Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, u mnie już dużo lepiej. Dzisiaj mija 3 doba od cesarki i na upartego mogłabym funkcjonować bez leków przeciwbólowych Po poludniu/pod wieczór nas wypisują, uff. Laura super, aktualna waga 3310, spadła na wadze zaledwie kilka procent. Dzięki temu, że część porodu przebiegła naturalnie, nie mam problemu z laktacja, mała ładnie je.
Wczoraj była u nas moja mama, zakochana we wnuczce od pierwszego wejrzenia.Malineeczkaa, lena7, AnnaIzabela, Lilly123, ChudaRuda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja tez juz po. Dam znac pozniej co i jak, bo maluch ostatnio nispokojny i drzemie mi na rekach ;]
Miałam cc, przez odklejenie sie łozyska.
Nie wiem gdzie moge zgłosic sie na sciagniecie szwów. Ja ich nie widze, ale w zaleceniach mam do srody je zdjac. Poradzicie? Jechac do szpitala? Mój maluch taki przytulas, ze nie mam nawet jak go zostawic z tata, bo karmie piersia.
AnnaIzabela, ChudaRuda, Megiiii, Aprilia lubią tę wiadomość
-
Marcepanka, a nie masz wybranej swojej położnej? Mi scisgala właśnie położna..
No i gratulacje!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 15:10
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualny
-
Marcepanka gratulacje! No to już wszystkie mamy swoje pociechy po tej stronie brzucha
U nas póki co spokój, Mała miała tylko wczoraj focha na wszystko i wszystkich i od 17-23 koncertowała i nawet cycek nie był w stanie jej uspokoić. Kolek jeszcze nie mamy (oby w ogóle!), dziś byłyśmy na kontroli z zoltaczka i bilirubina na szczęście spada i już wystarczy się pokazywać pediatrze, u którego notabene jutro pierwsza wizyta
A tak to jestem kochanym szkrabem, który dużo je i śpiMegiiii lubi tę wiadomość
-
ChudaRuda wrote:Cześć dziewczyny Jak tam Wasze maluchy? Jak Wasze samopoczucie? U nas kolki:( ciężko ale dajemy radę Czy Wy też jesteście teraz takie płaczliwe?
Marcepanka szaaaalona!!Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Ufff Lena, dzięki bo juz myślałam, że coś ze mną nie tak. Haha ja chciałam dzieci rok po roku ale jak na razie stanowczo mowie nie
Ciąża dala mi w kość a i teraz tez nie jest kolorowo bo kręgosłup daje popalić.
Dziewczyny po cesarkach czy macie, mialyscie ból kręgosłupa?Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Marcepanka gratulacje
U nas też szwy ściągała położna.
AnnaIzabela fajnie, że z bilirubiną o.k.
Mayolin super, że z laktacją nie ma problemu.
ChudaRuda u nas kolki dalej. Na początku tez miałam doła i chyba też z tego powodu, ale co zrobić. Dajemy Sab Simplex i jest trochę lepiej, bo nie drze się w wniebogłosy, ale potrafi prężyć się i marudzić cały dzień z przerwami. Jak dawaliśmy inne kropelki, było zdecydowanie gorzej. Jak jest źle, to wisi pół dnia an cycu. To go uspokaja. Ta bliskość, bo jedzeniem wtedy nie można tego nazwać.
Teraz postanowiłam wypróbować dietę bez białka mleka krowiego. Zobaczę, czy będzie jakaś różnica.
Ja nie wiem, czy my zdecydujemy się na drugie dziecko. Mąż stanowczo odmawia A ja też nie doszłam jeszcze do siebie po cc. Mnie też boli czasem kręgosłup. Dziś na mieście dopadła mnie rwa kulszowa. Jak więcej pochodzę, to boli mnie całe podbrzusze. Dziś tak miałam, ale teraz już jest o.k.
Ja jeszcze mam plamienie.
-
Megiii... 11 lat temu tez stanowczo stwierdzilam, ze nie chce drugiego dziecka... duzo czasu minelo zanim sie na to drugie zdecydowalam... wlasciwie to byla decyzja - teraz albo nigdy (z powodu mojego wieku).. no i mamy drugiego bobasa...
...po pierwszym myslalam, ze gorzej byc nie moze bo nasz pierwszy syn byl bardzo wymagajacy ale okazuje sie ze moze
...trzeciego miec nie bede...
...przeprowadzimy sie do nowego domu i pomyslimy o psiehttps://www.maluchy.pl/li-73368.png -
nick nieaktualnyChudaRuda wrote:Ufff Lena, dzięki bo juz myślałam, że coś ze mną nie tak. Haha ja chciałam dzieci rok po roku ale jak na razie stanowczo mowie nie
Ciąża dala mi w kość a i teraz tez nie jest kolorowo bo kręgosłup daje popalić.
Dziewczyny po cesarkach czy macie, mialyscie ból kręgosłupa?
Ból jest jak cholera ale to przez pochylanie się przy karmieniu zapewne. Mój kręgosłup mówi stanowczo nie.
A ja bardzo chcę drugie i jak najszybciej kiedy to będzie możliwe. No, ale cc mi zepsuła plany. Powiem wam, że jednak polubiłam się z brzuszkiem. Chciałabym go mieć i czuć ruchy maleństwa ^^ -
Tez chciałam drugie dziecko w małym odstępie czasu, ale zdecydowanie się wstrzymam i to nie wiem na ile. Ciąża to był u mnie piękny okres, prócz tego ze na koniec to była masakra. Może z czasem się zdecyduje na drugie, aczkolwiek na chwile obecną myślę, że szybciej moje drugie dziecko będzie niespodzianką. No i inne podejście wtedy. Ale to nie wiem jakbym dała rade z dwójką i domem. Chyba że jeszcze musi minąć jakiś czas, bym się przyzwyczaiła do sytuacji
-
Malineczka... ja mam juz duzego syna i rzeczywiscie jest mi latwiej bo chlopak jest samodzielny... sam moze jezdzic do szkoly, sam wracac... sam sie uczy, nie trzeba mu pomagac a jedynie zagonic do nauki... bawi sie z kolegami na podworku...
...jedynie tyle co nakarmic ale tak naprawde to my bardzo duzo czasu poswiecalismy jedynakowi... rolki, rower, wspolne czytanie ksiazek, gry planszowe, gry na ps, weekendy poza domem... pomalu zaczyna sie wiosna i czas na grzebanie w ogrodku, tez to razem robilismy a teraz nie ma za bardzo jak...
...z jednej strony wiem ze dalismy temu starszakowi mnostwo czasu i milosci, tylko dla niego, teraz chlopak wiecej potrzebuje kontaktu z rowiesnikami a jednak widze ze troche go zaniedbujemy - jesli chodzi o takie wyzsze potrzeby...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc6e4f8accef.jpg
Cześć e-ciocie mam już 3 tygodnie
Kurcze ale ten czas leci jak szalony:)
Ja z racji wieku też chciałam rok po roku ale chyba odczekam jednak minimum 2 lata:)AnnaIzabela, Lilly123, lena7, Megiiii, Aprilia, lena198808 lubią tę wiadomość
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
ChudaRuda przepiękna Maleńka
Czas po prostu szaleje, u nas też dopiero co się znalazłam na porodowce, a Jagoda pojutrze będzie miała 2 tygodnie
U nas jeżeli chodzi o drugie to zdecyduje się tylko jak medycyna pójdzie tak do przodu i to ojciec będzie mógł chodzić w ciąży i sobie dziecko urodzi Niestety jestem póki co mega negatywnie nastawiona do ciąży i rodzenia..
U nas ciągle walka z zoltaczka i chyba jeszcze sporo potrwa, bo poziom spada w slimaczym tempie, a nie chce na siłę jej dokarmiać mieszankami..Malineeczkaa lubi tę wiadomość
-
AmnaIzabela Lubie za medycynę i faceta w ciąży, za żółtaczke nie lubię. Myślę, że jeśli je normalnie, nie jest ospała to z czasem żółtaczka minie. Ale oby leciała szybciej w dół, szkoda Twoich nerwów.
Chudaruda śliczna dziewczynkaAnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChudaRuda wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc6e4f8accef.jpg
Cześć e-ciocie mam już 3 tygodnie
Kurcze ale ten czas leci jak szalony:)
Ja z racji wieku też chciałam rok po roku ale chyba odczekam jednak minimum 2 lata:)
Sliczna
A ja nadal chce rok po roku ;p Tylko czy lekarz da zielone światło po cc?
Maluszek w nocy daje nam wycisk. Między 18 a 22 cały czas płacze i sie pręży od 3 dni. Podejrzewam ból brzuszka i problem z gazami.
Nie wiem czy to kolka, bo on ma dopiero 9 dni.