale od momentu jak się zaczęły to od razu co 8 - 10 minut Ale widzę, że kąpiel znowu córcię uspokoiła ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 15:33
-
Hej, na szybko napiszę, że o 14 17 przez CC urodził się Filip, waży 3495g i mierzy 54cm wzrostu jest przepiękny i grzeczniutki! Napisze Wam więcej jak nabiorę sił
lena198808, Aprilia, ChudaRuda, Asasa, Marcepanka, kozamonia, marczolinio, kuzka, lena7, Coccolina, sunset06, Lilly123 lubią tę wiadomość
-
calza wrote:Hej, na szybko napiszę, że o 14 17 przez CC urodził się Filip, waży 3495g i mierzy 54cm wzrostu jest przepiękny i grzeczniutki! Napisze Wam więcej jak nabiorę sił
Calza a jednak załapałaś się na styczeń gratuluję dużo zdrówka dla WasMegiiii, calza lubią tę wiadomość