X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika aż mnie ciarki przeszly :D w przerwach na karmienke będe zaglądać na forum.

    Mam pytanie kupilam na gemini witamine d3 w kropelkach w tym szklanym atomizerze, wydaje mi sie że jedna aplikacja to jakoś mało i zaaplikowalam na szklany stół jedna krople oraz witamine d twist off, i ku mojemu zdziwieniu w tym twist off jest jej dwa razy wiecej? Czy ktoś ma ta w szklanej buteleczce, zastanawiam sie czy aplikowac ja synowi, nie chcialabym aby miał niedobór.

  • Jonesey Autorytet
    Postów: 511 557

    Wysłany: 24 lutego 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda świetnie cię rozumiem. Tylko mój mąż wie ile łez wylalam że nie jestem w stanie wykarmic piersią synka. Wisiał mi na piersiach po 2-3 godziny, ciumkal, przysypial i tak godzinami a mi kręgosłup pekal z bólu, nie mówiąc już o popekanym kroczu :/ i też nieraz po tych godzinnych sesjach kończyło się dokarmianiem mm żeby dziecko wreszcie się najadlo i spało spokojnie. I też wiem na pewno ze to nie była potrzeba bliskośco tylko głód, mysle ze my mamy wiemy takie rzeczy ;)
    Nie wiem jak u ciebie z ilością pokarmu, ja co 3 godz odciagne max 30ml z jednej piersi a synek potrzebuje już min 100ml na jeden posiłek zjeść więc pokarmu mam za mało. U nas skończyło się tak że nie przystawiam już małego do piersi bo to mija się z celem,oboje się denerwujemy, ja jestem umordowana a mały dalej głodny. A dając z butelki przynajmniej mam pewność że mały zjadł odpowiednią ilość. I tez mi szkoda że już go nie przystawiam do piersi, bardzo to przeżywałam ale powoli godze się z myślą że KP nie jest u mnie możliwe. Przynajmniej gdy ma czkawke to go przystawiam no i dużo przytulam żeby nadrobić brak bliskosci :)

    atdc9vvjvmoe0t4i.png
    Nasz Ślub 1.10.2016 <3
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 24 lutego 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Mamunia- wrote:
    Monika aż mnie ciarki przeszly :D w przerwach na karmienke będe zaglądać na forum.

    Mam pytanie kupilam na gemini witamine d3 w kropelkach w tym szklanym atomizerze, wydaje mi sie że jedna aplikacja to jakoś mało i zaaplikowalam na szklany stół jedna krople oraz witamine d twist off, i ku mojemu zdziwieniu w tym twist off jest jej dwa razy wiecej? Czy ktoś ma ta w szklanej buteleczce, zastanawiam sie czy aplikowac ja synowi, nie chcialabym aby miał niedobór.
    ja mam w szklanej buteleczce - d-vitum. Na opakowaniu jest napisane ze dawka 400j to dwie krople. Wiec ja podaje dziennie dwie krople :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bumbum ja mam APO D3 i tam jest napisane ze jedna kropla odpowiada dziennej dawce.

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 24 lutego 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Mamunia- wrote:
    Bumbum ja mam APO D3 i tam jest napisane ze jedna kropla odpowiada dziennej dawce.
    też je mam dla starszaków. Dawaj wg ulotki, każdy lek przecież może mieć inne stężenie ;)


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    też je mam dla starszaków. Dawaj wg ulotki, każdy lek przecież może mieć inne stężenie ;)
    Tylko jedna dziewczyna w opini napisala ze jej dziecko miało spory niedobór tej witaminy po tych kropelkach, dlatego się zastanawiam. Znając mnie pewnie kupie drugie.
    Straciatella bo mi się już pomieszało, Ty masz 4 cm rozwarcie?

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Mamunia- wrote:
    Tylko jedna dziewczyna w opini napisala ze jej dziecko miało spory niedobór tej witaminy po tych kropelkach, dlatego się zastanawiam. Znając mnie pewnie kupie drugie.
    Straciatella bo mi się już pomieszało, Ty masz 4 cm rozwarcie?
    ja moim daje po 4 krople, ale one już duże kobity.

    ta mam, a za 3h bede już po terminie. Super :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 21:16


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Mi osobiście lektura tego bloga bardzo pomaga w trudnych chwilach. Często czytam z Jasiem przy piersi <3.

    Pau.Em, Ciążowa_Gapsy, Mila_85 lubią tę wiadomość

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia podawaj tyle ile pisze w ulotce tak jest najbezpieczniej :)

    Monika 3mam kciuki za szybką akcję!

    Straciatella też mam masę obaw. Boję się wywoływania, a najbardziej że zakończy się cc :( mamy ten sam tp- na dziś, a zupełnie dwa inne suwaczki jak to :D

    Mała się rozszalała i strasznie napiera. Rano wizyta i chyba odmówię zdrowaśkę za skróconą szyjkę albo i dwie za rozwarcie :D

    Synek dalej mega kaszle. Biedny dziś aż na drzemce zwymiotował flegmę :(

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia bardzo dobrze ze zwymiotował tą flegme, takby caly czas mu zalegała. Mój syn bardzo czesto lapał zapalenie oskrzeli w przedszkolu, teraz w szkole jak reką odjąl, lekarz wspominał ze dziecko pelną odpornośc nabywa w wieku szkolnym i gdyby nie to że obtarł jego but na zmiane w szkole i przez niegi kulał i nie mogl chodzic to miałby pęłną frekwencję w szkole.

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1404

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda i Jonesey ja Oliwki nie potrafiłam karmić piersią . Moja przygoda z kp z pierworodną skończyła się po miesiącu ale za to przy Ali i teraz przy Wojtusiu zero problemu :) Wcale nie czuje się gorszą mamą bo karmiłam mm więc dziewczyny głowa do góry :-D

    Jonesey lubi tę wiadomość

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie ciemniejsza strona macierzyństwa odtatnio , tak sie zastanawiam czy aby wysztko robie dobrze... Popoludniami Mala jest niespokojna, spi tylko na rekach a najbardziej placze przy przebieraniu, az sie zanosi:((( czuje ze fiksuje, przez to ze jest wyczekanym dzieckiem po startach jestem przewrazliwiona i chcialbym ja uchronic od wszystkiego, nawet o spacery sie kłóce z mężem, on ja chce zabierac a ja sie boje o nia ze to za wczesnie, ze sie rozchoruje.... ogólnie czuje ze wariuje:/

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 24 lutego 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi nasza też przy przebieraniu płacze w nieboglosy :/ mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczai

  • Jonesey Autorytet
    Postów: 511 557

    Wysłany: 24 lutego 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak mój Artuś też nienawidzi przebierania i wrzeszczy, mysle że to raczej normalne także Sisi nie martw się niepotrzebnie :)

    atdc9vvjvmoe0t4i.png
    Nasz Ślub 1.10.2016 <3
  • Jonesey Autorytet
    Postów: 511 557

    Wysłany: 24 lutego 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia85 wrote:
    Ruda i Jonesey ja Oliwki nie potrafiłam karmić piersią . Moja przygoda z kp z pierworodną skończyła się po miesiącu ale za to przy Ali i teraz przy Wojtusiu zero problemu :) Wcale nie czuje się gorszą mamą bo karmiłam mm więc dziewczyny głowa do góry :-D

    Myślę że naprawdę dużo zależy od dziecka i tego jak ono współpracuje, a do tego stres i ta cała presja KP też nie pomaga.. Poza tym niektóre kobiety naprawdę nie mają na tyle pokarmu i choćbysmy piły wszystkie herbatki laktacyjne świata i 7l wody dziennie i dziecka od piersi nie odrywaly to i tak nic nie sprawi że tego pokarmu przybędzie.. I przykro mi jest osobiście jak inni wciąż dają kolejne złote rady i wmawiaja mi na siłę że "jest popyt to i będzie podaż". Bo nie zawsze tak jest a przynajmniej nie u mnie.

    atdc9vvjvmoe0t4i.png
    Nasz Ślub 1.10.2016 <3
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 24 lutego 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonesey wrote:
    Myślę że naprawdę dużo zależy od dziecka i tego jak ono współpracuje, a do tego stres i ta cała presja KP też nie pomaga.. Poza tym niektóre kobiety naprawdę nie mają na tyle pokarmu i choćbysmy piły wszystkie herbatki laktacyjne świata i 7l wody dziennie i dziecka od piersi nie odrywaly to i tak nic nie sprawi że tego pokarmu przybędzie.. I przykro mi jest osobiście jak inni wciąż dają kolejne złote rady i wmawiaja mi na siłę że "jest popyt to i będzie podaż". Bo nie zawsze tak jest a przynajmniej nie u mnie.
    jestem przykładem matki pod presją, byłam pewna że nie mam pokarmu, psychicznie nie dawałam rady. Też starszą córkę przez to wszystko (plus zakażenie po nacinaniu krocza) karmiłam ok miesiąc i to na zmiane z mm.
    Uparłam się, że drugie dziecko choćby skały srały, choćbym miała tylko leżeć z cyckiem i cierpieć - będę karmić. I tak było, z doradcą się spotkałam kilka razy, naryczałam się, ale jakoś poszło. Mimo, że w ogóle nie było kolorowo. Dużo jest w naszej psychice, ja w to wierzę. Jeśli mamy adopcyjne mogą karmić, gdzie nigdy w ciąży nie były to dlaczego ja nie mogę? Moja koleżanka nie mogła karmić, ale przez poskręcane kanały mleczne i ogólną deformacje wew piersi, co wyszło jej dopiero podczas badań po porodzie. Ileż ona łez wylała....
    Nie mam hopla na punkcie kp (teraz też nie wiem jak się to wszystko potoczy), ale też nikt mi nie wmówi że z natury można nie mieć pokarmu bez żadnych medycznych przesłanek.

    Każdy robi jak uważa ;) Najważniejsze to szczęśliwe, najedzone dziecko, które czuje miłość i bliskość rodziców.

    malami91, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, macie jakiś patent na bolące plecy podczas karmienia? Podpieram się poduszkami jak mogę, a kręgosłup w odcinku piersiowym po prostu mi pęka momentami :'(. Optymalnie byłoby pewnie więcej karmić na leżąco, ale musimy długo walczyć aż mały się przyssie w tej pozycji, więc lecimy głównie klasycznie. Kojarzę, że niektóre z Was kupowały fotele do karmienia - jest Wam wygodnie karmić w takim fotelu? Rozważam zakup, bo nasza niska i głęboka kanapa nie ułatwia sprawy...

  • artemida27 Autorytet
    Postów: 729 489

    Wysłany: 24 lutego 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonesey wrote:
    Oj tak mój Artuś też nienawidzi przebierania i wrzeszczy, mysle że to raczej normalne także Sisi nie martw się niepotrzebnie :)

    Nasza nie lubi jak jej coś zakładam przez głowę. Wtedy też jest krzyk. I przez to ubieramy sie tylko w pajacyki/body kopertowe. Wszelkie bluzeczki, normalne body leżą nie używane.

    bl9cdf9hojouibxw.png

    p19u3e3kecvrs0g3.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 24 lutego 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malami a masz poduszkę do karmienia? Ja składam na pół poduchę ciążowa na której spałam w ciąży i na połowie siedzę a połowę mam na kolanach :) na żadne bóle nie narzekam :)

  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 24 lutego 2019, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balonik zalozony, nie bolało. Ktg poprawne. Zapisały się 2 lekkie skurcze.
    Teraz leżę na sali przedporodowej. Mam spać I odpocząć przed jutrem. O 6.30 pobudka i dalszą część atrakcji.

    Pau.Em, Ewelcia85, MonisiaK, Nadzieja22, malami91, Kropeczka85, Papapatka, Jonesey, baranosia, Ciążowa_Gapsy, Ika... lubią tę wiadomość

‹‹ 943 944 945 946 947 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ