Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy myślicie, że torbiel która utrudnia mi chodzenie i kłuje, rwie po długim staniu czy przebywaniu w jednej pozycji, zmęczenie może być wskazaniem do wystawienia L4?
Pytam bo jestem dwa dni na urlopie a już dostałam z 10 telefonów z pracy. Urlop mam tylko do czwartku bo dłużej się nie da ale mam powoli dość. Poświęcam się pracy a jak nie ma mnie chwile to jadą po mnie chociaż jak widze sami nie ogarniaja tematu.
💙Synek 2011
🩷Córcia 2019
-
Pau.Em wrote:Dziewczyny, czy Wam też tak piersi urosły? Ja noszę normalnie 65B, a dziś założyłam biustonosz, który nosiłam w 8 miesiącu pierwszej ciąży 65D. Aż sie boję co będzie dalej
mi się też 'wylewają'z dotychczasowych stanikow, trzeba iść na zakupy
już nie mówiąc o tym że w spodniach też komfortu brak:p -
nick nieaktualnyDziewczyny, u mnie dobre wieści
Jest zarodek 6 mm i bijące serduszko. Póki co idziemy zgodnie z planem 6t4d. Mam kartę ciąży i skierowanie na badania.
Odnośnie piersi, moje są na pewno powiększone o co najmniej rozmiar.
Czekamy na dalsze dobre wiadomości
Nadzieja22, empiq, Pau.Em, baranosia, Pepper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgnessa wrote:ok, ale czy podwojne usg nie sa w jakis sposob szkodliwe? Tzn, wiem ze niby usg nie jest szkodliwe, ale czy oby na pewno
Pytanie czy lekarz z NFZ bedzie ci robił co wizytę USG bo nie wszyscy tak robią. Niektóre kobiety na NFZ tez maja tylko 3 razy USG bo niby tyle sie z NFZ „należy” i w sumie duzo zależy od lekarza. Mogę sie mylić to niech mnie ktos poprawi
U nas w przychodni nie ma problemu bo wyniki odbiera sie osobiscie. Tylko ten lekarz taki sobie i jeszcze jest sprawa taka, ze zarowno lekarz na NFZ i mój prywatnie przyjmują w czwartki wiec drugi raz bede mieć juz tak, ze obie wizyty wypada w ten sam czwartek...gdyby sie to powtarzało to mogłoby to być problematyczne.
Mi tez piersi urosły. Moze nie jakos spektakularnie, ale tez „wylewają” sie ze stanika
-
nick nieaktualnyPepper wrote:Dziewczyny czy myślicie, że torbiel która utrudnia mi chodzenie i kłuje, rwie po długim staniu czy przebywaniu w jednej pozycji, zmęczenie może być wskazaniem do wystawienia L4?
Pytam bo jestem dwa dni na urlopie a już dostałam z 10 telefonów z pracy. Urlop mam tylko do czwartku bo dłużej się nie da ale mam powoli dość. Poświęcam się pracy a jak nie ma mnie chwile to jadą po mnie chociaż jak widze sami nie ogarniaja tematu.
Moim zdanie jak najbardziej, ale wszystko zależy od lekarza...
Pepper, Karola94c lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalami91 wrote:Pytam z ciekawości, bo ja juz tydzień temu miałam przez brzuch i byłam mocno zdziwiona.
W pierwszej ciąży przez brzuch miałam pierwsze USG w 11 tygodniu pamietam bo były to prenatalne i doktor robił jej juz przez brzuch. Potem każde następne juz takie było, ale to tego momentu było zawsze przezpochwowe
-
nick nieaktualnyej_est wrote:W pierwszej ciąży przez brzuch miałam pierwsze USG w 11 tygodniu pamietam bo były to prenatalne i doktor robił jej juz przez brzuch. Potem każde następne juz takie było, ale to tego momentu było zawsze przezpochwowe
Hm...to ja nie wiem co ten mój doktorek wymyślił. Mam nadzieję, że to, co mam na zdjęciu to faktycznie dziecko
-
Ja właśnie chodzę podwójnie Na nfz miałam już 2 wizyty, dostałam skierowania i zrobiłam wszystkie badania I trymestru. USG nie zrobili mi ani razu. Następna wizyta za miesiąc- zobaczymy co będzie.
Nie wytrzymałabym tyle czasu bez pewności, że wszystko jest dobrze z dzieckiem, więc dodatkowo chodzę prywatnie- dziś miałam drugie usg.
Maluszek ma 31 mm, słyszałam bicie jego serduszka. Na początku podobno nawet machał przez chwilę rączką Niestety.. momentalnie miałam załzawione oczy i mało co widziałam
I najlepsze; po dzisiejszym badaniu termin zmienił mi się na 30.01.2019
empiq, ej_est, Ewelcia85, Pepper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyartemida27 wrote:Ja właśnie chodzę podwójnie Na nfz miałam już 2 wizyty, dostałam skierowania i zrobiłam wszystkie badania I trymestru. USG nie zrobili mi ani razu. Następna wizyta za miesiąc- zobaczymy co będzie.
Nie wytrzymałabym tyle czasu bez pewności, że wszystko jest dobrze z dzieckiem, więc dodatkowo chodzę prywatnie- dziś miałam drugie usg.
Czyli faktycznie chodzenie dodatkowo na NFZ nie oznacza wcale dodatkowego USG
Gratuluje (i zazdroszczę) świetnych wieści i widoków na wizycie
