Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
KaroKaro wrote:Rozpakowane dziewczyny mam do Was pytanie, czy każda z Was oczyszczała się przed porodem czy może są też takie mamusie które nie miały takich objawów?
Jestem ciekawa czy przez to że u mnie nic takiego się nie dzieje jestem skazana na czekanie do marca...KaroKaro lubi tę wiadomość
-
SiSi111 wrote:Teraz to juz karmie na zmiane raz jednym raz drugim. Jutro bede próbowała jej zabierac kapturek po kilku minutach jak troche wyciagnie sutka. Ogolnie tomoje piersi to juz nie takie balony jak na poczatku sa duzo mietrze i mniejsze.
Moj maz to by dziecko wystawił w samych bodach chyba zeby sie chartowalo, pozatym to jdzis sie klocimy bo on uwaza ze przYzwyczajam mala do przytulania i powinnam ja przetrzymac jak placze... ale ja nie mam serca stac obok i sluchac jak placze:( generalnie napieta atmosfera...zaraz maleństwo urośnie i ciężko będzie doprosić się chociaż o buziaka - mówię ci to ja mama trojki
Nosiłas maleństwo 9 msc przy sercu , czuło się bezpieczne i teraz tez potrzebuje poczucia ze mama jest blisko
a mężem bym się nie przejmowała tylko robiła swoje , ewentualnie odsyłała do fachowej lektury
Straciatellaa, Nadzieja22, Ika... lubią tę wiadomość
-
bumbum wrote:A kto mierzy ciemiączko? Gdzieś czytałam że za szybko zarastające ciemiączko wynika z przedawkowania Wit D
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, dajecie nadzieję że nie koniecznie będę kwitnąć w dwupaku do marca
Straciatellaa ja też już chyba zrobiłam wszystko więc teraz tylko czekać cierpliwie, ale chyba każdej z nas tej cierpliwości zaczyna już brakować
Tak bardzo chciałabym żeby jutro był ten dzień bo już mam serdecznie dość skakania na piłceNadzieja22 lubi tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Sisi, a może warto za każdym razem najpierw startować z tym mniejszym sutkiem chociaż na trochę? Tak na zajęciach babka mówiła, że jak są jakieś problemy z piersią, maluch mniej lubi którejś jeść albo sutek nie taki, to dobrze najpierw tą pierś proponować. Albo może te osłonki do formowania sutka? Chociaż one chyba tylko do wklęsłych są.
A może męża nie przytulaj i ignoruj? Jak można dzieciaczka nie słuchać, przecież przez płacz do nas mówi co mu jest, bo inaczej nie potrafi
Karo mi cierpliwość jeszcze została na jakiś tydzień, bo za 11 dni szpitalJutro kupuję piłkę w biedrze, bo myślałam, że ona od poniedziałku była, a tu jednak od czwartku
-
Dzieki Dziewczyny...
Nie jest latwo bo dzis byla i dowalala z kazdej mozliwej strony... juz nie mialam sil sie odezwac wiec udawalam ze nie slysze ale jak poszla to ... pęklam i... :'(
Nie wiem czemu kobieta kobiecie potrafi sprawiac przykrosc zamiast zrozumiec... pozniej siedzialam pol dnia i dochodzilam do siebie...
Milego wieczoru!12/02/2019
SZYMEK
-
Sisi, strategia dawania się wypłakać i nie reagowania na płacz to najgorsze co można wymyśleć. Jeśli maleństwo się nauczy, że nikt nie reaguje na płacz to sygnał, że na nikogo nie może liczyć... Bo kto ma mu pomóc jeśli nie mama? Z resztą ja bym nie dała rady nie reagować słysząc płacz mojej Malutkiej
-Mamunia-, Nadzieja22, SiSi111, Ika... lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA u mnie moga mnie wszyscy w dupke cmoknać mówiąc, nie noś bo przyzwyczaisz itp.
Wiem że to moje ostatnie dziecko i chce sie nacieszyć chwilą, miesiąc mi minął a ja nawet nie wiem kiedy.
I będę je nosić i dawać smoczek kiedy mi sie podoba a przy płaczu to już wogóle.
Juz były teksty ze na rekach nauczył sie zasypiać. Na co odparłam, że to chyba logiczne jak karmie piersią na ręcach ze na nich zasypia. To co mam mu podać pierś przez łóżeczko?
Nikt nie siedzi z nim tyle co ja, wiec nie wie czy zasyp8a sam w łóżeczku czy nie, a zasypia sam. Ale fakt z mamusia na łozeczku potrafi w nocy spać nawet 4 godziny. Ale staram sie tego nie robic. Tzn. Karmin na lezaco na łożku bo odlatuje od razu.
Co do czyszczenia przed porodem ja mialam zaparcia i siedziałam na toalecie robiąc ratalnie.
Przy partych pamietam pierdnełam.taķże luzik wszystko co ludzkie nie jest nam obce.
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Mała, powiedz stanowczo mamie, że jak ma przychodzić i sprawiać Ci przykrość, to dziękujesz za takie odwiedziny. Musisz pokazać, że Cię to krzywdzi, bo to co ona robi nie jest normalne. Albo zwyczajnie ją wyproś z domu, no niestety, ale to Ty masz się dobrze czuć w tej sytuacji. Trzeba czasem być stanowczym i dbać O swoje zdrowie psychiczne.
Mamunia, no jak to? Przecież masz szczebelki w łóżeczku, toć one są idealne do karmienia-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
Czytam Was I zazdroszczę bo już porządnie się rozkręcil temat maluszków.
Nic nie pisze bo nie mam co
Na temat dzieci nic Wam nie podpowiem choćbym chciała.
W sumie to chyba i tak zapomnialyscie że w ogóle korzystałam z tego forum.
przez fałszywy alarm utknelam w szpitalu. Wczoraj minął termin. Dziś 40.4tc A tu nadal nic. Parę skurczy na krzyz.
Schody nie działają.
Wczoraj wieczorem 1.5 godziny maszerowalam po izbie przyjęć jak już nikogo tam nie było. Jak była cisza tak nadal jest cisza.
Tyle dobrze że z malenstwem wszystko w porzadku, ktg poprawne, wody czyste. Czekam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 06:00
Ewelcia85, Pau.Em, -Mamunia- lubią tę wiadomość
-
Monika, bo to trzeba się odzywać, inaczej za bardzo się nie pamięta
Stymuluj sutki, może coś pomogą. A może dadzą Ci piłkę? Jak nie to podeprzyj się o łóżko czy ścianę i symuluj ruchy jak na piłce. Ja wczoraj przed snem chwilkę tak porobiłam i zaczęłam czuć dół brzucha i napięcie. Dzisiaj jadę piłkę zakupić.
-
Moniiikaaa domyślam się że takie siedzenie w szpitalu jest przytlaczajace ale jesteś pod opieką więc zdecydowanie bezpieczniej
A co mówią lekarze? Do kiedy będą czekać z ewentualnym wywoływaniem?
Co do skurczy to ja wczoraj jak się kręciłam na piłce to były ale takie mało bolesne w porównaniu do tych jakie w poniedziałek ginekolog sprezentowała mi na fotelu więc nawet się nie próbuję nastawiać bo tylko się jeszcze bardziej sfrustruję...🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Wczoraj był dopiero termin więc mój lekarz o wywolywaniu nawet nie wspominał. Dwa razy były epizody mocniejszych skurczy przepowiadajacych to mówił że może lada moment coś się zadzieje.
Dziś go nie będzie ale z praktyki widzę że czeka kilka dni z ingerowaniem. Podejrzewam że jak z dzieckiem nic się nie będzie dzialo to najwcześniej w poniedziałek. -
Moniiiikaaaa wrote:Wczoraj był dopiero termin więc mój lekarz o wywolywaniu nawet nie wspominał. Dwa razy były epizody mocniejszych skurczy przepowiadajacych to mówił że może lada moment coś się zadzieje.
Dziś go nie będzie ale z praktyki widzę że czeka kilka dni z ingerowaniem. Podejrzewam że jak z dzieckiem nic się nie będzie dzialo to najwcześniej w poniedziałek.
Moniiiikaaaa ja też miałam termin na wczoraj i jutro mam się zgłosić na oddział ,żeby być pod obserwacją :(do poniedziałku na pewno nic nie będą robić,a później to zobaczę. A Ty od kiedy już leżysz?