Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To mamy wizyte w tym samym dniuAga89 wrote:Ja mam 8 czerwca
pewnie też mnie odeśle i powie że za wcześnie
Będzie co czytać mam nadzieje
Ja bede 6tyd+2 dni
Dzidzia bedzie miała juz 4 tygodnie bo 9 maja miałam owu potwierdzona przez monitoring, wiec mam nadzieje ze usłyszę i zobaczę serduszko
Aga89 lubi tę wiadomość
14 cykli starań
-
Ja dzisiaj mam jakiś kryzys. Od rana zastanawiam się czy ja sobie tej ciąży nie uroiłam. Test wyszedł pozytywny, Hcg 633,6 a ja mam wątpliwości. Ogólnie czuje się tak jak zawsze. Troszkę boli mnie brzuch (raczej tak ciągnie) i nic po za tym. Żadnych objawów bo chyba za wcześnie. Nie pamietam jak bylo z corcią bo to zaskoczenie było. Oj chyba świruje
dłukachna
-
dłukachna wrote:Ja dzisiaj mam jakiś kryzys. Od rana zastanawiam się czy ja sobie tej ciąży nie uroiłam. Test wyszedł pozytywny, Hcg 633,6 a ja mam wątpliwości. Ogólnie czuje się tak jak zawsze. Troszkę boli mnie brzuch (raczej tak ciągnie) i nic po za tym. Żadnych objawów bo chyba za wcześnie. Nie pamietam jak bylo z corcią bo to zaskoczenie było. Oj chyba świruje
Bo to tak jest. Najgorszy moment od testu do wizyty u lekarza . Wiesz , że jesteś w ciąży, ale się zastanawiasz czy na pewno , bo żadnych objawów w zasadzie nie ma. Też tak mam. Ale po dwóch stratach to się boję iść zrobić wynik z krwi. Dlatego staram się o tym nie myśleć. Jakoś chyba wytrzymam do tej wiZyty 12 czerwca
Dwa Aniołki: 10.2016 i 02.2017
-
dłukachna wrote:Ja dzisiaj mam jakiś kryzys. Od rana zastanawiam się czy ja sobie tej ciąży nie uroiłam. Test wyszedł pozytywny, Hcg 633,6 a ja mam wątpliwości. Ogólnie czuje się tak jak zawsze. Troszkę boli mnie brzuch (raczej tak ciągnie) i nic po za tym. Żadnych objawów bo chyba za wcześnie. Nie pamietam jak bylo z corcią bo to zaskoczenie było. Oj chyba świruje
Też miałam takie momenty, że się zastanawiałam, czy mówiąc, że jestem w ciąży czasem nie oszukuje samej siebie
Ale teraz u nas już wszyscy wiedzą, więc non stop pytania, rozmowy o tym i jakoś tak dociera to do mnie. Sądzę, że po wizycie będzie lepiej, jak już zobaczymy nasze maleństwa, więc musimy się uzbroić w cierpliwość i poczekać
Najgorzej wyczekać do pierwszej wizyty, potem już z górki
14 cykli starań
-
nick nieaktualnyCzesc Dziewczyny, znajdzie sie miejsce jeszcze dla mnie?
Podczytuje was juz ok kilku dni i w koncu witam sie baaaardzo cichutko i bardzo niesmialo, bo jestem jednoczesnie tak zszokowana i tak zaskoczona rosnaca beta, ze sie boje zapeszac, bo wiem, ze jeszcze wiele sie moze wydarzyc.
Jestesmy po in vitro, transferowalismy 2 zarodki. Termin obstawiam na ok 7 lutego. To nasza pierwsza ciaza.
U nas jeszcze nie wie nikt i dopoki nie uslyszymy serduszka, to wolelibysmy, zeby nikt nie wiedzial. (Nawet tu sie balam napisac, a co dopiero juz komus oznajmiac!
)
Z objawow tylko rozpychajacy bol u dolu plecow, no i spac mi sie ciagle chce jak diabli (nie wiem czy to z odstawienia kawy, czy to juz objaw). Cycki jak przed kazdym okresem. Reszta bez zmian.
Mam nadzieje, ze w pelnym obecnym skladzie dotrwamy bezproblemowo do lutego!
dłukachna, Aga89 lubią tę wiadomość
-
Nasze grono się powiększa a88 ja również jestem śpiąca i bardzo zmęczona po pracy Dodatkowo stresuję się i uważam na siebie z każdym ruchem w pracy bo się boję, że coś może się wydarzyć. Mam nadzieję, że im ciąża będzie starsza tym będę spokojniejsza
-
Ja również nieśmiało się ujawnię
W poniedziałek pojawiła się pierwsza pozytywna beta po 3 latach starań i po drugiej IUI
29.05 : beta 24,6 , prog :33,4
31.05 : beta 68,4 , prog :34,3
W piątek wizyta u lekarza, oczywiście za wcześnie żeby coś potwierdzić ale lekarz mnie uspokoił że wszystko ok widać ciałko żółte, płyn owodniowy, endometrium 12 mm i następna wizyta 19.06 - a nie wiem jak ja wytrzymam do wizyty....cały czas się zastanawiam czy wszystko ok i boje cieszyć że się udało...
W pon. idę na kolejna bete - dla swojego spokoju
a88 - my również nikomu jeszcze nie powiedzieliśmy czekamy na 19.06 :]
Wg.ovu termin to ok 09.02 :]
A z objawów : ból brzuszka (tak jak bym tam miała balonik który uwiera), lekki ból piersi, senność ogromna i.... nic więcej
Uff jak dobrze jest się tą wiadomością z Wami podzielić :]
Aga89 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry wszystkim jak fajnie ze jest nas coraz wiecej mam nadzieje ze nasze grono sie bedzie tylko powiekszac
Milego wieczoru zycze :*
akacjowa lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - przygotowanie do II transferu (4 dni aromek - 3 dni mensinorm)
18.09 - usg kontrolne
4 ❄️❄️❄️❄️ -
Witajcie Dziewczyny!
Jeżeli pozwolicie, dołączę.
Beta z wczoraj 612
Pierwsza wizyta u lekarza zaplanowana na 14 czerwca!
Udało się po dwóch cyklach, co było dużym zaskoczeniem:)
Tak naprawdę jeszcze do końca w to nie wierzę....!
Życzę wszystkim spokoju i dużo zdrówka!
-
Anne92- W grupie siła!
Kiciak - umnie też okolice 9.02
Mam tylko nadzieję, że nic się nie wydarzy.. Teraz tyle się słyszy o poronieniach..
Strasznie się boję, zwłaszcza, że pracuję w sklepie 12h dziennie.. towar, chodzenie po drabinie, ludzie - więc i nerwy... ciągła bieganina, a chciałabym pracować jak najdłużej, bo jestem typem pracoholika:P
Już któraś ma jakieś pomysły na imiona?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2017, 20:16
-
Ja jeszcze nie myślę o tym za to moja teściowa jak najbardziej od 3 lat powtarza ze jakby był chłopiec to cieszyła by się jakby miał na imię Adam....i tak co kilka msc mi o tym przypomina....
Takze wiem ze dziecko na pewno nie będzie miało na imię Adam
a88, Basik83, Aga89, marmi, katiuszaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
a88 - faktycznie sporo. Czy 88 oznacza Twój rocznik?
Bo ja jestem z 88'
Mam Chrześniaka Ignasia:-) Ostatnio słyszałam jeszcze Leon, który też wpadł w ucho no i Kubuś bądź Bartek też jest nawet OK
Ogólnie nie jestem zwolenniczką starodawnych imion, ale każdy ma jak lubi:)
a jak u Was ?
