Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już pod gabinetem. Stresik jest...
Pau.Em, Grzechotka2, mamamajeczki, Karola94c, baranosia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, proszę o zmianę z 15 lutego na 19 już drugi lekarz podał tą datę, chociaż pewnie i tak urodze wcześniej, bo owu była już 11dc
Fasolka ma 4mm i bijące serduszko 100/minutęVivanillka, Grzechotka2, Straciatellaa, mamamajeczki, Karola94c, baranosia, inka1985, labamba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySówka_83 wrote:Dzień dobry
Ej_est mamy dzieci w tym samym wieku, może i spotkałyśmy się na wątku Listopadowych mamusiek 2016
Miłego i spokojnego dnia życzę
Faktycznie nasze dzieciaki w tym samym wieku
Tak należałam do grupy listopadowej 2016, ale pod innym nickiem
My z mężem tez „wyjaśniliśmy” dziewczynkom, ze mama ma dzidzi w brzuszku i ze bedą miały brata lub siostrę kolejna wiadomo, ze pewnie niewiele z tego rozumieją, ale jak sie pytamy ich „gdzie jest dzidzia?” To pokazują na mój brzuch i mówią „tu” i sie cieszą . Boje sie troche jak to bedzie po porodzie bo one to zazdrośnice straszne są, żadnego dziecka mama na ręce wziac nie moze bo zaraz jest placz, spychanie i wciskanie sie do mamy na ręce. Walczymy z tym, ale narazie efekty marne. -
nick nieaktualnyinka1985 wrote:Wiem, że ciąża nie jest chorobą, ale zastanawiam się czy nie powinnam jednak wziąć jakiegos L4 i nie ograniczać życia tylko do snu i pracy, bo może to być ze szkodą dla kropków. Może jakbym miała czas, żeby się zdrzemnąć koło południa to w dalszej części dnia jakoś bym funkcjonowała. Dodam, ze jest to dla mnie strasznie trudne, bo ja jestem osobą, która ma turbo duzo energii na codzień, a teraz czuję, że żyję na jakies 10%. Może macie jakiś pomysł jak sobie poprawić komfort życia? co myślicie o zwolnieniu na jakieś 2 tyg? przesada, czy może lepiej tak zrobić?
Ja to sie w ogóle dziwie, ze pracujesz bo w mojej pierwszej ciąży jak tylko sie okazało, ze jest to ciąża bliźniacza to 3 lekarzy zgodnie powiedziało, ze o powrocie do pracy to mogę sobie zapomnieć nawet nie pytając o to jaki to rodzaj pracy. A ciąża przebiegała książkowe.
Od samego początku byczylam sie w domu i w ogóle nie czułam sie z tym zleWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 12:32
Straciatellaa, Karola94c, inka1985 lubią tę wiadomość
-
ej_est wrote:Ja to sie w ogóle dziwie, ze pracujesz bo w mojej pierwszej ciąży jak tylko sie okazało, ze jest to ciąża bliźniacza to 3 lekarzy zgodnie powiedziało, ze o powrocie do pracy to mogę sobie zapomnieć nawet nie pytając o to jaki to rodzaj pracy. A ciąża przebiegała książkowe.
Od samego początku byczylam sie w domu i w ogóle nie czułam sie z tym zleinka1985 lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja Moja krótka historia.
5 lat starań, 3 nieudane IVF. I gdy pogodziłam się że nie będę mamą test pokazał 2 kreski
W czwartek byłam u lekarza i mamy 7tc serduszko ładnie bije dzidziol ma 6mm:) Termin na 12.02 ale może się to zmienic. Następna wizyta 17.07
Jestem szczęśliwa i strasznie sie boję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 14:24
Straciatellaa, Karola94c, Ewelcia85, Pau.Em, baranosia, -Mamunia-, Madzik34, inka1985, Agnessa, Papapatka, MonisiaK, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny,
pisałam na początku poprzedniego wątku, ale że naszły mnie czarne myśli to wolałam zająć głowę czymś innym niż ciąża. Wczoraj miałam pierwszą wizytę i na usg widać już było zarodek 3 mm, serduszko bije 120/min. Ciąża jest wg usg o dwa dni młodsza i wychodzi 16.02, zamiast 13.02, jak podawałam na początku. Muszę powiedzieć, że bardzo mi ulżyło
O ciąży nie mówiliśmy jeszcze nikomu, nawet rodzicom. O poprzedniej dowiedzieli się dopiero po badaniach prenatalnych, teraz pewnie powiemy szybciej, zwłaszcza mojej mamie, która opiekuje się naszym synkiem.
Chyba zostanę dinozaurem tej grupy, wygląda na to, że jestem najstarsza - 37 lat:-) Matka geriatryczna Warszawa.Madzik34, baranosia, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyej_est wrote:Ja to sie w ogóle dziwie, ze pracujesz bo w mojej pierwszej ciąży jak tylko sie okazało, ze jest to ciąża bliźniacza to 3 lekarzy zgodnie powiedziało, ze o powrocie do pracy to mogę sobie zapomnieć nawet nie pytając o to jaki to rodzaj pracy. A ciąża przebiegała książkowe.
Od samego początku byczylam sie w domu i w ogóle nie czułam sie z tym zle -
Jest pęcherzyk ciążowy 8mm bez echa zarodka, bez serduszka. Pani doktor mówi że to 5tydz i jak najbardziej wymiary pęcherzyka są prawidłowe. Za 3tygodnie wizyta i powinno już być coś widać.
Dostalam luteine i euthyrox na tarczyce.Kolorowaola, Pau.Em, baranosia, Grzechotka2, labamba, inka1985 lubią tę wiadomość
-
Makowa_Panna wrote:Kochane a powiedzcie mi jak to jest z opalaniem w ciąży? Jedziemy ma wakacje do Chorwacji i jakoś nir uśmiecha mi się siedzieć w całymi dniami w cieniu.
Podobno mogą się wyskoczyć plamy na skórze od słońca, więc trzeba używać dużych filtrów 30 lub 50 SPF. Ja się przyznaję, nieco się opalałam a był to 8-9 miesiąc ciąży. Po prostu trzeba bardziej uważać. Kapelusz na głowę, filtr i pić dużo wody Ja w tym roku nad morzem też mam w planach nieco się powystawiać do słońca -
Makowa_Panna wrote:Kochane a powiedzcie mi jak to jest z opalaniem w ciąży? Jedziemy ma wakacje do Chorwacji i jakoś nir uśmiecha mi się siedzieć w całymi dniami w cieniu.
-
Kapelusz i wode zawsze mam z sobą. Tylko muszę się zaopatrzyć w dobry filtr. 30 powinna wystarczyć, bo ja z tych śniadych. Poza tym zawsze dobrze znosiła słońce i upały. W ciąży pewnie jest mniejsza tolerancja, ale nie powinno być źle
-
Dziewczyny pomóżcie. Byłam dziś na usg bo zaczęłam dość mocno plamić. Dziś jest 5 tydzień +4 dni wg ostatniej miesiączki a owulację miałam 17dc. Ginka zobaczyła tylko 4mm pęcherzyk bez zarodka. Czy jest szansa że zobaczę jeszcze serduszko?
Aniołek 2015
Leon 21.07.2016 ❤
Aniołek 2018
Aniołek 2018