X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My imię mieliśmy na 100% wybrane jeszcze w ciąży także nie wyobrażam sobie teraz inaczej do niej mówić:)

    Moja się nie przekreca jeszcze za to zaczęła piszczec i skrzeczec :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojemu się czasem uda, że wyląduje na plecach. Na boczki się ładnie obraca, tzn. głównie na jeden na razie.

  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia85 wrote:
    Dziewczyny czy wasze dzieciaki przekręcają się z brzucha na plecy ?
    Żadko jak juz to przez przypadek. Za to już jej się zdarza z pleców na brzuch :p Tylko ręką przeszkadza :) I na boki już ładnie. Czemu martwić? To już czas :) Znak że dobrze się rozwija :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 14:37

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak nosicie swoje maluszki teraz? U mnie pozycja na fasolkę zaczęła parzyć, na pion jeszcze za wcześnie (czuję, że kregoslupek jeszcze miękki) :/ Co robić?

  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum wrote:
    A jak nosicie swoje maluszki teraz? U mnie pozycja na fasolkę zaczęła parzyć, na pion jeszcze za wcześnie (czuję, że kregoslupek jeszcze miękki) :/ Co robić?
    My w pionie już jakiś czas. Już prawie głowę sztywno trzyma :) Fasolka dawno zaczęła ja parzyć. Albo przodem do świata też lubi.

    Karola94c lubi tę wiadomość

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • Migotka83 Autorytet
    Postów: 558 267

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas bardzo lubi pion tylko wiadomo, plecki podparte.

    Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
    Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a co robicie jak dziecko po lub w trakcie jedzenia zaczyna się bawić sutkiem i traktować go jak smoczek ?

  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 16 maja 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wetne sie jeszcze w poprzedni temat.
    Na upominek dla bobasa fajny jest też balonik z helem. Upolowalam dziś wreszcie kramary pod kościołem I kupiłam. Niunio zachwycony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 15:11

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 16 maja 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda jak zauważe , że marny się bawi to kończę karmienie, odbijam i kładę np. na matę żeby się pobawił.
    Nie karmię na siłę ale wiem że macie problemy z wagą więc może być inaczej u ciebie . Ogolnie ja żadnego dziecka nie karmie na siłe , jak nie chce jesc odpuszczam. Moja mama zmuszała do jedzenia Oliwkę i ona przez pierwszy rok życia bardzo często wymiotowała a ja głupia niedoświadczona myślałam że tak trzeba😒 .Teraz jak któreś moje dziecko nie chce jesc, nawet cały dzien, to ok ważne tylko żeby piło - mówię o Ali i Oliwce, bo Wojtuś je ładnie 😎

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 15:32

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia u nas z brzucha na plecy czesto sie przewracala.teraz juz mniej. Mala chciala podnieść sie wyzej i jak jedna reke bardziej wyprostowala to sie przekulnela na plecy.czyli bardziej to grawitacja niz swiadomy obrot ;) jak na plecach lezy to wlasnie na bok sie przekulnnie ale niech cwiczy. za to w kolko juz sie kreci i na brzuchu i na plecach jak zacznie do przodu badz w tył trzeba bedzie ja gonić po podlodze ;) synek mial 5 m-cy jak na brzuchu po podlodze jezdzi po calym pokoju a mala ma juz 3,5 m-ca. Wogole niby 3 m-ce a postep wielki z dnia na dzien. Juz sie fajnie bawi na macie i chce się wyglupiac.wtedy się smieje na calego ;) za to grzechotki w rece nie chce trzymac ;P
    Ruda właśnie chcialam napisac to co wyżej ewelcia ze jak sie bawi to zabieram,ewentualnie smoczek daje do gryzienia. Jak mielismy kryzys to chwile pozwalalam się pobawic z nadzieja że to pomoze ;) na twoim miejscu jak mala nie chce za bardzo jesc tez bym dala jej sie chwile pobawic ale wiadomo ze robisz jak uwazasz za słuszne ;)
    Monikaa hel fajna sprawa.tez chcialam kupic i nagrac mala ;) tzn ja potrzebuje wtedy podwojnej ilosci bo synek zapewne tez bedzie chcial się pobawic :D
    A na dzien dziecka chcialam kupic cos do raczkowania, tzn taka zabawke uciekajaca. Miala ktoras taka i poleca badz odradza? Widziałam i plastikowe i pluszowe i wszystkie wizualnie mi sie podobaja ale co z praktyka?

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1610 1830

    Wysłany: 16 maja 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też już pp szczepieniu
    Było o niebo lepiej niż poprzednio. Czy to zasługa mojego nastawienia?
    Okey, płakała ale przy 1wszej szczepionce ja zagadalam dopiero przy 2 3 i 4. Ale między nimi dawała się uspokoić. Potem jedzenie i poszłam spać. W domu delikatnie odkleilam plasterki i jest ma razie ok. Zobaczymy jak wieczorem/ w nocy

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój się obraca wokół własnej osi i leżąc na plecach i na brzuchu. Z brzucha na plecy - tak średnio świadomie raczej to właśnie grawitacja i przypadek na tym etapie ;)
    Najważniejsze dla mnie, że leżąc na plecach łapie zabawki w osi symetrii i bierze nóżki do góry- wstęp do złapania stopek:) No i leżąc na brzuchu łapie zabawki- robimy wstęp do wysokiego podporu:)
    Noszę na fasolke, a noszę bardzo rzadko, bo mały spędza większość czasu na podłodze:)

    Na noszenie w pionie jest za wcześnie o jakieś 3 miesiące,także nie będę tego robić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 18:40

    artemida27 lubi tę wiadomość

  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 16 maja 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniłam taktykę :) daje jej jeść jeżeli widzę że jest głodna, owszem czasem pozwolę jej pociumkac ale mam nadzieję że to pobudzi laktacje :) ( wyjątkiem są nocki jemy do 3H ). I Ala i ja jesteśmy spokojnieksze :D może ona po prostu będzie drobna?

    Lutyska, MonisiaK, Papapatka, symbolica, Ewelcia85, Moniiiikaaaa lubią tę wiadomość

  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda i myślę że to dobre podejście. Wiem z doświadczenia o ile teraz mi łatwiej niż przy córce... Z nią początek kręcił się wokół karmienia i przybierania na wadze...

    symbolica lubi tę wiadomość

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • amir Autorytet
    Postów: 915 413

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda właśnie jak u ciebie z laktacja skoro mała z tego co piszesz rzadko i dość krótko je? Dokarmiasz mm?

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1610 1830

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy u któregos z Waszych dzieci był ból nóżek?
    Miałyśmy szczepienie o 14 i do 19 było ok. Jakby w ogóle nie było szaczepienia. A po 19 juz marudna a potem w ogóle przestała ruszać nóżkami i nie można było jej dotknąć. Nie ma odczynu nie ma gorącej ani spuchnietej nóżki (obu w sensie), nie ma gorączki. W końcu dałam jej paracetamol działa przeciwbólowo tez i zasnęła...

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1610 1830

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle rozmawialam dzisiaj z pediatra (nfz facet ok 30 lat). I pytałam o rozszerzenie diety. Od kiedy. I mówię mu jaka sytuacja ze Zośka w nocy je z cycka w dzień odciagam mleko i ze jest mi ciężko wiec może chociaż trochę wcześniej zacząć . Cz jak nie dam rady juz odciagac to czy może lepiej przejść na mm a zacząć po 6 mc. I wiecie co? Ogólnie to... znowu poczułam laktoterror. Ze musze karmić swoim mlekiem MUSZE. a to ze odciagam czy że jestem zmęczona to...nieważne. no jak juz bardzo chce to 5 mc albo 5.5 mogę zacząć "ALE NIE POWINNA PANI". Boże... on nir widzi problemu. Dopóki mam mleko i widzę mniej więcej na oczy to mam ściągać. Serio? Mówił tak jakbym chciała dziecku krzywdę ogromną zrobić...

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    A w ogóle rozmawialam dzisiaj z pediatra (nfz facet ok 30 lat). I pytałam o rozszerzenie diety. Od kiedy. I mówię mu jaka sytuacja ze Zośka w nocy je z cycka w dzień odciagam mleko i ze jest mi ciężko wiec może chociaż trochę wcześniej zacząć . Cz jak nie dam rady juz odciagac to czy może lepiej przejść na mm a zacząć po 6 mc. I wiecie co? Ogólnie to... znowu poczułam laktoterror. Ze musze karmić swoim mlekiem MUSZE. a to ze odciagam czy że jestem zmęczona to...nieważne. no jak juz bardzo chce to 5 mc albo 5.5 mogę zacząć "ALE NIE POWINNA PANI". Boże... on nir widzi problemu. Dopóki mam mleko i widzę mniej więcej na oczy to mam ściągać. Serio? Mówił tak jakbym chciała dziecku krzywdę ogromną zrobić...
    Co do rozszerzania diety, to powiedział to, co jest w zaleceniach. Dietę rozszerzamy po 6 miesiącu. Nie powinno się tego robić wcześniej.

    Co do "laktoterroru" - to nic nie powiem,bo z tego to zawsze wyjdzie jakiś konflikt;p także nie udzielam się W tym temacie;p

    Ewelcia85 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka, ja w razie problemów z karmieniem podałabym mm (wolałabym to niż swoje wieczne zmęczenie i frustrację), a rozszerzanie diety normalnie po 6mc. Na początku (do roku właściwie) i tak podstawą jest mleko, te dodatkowe produkty nie zastępują go. Nie podaje się posiłków stałych zamiast mleka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 21:09

    Papapatka lubi tę wiadomość

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 16 maja 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pau.Em u mnie tez już ładnie łapie zabawki i podnosi nóżki ale ich jeszcze nie dostrzega 😉 jeszcze sie nie obraca wokół własnej osi ale wszystko przed nim😂 i podobnie jak u ciebie większość aktywności spędza na podłodze bo bardzo to lubi 😍😎

    Pau.Em lubi tę wiadomość

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

‹‹ 1106 1107 1108 1109 1110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ