Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny moja malutka sadzi zielone kupki już 3 dzień.Byla 1 może 2 normalne i znowu zieleń.Wczoraj podałam mm i dziś dwa razy była normalna po czym zjadła cyca i znowu zielone ... nie wiem co to moze być buuu
Czy któraś z was miała taki problem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 18:29
-
Ja z córką po 4 miesiącach.
Jezu dziewczyny mały w nocy spał jak suseł i ja też, obudziłam się o 3 i dałam mu cycka i po 5 obudził mnie okropny ból piersi i dreszcze...
Teraz walczę z tym zapaleniem, czy zastojem...
Do tego jestem przeziębiona i z dwójką w domu... Dziś była siostra to mi pomogła ale kolejne dni zapowiadają się słabo... -
bumbum wrote:Czy któraś z Was używała Windi? Polecacie? Skuteczne?
My używaliśmy. Pierwszy raz polecili nam windi na sorze gdy trafiliśmy z Amelką jak miała 2 tygodnie i strasznie zagazowany brzuszek. Rurki te poleciła nam też położna. Niestety mielismy problemy z gazami od 2 tyg zycia. Uzywalismy esputiconu, delicolu, espumisanu - nic nie pomagało. Kupka raz na 2 dni wielka robiona samodzielnie lub jako "efekt uboczny" rurek. W koncu tesciu przywiozl z Niemiec sab simplex i dodajemy do kazdej butli 8-10 kropli. Od jakichś 3 tyg mamy wzgledny spokój a Amelka jutro konczy 12 tyg. Pomógł sab simplex, odbijanie w trakcie i po karmieniu, termoforek na brzuch po każdym karmieniu (my mamy szopa), po każdym karmieniu lezenie na brzuchu. Od jakichś 3 tyg nie musielismy uzywac rurek, kupkę też robi samodzielnie raz dziennie. Nie wiem na ile to kwestia tego co wymieniiłam a ile to po prostu upływ czasu ale jest zdecydowanie lepiej. -
nick nieaktualnyJa raz użyłam rurki jak mały mi płakał od 13 do 19... Chyba coś źle zrobiłam, bo żadne gazy nie odeszły. Na drugi dzień wzięłam go do pediatry i do naszego zestawu esputicon + biogaia dorzucił Delicol (dajemy zamiennik kolzym). Póki co jest ok. Od jutra odstawiam wszystkie kropelki i zobaczymy co będzie. Przed użyciem tej rurki czytałam opinie w Internecie i ludzie piszą, że w kryzysowych sytuacjach warto, bo przynosi natychmiastową ulgę...
-
Nie radzę odstawiać od razu wszystkich kropel. Odstawiłam od razu całkowicie Sab simplex za rada pani gastrolog i dziecko miało straszliwa kolkę. Płakała non stop ponad 3 h. Z tego co mi wiadomo powinno się to robić stopniowo.
malami91 lubi tę wiadomość
-
Karletka, super że wróciłaś.
KaroKaro u nas dziś ta sama diagnoza. Uczulenie na krowie białko. Lekkie. I to gulgotanie to sapka bo kataru nie ma I osluchowo czysty. I doktor podała 3 mozliwosci: kakao o czekolada (nie jem), truskawki I maliny (nie jem) I mleko ( jem dużo I codziennie). I ta sama propozycja. Sprobowac przez 3 tygodnie odstawić mleko i zobaczyć czy pomoże. Potem włączać jogurty. U nas była dodatkowo taka kaszka na policzkach A to chyba specyficzne przy uczuleniu. No to probujemy.
A szczepienie przelozylismy na za tydzień na wszelki wypadek.
Ruda ja też jestem 6 tygodni po. Wczoraj na wizycie doktor robił usg I mówił że wygląda jak by zaraz miał być okres. Więc to chyba możliwe. -
A ja dzisiaj czułam ból jajnikow jak na owulacje...
Co do uczulenia moj miał strasznie wysypana twarz i w plamach, staram sie ograniczać alergeny, ale nie mam silnej woli. Maslo tez odstawiacie?
I ostatnio boli mnie prawy sutek jakos tak dziwnie ssie jakby go w trakcie gryzl. -
Wysiadam już
mąż od 5 do 21:30 w pracy, a dziś nawet nie wraca. Mała wczoraj i dzisiaj od ok 13 przesypia tylko na piersi lub na mnie. Odłożona budzi się z płaczem. Męczą ją bączki i kupa. O ile bączki są o tyle kupy nie ma
wczoraj w akcie desperacji podałam 1_4 czopka glicerynowego. Zrobiła dużą kupę i jak zasnęła po 22 tak spała prawie do 4
-
Baranosia jak ja cię rozumiem 😲 moj mąż pracuje na zmiany ostatnie 4 dni miał nocki więc do 14 odsypiał w jednym pokoju a ja w drugim z moją trójką 😵 za chwilę popołudniówki więc kąpanie i usypianie Ali i Wojtusia i czasami już wysiadam 😉 Mały na cycu a Młoda przytulona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 06:12
-
nick nieaktualny