Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruda, kciuki!
Do nas na razie nie dzwonili z przychodni. Nie wiem czy szczepią czy nie. Jeśli tak to pewnie najpierw nadrabiają obowiązkowe szczepienia, a my je w sumie mamy zaliczone póki co. Bexsero nam tylko zostało. W ogóle to chciałam nas przepisać do nowej przychodni, bo zaraz się przeprowadzamy a tu ze względu na koronawirusa nie przyjmują na razie deklaracji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 10:12
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
My mamy takie grubsze bambino. Odkąd wyjęłam to jest szał na nie, ciągle mazanie. Tyle że one są chyba 3+ wg producenta, ale Jaś do buzi nie bierze, oka też jeszcze sobie nie wybił. Są dość miękkie, mają ładne nasycone kolory.
Zrobiłam mu ostatnio farbkę z jogurtu naturalnego i barwnika spożywczego. Musiałam szybko chować jak się do tego dorwał, bo całe mieszkanie byłoby czerwone. Chyba to za wcześnie na farby, ewentualnie na zewnątrz możnaby spróbować 😁.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 13:44
symbolica lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Ja muszę dokupić mazak wodny do naszej maty do malowania wodą - fajna sprawa i bezpieczna o ile młody z tego mazaka wody nie będzie wypijał 😆 ... MazAk wcięło, a raczej moja córa go zabrała na swoje potrzeby.
No i są jeszcze pędzle wodne i malowanki wodne na dadada.pl widziałam mnóstwo w promocji zwane: wyczaruj i przesyłka tylko 2,99 do kiosku ruchu. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 14:06
-
nick nieaktualnyMoja kocha kredki, ale zjadać starszaki uwielbiają kolorować wiec co chwile gdzieś poniewierają się kredki, a ja tylko chodzę i zbieram zanim dorwie je Laura.Ale przyznaję przerabialiśmy wiele kredek i bambino u nas najlepiej się sprawdza
Ja dziś dzwoniłam do pielęgniarki i mamy czekać na telefon w sprawie terminu szczepienia. Przyjmują po troje dzieci dziennie w odstępach godzinnych i najpierw najmłodsze dzieci i sukcesywnie coraz starsze będą szczepić. -
nick nieaktualnyJa polecam grube Bambino. Przecież i tak trzeba pilnować przy malowaniu więc nie patrzę na wiek sugerowany. Fajne też są mazaki zmywalne.
Symbolica u nas zawsze woda była wypijana z tego wodnego pisaka ale to była zabawka na chwilę. syn więcej się bawił znikopisem mala póki co tylko tym rzuca. Kredki fajniejsze póki co. -
My jeszcze nie mamy kredek. Podawalam zwykly zakreslacz zeby zobaczyc czy go interesuje.
Cos trzeba zamowic. Tez najlepsze opinie slyszalam o grubych bambino. I kiedys siostrzenicy na mikolaja dorzucilam zmywalne mazaki. Cryolan mial cos takiego.
Mowili ze fajne.
A bobasy maluja na zwyklym cienkim papierze? Czy a la blok techniczny? Czy juz jakie malowanki? Sa tez takie ze scieralnym mazakiem.
Do tej pory bralam zwykly papier z drukarki. A potem wykorzystywalam te mazaje na liste zakupow.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 15:51
-
nick nieaktualnyRuda moja tylko zobaczy doktorke to już ryczy a już o szczepieniu nie mówię jak jest tak zdenerwowana to dla niej jakaś trauma. Jak bylam z nią prywatnie u innej dr to zupełnie inaczej reagowała no ale niestety nie mam gdzie przepisać...
Ja zwykle kartki daje, na kolorowanki ma czas właściwie ważne jest żeby rysować a po czym to już drugorzędna sprawa. Wolę jednak uczyć po kartce niż po ścianach -
Ruda fajnie ze już po 😊
Moj zawsze płakał ledwo co przy wykluciu szybko się uspokajał a na ostatniej wizycie płacze o wszytsko, w sensie zbadanie gardła, zmierzenie główki, każdy dotyk lekarki 🤪 w sumie na samym szczepieniu płakał jak zawsze mało tylko wszystkie inne czynności powodowały płacz, ciekawe czy znów tak będzie. Płakał tez na usg brzuszka 😉
Moj rysuje po zwykłych kartkach z drukarki a wczensiej dałam duży papier techniczny ale się skończył 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 16:32
-
nick nieaktualnyPocieszę was dziewczyny, ze taki płacz jest normalny. Jak moje dziewczyny skończyły rok to tez nagle zaczęły płakać na wizytach u pediatry co się nigdy wcześniej nie zdarzało i któregoś razu pediatra mi powiedziała, ze to powód do radości bo to oznacza, ze dziecko dobrze się rozwija i nabywa świadomości swojego ciała i nie chce żeby jakieś babsko je dotykało 😂 wiec nic tylko się cieszyć. Wtedy zaczęłam zwracać na to uwagę i często słyszę od koleżanek, ze ich dziecko nigdy nie płakało u pediatry, a nagle po skończonym roku nie chce się dać badać. To normalny etap rozwoju 😜 tak przynajmniej twierdzi nasza pediatra, ale hak widać sprawdza się to co mówi 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 17:22
-
nick nieaktualny
-
O widzę, że nie tylko Jacek był niespokojny na ostatnim szczepieniu w marcu.. lekarki nawet się nie bał, ale samo pomieszczenie do szczepień wywołało w nim niepokój i płacz - zwróciłam na to uwagę nawet pielęgniarce, że chyba pamięta szczepienie sprzed 4 tygodni, bo taki mieliśmy odstęp akurat.
Ej_est spokojnie... Zazwyczaj te dzieci, które są łyse w okolicy roczku, mają potem grube mocne włosy ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 18:54
-
Potwierdzam teorie o wlosach. Moja siostra na roczek byla lysa. Teraz ma genialne dlugie, geste i lsniace wlosy.
W ramach ciekawostki bywaja tez dzieci ktore z zaciekawieniem przygladaja sie zastrzykowi a potem biora strzykawke na pamiatke (oczywiscie bez igly). Moja siostrzenica tak robi. Boje sie pomyslec co z niej wyrosnie... -
U mojej chrzestnej i jeszcze przyjaciólki ta teoria znalazła potwierdzenie w praktyce ( odnośnie włosów). Jeśli chcecie żeby włosy szybciej rosły (Wam czy dzieciom) to takim naturalnym sposobem jest codzienne szczotkowanie skóry głowy - to poprawia krążenie cebulkach, są lepiej odżywione i pobudza to wzrost włosów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 20:18
-
symbolica wrote:U mojej chrzestnej i jeszcze przyjaciólki ta teoria znalazła potwierdzenie w praktyce ( odnośnie włosów). Jeśli chcecie żeby włosy szybciej rosły (Wam czy dzieciom) to takim naturalnym sposobem jest codzienne szczotkowanie skóry głowy - to poprawia krążenie cebulkach, są lepiej odżywione i pobudza to wzrost włosów.
Tez o tym czytalam i od miesiąca stosuje. Jest różnica. Moze wlosy nie sa jakos duzo dluzsze ale wyraźnie gęstsze.
Jak ogladam jej zdjecia to miedzy 6 a 13 miesiącem specjalnie nic sie nie zmieniło. Kolezanka ma 3 miesiące starsza córkę i juz trzeci raz jej podcina włoski u nas jak tak dalej bedzie to moze kolo 2 lat pierwsze strzyżenie
Dzieki za rady odnośnie kredek, u nas Agatka jeszcze sporo rzeczy wklada do buzi wiec wole kupić cos w miare dostosowanego do jej wieku.