Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruda my czasem dajemy sinlac, mala cos tam zjada ale slabiej niz inne. Nie dziwie jej sie, mi tez nie smakuje.
U nas najlepsza jest bobovita bio owsiano-ryzowa i musli z hippa.
Robie na wodzie i daje duuzo owoców wiec ma smak. Obowiazkowo jest banan lub gruszka.
Moja mala uwielbia nalesniki- ostatnio zjadla calego !
Ja tez gotuje sama. Sloiczki sa blee.. ostarnio mialam taki dzien ze nie mialam kiedy gotowac, pora obiadu a ze zostal jakis awaryjny sloiczek to podalam. Nawet jednej lyzeczki nie zjadla. Palcami wyciągnęła to co udalo mi sie podac na poczatku. -
nick nieaktualnyja na początku dawałam słoiczki, teraz gotuje, ale czasem jak mi sie nie chce albo nie mam jak ugotować to daje słoiczek. Mała zjada tak samo i jedno i drugie, nie robi jej różnicy czy domowe czy kupne.
Malami współczuje. Az za dobrze sobie potrafię wyobrazić co czujesz -
nick nieaktualnyMoja dzis wstała o 6...co jej sie ostatnio nie zdarzało. Myślałam, ze pośpi dluzej bo po 1 w nocy zrobiła sobie ponad godzinna przerwę na brykanie. Oczywiście nie było mowy o zabawie z mojej strony, ale i tak kręciła sie, chodziła po nas, gadała, zaczepiała, ciągnęła za nos i włosy 🙈 padła w końcu o 02:30. Myślałam, ze przez to pośpi dluzej, ale nie. Dzisiaj cała trójka po 6 juz była na nogach 😬
-
Mój mały dziś znalazł na podłodze ptasie mleczko i zjadł całą kostkę 🙄. Rozsypał je wcześniej i widocznie niedokładnie pozbierałam. Ale mu smakowało...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 14:16
ruda90, amir, artemida27, MonisiaK lubią tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Artemida ooo tej kaszki nie widziałam.. gdzie kupujesz?
Ej_est to ciekawa miałaś nockę.. mój też rano chciał brykać po karmieniu po 4 więc go oddelegowałam do łóżeczka i pogadał, pogadał i zasnął.
Malami juz wie co dobre i przynajmniej się nie balas o zakrztuszeniemój przed chwila posmakował mojego naleśnika z białym serem na słodko i bardzo mu posmakował
Lutyska ja mam zapas słoiczków owocowych więc już nie uzupełniam.. masz swoja marchewkę czy kupną? bo ponoć te nawożone marchewki jak się je gotuje to wodę należy wylać ze względu na to co kumulują w sobie.
Mój tez mnie ciągle maca po twarzy, ciągnie za włosy i niestety tez drapie mimo że ma małe paznokcie.
Ruda staram się to sprawdzać-dostaje tylko te "bez cukru" i żeby kaszki nie były zbyt słodkie. Za tro dałam mu kiedyś kilka razy powidla węgierkowe z Lowicza - tam tylko śliwki i niestety cukier... to + płatki jaglane na wodzie smakowało mu mega. Więc to nie jet tak że jestem b. restrykcyjna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 14:42
-
Moja je słoiczki, nie wiem kiedy macie czas gotować, moja co chwilę gdzieś się podciąga i krzyczy żeby ją ściągnąć, a jak nie to bum.
Kiedyś nie chciałam mieć kuchni z aneksem a teraz to widzę plus że mała na widoku cały czas, nie wiem jakbym żyła z normalną
My obiadki ze słoiczka, kolację mamy często jakieś gofry itp bo mąż małej pilnuje i mogę się skupić
Naleśników jeszcze mała nie jadła, spróbujemy
Do niedawna Mała nie wiedziała jak podejść do bboxa, gryzła zamiast pić. Przypomniało mi się, że gdzieś podczytałam sposób, żeby dać kartonik z sokiem i naciskać na kartonik. I powiem Wam, że u nas się udało. Mała pije, teraz już wodę, że hej
Co do kaszek to ja daję tylko bez cukru i bez oleju palmowego. Niestety wszystkie z biedronki odpadają, chociaż ta nowość bobovity widzę że skład ok. Ale te standardowe bobovity czy Nestle to straszą składem.
Eh Mała ma atopową skórę, wyszły jej czerwone krostki, obwiniam o to albo mm, na której robiłam kaszkę albo mandarynkę. Na razie nie podaję jej mm i sama nie jem nabiału. Jak skóra się oczyści to zrobię prowokację i podam nabiał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 15:10
-
nick nieaktualnyNiestety niektóre kaszki maja straszny skład. Aż ciężko uwierzyć, ze są to produkty dla dzieci. Dla małej w ogóle nie kupuje kaszek, ale bliźniaczki niestety jadały. Rzadko bo rzadko, ale jednak. Nie byłam wtedy świadoma jakie to świństwo. Oczywiście nie wszystkie, ale te z dobrym składem trudno dostać.
Jak coś kupuje dla małej to pilnuje żeby było bez cukru dodanego. Kiedyś kupiłam dwa słoiczki z owocami z hipp i jakiez było moje zdziwienie jak dopiero w domu się zorientowałam, ze do owoców dodany jest cukier 🤨 po co? Nie wiem.
Oczywiście zdarzyło się, ze np. skosztowała jakiegoś jedzonego przeze mnie ciasta czy budyniu posłodzonego białym cukrem. Kiedyś nawet dałam jej kawałek mlecznej kanapki, akurat siostry jadły, ale wypluła i więcej nie chciała. Kilka razy tez miała proponowanego biszkopta, ale złapie, ugryzie i wyrzuca. Chyba jej słodycze nie smakują póki co. Mówią, ze jest cała mama, ale w tym akurat aspekcie jest moim przeciwieństwem 😂🙈 -
Zawsze sprawdzam sklad.
Symbolica ta kaszka jest w rossmanie. Prosty sklad, owies i ryz prawie pol na pol. Często sa kaszki niby wielozbozowe a tak naprawde dominuje ryz lub kukurydza ( powyzej 80%).
Jesli gotuje zupke to na dwa dni.
Sniadanie ogarniam zanim maz wyjdzie do pracy, drugie sniadanie robie jak ma pierwsza drzemke, obiad jak ma druga, kolacja jak maz juz wroci z pracy.
Jak mala nie spi to ciezko cos zrobic. Coraz ladniej chodzi przy meblach, próbuje sie puszczać. Ciagle musze byc obok.
Dzis zaczela pieknie mowic tatamąż będzie zachwycony jak wroci
symbolica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo właśnie Lutyska nie! Autentycznie dodany cukier. Skład: 50% śliwki, woda, cukier. Tez mnie to zdziwiło powiem szczerze bo bym się nie spodziewała dodanego cukru w owocach. Wiadomo co innego cukier naturalnie występujący.
Mam ten słoiczek do dziś w domu wiec mogę zdjęcie zrobić 🙈
Super artemida 😀 miałam was nawet pytać kiedyś czy wasze dzieciaczki mówią już świadomie mama i tata. Ja moja mecze codziennie „powiedz mama” „powiedz tata” ale skubana milczy jak zaklęta 😂🙈
Raz się zdarzyło pare dni temu, ze zaczęła płakać i wyciągnęła do mnie raczki, i powiedziała „mama” ale to nie było raczej świadomiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 16:32
-
nick nieaktualnymalami.91 wrote:Jest sporo kaszek z dobrym składem 🙂.
Mój mówi "mama", "tata" rzadko. Mąż czeka 🙂.
Możliwe. Mała nie jadą wiec nawet nie sprawdzam. Ale wydaje mi się, ze proporcja miedzy dobre/zle jest mocno zaburzona.
Nie pamietam ile bliźniaczki miały jak zaczęły mówić mama i tata. Pamietam tylko, ze najpierw było tata 🙊 -
nick nieaktualny
-
Widziałyście najmłodszego kulinarnego youtubera... niespełna dwulatek który robi sobie tort na drugie urodziny
przesłodki! teraz to i ja upiekę
https://mamdziecko.interia.pl/wychowanie/news-najmlodszy-vloger-kulinarny-na-swiecie,nId,3366394Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 18:59
ruda90, ej_est, malami.91, artemida27 lubią tę wiadomość
-
Kurde znowu post mi się usunął 😡😡
Moj od wczoraj mówi „dada” „dziadzia” ale raczej nieświadomie w sensie nie wie ze chodzi np o tatę
Od dawna mówił na mnie „emma” „meee” ale ostatnio coś przestał 🤷♀️Ale zawsze wolał mnie tak czyli to było świadome 🤓
Moj tez jak jest głodny podchodzi i mówi coś w stylu amam 😊
Dzisiaj pierwszy raz była kąpiel na stojąco, nie chciał usiąść, co go posadziłam to wstawał, bronił się przed posadzeniem się, cieszył się ale stał 🤔 ciężko tak trochę jedna reka go trzymać a jedna myć zwłaszcza główkę żeby spłukać
Mały miał dzisiaj 2 drzemki pierwsza 1.10 a druga 2,30 😱 po godzince obudził się taki smutny podpłakiwal wiec po 1min dałam mu cyca i zasnął na 1,30
Ja sprawdzam składy kaszek słoiczków i produktów dla niemowląt i czasami skład przeraża 🤷♀️ Moj wczoraj spróbował odrobine kruchego rogalika orzechowego ktory robiłam 😊 był tak kruchy ze zanim dał do buzi rozkruszyły się w rączce
Mhmm coś jeszcze miałam napisać i zapomniałam przez wymazany wpis -
Ja to jednak mam 2 lewe ręce do wypieków 😁
Wczoraj dałam Ali makaron Świderek to z takim obrzydzeniem do rączki brała ze szkk6. Oczywiście nic w buzi się nie znalazło a jak ja jej chciałam dac to wykrzywiala się jak by nie wiem co to było...
Moja Ala jeszcze śpi 😂
Wczoraj usilnie próbowałam ją odłożyć na noc do swojego łóżeczka za 10 razem się udało ale koło 1 po 1000 pobudce wzięłam ją do siebie i śpi