Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też będę robić za 3 tygodnie po badaniu USG i wynik po tygodniu ma być. Po badaniu zobaczę na ile będę uspokojona wynikami, wtedy prawdopodobnie zdecydujemy się też na Nifty.
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
nick nieaktualny
-
nati1992 wrote:Ja dzisiaj ostatni dyżur w szkole miałam, teraz urlop a po urlopie spadam na L4 a więc od dziś mam luzz
Mi jeszcze zostały 3 dni dyżuru w przedszkolu i biorę L4. Urlop chcę sobie zostawić na później, po macierzyńskim. Nie myślałaś też o tym?
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
Ciężko mi tak racjonalnie ogarnąć to bo pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i nie wiem jakie rozwiązanie byłoby dla mnie najlepsze. Umowę mam mieć przedłużona do dnia porodu więc za bardzo nie wiem co ki się należyRose7 wrote:Mi jeszcze zostały 3 dni dyżuru w przedszkolu i biorę L4. Urlop chcę sobie zostawić na później, po macierzyńskim. Nie myślałaś też o tym?
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyruda90 wrote:moja Pani doktor zaleca badanie z krwi wszystkim swoim pacjentkom ale ja nie zrobiłam z tego względu że na USG wszystko było prawidłowe a dodatkowo biorę luteine która podobno fałszuje wyniki z krwi...
Tzn. jesli na USG bedzie wszystko ok to nie robię. -
Ja tez nie robiłam . Lekarz mi je zaproponował ale odmówiłam, a on sam stwierdził , że ma obowiązek poinformować mnie o nich, ale moja decyzja jest dla niego zrozumiałaruda90 wrote:czy tylko ja nie robiłam testów z krwi z USG genetycznym ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 17:25
-
Nati jeśli w chwili pójścia na L4 będziesz miała niewykorzystany urlop to po porodzie jak skończy Ci się ta przedłużona umowa pracodawca musi Ci wypłacić pieniądze za zaległe dni urlopu. Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji, bo mam mieć przedłużoną umowę do dnia porodu i jestem już na L4nati1992 wrote:Ciężko mi tak racjonalnie ogarnąć to bo pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i nie wiem jakie rozwiązanie byłoby dla mnie najlepsze. Umowę mam mieć przedłużona do dnia porodu więc za bardzo nie wiem co ki się należy
MałaMała lubi tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
A Dziewczyny jak ja np mam jeszcze 18dni urlopu niewykorzystanego to tez tak podobnie czy jak? - mam umowr na czas nieokreslony...KaroKaro wrote:Nati jeśli w chwili pójścia na L4 będziesz miała niewykorzystany urlop to po porodzie jak skończy Ci się ta przedłużona umowa pracodawca musi Ci wypłacić pieniądze za zaległe dni urlopu. Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji, bo mam mieć przedłużoną umowę do dnia porodu i jestem już na L4
12/02/2019
SZYMEK
-
Z tym, że ja miałam trochę problemów bo chciałam być w porządku i poinformowałam wcześniej, dokładnie tydzień temu żeby mogli na moje miejsce kogoś znaleźć, nie chciałam mówić na ostatnią chwilę a pierwsze co usłyszałam to czy mam skończone 3 miesiące ciąży bo inaczej pracodawca mógłby rozwiązać że mną umowę... Tak mnie załatwili za moją dobroć, policzyłam siebie ze brakowało mi paru dni, ale się do tego nie przyznałam.Powiedzieli, że do końca sierpnia mogę dac zaświadczenie i tak naprawdę dopiero w niedzielę się uspokoilam kiedy policzylam, że minęło mi równo 12 tygodni i nie mogą mnie ruszyć. Miałam iść na L4 od września ale przez ta sytuacje postanowiłam, że 20tego sierpnia biorę zaświadczenie i od razu daje z L4 i spadam z tej pracy. No było mi tak przykro bo dopiero co wyszłam ze szpitala chcieli mi dać zwolnienie a ja pierwsza myśl że nie mogę bo mam dużur i kto za mnie pójdzie...[/url]
[/url] -
Wtedy masz prawo wykorzystać zaległy urlop zaraz po urlopie macierzyńskimMałaMała wrote:A Dziewczyny jak ja np mam jeszcze 18dni urlopu niewykorzystanego to tez tak podobnie czy jak? - mam umowr na czas nieokreslony...
MałaMała, Rose7 lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Jeśli masz umowę na czas nieokreślony to nie dostaniesz ekwiwalentu bo przecież wrócisz do pracy i będziesz mogła wykorzystać zaległy urlop. No chyba ze nie będziesz już chciała pracowac to wtedy masz kilka możliwości rozwiązania umowy co wiąże się także z wykorzystaniem urlopu w naturze w okresie wypowiedzenia lub wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.MałaMała wrote:A Dziewczyny jak ja np mam jeszcze 18dni urlopu niewykorzystanego to tez tak podobnie czy jak? - mam umowr na czas nieokreslony...
MałaMała lubi tę wiadomość
💙Synek 2011
🩷Córcia 2019
-
Mnie życie nauczyło że nie należy się przejmować pracodawcą, jesli nie jest fair w stosunku do Ciebie to tym bardziej Ty też nie musisz. Z tego co czytam to jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji bo mnie też spotkała masa nieprzyjemności po tym jak powiedziałam chociaż wcześniej byłyśmy wszystkie w pracy zapewniane żebyśmy się nie bały zachodzić w ciążę... Hipokryzja pełna parą!nati1992 wrote:Z tym, że ja miałam trochę problemów bo chciałam być w porządku i poinformowałam wcześniej, dokładnie tydzień temu żeby mogli na moje miejsce kogoś znaleźć, nie chciałam mówić na ostatnią chwilę a pierwsze co usłyszałam to czy mam skończone 3 miesiące ciąży bo inaczej pracodawca mógłby rozwiązać że mną umowę... Tak mnie załatwili za moją dobroć, policzyłam siebie ze brakowało mi paru dni, ale się do tego nie przyznałam.Powiedzieli, że do końca sierpnia mogę dac zaświadczenie i tak naprawdę dopiero w niedzielę się uspokoilam kiedy policzylam, że minęło mi równo 12 tygodni i nie mogą mnie ruszyć. Miałam iść na L4 od września ale przez ta sytuacje postanowiłam, że 20tego sierpnia biorę zaświadczenie i od razu daje z L4 i spadam z tej pracy. No było mi tak przykro bo dopiero co wyszłam ze szpitala chcieli mi dać zwolnienie a ja pierwsza myśl że nie mogę bo mam dużur i kto za mnie pójdzie...
Koniec końców stwierdziłam że i tak nie wrócę do tej pracy więc nie będę się przejmować bo mną się nikt nie przejmuje.
A tak z ciekawości to do kiedy masz tą umowę na czas określony? Bo jeśli jej koniec przypadł by na wcześniej niż 12tc to tylko wtedy mogą Ci nie przedłużyć umowy, z kolei jeśli koniec umowy przypadał po 12 tc to nie mogą Cię w żaden sposób ruszyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 18:27
Pepper, MałaMała lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
nati1992 wrote:Z tym, że ja miałam trochę problemów bo chciałam być w porządku i poinformowałam wcześniej, dokładnie tydzień temu żeby mogli na moje miejsce kogoś znaleźć, nie chciałam mówić na ostatnią chwilę a pierwsze co usłyszałam to czy mam skończone 3 miesiące ciąży bo inaczej pracodawca mógłby rozwiązać że mną umowę... Tak mnie załatwili za moją dobroć, policzyłam siebie ze brakowało mi paru dni, ale się do tego nie przyznałam.Powiedzieli, że do końca sierpnia mogę dac zaświadczenie i tak naprawdę dopiero w niedzielę się uspokoilam kiedy policzylam, że minęło mi równo 12 tygodni i nie mogą mnie ruszyć. Miałam iść na L4 od września ale przez ta sytuacje postanowiłam, że 20tego sierpnia biorę zaświadczenie i od razu daje z L4 i spadam z tej pracy. No było mi tak przykro bo dopiero co wyszłam ze szpitala chcieli mi dać zwolnienie a ja pierwsza myśl że nie mogę bo mam dużur i kto za mnie pójdzie...
To nie tak ze musisz być w 3 mcu. Chodzi o to ze gdyby Twoja umowa na czas określony rozwiazywalaby się przed upływem kiedy ukończysz 12 tydzień ciąży wówczas nie uległa by ona przedłużeniu.
Np. Jeśli kobieta ma umowę od 1 stycznia do 31 grudnia i zaszlam w ciążę np w maju i powiedziałaby o tym swojemu pracodawcy w pierwszym nawet miesiacu ciąży on musi jej przedłużyć umowę do dnia porodu i nie ma prawa jej zwolnić.
No chyba że dyscyplinarnie albo w przypadku likwidacji.💙Synek 2011
🩷Córcia 2019
-
Nie wiąże przyszłości z ta praca bo jak urodzi się dzidzia to będę już mieszkać u mojego narzeczonego 70km stąd. Umowę mam do końca sierpnia, starając się o dzidzie miałam na uwadze właśnie to żeby dobrze wcelowac w te 12 skończonych tygodni. Też mi się wydawało tak jak Ty mówisz, że nie mogą mnie ruszyć, ale mając umowę na czas określony dopiero jestem chroniona po ukończeniu 12tego tygodnia ciąży o czym wcześniej nie wiedziałam. Wszystko dokładnie wyjaśniła koleżanki siostra która pracuje w administracji i ogarnia te zusowskie sprawy. Tak czy inaczej gdyby chcieli rozwiązać ze mną umowę to i tak obowiązuje miesięczny okres wypowiedzenia więc w tym czasie te 3 miesiące by mi już minęły. Mimo wszystko na przyszłość będę wiedziała żeby zmienić swoje podejście bo inaczej mogłabym zostać bez niczego.[/url]
[/url]
