Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tymi brzuchami to mam nadzieję, że jest różnie tak jak piszecie, bo ja miałam prawdziwy kolos, więc jak doczekam się drugiej to życzyła bym sobie co najwyżej taki sam 😁.
Ruda, grunt, że potem jest ok. Chyba lepiej było przy oddawaniu jak tata ją zaprowadzał?♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Mój tubką się upaprze zawsze jak je sam, ale on je dostaje baardzo rzadko, więc nie miał się kiedy nauczyć.
Generalnie je sam to, co może wziąć w rękę lub nabić na widelec. Łyżkę na razie średnio ogarnia, tzn. bardzo ładnie umie nabrać np. zupę, ale nie kieruje jej do buzi, tylko bawi się wylewając na stół. Ewidentnie woli być łyżką nakarmiony. Chyba że ma zupę z makaronem to wybiera ręką te kluski, a część płynną wypija prosto z miski. No ale nie zawsze jest tak super, że sam zje, czasami trzeba ze wszystkim pomóc - jak jest zmęczony, śpiący itp.
Dzisiaj na spacerze przyszedł do mnie cały dumny pochwalić się co znalazł (zwykle to jest jakiś kamyk, patyk, pet 🙄), ja patrzę a on ma w rączce żywego robala. No myślałam, że zejdę, bo ja to się takich stworzeń boję. Ślimaka też żadnego w spokoju nie zostawi jak zauważy. Dziękuję Bogu, że nie próbuje zjadać tego co znajdzie 😂.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 20:11
Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Malami niestety komary dają w kość... Upodobały sobie mnie, Jacka rzadziej gryzą... Mieliśmy w tamtym tygodniu jakiś odkomarzanie w gminie a dodatkowo mòj mąż zrobił odkomarzanie ( i nie tylko na konary to działa, ale też kleszcze i meszki itp.) w ogrodzie.. taki oprysk na tuje, krzaczki o nagle ( na drugi dzień) zrobilo się przyjemniej wogrodzie bo komaròw mocno ubyło i tylko pojedyncze sztuki przylatują ,( dobrze jest spryskać też tuje sasiadòw bo od nich niestety też przylecą). Kupił specyfik w Castoramie chyba, ma działać do 8 tygodni. Może powtòrzy za jakiś czas. Kolega mu to polecił..
Jacek niestety jest często karmiony bo jak sam je to dużo się bawi, rozciera, rozrzuca a najbardziej to smakuje podniesione z dywanu... No i pluc jedzeniem i wodą na dywan uwielbia 🤦🏽♀️ aaa wiem że to nie jest dobre to karmienie, ale to jego plucie mnie dobija.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 21:24
-
U nas tez sporo komarów chodź małego narazie ugryzł chyba tylko 1 w główe, mnie niestety więcej. My narazie używamy ziaji przeciw komarom chyba skuteczny 🤷♀️
Maksiu tubkę trochę zje ładnie ale za chwile za mocno wyciśnie sobie wiec mało ma wyczucia. Ostatnio zaczął ładnie widelcem nabijać i kierować do buzi, w rączkę tez trzyna cis gryzie, łyżeczka np kaszkę mannę ja go karmie
-
Jacek rano i wieczorem je kaszki ( mix manna, jaglana i owsiana) bo najlepiej mu wchodzą. Rano z owocami, a wieczorem z jogurtem. Jada też inne rzeczy, ale to jakby dodatkowo kiedy ja jem i on chce.. zazwyczaj sucha bułkę, trochę jajecznicy, kawałki kiełbaski/paròwka, ogòrek itp.
Nie chcę zapeszać ale ostatnio mi przesypiac zaczął całe noce, a do niedawna tak był raz w tygodniu żeby nie dojadał w nocy chociaż raz.. ☺️
Daję mu chlorellę do kaszek po tych szczepieniach żeby się pozbyć metali ciężkich - tak mi pediatra kazała.. jak ma pomòc to czemu nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 11:17
-
Mojemu teraz trójki idą, jedna już się praktycznie przebiła, czwórki wszystkie przebite ale w całości tylko 1 wyszła.
Mój na śniadanie zawsze je kasze mannę błyskawiczna na krowim mleko 3,8% i z masełkiem i gorzkim kakao.
Innych kaszek tez nie lubi i nigdy nie jadł, jak był malutki może kilka łyżeczek jakiś z owocami ze słoiczka ale dosłownie 1-2 łyżeczki
a potem nie chciał już w ogóle a ta manna zjada sporo porcje i bardzo mu smakuje
Na kolacje najczęściej kanapkami szynka, jajecznica, wczoraj dałam mu taka pałkę dla dzieci z sera żółtego, taki miękki przypominający topiony i smakowało mu 😊
Jutro mamy chrzciny mojej siostrzenicy, już się denerwuje bo mamy być na 12 a mały Ok 10-11 idzie na drzemkę któreś trwa Ok 2 godz. Dzisiaj planuje nie położyć o na 2 drzemkę żeby wcześniej poszedł spać bo muszę go obudzić Ok 6 rano żeby poszedł wcześniej na drzemkę chodzisz godzinkę się przespał
wiesza się na szyi nie chce iść do Pani wola "mama mama" jak ja odbieram to jest zadowolona uśmiechnięta ehhh
