Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
MonisiaK wrote:Papatka a masz łóżko czy śpisz na podłodze? Byłam z córką na Niekłanskiej z 3 lata temu i o ile do opieki się nie mogę przyczepić tak traktowanie rodzica no cóż... Spałyśmy pod łóżkami na karimatach lub materacach dmuchanych (co kto miał) i trzeba było to składać rano przed obchodem... No i zazwyczaj na IP się czeka kilka h...
Potem dwa razy byłyśmy w Dziekanowie Leśnym (kawałek za Łomiankami) też opieka super jak nie lepsza, zero kolejek na IP i miałam swoje łóżko szpitalne w którym spałyśmy obie 😉
Są fotele z WOŚP podpisane dar fundacji 2017. Wczoraj pielęgniarki były ok dzisiaj już gorzej.
Właśnie wracamy do domu 😍😍😍KaroKaro, symbolica, malami91, baranosia, bumbum lubią tę wiadomość
-
Papapatka wrote:Są fotele z WOŚP podpisane dar fundacji 2017. Wczoraj pielęgniarki były ok dzisiaj już gorzej.
Właśnie wracamy do domu 😍😍😍
dokładnie - też miałam taki fotel- dar z 2018r.... tylko pierwszą noc nie spałam ani sekundy bo nie wiedziałam, że one się tak całkiem rozkładają do leżenia a nikt mi nie pokazał.. w druga noc jak przyszła pielęgniarka mierzyć temperaturę małemu i zobaczyła, że na pół siedząco mam fotel i kombinuję żeby się tam położyć to zaraz mnie uświadomiła jak to bardziej rozłożyć i już było super, pospałamszkoda że nie wszystkie mamy na oddziale pediatrycznym miały te wygody bo tylko kilka tych foteli szpital dostał. Także info dla Was na przyszłość tfu tfu - fotele rozkładają się do leżenia, jakby co to pytać jak je rozłożyć. Ja tylko dlatego tak spała że naprzeciw dziewczyna-mama (która miała mamę pracująca na innym oddziale) też tak na wpółsiedząco spała i żeśmy psioczyły dlaczego tego bardziej rozłożyć nie idzie..
Pielęgniarki jak to ludzie, rożne się trafiają, najważniejsze, że wychodzicie)
Do chyba konca stycznia czy lutego szpital pobierał opłaty ale wybuchała afera ogólnoolska, że za fotele z wośp i spanie na nich (oficjalnie to pranie pościeli, korzystanie z mediów) trzeba płacić... i jak byłam w kwietniu w Cieszynie to nic już nie pobierali hoc w regulaminie oddziału mogłam poczytać o opłatach za osobę opiekującą się pacjentem- wiec poszłam na koniec uregulować swój pobyt a pielęgniarki zanegowały temat. W Szpitalu Pediatrycznym w Bielsku-Białej (tym słynnym od fiata dla Toma Hanksa który potem on wsparł) koleżanka moja była w tym samym czasie teraz w kwietniu i za każda dobę przy dziecku płaciła..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 15:05
-
nick nieaktualny
-
U mnie tak kolorowo nie było ale nie narzekam, zawsze jest jedna pobudka a dzis dwie:/ ewidentnie mamy skok, martwilam sie ze mala nie łączy raczek na lini ciala i nie pcha do buzi, ze nie bawi sie zabawkami nad glowa a od wczoraj dostala olśnienia i dzis lezala godzine usilujac zlapac kotka, i analizujac swoje dlonie:) pewnie w nocy znowu bedzie plakac przez sen z tych emocji. Ogolnie zalamalam sie swoja garderobą, za tydzien chrzest i przymierzam sukienke przekonana ze wejde a tu 5cm w biodrach brakuje:(
-
nick nieaktualny
-
My śpimy tak ładnie już od jakiegoś czasu.Tylko późno chodzimy spać jak uśnie gwiazda do 23 to sukses!😉
Zazwyczaj usypia 23-24 na dobre 7h.Potem zje i jeszcze usypia na 2-3 h.Złote dziecko , nie zapeszając.😉 Śmiejemy się, że po tatusiu bo on tak może spać i spać..Ja i tak się budze sprawdzam czy wszystko ok , czy się nie rozkopała czy jej ciepło itp.no i odciągam mleko.malami91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW ogóle dziś mały miał drzemkę jak zwykle na naszym łóżku, na brzuszku. Po jakimś czasie patrzę, a on przewędrował tak, że jeszcze pare minut i by za to łóżko wpadł
. Wcześniej tak nie podróżował. Musimy zmienić miejsce do spania. Ogólnie jak leży na brzuchu i się zaczyna wkurzać to robi takie wygibasy, że mam wrażenie, że jeszcze moment i pójdzie na czworaka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 17:47
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój ostatnio jeśli nie zaśnie przy cycku na naszym łóżku (jak zaśnie to zostawiam i za jakiś czas przenoszę do łóżeczka) bo się wkurza przy cycku (obstawiam zmęczenie) odrywając z rykiem co chwilę to też odbijam i kołyszę na rękach chwilę w rożku i daje się odłożyć.. odpukać. Nadal śpi w rożku, łatwiej go przenosić, lulać - nie traci ciepła, nie odczuwa tak odkładania, przekładania. Zasypia na noc ok 19:30 (nast. karmienie ok 2 w nocy +/-1h) więc jak piszecie o 23/24 w nocy że dopiero zasypiają, to dla mnie hardcore.. wytrzymałe te dzieciaczki są, chyba nie do końca jeszcze rozróżniają dzień i noc..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 21:10
-
Jak tak czytam o tych szpitalach to wydaje mi się że ja z Malutką chyba dobrze trafiłam o ile można tak powiedzieć o świętach spędzonych w szpitalu...
Przez pierwsze dwie noce na sali z intensywną obserwacją też spałam na tym fotelu od WOŚP ale z tego co widziałam to na każdej sali przy każdym łóżku był taki fotel i to bez żadnych opłat. A później przenieśli nas na izolatkę pewnie dlatego że było mało pacjentów na oddziale i akurat było miejsce ale było to bardzo uprzejme i tam miałam już swoje łóżko za które też nic nie musiałam płacić i do tego własną łazienkę.
Dodam jeszcze że Helenka z racji świat spędzonych w szpitalu dostała prezent od zajączka i na moje oko wart około 300 złsymbolica, baranosia, Migotka83 lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
nick nieaktualnyU nas też wieczorem jest marudzenie. Chyba zmęczenie, nadmiar wrażeń, od dłuższego czasu tak jest. Ale szybko da się uspokoić i uśpić, max o 20 śpi.
Dziewczyny, popełniłam dziś tort z okazji jutrzejszych urodzin mojego męża a zarazem naszej rocznicy ślubu. Poniosło mnie i nie żałowałam rumu. Czy ja mogę zjeść kawałek tego tortu biorąc pod uwagę kp? 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 21:29
symbolica lubi tę wiadomość
-
malami91 wrote:U nas też wieczorem jest marudzenie. Chyba zmęczenie, nadmiar wrażeń, od dłuższego czasu tak jest. Ale szybko da się uspokoić i uśpić, max o 20 śpi.
Dziewczyny, popełniłam dziś tort z okazji jutrzejszych urodzin mojego męża a zarazem naszej rocznicy ślubu. Poniosło mnie i nie żałowałam rumu. Czy ja mogę zjeść kawałek tego tortu biorąc pod uwagę kp? 🤔
Nie mam pojecia ale dobrze ze nie mam takiego w domu bo sila by mnie musieli powstrzymywac przed zjedzeniem:)
Nasza też marudzi ale 20.30juz śpi:) chyba to z emocji taka maruda wieczorem bo nawet teraz czasem placze przez sen -
nick nieaktualny
-
Pau.em u nas to samo. Wstaje o 8. Zasypia po 9 na godzinkę potem po 11. Po 13 zwykłe śpi z 2h na spacerze. Potem koło 17 na godzinkę i później już zasypia koło 20-21 i wstaje tylko na cyca. Różnie czasem raz w nocy czasem z 5 razy:p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 22:32
Pau.Em lubi tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
malami91 wrote:U nas też wieczorem jest marudzenie. Chyba zmęczenie, nadmiar wrażeń, od dłuższego czasu tak jest. Ale szybko da się uspokoić i uśpić, max o 20 śpi.
Dziewczyny, popełniłam dziś tort z okazji jutrzejszych urodzin mojego męża a zarazem naszej rocznicy ślubu. Poniosło mnie i nie żałowałam rumu. Czy ja mogę zjeść kawałek tego tortu biorąc pod uwagę kp? 🤔
Spoko jak zjesz kawałek tortu to nic małemu nie będzie. Ja grzeszę czasem kieliszkiem likieru mlecznego lub jajecznego jak młody idzie spać. Musiałbym mieć chyba promile we krwi żeby coś mały odczuł w mleku - tak uważam.. a w każdym razie nic niepokojącego się nie dzieje u nas.