Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój nie lubi wycierania buzi, ale się nie awanturuje tylko robi miny i ucieka buźką.
Mały dziś rano mi pospal 2h, aż weszłam do pokoju i zaczął się przebudzać. Popołudniu wrózę mu 1h snu, ale to mu wystarczy. Od kiedy ma dwie drzemki to bez problemu zasypia, muszę tylko wyczekać moment kiedy zaczyna ziewać, czasem marudzić itp.
-
Eh Jacek to złote dziecko
mój żeby spał to muszę z nim siedzieć i koniec masakra jakaś.. A dziś każde przebudzenie to płacz bo spać chce dalej ale nie umie sam zasnac
Jeść też nie chce ani moich zup ani słoików. Wg skoków rozwojowych mamy tydzień z burzą więc mam nadzieję że to to i szybko minie -
nick nieaktualnyNo tez mam taka nadziejemalami.91 wrote:Lutyska, może kiedyś zostanie nam to jakoś wynagrodzone 😁.
Moja chusteczka nie lubi byc wycierana, myc sie lubi wiec wtedy jest fajnie,a najlepiej jak moze pochlapac chwile i wtedy wycieranie jest przy zabawie akuku body czy koszulki tez ubieramy bawiac sie w akuku ciagle zabawa 
A u nas w nocy mala obudziła sie standardowo kolo polnocy ale taka awantura byla ze masakra.dzis juz wiem czemu.kolejny zabek sie wyzynal wiec bolalo ja to, ale ponosilam chwile (czego zwykle w nocy nie robie) i zasnela i nawet obylo sie bez przeciwbolowego
no ale przez te zeby malo je. Mleko pije ale tez czasem z przerwami na ryk, niestety zele slabo działają...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 15:13
-
nick nieaktualnyMoja wstaje o 6.30 i kolo 8.30 jest pierwsza drzemka śpi 40-60 min potem kolejna drzemka o 12 i ostatnia ok 16
Nie lubi wycierania chusteczkami ale TOLERUJE mycie woda. Kąpiel odkąd siedzi w wannie nawet dobrze znosi (a ostatnie pare razy wrzuciłam ja do wanny do sióstr wiec w ogóle jej sie podobało) ale wycieranie i ubieranie to wciąż koszmar. No drze sie okropnie. -
Rozumie Cię ze macie mało czasu z mężem żeby w trójkę spędzić razem czas i wtedy jest to nie na rękę 😊 ale z drugiej strony to miłe ze interesuje się wnuczka. Na pewno byłoby gorzej gdyby się w ogóle nie interesowała
Moja mama codziennie pyta o Maksia często moich rodzicow odwiedzamy bo mamy blisko 😊 albo rodzice czasem do nas wpadnąWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2019, 08:32
-
Ruda chyba się Twojej mamie jakiś instynkt macierzyński włączył czy może przeżywa "puste gniazdo"... to jej pierwsza wnuczka? czy pozostałe dzieci to chłopcy..? moja mama znowu miała ze mną kosę jak Wero była mała bo ciągle się wtrącała, mówiła co mam robić, krytykowała, pouczała i na nic były moje argumenty więc na jakiś poluzowałam kontakty.. po jakimś czasie było już ok.
Może powiedz mamie prawdę, że doceniasz to, że się interesuje wnuczką, ale że chcesz spędzić weekend z mężem i dzieckiem bo rzadko macie takie rodzinne chwile w swoim małym gronie, brakuje Wam tego, a zobaczycie się z nią tego i tego dnia i niech nie przesadza.. etc. Prawda nas wyzwoli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 20:42
-
ruda90 wrote:Czasem mi się wydaje że ona była by najszczesliwsza gdybyśmy mieszkali wszyscy na kupie a ja cenie sobie niezależność i poczucie swobody. Mówiłam jej szczerze co czuje ale ona dalej swoje...
Nie pierwsza. Ma jeszcze jedną wnuczke:)
Czyli mama nie odcięła pępowiny i ma z tym problem... może pogadaj z tatą żeby z mamą porozmawiał, jak myślisz potrafiłby do niej przemówić? Albo kłam, że Was nie ma w domu, czy ktoś jest chory, choć kłamiąc możesz się akurat źle z tym czuć.. ech tu by się przydał jakiś dobry mediator: tata albo rodzeństwo Twoje, żeby ktoś się za Tobą wstawił, poparł, wytłumaczył mamie..? kurczę ciężko tak doradzać, ja wolałam się pokłócić z mamą i mieć święty spokój niż ciągle się szarpać i dawać sobą dyrygować, ale nie miałam wsparcia z nikim oprócz mężą, no i mojego taty, który jej powtarzał żeby się nie wtrącała.. -
Ja nie wiem chyba zacznę małego w nocy woda oszukiwać, mam wrażenie że on się teraz przestawił na żywienie nocne.. Jadł ładnie stałe teraz nawet nie spojrzy jedynie to wodę tankuje z bboxa, cyc w dzień też go zbytnio nie interesuje bo nie ma czasu a dziś w nocy obudził się 6x od 22 praktycznie co 1.5h ja już po prostu nie funkcjonuje. Tata jak chce w nocy pobujać to jest histeria nie wiem już jak ogarnąć tego malucha
Sory za ten zalpost ale już mi się dziś przelało
