Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dzisiaj na usg 4 t 4 d.
Jest pęcherzyk ciażowy na resztę jeszcze za wcześnie.
Poszłam bo bolał mnie brzuch. Okazało się, że wszystkie wyniki mam cudne, pęcherzyk w macicy cudnie ale... mam torbiel 3,5 cm
Ma się sama wchłonąć i mam się wogole nie martwić...
Popłakałam się dzisiaj. Juz nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam.
ej_est lubi tę wiadomość
💙Synek 2011
🩷Córcia 2019
-
Pepper wrote:Byłam dzisiaj na usg 4 t 4 d.
Jest pęcherzyk ciażowy na resztę jeszcze za wcześnie.
Poszłam bo bolał mnie brzuch. Okazało się, że wszystkie wyniki mam cudne, pęcherzyk w macicy cudnie ale... mam torbiel 3,5 cm
Ma się sama wchłonąć i mam się wogole nie martwić...
Popłakałam się dzisiaj. Juz nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam.
Pepper przy pierwszej mojej ciąży miałam torbiele na jajnikach, na jednym i drugim po 10 CM , obydwa się wchłonęły. Teraz nie mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 23:24
Pepper lubi tę wiadomość
14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPepper wrote:Byłam dzisiaj na usg 4 t 4 d.
Jest pęcherzyk ciażowy na resztę jeszcze za wcześnie.
Poszłam bo bolał mnie brzuch. Okazało się, że wszystkie wyniki mam cudne, pęcherzyk w macicy cudnie ale... mam torbiel 3,5 cm
Ma się sama wchłonąć i mam się wogole nie martwić...
Popłakałam się dzisiaj. Juz nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam.
U mnie na pierwszym USG w 5t2d wyszla torbiel 5x6cm. Sporo łez wylałam ze strachu co z nią bedzie, ale żyje nadzieja, ze sie wchlonie. Dostałaś luteinę/duphaston?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 23:34
Pepper lubi tę wiadomość
-
amir wrote:ehh u mnie plamienie wróciło,poprzednio było brunatne teraz jakby śluz z domieszką krwi, jutro chyba czeka mnie ip
chyba dziś nie zasnę
Trzymam kciuki , żeby było wszystko dobrze
14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
-
Hej!
Też miałam torbiele w ciąży, zazwyczaj same się wchłaniają w II trymestrze.
Obudziłam się ze spuchniętymi palcami od rąk
pierścionków zdjąć nie mogłam. Podczas okresu zazwyczaj tak miałam, w poprzedniej ciąży dopiero pod koniec mnie dopadła opuchlizna, a tu już masakra. Będę musiała jutro profilaktycznie iść na badanie moczu bo z tą opuchlizną w ciąży to różnie bywa.
Wieczorem bolał mnie brzuch jak na @. Ogólnie jak chodzę dość sporo i później siadam/odpoczywam to mnie pobolewa. Nie jakoś mocno, ale czuję. Trzeba się bardziej oszczędzać
Pepper lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć chciałabym się przywitać. To moja 3 ciąża. Mam syna 4 lata. 2 lata temu poroniłam. Niedawno okazało się że mam niedrożne jajowody ale jakoś 2,5 mies pozniej nagle okazauje się że jest ciąża. Najpierw od 4tc wszystko ok beta rosła 44,5 potem 91,5. Teraz we wt 5t4d byłam w klinice na usg i był pęcherzyk ciążowy 5,4 mm bez zarodka. W śr miałam robić bete i 946,83 czyli mały wzrost. W pt poszłam do mojego ginka co miał mi ciąże prowadzić ale gorszy sprzęt. Miałam już 6tc pęcherzyk znalazł i wydawało mu się że widzi pole płodowe ale ciężko było uchwycić. Kazał przyjść za tydz na usg to bedzie juz 7t3d. Czy jest szansa że jednak się pojawi zarodek serce? Miała któraś podobnie? Brak mi sił na 2 poronienie. Narazie nie mam plamień biore 2x2 luteine i duphaston. HEparyne od pozytywnej bety bo mam mutacje PAI1. POMOCY czy przy takiej becie mam szanse?|
Zaraz zaczne nadrabiać wasze wątki
-
Ostatnio mój wspaniały mąż zabiera rano małą i do 9 mogę sobie leniuchować w łóżku. Inaczej bym chyba tego nie przetrwała. W tej ciąży jakoś łatwiej. Nie mam czasu analizować każdego bólu, każdego symptopmu i czytać w internecie. Czas szybko upływa jak młoda dama wymaga 1000% uwagi.
Ewelcia85 lubi tę wiadomość
[/url]
[/url]
