X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • Imagination Przyjaciółka
    Postów: 93 143

    Wysłany: 26 października 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja pamiętam bo testowałyśmy jakoś dzień po sobie :) albo nawet w ten sam dzień. No i Avatar utkwił w pamięci

    mhsv3e5ei02s4p3v.png

    3jgx3e3kwvu3blbn.png
  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 26 października 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imagination jak ja sobie przypomnę te wszystkie emocje wtedy... I kto wtedy myślał, że połowa ciąży tak szybko zleci.

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • Imagination Przyjaciółka
    Postów: 93 143

    Wysłany: 26 października 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak...
    No ale czerwiec w testowaniu był bardzo hojny z wynikami + :)
    Wtedy ledwo coś się w Nas zaczynało dziać a tu o.. Ten mały ktoś przekopuje mi cały brzuch :D

    mhsv3e5ei02s4p3v.png

    3jgx3e3kwvu3blbn.png
  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 26 października 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie prawie same pozytywy. Aż się chciało na wątek wchodzić.
    Takie kropeczki na USG a teraz już konkretne kluski :)

    Imagination lubi tę wiadomość

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • Imagination Przyjaciółka
    Postów: 93 143

    Wysłany: 26 października 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowa, a na kiedy termin ;) ? Po suwaku to pewnie sam początek lutego ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2018, 19:24

    mhsv3e5ei02s4p3v.png

    3jgx3e3kwvu3blbn.png
  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 26 października 2018, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie 08.02 a Ty?

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • kjt91 Autorytet
    Postów: 546 519

    Wysłany: 26 października 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowa_Panna wrote:
    Kjt teraz z ciekawości zajrzałam i tak czytam a tam trojaczki i dwa razy bliźniaki. W tym jedna z dziewczyn drugi raz bliźniaki. Jakiś niesamowity ten wątek listopadowy.

    Tak bardzo urodzajny ten ich wątek:)

    69342ca952.png
    2871cbcc6e.png
    a7a05578c6.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 26 października 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola94c wrote:
    Jeju dziewczyny, ja sobie pozamawiałam nie które już rzeczy i wózek, łożeczko i tam biustonosz do karmienia i jakieś podkłady i inne... ale naprawdę nie mam zielonego pojęcia co ja tak naprawdę powinnam mieć, niby mam zapisane w internetowych koszykach ale jestem po prostu już zielona :D

    Ps. Co wy myślicie o tych kateterach na gazy i kolki ?

    Karola, nam położna odradzała kateter, podobno potrafi podrażnić. Synek miał straszne kolki, zaczęły się jak miał około trzech tygodni i trwały do trzeciego miesiąca. Początkowo był dramat, godzina płaczu po jedzeniu, widziałam, że się bardzo męczy. Próbowaliśmy wszystkiego - biogaja, dicoflor i masę innych. Pomógł w końcu espumisan podawany kilka razy dziennie, masaże brzuszka, noszenie w chuście.
    Nie wszystkie dzieci mają kolkę, a te które mają to zwykle nie od razu tylko około pierwszego miesiąca właśnie. Ja bym na zapas niczego nie kupowała. A już kateter to kupiłabym w ostateczności.

    Karola94c lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Dziewczyny, chcecie rodzić same czy z mężem/partnerem? :)

    Ja kiedyś myślałam, ze jak rodzic to tylko z mężem i nie wyobrażałam sobie innego scenariusza. A teraz im dluzej o tym myśle tym jakos coraz mniej chce. Maz chyba tez średnio...pewnie byłby ze mną gdybym tego chciała, ale raczej on sam od siebie nie czuje takiej potrzeby.
    Z drugiej strony jak nie maz to bede sama bo w pobliżu żadnej rodziny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2018, 19:35

  • Karola94c Autorytet
    Postów: 945 578

    Wysłany: 26 października 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej_est wrote:
    Ja kiedyś myślałam, ze jak rodzic to tylko z mężem i nie wyobrażałam sobie innego scenariusza. A teraz im dluzej o tym myśle tym jakos coraz mniej chce. Maz chyba tez średnio...pewnie byłby ze mną gdybym tego chciała, ale raczej on sam od siebie nie czuje takiej potrzeby.
    Z drugiej strony jak nie maz to bede sama bo w pobliżu żadnej rodziny.


    Moja położna twierdzi, że bardzo często facet później traci zainteresowanie swoją żoną.. że ma do niej właśnie pochamowanie itp itd :) . Mój mąż sam to stwierdził, że mogło by mu się wszystko przypominać.

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    201601144580.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    201902141678.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 26 października 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Dziewczyny, chcecie rodzić same czy z mężem/partnerem? :)

    Zdecydowanie z mężem. Był przy pierwszym porodzie i bardzo mnie wspierał. Nie wyobrażam sobie, ze miałoby go teraz nie być. Widział wszystko i żadnego obrzydzenia nie nabrał, a raczej to wspólne doświadczenie wzmocniło jeszcze nasze uczucie.

    Mambella, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziewczyny nie miały kolek wiec kupiony „w razie wu” sab simplex czy espumisan kompletnie sie nie przydał. Dlatego teraz nie kupuje nic na zapas z takich rzeczy . Do apteki można zawsze podskoczyć. A o tych kataterach tez słyszałam, ze lepiej sobie odpuścić choc z opowiadań koleżanek wiem, ze działaj super. Mam nadzieje, ze mała tez kolek mieć nie bedzie bo te opowieści niektórych matek o kolkach az mnie przerażają.

    Za to okropnie ulewaly zwłaszcza Tosia wiec nauczona doświadczeniem teraz robię duuuuuzy zapas pieluch bo po porodzie z dziewczynami ciagle sie latało do sklepu i dokupowalo pieluchy bo nie nadążałam prac :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2018, 19:44

  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 26 października 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Dziewczyny, chcecie rodzić same czy z mężem/partnerem? :)
    My rodzimy razem, od zawsze tak zakładaliśmy i było to dla nas oczywiste odkąd zdecydowaliśmy się z mężem na dziecko. Ja osobiście sobie nie wyobrażam żeby nie było go przy mnie i mąż też mówi że nie ma innej opcji :D

    Mambella, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 26 października 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola94c wrote:
    Moja położna twierdzi, że bardzo często facet później traci zainteresowanie swoją żoną.. że ma do niej właśnie pochamowanie itp itd :) . Mój mąż sam to stwierdził, że mogło by mu się wszystko przypominać.
    Mój w ostatniej już akcji porodu stał przy głowie. Nikt im nie każe stać i patrzeć co się dzieje między nogami ;)

    No ale jak kto uważa. Mój przez to że był tyle czasu podczas mojej męki i widział jak mnie to wymęczyło był podwójnie wdzięczny za urodzenie syna. Przez kolejne kilka dni był ze mną od rana do nocy żebym mogła odpocząć. To on nosił małego, przebierał, mi tylko podawał do karmienia

    Karola94c, Pepper, Mambella, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Imagination Przyjaciółka
    Postów: 93 143

    Wysłany: 26 października 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowa_Panna wrote:
    Dokładnie 08.02 a Ty?
    17.02 ;)

    Makowa_Panna lubi tę wiadomość

    mhsv3e5ei02s4p3v.png

    3jgx3e3kwvu3blbn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro wrote:
    My rodzimy razem, od zawsze tak zakładaliśmy i było to dla nas oczywiste odkąd zdecydowaliśmy się z mężem na dziecko. Ja osobiście sobie nie wyobrażam żeby nie było go przy mnie i mąż też mówi że nie ma innej opcji :D

    No właśnie dla mnie tez od zawsze było oczywiste, ze maz musi przy mnie być i koniec. W pierwszej ciąży miało tak być, a jak sie okazało, ze jednak bedzie cc to nawet chciał szukać takiego szpitala, który pozwala być partnerowi przy cc. A w tej ciąży jakos mi sie odwidziało. Sama nie wiem czemu, ale jak o tym myśle to czuje jakaś blokadę. Zobaczymy. Musze w ogóle z nim porozmawiać co on o tym myśli...choc aktualnie jestem na niego wkurzona i jedeyne o czym myśle to to, ze bedzie mnie wkurza, podczas porodu haha :D

  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 26 października 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Mój w ostatniej już akcji porodu stał przy głowie. Nikt im nie każe stać i patrzeć co się dzieje między nogami ;)

    No ale jak kto uważa. Mój przez to że był tyle czasu podczas mojej męki i widział jak mnie to wymęczyło był podwójnie wdzięczny za urodzenie syna. Przez kolejne kilka dni był ze mną od rana do nocy żebym mogła odpocząć. To on nosił małego, przebierał, mi tylko podawał do karmienia

    No właśnie, nawet chyba w ostatniej fazie porodu to ojca nie może przy nogach być, bo musi być miejsce dla lekarza, położnej. Więc i tak stoi przy głowie. Mojego to nawet gdzieś w kąt sali zepchnęli, bo jak się zrobiło poważnie to nade mną było z sześć czy siedem osób - lekarze i położne, wjechało vacuum i jakieś zapasowe KTG (w trakcie mojego porodu wystrzeliły korki :-)).

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Karola94c Autorytet
    Postów: 945 578

    Wysłany: 26 października 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że może stać przy głowie :D . Ale co ja poradzę jak się boi ? :D

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    201601144580.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    201902141678.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 26 października 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola94c wrote:
    Oczywiście, że może stać przy głowie :D . Ale co ja poradzę jak się boi ? :D

    To mu powiedz, że też się boisz i nie rodzisz w takim razie :-P

    A tak serio to po prostu faceci są tam nam potrzebni. Do zaprowadzenia pod prysznic czy do toalety, pomoc przy wstaniu, pomoc przy trzymaniu nóg przy partych itp. Nie chodzi tylko o trzymanie za rękę.

    Ciążowa_Gapsy lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Karola94c Autorytet
    Postów: 945 578

    Wysłany: 26 października 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Black_Lilith wrote:
    To mu powiedz, że też się boisz i nie rodzisz w takim razie :-P

    A tak serio to po prostu faceci są tam nam potrzebni. Do zaprowadzenia pod prysznic czy do toalety, pomoc przy wstaniu, pomoc przy trzymaniu nóg przy partych itp. Nie chodzi tylko o trzymanie za rękę.

    Mój mąż będzie przy mnie dopóki nie zacznę rodzić - wtedy zmieni się z moją siostrą :D

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    201601144580.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    201902141678.png
‹‹ 410 411 412 413 414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ