Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmm, u nas w przychodni wisiała kartka, że dzieci żłobkowe mają ospę za darmo, ciekawe, może miasto finansuje, a może stara kartka, muszę się dowiedzieć.
Baranosia, u nas wczoraj też był wielki płacz i wyrywanie się.
Kurde, myślałam, że Bexsero są dwie dawki, a tu jeszcze jedna nas czeka i to w tym roku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 15:25
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Teraz od 10maja szczepionki na ospę znowu wròcily do hurtowni=aptek po długiej przerwie więc warto się zaopatrzyć jeśli ktoś żlobka nie planuje bo żłobkowe raczej dalej będą miały za darmo.
Barnosia warto nawet ta jedna dawka zaszczepić bo to już ochrona na ok80 procent (w 98%zapobiega powikłaniom)i jak Wero szczepiłam z mmrem to była zalecana 1dawka.. po 2 latach zalecali już doszczepiać więc doszczepiłam. Nie chorowała mi na ospę.. młody już zaszczepiony dwoma dawkami i spokòj...
https://www.mp.pl/szczepienia/przeglad/ospawietrznapolpasiec/143398,co-wiemy-o-skutecznosci-rzeczywistej-szczepionkek-przeciwko-ospiewietrznej
Ruda jutro też obowiązuje... Te w kartonie też powinny wchodzić bo pewnie jeden kod mają jak te w reklamòwkach. Ale sprawdź na czytniku, ja ich nie brałam bo mam jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 16:06
-
Słyszałyście o tym, skubany dwulatek, mòj Jacek będzie podobny bo kombinuje zawsze i wszędzie, wszystkiego musi dotknąć,pociągnąć, wyrwać itd. Nie mam za grosz zaufania 😵,okna na klamkę będą zamykane i tylko uchylne otwarte:
https://tvn24.pl/poznan/skoki-wielkopolska-dwulatek-spadl-z-balkonu-na-gorke-zwiru-wstal-i-zaczal-sam-isc-4601621
-
nick nieaktualny
-
Ja nie mam zwykłych okiem tylko na dole same balkonowe, drzwi na balkon otwieram tylko góra albo w ogóle bo boje się szerszeni 😁 na górze mam okno i to nisko ale mam za oknem wysoka kratę i 3 okna dachowe 👍🏻
Na szczęście na gorze mamy klimatyzator i przy upałach 30st jak jesteśmy na dole daje na maxa klimatyzator i chłodzi dol
Ogólnie mój tez kombinuje wspina się i niby jest asekuracyjny ale to nie ma znaczenia bo i tak próbuje i się nie boi 🤷♀️ Dzisiaj odebrałam zakupy z cattefoura i była paczka papieru toaletowego, mały przyniósł ja z przedpoooju do kuchni oparł o szafkę dłuższym bokiem na ziemi i stanął na nim 😱 coś chciał sięgnąć z szafki. Dzieci maja pomysły na które my nawet byśmy nie wpadli
Śliczna pogoda dzisiaj szkoda ze mąż w pracy, jutro ma wolne ale znowu deszcze zapowiadająWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 10:14
-
nick nieaktualnyZawsze można uchylić okna a nie na oścież... Ja u góry mam właściwie prawie cały rok uchylone okna. Na dole też uchylam. Nie jestem z tych żeby się dusic w domu ale mam też na uwadze bezpieczeństwo dzieci.
Masz rację Paulina że dzieci mają takie pomysly na które my byśmy nie wpadli ale powinniśmy zapewnić im bezpieczeństwo. A otwierając okno to wystarczy na chwilę się odwrócić a dziecko może tam wejsc i nie zdarzymy zareagować.
Moja też wszędzie włazi więc wiem ze nie jest łatwo przy takich dzieciach ale zależy mi na bezpieczeństwie więc nawet do toalety biorą ja ze sobą. -
Tak ja tez zawsze mam go na oku, do toalety zazwyczaj sam idzie za mną 😁
Dokładnie okna można od gory uchylić i jest bezpiecznie 😊 a to wystarczy moment nawet będąc w tym samym pomieszczeniu a człowiek się odwróci na minutę ...
Jak coś robię w kuchni i mały znika mi z pola widzenia (jedynie przedpokój) od razu idę zaglądam co robi ale na szczęście to on pilnuje mnie 😁
Mój to kombinator ale z drugiej strony ma naturę asekuracyjna, np jak bawimy się pod blokiem i są dość wysokie krawężniki to staje przed podnosi rękę i mnie wola bo na krawężniki chce wchodzić żebym go trzymała a jak jestem daleko to albo czeka albo na czworaka próbuje 🤪
Od 2 dni zaczął porządnie mnie nazywać „‚mama” mówi to cały dzień i powtarza po kilka razy, jak tata coś mu zabroni to od razu z żalem „mama mama” albo po prostu podchodzi i mi tak mówi a jak widzi moja reakcje jak się rozpływam nad tym to powtarza znowu zawstydza się I śmieje i tak w kółko 🥰 mąż się śmieje ze już tej słodkości słuchać nie może 😄
Niestety jak coś mu nie pozwalam to tez jest żal i „mama” podsukowujac cały dzień mamuje i to jest muzyka dla moich uszu nawet to z żalem -
Ala jak czegoś nie może to niestety wymusza płaczem ale tłumacze jej że nie wolno bo coś tam czasem ustępuje a czasem aż się rzuca po ziemi...ma charakterek...
W poniedziałek wracam do pracy 😵 Ale do żłobka wyprawia tata -niebwyobrazam sobie tego mąż świetnie sobie radzi ale wszystko zajmuje mu 2x więcej czasu niż mi
no i dalej jest mamoza więc rano jak wstanie i mnie nie będzie to będzie ryk ...
