Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Siwulec wrote:Cześć
Nieśmiało chciałam się przywitać (choć raz już się przywitałam na poprzednim Waszym wątku
)
Gratuluje wszystkim zdrowych maluszków
Jestem po jednej stracie a obecnie ciąża w którą udało się zajść zaraz po tym jak lekarz pozwolił się starać po zabiegu. Termin mam na luty i podczytuję Was ukradkiem, ciągle bałam się odezwać żeby nie zapeszyć.
Trzymam kciuki za kolejne dni, tygodnie i miesiące spokojnych ciąż, zarówno Wasze jak i moje
Ps. fajowa pierwsza strona
Czeeeść Będzie dobrze - musi!
Siwulec lubi tę wiadomość
-
Makowa_Panna wrote:Aliq też bym chciała coś takie zabrać ze sobą na wakacje, bo wiadomo kąpiel w morzu... Choć nigdy nic mi się na wakacjach nie przypałętało tak teraz wole dmuchać na zimne. w czwartek mam wizytę to spytam się gin co można brać.
Paprot.ka witam w klubie. gdyby nie to, że mam dyżur i muszę zostać to chybabym się wcześniej urwała.
No właśnie mi ostatnio wyszły nieciekawe wyniki z posiewu i mam leki. Jednak po zakończeniu chciałabym zapobiegawczo brać jakiś priobiotyk żebym nie bała się wejść do jakiejkolwiek wody...
Chyba postawię na Provag tylko teraz nei wiem czy doustny czy dopochwowy. -
Dzień dobry dziewczynki ja też się nie wyspałam i jeszcze marnej zęby wychodzą więc jest meeeega marudna
do genetycznych jeszcze 13 dni, ale zleci szybko tym bardziej ze w przyszłym tyg. wybieramy się na kilka dni nad morze
Grzechotka trzymam kciuki za wizytę
Siwulec witaj
Siwulec lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Gratuluję wszystkich udanych wizyt 
!
Ja genetyczne mam w poniedziałek, a zwykłą wizytę 3.08 Mam nadzieję, że termin już ostatecznie mi się unormuje, bo ciągle z tyłu głowy mam jakiś niepokój. No i jakoś się rozgościłam u Was lutówki,a wg om u mnie już 13tc (termin styczniowy), wg usg 11t1d.
Wczoraj zauważyliśmy z mężem, że powoli zaczyna powiększać mi się brzuszek. Z córką cokolwiek było widać dopiero w 6 miesiącu ciąży Chyba jednak musze zapatrzyć się w jakieś spodnie ciążowe. Nie mam nic, bo poprzednią ciążę całą przechodziłam w luźniejszych ubraniach sprzed ciązy
❤ Mikołaj 1.02.19 ❤
❤ Hanna - 11.04.16 ❤
-
Witamy się w 11tc
Dzisiaj wizyta na 17. Miałam sen że dzidziol już się ruszał
Mam nadzieje że to dobry znak.
Ewelcia85, MałaMała lubią tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Makowa_Panna wrote:Siwulec poprzednia=ą miałam 2.07 (był dzieć 1,5 cm i serduszko 174 uderzenia/min) a teraz idę w czwartek na 18.00 i pękam pomału...
ja byłam 4 lipca, Betunia miała 1,76 i serducho waliło ale nie wiem ile uderzeń bo skupiłam się na pęcherzyku żółtkowym, który tym razem jest prawidłowej wielkości
kolejna wizyta 30 lipca
no to w czwartek kciuki w Twoim kierunku będzie dobrze Kochana, ale rozumiem stres - on już raczej nie minie
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
powodzenia wizytującym dzisiaj
ja mam ciążowe humory. głównie z puli tych negatywnych - wściekam się o byle co, a za chwilę chce mi się płakać, jaka jestem beznadziejna. ogólnie jak to mówią, bez kija nie podchodź... a potem chcę, żeby mnie mąż przytulił, tylko jak tu się do jeża przytulać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 10:07
-
paprot.ka wrote:powodzenia wizytującym dzisiaj
ja mam ciążowe humory. głównie z puli tych negatywnych - wściekam się o byle co, a za chwilę chce mi się płakać, jaka jestem beznadziejna. ogólnie jak to mówią, bez kija nie podchodź... a potem chcę, żeby mnie mąż przytulił, tylko jak tu się do jeża przytulać
U mnie to samo było.... przez dobry miesiąc codziennie kłóciłam się z mężem.. Aż potem samo przeszło
14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
-
O dojkonale Cię rozumiem też chodzę zła jak osapaprot.ka wrote:powodzenia wizytującym dzisiaj
ja mam ciążowe humory. głównie z puli tych negatywnych - wściekam się o byle co, a za chwilę chce mi się płakać, jaka jestem beznadziejna. ogólnie jak to mówią, bez kija nie podchodź... a potem chcę, żeby mnie mąż przytulił, tylko jak tu się do jeża przytulać ale moj mąż ma na to sposób i robi razem ze starszą córką śmieszne miny a mnie to zawsze rozwala i kończy się śmiechem;)
MałaMała lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj czuję przypływ energii w końcu
Siwulec
Kciuki za dzisiejsze wizyty
Siwulec lubi tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Aneczka86 wrote:Karola rzeczywiście
Kornelka już wie, że będzie miała rodzeństwo?
Tak wie, tuli się do brzuszka i mówi, że kocha dzidzie, raz mówi, że siostrzyczka, raz braciszek haha . Zdecydować się nie może, a Twój bobas wie ?
14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
Widze Aneczka 
