Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczyny. Rozpakowanym serdecznie gratuluję, a dwupakom życzę szczęśliwych rozwiązań.
Ośmieliłam się tutaj zawitać z pytaniem, czy któraś rodziła lub będzie rodzić w Krakowie w Koperniku?
Bardzo mi zależy na świeżutkich relacjach z porodu.
Ja tam będę rodzić CC w kwietniu. -
Ciążowa_Gapsy wrote:Nie wiem, co to będzie, czuję wilgoć w pochwie, nie jestem w stanie okreslić, czy to kapią wody pomalusieńku, podpaska jest taka jak po śluzie... Myślicie, że bezpiecznie będzie się jeszcze obserwować i to się samo rozkręci albo nie?
u mnie jest to samo .. od jakiś kilku dni... więc naprawdę ja też nie wiem, byłam dziś na ktg i jest okej.. ruchy też są - także mówię, ja czekam i obserwuje, a Ty jak się obawiasz to może jedź na to ip -
Karola94c wrote:u mnie jest to samo .. od jakiś kilku dni... więc naprawdę ja też nie wiem, byłam dziś na ktg i jest okej.. ruchy też są - także mówię, ja czekam i obserwuje, a Ty jak się obawiasz to może jedź na to ip
-
nick nieaktualnyMambella wrote:Byliśmy dziś na badaniu krwi bo wyszliśmy że szpitala ż lekka anemia. I zadzwonili ż diagnostyki że hemoglobiny bardzo niska, spadła nam ż 11 na 8. Martwię się
Nie dostalas zelaza?ja po porodzie bylam słaba zrobili mi badania hemoglobina 10,5 to w szpitalu dostawałam zelazo i do domu recepta. Poprzednio po cc tez bralam. Ogolnie dopiero dzis na wieczor przestało mi się w glowie krecic. -
Ewelcia85 wrote:E tam karola a myślałam że chociaż ty się rozpakujesz
też miałam taką nadzieję. Nie mam pojęcia naprawde o co chodzi z tym ktg..
, że zapisały się 3 skurcze.. ja tam nic nie czułam
Ewelcia85 lubi tę wiadomość
-
Ciążowa_Gapsy wrote:Nie wiem, co to będzie, czuję wilgoć w pochwie, nie jestem w stanie okreslić, czy to kapią wody pomalusieńku, podpaska jest taka jak po śluzie... Myślicie, że bezpiecznie będzie się jeszcze obserwować i to się samo rozkręci albo nie?
Poczytuje Was regularnie natomiast mało się udzielam - ale ponieważ dzisiaj przechodziłam to samo to pozwolę sobie napisać jakie jest moje doświadczenie. Od wczoraj zauważyłam że mam wydzieline lekko różową, nieco rzadszą, przez to miałam wrażenie że wkładka jest bardziej wilgotna. Oczywiście pół nocy z głowy, bo przy GBS dodatnim trzeba działać nieco szybciej w przypadku odejścia wód plodowych. Dziś nad ranem pojechaliśmy na Izbę Przyjęć do szpitala gdzie chyba przeszkodziłam w piciu porannej kawy, bo Pan Doktor był bardzo oschły od początku. A kiedy wyjaśniłam mu w czym rzecz- że nie wiem czy to śluz czy wody - ironozująco stwierdził że ja to chyba na szkołę rodzenia nie chodziłam (o dziwo oprócz szkoły rodzenia chodzę też na spotkania z położnymi;) ). Na co ja go zapytałam czy jak robił prawo jazdy to czy po teorii od razu szedł zdawać praktykę - i to trochę przełamało lody. Po badaniu i wykluczeniu ze to wody już na spokojnie wyjaśnił mi że w przypadku wód po dwóch godzinach podpaska powinna być mokra jak gąbka (wspomniał coś o ilości ok. 3/4 szklanki) i że w pozycji leżącej wzmaga się ich wyciekanie.
Wyszłam bardzo uspokojona- i dochodzę do jednego wniosku- jak się nie ma pewności lepiej jechać i sprawdzić. Może trochę spanikowalam, ale pół nocy szukania informacji w internecie nie rozwiało moich wątpliwości - a jak wspominałam bałam się że względu na dodatni GBS. Zresztą lepiej pojechać o raz za dużo niż za małoSzkoda tylko że nie zawsze można liczyć na wyrozumiałość że strony personelu medycznego.
A więc Ciążowa_Gapsy- jeśli tylko Cię coś niepokoji śmiało na IP
Życzę powodzenia wszystkim świeżo upieczonym mamusiom,a tym które jeszcze czekają -tak jak ja- szczęśliwych rozwiązań-Mamunia-, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCiążowa_Gapsy wrote:Nie wiem, co to będzie, czuję wilgoć w pochwie, nie jestem w stanie okreslić, czy to kapią wody pomalusieńku, podpaska jest taka jak po śluzie... Myślicie, że bezpiecznie będzie się jeszcze obserwować i to się samo rozkręci albo nie?
Jeśli chodzi o brodawki, wyciagnijcie je laktatorem, w szpitalu brala mi cały sutek z otoczka i wciskała małemu do buzi.
Ruda prosze nie stresuj sie bo Ciebie to zamęczy, jeśli je tylko 5 min. To widocznie masz sporo pokarmu ktory płynie ciurkiem i sie najada.
A jeśli nie spi to po prostu przystawiaj dzidziusia do piersi, jeśli wypluwa to widocznie najedzony.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2019, 20:46
Mila_85, Ciążowa_Gapsy, malami91 lubią tę wiadomość
-
Tunia76 wrote:Witam dziewczyny. Rozpakowanym serdecznie gratuluję, a dwupakom życzę szczęśliwych rozwiązań.
Ośmieliłam się tutaj zawitać z pytaniem, czy któraś rodziła lub będzie rodzić w Krakowie w Koperniku?
Bardzo mi zależy na świeżutkich relacjach z porodu.
Ja tam będę rodzić CC w kwietniu.
Ja mogę się wypowiedzieć o Narutowiczu -
No to dziś nasz termin, A ja dalej dwupaczek.
.
Pokażcie brzuszki dwupaczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 05:21
Pepper, Mambella, -Mamunia-, Mila_85, Ewelcia85, Ika..., Black_Lilith, baranosia, KaroKaro, Papapatka, Nadzieja22, artemida27, malami91 lubią tę wiadomość
-
Mi jak wody odchodzily to podpaska była mokra nim ż łazienki wyszłam. A śluz miałam długo przed bardzo wodnisty. Chwilami zastanawiałam się czy to śluz czy to wody.
Te wyniki krwii to Bartka. Bierze żelazo, Wit B. W pon koniecznie do pediatry idziemy. Ale martwi mnie to ze mimo suplementacji i tak wyniki mocno poleciały. -
nick nieaktualny
-
Ja musze swoje 3,7 kg szczęścia podtrzymywać; )
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b3df31515077.jpg-Mamunia-, Karola94c, Mila_85, Ewelcia85, Ciążowa_Gapsy, ruda90, Ika..., Black_Lilith, baranosia, KaroKaro, Pau.Em, artemida27, Nadzieja22, malami91, Papapatka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPepper brzuszek niesamowity!
Ruda Ty najlepiej znasz swoje dziecko, moze kup sobie wage i sprawdzaj przyrosty. Ale przeciez śpi Tobie ładnie.
Dziewczyny u Nas niedlugo odpadnie kikut, ale to co się dzieje pod nim jest dziwne, ja myslalam ze bedzie już ładny pepuszek a tu zonk.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2019, 21:06
Pepper lubi tę wiadomość
-
-Mamunia- wrote:Karola TY moja Angelino! Jaka Ty ładna.
brzuch ktoś Tobie dokleił
Miałyśmy ten sam termin porodu... aż mi się łezka w oku zakreciła że nie dotrwałam do lutego.
!!
!! Kochana ja już 20 kg na plusie i z ledwością się poruszam hehe
-
nick nieaktualny